Włosi już mają zapewniony awans do 1/8 Euro 2016 i w zasadzie ten mecz jest dla nich meczem o pietruszkę, bo wiele wskazuje na to, że wyjdą ze swojej grupy z 1 miejsca. Mamy już obraz drużyn po 2 spotkaniach. Drużyna Antonio Conte jak większość przewidywała gra bardzo solidnie z tyłu, nie dając rywalom wielu szans na to, by dali strzelić im bramkę. Z przodu może nie wygląda to tak świetnie, ale trzeba jednak powiedzieć, że są efektywni, bo wygrali z Belgami 2:0 oraz 1:0 ze Szwecją, chociaż nie była to jakaś świetna ze strony drużyny z Półwyspu Apenińskiego. W eliminacjach stracili 7 goli, co i tak jest całkiem słabym rezultatem jak na Włochy. Problemy są z przodu, bo nie ma jednego świetnego napastnika, tylko paru przeciętnych jak Eder czy Pelle, ale oni już w turnieju zdobyli po 1 bramce. Z kolei Irlandczycy w razie porażki żegnają się z turniejem, bo pierwsze spotkanie ze Szwecją zremisowali 1:1, a i przegrali też z Belgami ( w momencie pisania analizy jest 3:0 dla Belgii ), także 1 pkt po 2 spotkaniach powoduje sytuację, w której Irlandia musi wygrać, aby pozostać w grze. W meczu z Belgami wyglądali dramatycznie, nie stwarzali zbyt wielu okazji na tle średnio jak na razie grających Belgów. W eliminacjach stracili tylko 7 bramek, a biorąc pod uwagę, że Włosi nie strzelają wielu bramek, stawiam na niskie zwycięstwo Włochów