rejestracja logowanie

Liga Typerów

Wypłaciliśmy ponad 50 000 PLN
Zarabia z nami 10743 użytkowników
Pula Nagród
Weź udział w jednej z trzech zabaw typerskich - załóż konto w serwisie i walcz o cenne nagrody!
Profil: smietanka
Data rejestracji:
2011-09-01 00:00
Ostatnio widziany:
2012-12-14 13:58
Punkty w lidze typerów:
0 EURO (Brak w tabeli)
Punkty w kuponach:
1000 EURO (Brak w tabeli)
Punkty w analizach:
0 EURO (Brak w tabeli)
Typy nierozliczone (0)
Brak nierozliczonych typów
Typy rozliczone (1912)
Brak rozliczonych typów
Kupony nierozliczone (0)
Brak nierozliczonych kuponów
Kupony rozliczone (71)
Brak rozliczonych kuponów
Analizy nierozliczone (0)
Brak nierozliczonych analiz
Analizy rozliczone (48)
2012-04-21 13:45
Typ:
1
Kurs:
2.00
Bukmacher:
-100 EURO
1
0
Oceny zamknięte

Przed nami hit 35 kolejki angielskiej Premiership, a zarazem derby Londynu. Na przeciwko siebie staną drużyny Arsenalu oraz Chelsea. Gospodarze zajmują trzecie miejsce w tabeli i są na najlepszej drodze, aby skończyć sezon w takim stanie rzeczy i tym samym zagwarantować sobie grę bez konieczności kwalifikacji w przyszłym rozgrywkach elitarnej Ligi Mistrzów. The Blues mają aż siedem oczek mniej niż ich sobotni rywal i to lokuje ich na szóstej pozycji w tabeli. Lecz Chelsea ma jednak jedno spotkanie rozegrane mniej. Nie mniej jednak za faworyta uważam zdecydowanie graczy z The Emirates, gdyż są w zdecydowanie lepszej formie i ogólnie jest to o wiele lepsze ekipa. Oczywiście Kanonierom zdarzają się wpadki. Choćby takie jak w poniedziałek i porażka u siebie z Wigan w stosunku 1:2. Jednak każdy kto oglądał to spotkanie to wie iż The Gunners stworzyli sobie mnóstwo sytuacji, zaś Wigan strzeliło obie bramki dość szybko bo już po 8 minutach, a później bronili się dość szczęśliwie. Arsenal na ostatnie jedenaście gier w lidze wygrał aż dziewięć. U siebie do meczu z Wigan mieli passę pięciu spotkań wygranych z rzędu: 7:1 z Blackburn, 5:2 z Tottenhamem, 2:1 z Newcastle, 3:0 z Aston Villą oraz 1:0 z Manchesterem City. Ogólnie w całym sezonie Premier League Kanonierzy na The Emirates wygrali dwanaście gier, dwukrotnie dzielili się punktami z rywalami oraz polegli w trzech grach. Chelsea po zwolnieniu kilka tygodni temu Andre Villasa - Boasa i przejęciu sterów przez byłego asystenta Roberto Di Matteo odniosło kilka ważnych zwycięstw. Jednak rywale: Stoke (1:0 u siebie), Aston Villa (4:2 na wyjeździe), Wigan (2:1 u siebie) nie są czołówką ligi. Także derbowe remisy z Fulham 1:1 na wyjeździe oraz 0:0 z Tottenhamem u siebie nie są wielkimi sukcesami. Do tego można dołożyć fakt iż w spotkaniu z Wigan Chelsea obie bramki strzeliło ze spalonych, pierwszą z około trzy metrowego offside'u, zaś drugą w ostatnich sekundach gry. Chelsea do tego gra bardzo brzydką piłkę. Swoją grę opierają raczej na skuteczności, lecz problem mają ze stwarzaniem sytuacji. Tak jak np. w minioną środę w LM w spotkaniu u siebie z Barcą, gdzie oddali jeden celny strzał. Choć padł po nim gol i Chelsea wygrała ten mecz 1:0, to jednak zagrali oni katastrofalnie i powinni przegrać 3, 4 a może nawet z 5 do zera. A taki wynik zawdzięczają tylko i wyłącznie słabej skuteczności Barcy pod ich bramką. Jestem przekonany, że tak jak w pierwszym spotkaniu na Stamford Bridge zwycięży Arsenal. Wtedy Kanonierzy zwyciężyli 5:3, lecz teraz wynik powinien być trochę niższy, gdyż The Blues za czasów Andre Villasa - Boasa grało zdecydowanie ofensywniej, a teraz skupiają się głównie na obronie. A i to im wychodzi dość średnio...

