- Kurs: 7.75
- Brak typów
- Kurs: 1.07
- Brak typów
- Kurs: 2.88
- Brak typów
- Kurs: 1.36
- Brak typów
- Kurs: 1.63
- Brak typów
- Kurs: 2.11
- Brak typów
- Kurs: 1.24
- Brak typów
- Kurs: 3.69
- Brak typów
- Kurs: 1.07
- Brak typów
- Kurs: 6.84
- Brak typów
- Kurs: 1.02
- Brak typów
- Kurs: 17.79
- Brak typów
Zagłębie Lubin to drużyna nieobliczalna, zresztą jak cała nasza liga. Wystarczy spojrzeć na ich wyniki w ekstraklasie. Przegrywają u siebie z Koroną Kielce, by za chwilę wygrać w Białymstoku z faworyzowaną Jagiellonią. W następnej kolejce przegrywają z Termalicą, by tydzień później odprawić z kwitkiem Mistrza Polski. Wygląda na to że podopiecznym Piotra Stokowca służą mecze z silniejszymi teoretycznie drużynami. Za to Górnikom bez różnicy z kim... przegrywają. Łęczna, Piast, Jagiellonia, Termalica to ostatni pogromcy Zabrzan. Jedyne dobre spotkanie Górnik rozegrał na inaugurację, gdzie zremisował 1:1 z Wisła. Pasmo porażek spowodowało zmianę trenera - Robert Warzycha w tym sezonie jako pierwszy stracił posadę trenera. Zastąpił go Leszek Ojrzyński, ale nie było efektu "nowej miotły". Jak napisałem wcześniej Górnik poległ w debiucie nowego trenera 3:0 z Termalicą. Czy Leszek Ojrzyński ogarnie ten bur.... przepraszam bałagan w Zabrzu? O tym że jest charyzmatycznym trenerem przekonał nas już podczas pracy w Kielcach czy Bielsku-Białej. I właśnie chyba osoba tego Pana jest nadzieją dla Górnika na lepsze dni. Uważam, że mecz z Zagłębiem będzie dla Górnika meczem "na przełamanie". W końcu potencjał kadrowy nie jest taki zły. Danch, Madej, Kosznik, Gergel to zawodnicy zaprawieni w bojach na naszych ligowych boiskach. Brakuje może typowego napastnika, ale Zagłębie jest jak najbardziej w zasięgu Górników. Myślę że to będzie pierwsze zwycięstwo w tym sezonie Zabrzan w ekstraklasie.
Szóstą kolejkę Ekstraklasy zakończymy w Zabrzu gdzie pogrożony w kryzysie Górnik będzie podejmować beniaminka z Lubina. Nie najlepiej swoją przygodę z klubem rozpoczął Ojrzyński przegrywając bardzo wysoko z Termalicą 3:0, ale dla mnie prawdziwy debiut tego szkoleniowca będzie dziś, bo do tamtego starcia przystępował z marszu i nic nie pozmieniał a jest tego wiele. Był tydzień na zdiagnozowane problemów bo na pewno w takim krótki czasie nie udało się wszystkich rozwiązać, teoretycznie najmniej pracy jest z ofensywą bo ona wygląda dobrze tym bardziej wzmocniona dwom kreatywnym graczami Janotą oraz Kwiekiem, a w drodze jest podobno Korzym. Prawdziwą zmorą jest gra w defensywie zaczynając od Przyrowskiego na bramce którego dziś już w pierwszym składzie nie zobaczymy. Nie chodzi tutaj tylko o formacje defensywną ale cały zespół ma problem z odpowiednim ustawieniem się w grze obronnej stąd już 12 bramek straconych. Na 100% nie udało się tego jeszcze naprawić tak więc dziś chcą odnieść pierwszej zwycięstwo trzeba będzie mocniej liczyć na atak. Problemem Zagłębia jest brak stabilizacji formy, zobaczymy czy to nastąpiło po świetnym meczu z Lechem Poznań wygranym przed własną publicznością 2:1. Nawet mimo to że Lech jest bez formy jeśli chodzi o Ekstraklasę co pokazał wczoraj to takie spotkania budują zespół tym bardziej że jest to mieszanka młodości z doświadczeniem. Zobaczymy też czy udał się rozwiązać drugi z problemów czyli pierwsze połowy w starciu z Lechem to oni schodzili do szatni prowadząc no i nie musieli gonić wyniku ale w pozostałych spotkaniach to zawsze jaki pierwsi tracili bramki no i był problem z gonieniem. Przed sezonem Stokowiec zapowiadał efektowną by przyciągać kibiców na stadion, są faktycznie przebłyski takiej gry ale nie ma jak już wspomniałem stabilizacji, do tego dobra gra w defensywie na zapleczu to inna rzeczywistość niż tak Ekstraklasowa i to widać na boisku. Górnik zagra na pewno lepiej dziś w ofensywie tego jestem pewien, ta nowa dwójka da wiele nowych wariantów w tej formacji która nie ukrywajmy i tak nie wyglądał źle, problemem jest cała gra defensywna czy ona ulegnie poprawie zobaczymy na pewno w jakimś stopniu tak ale czy na tyle by zachować czyste konto nie jest do końca przekonany tym bardziej że Zagłębie będzie tutaj atakować.
