Anglicy na pewno nie zadowolą się 4 punktami, które zgromadzili w 2 spotkaniach. Paradoksem jest to, że w pierwszym spotkaniu zremisowali z Rosją 1:1, pomimo tego, że grali naprawdę dobrze, a w drugim spotkaniu z Walią nie pokazali nic szczególnego, a wygrali 2:1. Anglicy w eliminacjach grali znakomicie i wygrali komplet 10 spotkań strzelając rywalom aż 31 bramek, tracąc tylko 3, a mieli w grupie niezłych rywali jak Szwajcaria czy Słowenia. Anglicy jak na razie zawodzą z przodu, bo Harry Kane nie prezentuje choćby połowy tego, co prezentuje w Tottenhamie. To co Anglię charakteryzuje to wiek. Są najmłodszą ekipą na Euro, odeszli Gerrard, Lampard i w ich miejsce są młodzi jak Dier, Kane czy Alli. Z kolei Słowacy również są w dobrej sytuacji, bo na razie mają 3 punkty po 2 spotkaniach, a przed turniejem spekulowano, że będą outsiderem grupy, jednak w drugim spotkaniu pokonali Rosję 2:1, wyraźnie dominując. Słowacy pierwsze spotkanie przegrali z Walijczykami 2:1, a to spotkanie nie było wcale łatwe dla wyspiarzy. W eliminacjach Słowacy zachwycali i przed pewien czas prowadzili w grupie przed Hiszpanią. Eliminacje skończyli na 2 miejscu i to pozwoliło im na awans. Drużyna jest zależna od gry Hamsika, który w spotkaniu z Rosją był najlepszy na murawie, a w meczu z Walią nie istniał. Myślę, że Anglicy postawią zaporę w środku pola, piłkarz Napoli nie dostanie wiele miejsca i Anglicy zapewnią sobie 1 miejsce w grupie