Autor analizy:smietanka
2012-04-15 17:00
Typ:
2
Kurs:
2.10
Bukmacher:
-100 EURO
0
0
Oceny zamknięte

Ze względu na finał pucharki ligi, gdzie zmierzą się piłkarze Lyonu i Marseille mecze Ligue 1 odbędą się w niedziele i poniedziałek, a finaliści odrobią zaległości w środę. W sobotę o godzinie 17:00 lider rozgrywek jedzie do Bretanii na spotkanie z tamtejszym Lorient i będzie zdecydowanym faworytem. I nie ma się temu co dziwić. Montpellier gra bardzo ładnie dla oka, szybko, kombinacyjnie, ofensywnie, lecz także nie zapomina o obronie (mniej bramek straciła tylko Toulouse'a) i jest niesamowicie skuteczne ( 58 goli w 31 meczach, najwięcej w całej lidze). I to wszystko jest osiągane na wychowankach, piłkarzach sprowadzanych za małe pieniądze (najlepszy strzelec ligi Oliver Giroud przyszedł za 2 mln euro) albo także piłkarzy skreślonych w innych zespołach (jak np. Hilton w Marseille). Tak więc pokazują, że można budować zespół nie wydając wielkich milionów tak jak choćby PSG (według źródłem zainwestowali w tym sezonie w sprowadzenie graczy ponad 100 mln euro plus oczywiście ogromne pensje). A radzą sobie znakomicie w rozgrywkach Ligue 1. Mają trzy punkty przewagi nad PSG oraz aż 10 nad Lille i 13 nad Lyonem. Ostatnie ich pięć ligowych spotkań to cztery zwycięstwa: i porażka 0:1 w Nancy, gdzie mecz ułożył im się dość pechowo i grali przez większość czasu w dziesiątkę, a kończyli nawet w dziewięciu piłkarzy na boisku. Niedawne mecze na wyjeździe trochę im nie wychodziły. Wspomniana porażka z Nancy, remis z Dijon 1:1. Ale także osiągali dobre rezultaty: w Paryżu 2:2 z PSG, gdzie byli zdecydowanie lepsi, prowadzili 2:1, by w samej końcówce stracić bramkę wyrównującą. Lecz wyjazdowy remis z PSG nie był na pewno złym wynikiem. Montpellier wygrał także ciężki mecz w Nicei 1:0 oraz w minioną środę zaległy z Marsylii pewnie 3:1, po pięknych bramkach Giroud i przede wszystkim Belhandy. Ten drugi także trafił z karnego na 1:0. Tak więc jak widać jest to zespół kompletny z dość dobrą ławką rezerwowych, co jest również bardzo ważne. Za to Lorient jak się nie mylę jest najsłabszym zespołem rundy rewanżowej. Na ostatnie 21 gier wygrali zaledwie trzykrotnie i zanotowali aż 12 porażek. Mają passę trzech spotkań ligowych bez zwycięstwa i dwóch porażek z rzędu. Na ostatnie dziewięć meczy przegrali sześć, dwa razy zremisowali oraz odnieśli tylko jedną wygraną. Na minione siedem spotkań na własnym stadionie piłkarze z Bretanii wygrali raz 2:1 ze Brestem,, zanotowali dwa remisy 1:1 z Sochaux i bezbramkowy z Caen oraz ponieśli cztery porażki: po 0:1 z Lyonem, Lille i Croix de Savoie, a także 0;2 z Rennes. Najgorsze że trzy porażki przytrafiły się im w ostatnich czterech domowych grach. Ten team jest w kompletnej rozsypce. Tak świetnie dysponowana i pewna siebie drużyna Montpellier, umiejąca zachować równowagę pomiędzy obroną a atakiem, ogra bez problemu ekipę gospodarzy.

