W niedzielnych meczach grupy D zdecydowanie najciekawiej zapowiada się spotkanie Polski z Irlandią. Będzie to mecz pomiędzy 2 i 3 zespołem w grupie i zwycięzca zapewni sobie bezpośredni awans do ME. Zespoły te osiągnęły w dotychczasowych spotkaniach identyczny bilans ale to Polska moim zdaniem wygra to spotkanie i osiągnie oczekiwany awans. Polska w 9 dotychczasowych spotkaniach zanotowała bilans 5-3-1 a porażka z Niemcami w ramach eliminacji była jedyną jaką ponieśli oni w 10 ostatnich spotkaniach. Również na własnym boisku Polska poniosła tylko 1 porażkę w ostatnich 10 meczach a obecnie notują oni serię 7 kolejnych meczy bez porażki z których 4 wygrali. Irlandia wygrywając 3 ostatnie spotkania dołączyła do zespołów walczących o awans a szczególnie ostatnia wygrana z Niemcami mogła podbudować mentalnie ten zespół. Obecnie Irlandia notuje 7 kolejnych meczy bez przegranej ale w meczach wyjazdowych w 10 ostatnich meczach wygrali oni zaledwie 2 razy (z Gibraltarem i Gruzją) a sami ponieśli w tych meczach 4 porażki. Będzie to z pewnością ciekawe spotkanie w którym zapewne nie padnie dużo bramek ale mam nadzieję, że o jedną lepsi będą Polacy i ich zwycięstwo w tym spotkaniu typuję.
W meczu, który zadecyduje o bezpośrednim awansie do finałów Euro 2016, Polska zagra u siebie z Irlandią. Goście muszą wygrać, aby zająć drugie miejsce w grupie. Mimo, że biało-czerwonym wystarczy do awansu tylko remis, to nie należy się oczywiście spodziewać gry pod ten rezultat. Wręcz przeciwnie - priorytetem powinno być jak najszybsze objęcie prowadzenia, kontrolowanie spotkania i dążenie do podwyższenia wyniku, aby już nic przykrego nie mogło się wydarzyć. Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić, jednak reprezentacja Polski w obecnym kształcie i dyspozycji jest w stanie to zadanie wykonać. Co prawda zabraknie Milika, Rybusa i Jodłowca, ale nie powinno to przeszkodzić w zwycięstwie. Po stronie podopiecznych Adama Nawałki stoi wyższa jakość sportowa, fenomenalna forma strzelecka Roberta Lewandowskiego, silna motywacja i mentalność - bramka w ostatniej minucie meczu ze Szkocją na pewno zadziałała pozytywnie na nastawienie piłkarzy, atut własnego boiska i dużo swobody na boisku, ponieważ Irlandczycy odkryją się, chcąc, a raczej musząc, zdobyć bramkę, co pozwoli na łatwe skontrowanie rywala - a właśnie tak Polacy grać lubią i potrafią. Argumentów za Polską można uzbierać bardzo dużo, ale nie należy lekceważyć Irlandii, choćby dlatego, że wygrali kilka dni temu z Niemcami oraz grają twardy i wyrachowany futbol. Spodziewać się należy zatem ostrej walki z wymagającym rywalem, ale jeżeli biało-czerwoni zagrają na swoim poziomie, to bez względu na wysiłki Irlandczyków, uda się wygrać i awansować na Mistrzostwa Europy.
W dzisiejszym meczu ostatniej kolejki eliminacji Mistrzostw Europy Francja 2016 nasza reprezentacja zagra z Irlandią. Mecz rozpocznie się o godzinie 20:45 na Stadionie Narodowym w Warszawie. Typuję remis w tym meczu. Obie reprezentacje mają swoje plusy i minusy. Jeśli chodzi o ,,wyspiarzy" z pewnością będą podbudowani psychicznie po ostatnim zwycięstwie 1 do 0 z Niemcami. To zwycięstwo przyszło im jednak bardzo trudno i myślę że będzie dziś widoczne ich zmęczenie tym meczem. Jeśli chodzi o reprezentację Polski to jej głównym atutem powinien być dzisiaj Robert Lewandowski. Jest on od jakiegoś czasu w fenomenalnej formie. Mecz ze Szkocją pokazał że jest on prawdziwym liderem naszej ekipy. Pozostałym naszym zawodnikom również nie można odmówić braku walki czy ambicji. Jednak na naszą niekorzyść z pewnością wpłyną urazy na jakie narzekają Arkadiusz Milik, Michał Pazdan i Maciej Rybus. To bardzo ważni zawodnicy pierwszego zespołu i ich ewentualny brak z pewnością będzie odczuwalny biorąc pod uwagę ubogą ławkę naszej ekipy. Niepokojące są również te przestoje w grze, brak pomysłu na rozegranie i oddawanie inicjatywy rywalowi widoczne na początku drugiej połowy spotkania ze Szkotami. Biorąc pod uwagę te wszystkie aspekty spodziewam się meczu pełnego walki zakończonego remisem.