We wtorkowy wieczór w Anglii przed nami zaległe spotkanie Premiership, a zmierzą się ze sobą outsiderzy, czyli Sunderland i Reading. Według bukmacherów faworytem jest ekipa gospodarzy, choć żaden wynik nie będzie tu wielkim zaskoczeniem. Ostatni raz obie drużyny mierzyły się w 2007 roku w Premiership. Wówczas każda z nich wygrała u siebie 2:1. Dwa sezony wcześniej, w Championship, 2-krotnie lepszy był Reading wygrywając 2:1 i 1:0. Gospodarze w tym sezonie zawodzą na całego. Tylko 13 punktów i 18 pozycja w tabeli. Do tego w 4 poprzednich spotkaniach tylko 1 punkt (1:3 z Chelseą, 1:2 z Norwich, 0:0 z QPR i 2:4 z West Brom) nie napawa optymizmem. Tragicznie wygląda ich gra na własnym terenie, gdzie w 5 ostatnich meczach zdobyli tylko 1 punkt, strzelając przy tym 3 gole a tracąc aż 9! Kibice więc liczą, że przełamanie nastąpi we wtorek w spotkaniu z beniaminkiem. Kiedy jak w meczu z przedostatnia drużyną ligi. Reading ma tylko 9 punktów, choc ich gra wygląda o wiele lepiej niż wskazuje na to pozycja w tabeli. Cztery porażki z rzędu nie napawają jednak optymizmem. W miniony weekend 0:1 przegrali ważny mecz z Southamptonem, który także walczy o utrzymanie. Wcześniej 3:4 ulegli Manchesterowi United, choć po 23 minutach wygrywali 3:2. Największym problemem Reading jest defensywa, która za dużo pozwala przeciwnikom. W 5 poprzednich meczach strzelili 7 goli tracąc 10. Myślę, że i w tym meczu ich defensywa znów się nie popisze. W 5 ostatnich meczach z udziałem Sunderland aż 4-krotnie padało więcej goli niż 2. Reading natomiast 3 razy notowało over 2.5 gola. Do tego 3 poprzednie spotkania między tymi ekipami również kończyły się overami, co pozwala sądzić, że dziś też będzie sporo goli. Typuję więc over 2.5 gola.