Autor analizy:smietanka
2012-04-13 20:30
Typ:
1
Kurs:
1.91
Bukmacher:
91 EURO
0
0
Oceny zamknięte

Do końca zmagań o mistrzostwo Niemiec zostało już tylko cztery kolejki. Ciekawie zapowiadającym się starciem będzie pojedynek Stuttgartu z Werderem. Gospodarze walczą o zajęcie miejsca 5-6, dających grę w przyszłym roku w Lidzie Europy. Stuttgart obecnie jest piąty, mając dwa punkty więcej niż Bayer i Hannover i cztery więcej niż ich piątkowy rywal z Bremy. Także ten mecz jest bardzo ważny dla obu ekip. Jednak to drużyna VFB Stuttgart jest ostatnim czasy w znakomitej formie. Nie przegrali kolejnych ośmiu ligowych gier, wygrywając w tym czasie sześciokrotnie oraz remisując dwa razy, między innymi w Dortmundzie z Borussią 4:4... Minione pięć domowych spotkań Stuttgartu to cztery wygrane: 5:0 z Herthą, 4:1 z Freiburgiem, 1:0 z Nurnbergią oraz 4:1 z Mainz. Także zremisowali dość niespodziewanie bezbramkowo z Kaiserslautern. Do tego w międzyczasie dołożyli zwycięstwa: 4:0 w Hamburgu z HSV, 2:1 w Hoffenheim oraz 3:1 w Augsburgu. No i do tego jak wspomniałem remis po szalonym spotkaniu w Dortmundzie. Tam Stuttgart przegrywał już 0:2. Później wyszedł na prowadzenie 3:2, by znów zaraz przegrywać 3:4. Jednak po błędzie obrony wyrównali już w doliczonym czasie gry. Nie łatwo jest zdobyć punkty z Borussią, tym bardziej na ich stadionie. A strzelenie mistrzom Niemiec na ich obiekcie cztery bramki to już wielkie osiągnięcie. Werder zawodzi na całej linii. Miał bić się przynajmniej o Ligę Mistrzów, a tu może nie zagrać w przyszłym sezonie w żadnych europejskich rozgrywkach. Bremeńczycy nie wygrali już meczu w lidze od pięciu serii gier. A na ostatnie osiem spotkań wygrali tylko raz. W tym czasie zanotowali cztery porażki oraz trzy remisy. Na obcym terenie wygrali zaledwie raz w ostatnich dziewięciu konfrontacjach 3:1 z HSV. Zanotowali także trzy podziały punktów z Kaiserslautern (0:0), Frebiurgiem (2:2) i Koln (1:1) oraz pięć porażek: 0:5 z Borussią M'gladbach, 1:4 z Bayernem, 0:5 z Schalke i po 0:1 z Herthą i Borussią Dortmund. Tak więc są w dość katastrofalnej formie. Choć jak sięgam pamięciom Werder spisywał się bardzo słabo na obcych stadionach. Była to drużyna własnego podwórka. Stuttgart po zaciętym meczu powinien wygrać pewnie, choć możliwe że minimalnie.

Autor analizy:smietanka
2012-04-11 20:00
Typ:
1
Kurs:
2.58
Bukmacher:
158 EURO
0
0
Oceny zamknięte

