Pierwsza analiza jaką postanowiłem napisać jest spotkanie pomiędzy Toronto Maple Leafs a Boston Bruins.Klonowe liście dalej bez kontuzjowanego bramkarza Reimera oraz znanego z bardzo agresywnej gry Michaela Komisareka, w ofensywnie na pewno będą błyszczeć Kessel,Lupul czy grający ostatnio bardzo dobrze MacArthur co raczej na pewno gwarantuje strzelenie paru bramek, naprzeciw drużyna Bostonu która w tym sezonie prezentuje się nadzwyczaj dobrze, znana z bardzo dobrej defensywnej gry dorzuciła jeszcze mocna ofensywę oraz bardzo szybkie kontry które bardzo często decydują o zdobywaniu bramek.Bostonczycy bez większych braków kadrowych, w ataku ze znakomicie się spisującymi:Hortonem,Luciciem czy Bergeronem, należy też wspomnieć ze wszystkie formacje Bostonu są bardzo silne i nie ma różnicy która z nich jeździ po tafli,na koniec może trochę statystyk bezpośrednich spotkań między tymi drużynami, chociaż ja bardzo tego nie lubię bo wg mnie w nhlu na pierwszy plan wchodzi obecna forma a później bezpośrednie statystyki między danymi drużynami. Ostatnie 5 spotkań zakończyło się overami, więc dlaczego dziś ma być inaczej? Powodzenia.