W ostatnim meczu 17 kolejki T-mobile Ekstraklasy w Krakowie zmierzą się ekipy Wisły oraz Podbeskidzia. W pierwszej wiosennej kolejce na pewno zaskoczyło wszystkich wysokie zwycięstwo Podbeskidzia z Jagą. Jednak remisu z GKS Wisły nie trzeba też rozpatrywać jako sensacje, w Warszawie na własnym boisku nie dała im rady Legia. Podbeskidzie wciąż szuka punktów do utrzymania, tym bardziej że swój mecz wygrał Ruch i strata się zwiększyła. Sądzę jednak, że po nie najgorszym meczu w pucharze przeciwko Jagiellonii w którym piłkarze Kulawika wygrali 2:0, gra Wisły zacznie się układać. W spotkaniach na własnym stadionie Wiślacy zdobyli 10 na 19 wszystkich punktów, więc ta statystyka również przemawia za nimi. Nie wiadomo także, czy po dobrym meczu piłkarze Podbeskidzia nie przyjadą do Krakowa lekko wyluzowani. Inna sprawa, że w meczach wyjazdowych Górale wygrali tylko jeden raz. Ta kolejka już nie raz zaskakiwała i myśle że teraz będzie podobnie, ale nie za sprawą zwycięstwa Podbeskidzia, ale wysokiej wygranej Wisły. Stawiam na gospodarzy .