To będzie wielki hit. Lider Bundesligi Borussia Dortmund zmierzy się z drugą drużyną tabeli, a więc Bayernem Monachium. Oba kluby dzieli tylko trzy punkty. W przypadku wygrania tego meczu przez drużynę gospodarzy, tytuł mistrza może być już na wyciągnięcie ręki. To iż podopieczni Kloppa są w fenomenalnej formie potwierdza fakt, że nie przegrali już od 23 spotkań. W tym czasie wygrali aż 18 i zanotowali 5 remisów. Jeśli byśmy brali pod uwagę minione 13 gier to Borussia triumfowała aż 11 krotnie. Przy tylko 2 remisach to wynik bardzo dobry. Ostatnie cztery spotkania Dortmundczyków to 3 wygrane oraz remis. U siebie Borussia nie przegrała kolejnych 11 meczy, wygrywając 9 z nich. Ostatnie 6 domowych starć to 5 zwycięstw: z Hoffenheim 3:1, z Bayerem 1:0, z Hannoverem 3:1, z Mainz 2:1 i z Werderem 1:0 oraz remis po szalonym spotkaniu 4:4 ze Stuttgartem. Jednak ten remis to wypadek przy pracy, a poprzednie niełatwe konfrontacje to potwierdzenie dobrej dyspozycji Borussii. Bayern to na pewno wielka firma. Ostatnie 6 gier w lidze to komplet ich zwycięstw, lecz wcześniej przegrali dwukrotnie, zanotowali 2 remisy oraz odnieśli 3 zwycięstwa. Jeśli chodzi o spotkania wyjazdowe piłkarze z Monachium wygrali 7 meczy, 3 razy remisowali i przegrali czterokrotnie. Ostatnie 6 wyjazdów to po 2 wygrane: 6:0 z Herthą i 1:0 z Nurnbergią, 2 remisy: 1:1 z Hamburgiem i 0:0 z Freiburgiem oraz 2 przegrane: 1:3 z Borussią M'gladbach i Bayerem 0:2. Tak więc ich gra nie jest rewelacyjna. Jak widać mecze z lepszymi, wyżej notowanymi rywalami kończyły się ich porażkami lub w najlepszym wypadku remisami. Nawet wysoka wygrana z bardzo słabą Herthą nie zamazuje niezbyt dobrej dyspozycji Bawarczyków poza własnym obiektem. Mam wielką nadzieje że drużyna Lewandowskiego, Piszczka i Błaszczykowskiego poradzi sobie z Bayernem, gdyż bardzo lubię grę Borussii. Grają oni ładnie dla oka i do tego skutecznie. Według mnie jest to najlepsza ekipa w Niemczech i jakby nie słaby start w obecnym sezonie, już teraz mogli by mieć tak wielką przewagę nad resztą stawki, że już praktycznie świętowali by mistrzostwo. Lecz myślę, iż udowodnią wyższość w lidze nad pozostałymi teamami i także nad Bayernem i zwyciężą po ładnym i zaciętym spotkaniu.

Autor analizy:smietanka
2012-04-10 20:45
Typ:
2
Kurs:
1.62
Bukmacher:
62 EURO
0
0
Oceny zamknięte

We wtorkowy wieczór na stadionie w Weronie drużyny Chievo i AC Milan rozpoczną 32 serię gier we włoskiej Serie A. Gospodarze obecnie zajmują wysoką dziesiątą pozycję w lidze, zaś zespół z Mediolanu jest wiceliderem tabeli ze stratą jednego oczka do Juventusu. Faworytem są zdecydowanie goście, którzy jeszcze przed ostatnia kolejką byli liderem. Jeśli znów stracą punkty, chyba już pożegnają się z tytułem na rzecz będących w kapitalnej formie piłkarzy Juve. Chievo w tym sezonie gra bardzo równo. Mają na swoim koncie 11 zwycięstw, 9 remisów i 11 porażek. Jednak bilans bramkowy jest ujemny i wynosi 30:39. Ekipa z Werony gra o wiele lepiej u siebie, niż na wyjazdach. Na własnym obiekcie wygrali 7 spotkań oraz zremisowali i przegrali po 4 razy. Lecz także bilans bramkowy jest dość słaby jeśli chodzi o domowe mecze: 15-14. Na ostatnie gry u siebie Chievo wygrało 2 z pośród 6 rozegranych spotkań. W tym czasie przegrali aż 3 razy. Milan do tej pory odniósł już 19 zwycięstw w tym sezonie. Przy 7 remisach oraz 5 porażkach to wynik dość dobry. Choć stać ich zdecydowanie na więcej. Jest to najlepiej grająca drużyna na wyjeździe w Serie A. Mediolańczycy wygrali 10 wyjazdowych gier oraz po trzy razy remisowali i przegrali. Wyjazdowy bilans bramkowy wynosi 31:17. Na ostatnie 5 spotkań poza własnym obiektem AC Milan wygrał 4 i jeden zremisował. I pomimo tego iż nie wygrali oni od dwóch kolejek to są wstanie osiągnąć triumf w Weronie. Dużym wzmocnieniem jest powrót po kontuzji Antoni Cassano. Jest to bardzo nieobliczalny zawodnik, który może przesądzić o wyniku spotkania. Milan musi wygrywać każdy mecz, aby nie tracić kontaktu do Juventusu. Mimo tego iż Chievo gra bardzo przyzwoicie w obecnym sezonie to Mediolańczycy muszą wygrać ten nie łatwy mecz.

