Wszystkie gwiazdy na niebie i ziemi podpowiadają by grać w tym spotkaniu na gości i tak też robie. Jest to swego rodzaju pułapka, ale kto nie ryzykuje ten nie wygrywa, a po takim kursie warto zaryzykować. Portsmouth zostało ukarane odjęciem 10 punktów, a także wieloma restrykcjami finansowymi. Klub jest zadłużony i cała atmosfera w okół klubu jest bardzo słaba, wręcz depresyjna. Tak zasłużony klub może mieć poważne problemy z utrzymaniem w 2 lidze i powoli może spadać w dół. Problemy finansowe nie pozwalają opłacać większości zawodników i tak opuścił awaryjnie drużynę najlepszy napastnik Erik Huseklepp, a lista nieobecności jest o wiele większa. Zabraknie: David Norris, , Liam Lawrence, Greg Halford,Luke Varney, David Kitson a także niepewni wystepu są: Kanu, Joel Ward , Aaron Mokoena, Ricardo Rocha - czyli wszyscy najlepsi zawodnicy Portsmouth. Taka sytuacja nie odbija się za dobrze w głowach zawodników, choć na pewno będą chcieli uzyskać dobry wynik u siebie. Mimo wszystko Portsmouth ma słaby sezon, podobnie jak poprzednie po spadku z Premier League. Przed odjęciem punktów zajmowali 19 pozycję w tabeli, a po odjęciu zajmują 22 pozycję czyli jest to strefa spadkowa. Jeśli za coś można pochwalić gospodarzy, to za dobrą grę obronną u siebie (11 bramek straconych w 14 spotkaniach). Leeds za to z nowym trenerem Warnockiem, który chce wprowadzić United do Premier League. Neil jest specjalistą od awansowania drużyn do wyższych lig. Prowadził w swojej karierze 12 zespołów i aż 7 z nich awansował, w tym ostatnio QPR. Teraz przejął Leeds, czyli zespół o bogatym potencjale ofensywnym, ale ze słabą obroną. Do baraży tracą 5 punktów, a pod względem zdobywanych bramek ustępują tylko Southampton i Blackpool. Na wyjazdach radzą sobie przyzwoicie (6-4-6 i dodatni bilans bramkowy 27:23), to zupełnie odmienna postawa niż Portsmouth. Leeds mało remisuje meczów, bo tylko 6 na 32 spotkania, zatem nie ma sensu bawić się w DNB i trzeba grać na zespół który ma większą stabilizację na tę chwilę.
22 drugi zespół angielskiej Championship podejmuje na własnym stadionie drużynę Leeds ... W tym sezonie gospodarze niebezpiecznie krążą koło miejsca spadkowego notując dziewięć zwycięstw, osiem remisów i czternaście porażek - bilans bramkowy 33:34, z czego u siebie siedem zwycięstw, trzy remisy i cztery porażki ... Goście są obecnie na miejscu dziesiątym z dorobkiem 48 punktów, zanotowali czternaście zwycięstw, sześć remisów i dwanaście porażek - bilans bramkowy 52:48, na wyjazdach, sześć zwycięstw, cztery remisy i sześć porażek ... W tym sezonie w pierwszym meczu na stadionie Leeds padł wynik 2:0 dla dzisiejszych gości ... A dlaczego remis ?? Uważam, że ani jedna drużyna ani druga nie wygra po prostu tego meczu, gospodarze są za słabi ale zależy im żeby nie spaść z Leauge One, natomiast goście szans na awans do Premier Leauge nie mają więc remis zadowalać w jakiś tam sposób może obie drużyny ...