Po kilku dniach nieobecności wracam, mam nadzieję, że w dobrym stylu, na dzisiaj wybrałem tak jak kolega wyżej mecz polskiej ekstraklasy pomiędzy Śląskiem Wrocław i Koroną Kielce. Wrocławianie w tym sezonie spisują się całkiem nieźle, a póki co rewelacją sezonu trzeba nazwać Roberta Picha. Drużyna z Dolnego Ślaska zajmuje póki co 5 miejsce w ligowej tabeli i na pewno będą chcieli obecne rozgrywki zakończyć na miejscu premiowanym grą w europejskich pucharach. Bardzo ładnie zaprezentowali się ostatnio przy Łazienkowskiej, gdzie potrafili postawić się bardzo mocnej w tym sezonie Legii, czym pokazali, że po przerwie reprezentacyjnej są wciąż w niezłej formie. Teraz spójrzmy na ich grę przed własną publicznością: W 4 meczach 3 zwycięstwa, 1 remis i zaledwie 1 stracona bramka, w 2 z tych 4 spotkań pokryty handicap jaki dzisiaj gram. Teraz kilka słów o ich przeciwniku, no cóż nie jest to ewidentnie drużyna, która w tym sezonie zwojuje ligę, raczej czeka ich rozpaczliwa obrona przed spadkiem. Do tej pory w 8 meczach zgromadzili zaledwie 4 punkty i okupują przedostatnie miejsce w ligowej tabeli. W ostatnim meczu niespodziewanie pokonali na własnym boisku Podbeskidzie, ale jak to mówią jedna jaskółka wiosny nie czyni i jakoś nie wierzę, że obudzili się na dobre. Teraz spójrzmy na dyspozycję wyjazdową Korony Kielce i trzeba przyznać, że przedstawia się ona tragiczne, 4 spotkania, 0 punktów bilans bramek 1:8, 3 razy pokryty mój handicap. Myślę, że dzisiaj Śląsk gładko wygra ten mecz i da swoim kibicom powody do radości, a nam odrobinę pieniędzy na kolejne typy, powodzenia!