24 sierpnia o godzinie 18 w Zabrzu miejscowy Górnik zagra o ligowe punkty z Zagłębiem Lubin. Tym samym zmierzą się ze sobą 16 z 10 drużyny ekstraklasy. Ciężko upatrywać faworyta w którejś z drużyn. Zabrze fatalnie rozpoczęło sezon, póki co Górnik w pięciu rozegranych spotkaniach zdobył zaledwie jeden punkt remisując w Krakowie z Wisłą 1:1, pozostałe cztery spotkania Górnik przegrał. Zagłębie natomiast może pochwalić się zwycięstwami, domowym z Lechem i wyjazdowym w Białymstoku z Jagiellonią, ponadto Lubinianie ulegli Termalice i Koronie a podzielili się punktami Podbeskidziem. Górnik Zabrze przystąpi do dzisiejszej rywalizacji osłabiony kilkoma absencjami. U gości nie zagra jedynie Vlasko. Można zatem spodziewać się wyrównanej rywalizacji i małej ilości bramek w tym meczu. Osobiście stawiam więc na remis. Zagłębie wydaje się być w lepszej formie, z kolei chęć rehabilitacji i atut własnego boiska to argumenty przemawiające za gospodarzami. Reasumując najbardziej prawodopodobnym wynikiem w tym spotkaniu będzie podział punktów w Zabrzu. Stawiam na remis.
Ostatni mecz kolejki zostanie rozegrany w Zabrzu, gdzie miejscowy Górnik podejmie Zagłębie Lubin. Gospodarze ogromnie rozczarowują. Przegrywają mecz za meczem i są na ostatnim miejscu w tabeli. Dziwne to o tyle, że sezon wcześniej występowali w górnej ósemce. Coś się w Zabrzu popsuło, drużyna w ogóle nie przypomina tej sprzed kilku miesięcy, mimo że w kadrze nie było jakichś wielkich zmian. W związku z fatalną grą przyszedł nowy trener - Leszek Ojrzyński, który ma naprawić sytuację panującą w zespole Górnika. Swoją drogą piłkarze z Zabrza zaczęli sezon całkiem nieźle. Po dobrej grze wywalczyli na trudnym terenie w Krakowie, w meczu przeciwko Wiśle, punkt. Ich dorobek się jednak wtedy dopiero wyzerował (zaczynali z ujemnym punktem). Zamiast pójść za ciosem i grać kolejne dobre spotkania, Górnik regularnie zawodził. Tak jakby wszystko w jednym momencie pękło i przyszło pasmo porażek. Okropnie wygląda formacja defensywna, popełniająca proste błędy. Nieprzypadkowo w każdym z trzech ostatnich konfrontacji, Górnik stracił po trzy gole. Za to w Zagłębiu Lubin kibice przeżywają huśtawkę nastrojów. W pierwszej kolejce remis z Podbeskidziem w słabym stylu. Później druga kolejka i porażka z Koroną, ale od tego momentu wygląda to tak, że po każdej przegranej przychodzi zwycięstwo i na odwrót. Jednak w tym spotkaniu chyba padnie wynik remisowy. Górnik z taką formą raczej trzech oczek nie zdoła zgarnąć, ale jakiś punkt będzie potrafił wydrapać.
To powinien być wg mnie wyrównany mecz i nie powinnismy zobaczyć dziś zwycięzcy. Górnik ma fatalny bilans jak na razie 0pkt. Mają 1 remis z pierwszej kolejki i serię 4 porażek, w ostatniej kolejce mimo gry na neutralnym stadionie beniaminek Termalica rozgromiła Górnik aż 3;0! Górnik zaczął sezon z ujemnym pkt i strata kolejnych zawodników (to już norma, że najlepsi jak Milik, Zachara, Steinbors, czy Augustyn odchodzą). W poprzedniej kolejce po zwolnieniu Warzychy drużynę poprowadził po raz pierwszy Leszek Ojrzyński i skończyło sie to kompletną katastrofą. Ambicji i walki jak mówił trener nowy starczyło na 5 min, a poprawnie zagrało tylko 3 graczy Zabrzan. Górnik przegral 0-3 i teraz nie wiadomo dlaczego miałby być faworytem w starciu z Zagłębiem , które w poprzedniej kolejce pokonało Lecha Poznań, a na wyjeździe wygrało już z Jagiellonią, a więc z 3-cią (Jaga) i 1-szą drużyną. W dodatku nie wiadomo, kto zagra w skladzie gospodarzy, robione naprędce transfery moim zdaniem nie przyniosą od ręki rezultatu (Korzym i Janota, Janota nie dał rady w Pogoni, nie zdecydowano się na niego w Śląsku). Dla mnie faworytem jest Zagłębie, ale Górnik pewnie z racji własnego boiska i trudnego terminarza (gra poetm z Cracovią co przegrała 1 mecz za Zielińskiego i ma serię 7 kolejnych zwyc. na wyjeździe, wszystkie do 0, potem gra z Ruchem będącym w dobrej formie). 9 ostatnich meczów między tymi drużynami to nie remisy, a wczęsniej na 19 spotkań między nimi było aż ponad 10 remisów. Czas najwyższy na kolejny remis. Zagłebie jest lepsze, ale Górnik ma własny stadion i efekt nowego trenera. Do tego Zagłębie wygrało tylko 2 z 5 meczów i jeszcze ani razu po awansie 2 z rzędu.