Autor analizy:smietanka
2012-04-09 18:30
Typ:
1
Kurs:
2.75
Bukmacher:
-100 EURO
0
0
Oceny zamknięte

Na zakończenie 25 kolejki polskiej Ekstraklasy dojedzie do bardzo ciekawego starcia, pomiędzy czwartą Korona Kielce a szóstym Lechem Poznań. Będzie to na pewno zacięte spotkanie i z walką o każdą piłkę. Zdecydowanie to gospodarze nie odpuszczą żadnej piłki, bo są znani z twardej, agresywnej gry, lecz nie brutalnej jak to niektórzy nie znający się na futbolu nazywają. Tak gra się we Włoszech, Niemczech, Hiszpanii, czy przede wszystkim w Anglii. Pomimo iż Poznaniacy wygrali ostatnie trzy gry to i tak uważam, iż to Korona jest faworytem tego spotkania. A swoją tezę popieram kilkoma faktami. Przede wszystkim Kielczanie oprócz wysokiego pressingu i szybkiego odbioru, potrafią bardzo ładnie grać piłką i kreować kolejne akcje w ataku pozycyjnym, a mało kto w Polsce to umie robić. Po drugie na wiosnę Korona wygrała pewnie trzy spotkania: po 2:0 z Jagą i Podbeskidziem oraz 3:0 z Polonią. A więc nawet nie stracili bramki. Ogólnie Kielczanie na własnym obiekcie zachowują czyste konto od pięciu meczów. Po trzecie, najważniejsze. Do składu ma wrócić już Vlastimir Jovanović, którego brak był bardzo zauważalny w przegranym meczu w Zabrzu 0:2. Jest to fenomenalny gracz jeśli chodzi odbiór piłki, a także wyprowadzenie jej z własnej linii obrony. Po zawieszeniu za kartki na prawą obronę powraca także świetny tej wiosny Paweł Golański. Lech za to, fakt wygrał trzy ostatnie spotkania. Lecz zwyciężał tylko u siebie i to z bardzo słabym Śląskiem 2:0, gdzie pierwszy gol padł po samobójczym bardzo przypadkowym zagraniu Celebana, zaś drugie trafienie to strzał z jedenastu metrów Rudnieva w doliczonym czasie gry. Poznaniacy wcale nie byli o wiele lepsi w tej konfrontacji od Śląską. I wygrali dość szczęśliwie. Kolejne zwycięstwo z bardzo słabo spisującym się na wyjazdach Górnikeim Zabrze 1:0 to także niezbyt duży wyczyn. A ogranie w ostatniej kolejce najgorszej drużyny ligi - Cracovii 3:1 to był po prostu obowiązek. Jeśli chodzi o wyjazdy Lechici nie wygrali na obcym terenie już od 6 gier. Mało powiedziane. Przegrali połowę z nich i nie strzelili w tych spotkaniach ani jednego gola ! Jak w takim razie goście mają się przeciwstawić drużynie gospodarze ? Oczywiście to jest tylko piłka, jest tu wszystko możliwe. Tym bardziej jeśli chodzi o polski futbol. Lecz jak nie wydarzy się nic nadzwyczajnego Korona powinna wygrac ten mecz po walce, ale pewnie i znów z czystym kontem. Bo patrząc na samą grę Kielczanie spisują się o wiele lepiej niż Lech. I oni są moim faworytem do triumfu w tym starciu

Autor analizy:smietanka
2012-04-08 21:00
Typ:
1
Kurs:
1.86
Bukmacher:
86 EURO
0
0
Oceny zamknięte

