Niedzielne spotkanie 23 kolejki ekstraklasy. Lech na początku roku zgubił punkty na trudnym terenie w Gdyni remisując bezbramkowo z Arką, chociaż z przebiegu meczu to zespół z Poznania było stroną mającą optyczną przewagę. Strata tych punktów jest z jednej strony trochę nieoczekiwana bo Lech w zimowych sparingach wyglądał bardzo obiecująco, ale z drugiej strony przede wszystkim bolesna bo poznaniacy tracą już 4 punkty do Legii. Tak więc mający aspiracje mistrzowskie lechici nie mogą pozwalać sobie już na głupie straty punktów zwłaszcza grając u siebie z niżej notowanymi rywalami. Pozycja Pogoni jest jednak trochę myląca bo mimo że zespół ten jest przed ostatni w tabeli to od grudnia należą do lepiej punktujących zespołów kiedy to zaliczyli remis i 3 kolejne zwycięstwa (w tym te sprzed tygodnia u siebie z Sandecją). Co ciekawe zespoły te bardzo często grają ze sobą i tylko w 2017 roku mierzyły się aż 6 (!) razy z czego 4 mecze wygrał Lech, raz padł remis i raz wygrała Pogoń. Dzięki dobrej formie Pogoni czeka nas pewnie zacięty pojedynek, ale moim zdaniem jednak Lech przechyli szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
następny mecz 23 kolejki polskiej Ekstraligi to pojedynek Lecha Poznań z Pogonią Szczecin, zespoły te znajdują się obecnie na dwóch biegunach tabeli ligowej, gospodarze zajmują 3 miejsce z dorobkiem 37 punktów, natomiast goście okupują ostatnią pozycję z dorobkiem 20 punktów, statystyki strzeleckie przedstawiają się następująco: gospodarze do tej pory strzelili 30 bramek i stracili 16, goście zaś zdobyli 25 bramek i stracili 35, jednak ostatnio goście zdecydowanie się zmobilizowali i wygrali 3 mecze pod rząd, aktualna dyspozycja w 5 ostatnich meczach to 9 punktów gospodarzy za 2 wygrane i 3 remisy oraz 10 punktów gości za 3 wygrane i 2 porażki, mecze bezpośrednie to jednak lepsze wyniki zespołu Lecha Poznań, który w 5 ostatnich meczach 3 razy wygrał, raz zremisował i raz przegrał, bilans strzelecki w tych meczach to 6 bramek Lecha i 3 bramki Pogoni, mój typ to 1 wygrana zespołu Lech Poznań