Najciekawsze starcie w 31 kolejce francuskiej Ligue 1. Wicelider PSG podejmuje zajmującą dopiero dziewiątą lokatę Marseille. Lider Montpellier wygrało wczoraj swój mecz i ma już 3 punkty przewagi i jeśli Paryżanie chcą być blisko lidera muszą wygrać to spotkanie. Goście z Marsylią są największym rozczarowaniem tego sezonu we Francji. Praktycznie nie mają już szans na Europejskie puchary, tym bardziej z taką formą jaką mają ostatnio. Paris SG ostatnim czasy gra także nie najlepiej. W minionej kolejce ponieśli pierwszą porażkę pod wodzą Carlo Anccelotiego. Lecz na ostatnie 5 spotkań domowych wygrali 3 z nich. Marsylczycy mają już serię 8 spotkań pod rząd bez zwycięstwa ! Jak na zespół, który miał walczyć o mistrza to wynik zawstydzający. Tym bardziej iż przegrali 5 spośród tych 8 gier. Jeśli chodzi o spotkania wyjazdowe to Marseille na minione cztery starcia przegrało 3 i raz zremisowali. W tym czasie strzelili tylko jedną bramkę... Jak gospodarze nie wykorzystają tak słabej dyspozycji przyjezdnych możliwe, że stracą szansę ma mistrzostwo, na rzecz świetnie spisującego się Montpellier.

Autor analizy:smietanka
2012-04-08 17:00
Typ:
1
Kurs:
2.44
Bukmacher:
144 EURO
0
0
Oceny zamknięte

To będzie wielki hit. Trzeci w tabeli Arsenal podejmie na Emirates Stadium wicelidera Manchester City. Gospodarze ostatnio są w fenomenalnej formie, pomimo tego iż przegrali na wyjeździe w minionej kolejce z QPR 1:2. Co innego Man C. Podopieczni Roberto Manciniego są w dołku i zdobycie jakich kolwiek punktów w Londynie, będzie dla nich sukcesem. The Gunners na ostatnie 8 ligowych gier wygrali 7 i ponieśli tylko wcześniej przeze mnie wspominaną porażkę z QPR. Na własnym obiekcie mają passę czterech zwycięstw z rzędu: 7:1 z Blackburn, 5:2 z Tottenhamem, 2:1 z Newcastle oraz 3:0 z Aston Villą. Ekipa z Manchesteru odniosła tylko jedną wygraną w ostatnich czterech kolejkach, notując 2 remisy oraz porażkę. City w minionych 9 wyjazdach wygrali tylko dwa razy... Przy czterech porażkach i 3 remisach to wynik fatalny. Tym bardziej iż Man C strzeliła w tych 9 spotkaniach zaledwie 5 goli ! Drużyna gości jest w kryzysie. Może nie jest on wielki, ale na pewno ma miejsce. Za to zespół Arsene Wenger'a jest w gazie i są w stanie wygrać u siebie z wyżej notowanymi City

Autor analizy:smietanka
2012-04-08 15:30
Typ:
1
Kurs:
1.70
Bukmacher:
70 EURO
0
0
Oceny zamknięte

Starcie trzeciej z piątą siłą w 29 kolejce niemieckiej Bundesligi. Faworytem są zdecydowanie gospodarze z Gelsenkirchen. Mają oni aż 13 oczek przewagi nad dzisiejszym przeciwnikiem z Hannoveru. Także kadrowo Schalke wygląda o wiele lepiej i solidniej. Zawodnicy tacy jak Raul czy Huntelaar robią ogromną różnicę. Gospodarze mają jeszcze prowizoryczne szanse na mistrzostwo, albo choć na drugie miejsce. Ostatnio Schalke jest w dość dobrej formie, mimo tego iż odpadli z LE po przegranym dwumeczu z Athletic Bilbao. Nie przegrali oni w lidze 4 ostatnich spotkań, wygrywając 3 z nich. Na swoim obiekcie piłkarze z Gelsenkirchen spisują się znakomicie. 11 zwycięstw, remis i tylko 2 porażki. To wynik więcej niż przyzwoity. Także bilans bramkowy 39-12 pokazuje ich silę. Schalke na własnym obiekcie nie przegrało już 9 spotkań z rzędu, zwyciężając w 8. Minione trzy domowe gry to pewne wygrane z renomowanymi firmami: 4:0 z Wolfsburgiem, 3:1 z Hamburgiem oraz 2:0 z Bayerem. Hannover podobnie jak ich dzisiejszy rywal, także odpadł w ćwierćfinale Ligi Europa i także z drużyną z Hiszpanii, po dwukrotnej porażce 1:2 z Atletico Madryt. W lidze Hannover gra ostatnio raczej w kratkę, na przemian wygyrwając i przegrywając. Jest to zdecydowanie drużyna własnego podwórka, gdyż u siebie jeszcze nie przegrali w lidze. Lecz na wyjeździe spisują się o wiele gorzej. Tylko 2 wygrane, 5 remisów i aż 7 porażek. To nie przystoi piątej drużynie ligi. Hannover ma passę 4 gier wyjazdowych bez zwycięstwa przegrywając trzy ostatnie mecze. To powinien nie być łatwy mecz dla Schalke, lecz wydaje mi się iż gospodarze wygrają go dość pewnie i wysoko. Różnica klas i potencjału piłkarskiego jest zdecydowanie po stronie drużyny z Gelsenkirchen. Forma i atut własnego stadionu także przemawia za ich zwycięstwem. Każdy inny wynik niż wygrana Schalke będzie wielką niespodzianką.

Autor analizy:smietanka
2012-04-07 19:00
Typ:
2 (-0.5)
Kurs:
1.77
Bukmacher:
-100 EURO
0
0
Oceny zamknięte

Przed nami 31 kolejka francuskiej Ligue 1. Oczywiście najciekawszym spotkaniem tej serii gier jest starcie drugiego PSG z Marseille. Pomimo iż gracze z Marsylii są bardzo słabej formie to jest szansa na to iż urwą jakieś punkty drużynie z Paryża. Na to liczy przede wszystkim ekipa lidera Montpellier grająca u siebie z przedostatnim Sochaux. Jednak na stratę punktów przez PSG liczy drużyna Lille, która jest obecnie trzecia i traci cztery punkty do PSG. Lille jedzie na mecz z beniaminkiem z Brestu i jest na pewno faworytem tego spotkania. Lille ostatnio złapało dość dobrą formę. Wygrali oni trzy ostatnie spotkania ligowe i zbliżyli się bardzo blisko do prowadzącej dwójki. Efektowne zwycięstwo 4:0 u siebie z Valenciennes, czy też na wyjeździe 3:0 z Croix de Savoie oraz bardzo ważna domowa wygrana 2:1 z Toulouse dodało im wiary w swoje umiejętności. Lille to najlepiej grająca drużyna w Ligue 1 jeśli chodzi o mecze wyjazdowe. Wygrali oni do tej pory 7 razy, 6 krotnie dzielili się puntami oraz polegli tylko w 2 meczach. Strzelili 20, a stracili 12 goli. Na ostatnie 5 wyjazdów wygrali 3 i po razie remisowali i przegrywali. Brest obecnie zajmuje 14 lokatę w tabeli i ma tylko 2 oczka przewagi nad strefa spadkową. W obecnym sezonie wygrali oni zaledwie 5 razy i wszystkie zwycięstwa odnieśli na własnym obiekcie. Lecz mają na swoim koncie bardzo dużo remisów, a mianowicie 15. Przy 10 porażkach ten wynik jest dość mierny. U siebie jednak Brest przegrał tylko 3 razy, lecz 2 z tych 3 porażek miały miejsce w dwóch minionych domowych starciach. Ogólnie Stade Brest ma bardzo słabą formę. 5 spotkań bez zwycięstwa, oraz 4 kolejne ligowe porażki. To stawia przez meczem z Lille ich na bardzo słabej pozycji. Nie będzie to łatwe spotkanie dl gości z Lille, lecz jestem przekonany, że Eden Hazard i spółka sprostają temu sprawdzianowi i może przy dobrym spotkaniu w wykonaniu Marseille w meczu z PSG, odrobią trochę ze straty do wicelidera z Paryża.

Autor analizy:smietanka
Liga typerów

Liga Typerów to konkurs bukmacherski, który umożliwia typerom możliwość zarabiania na bukmacherce bez żadnego wkładu finansowego. Od marca 2011 roku wypłaciliśmy już 70 000 PLN na konta graczy.

Bukmacherzy internetowi dostrzegli potencjał naszego konkursu, czego dowodem jest stała współpraca z największymi markami. Pula nagród jest dzielona przez kilkudziesięciu najlepszych typerów, a najlepszy typer ma szansę zdobyć kilkaset złotych w miesiącu. Polscy typerzy kochają Ligę Typerów, co potwierdza obecność wielu doświadczonych graczy na naszym forum.

Zapraszamy do wspólnej zabawy bukmacherskiej. Powodzenia!

Ostatnie analizy
All Right Reserved. Copyright © 2011-2024 LigaTyperów.pl