W poprzednim sezonie AC Milan z FC Barceloną miał okazję grać, aż czterokrotnie w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Najpierw w fazie grupowej gdzie na Camp Nou padł remis 2-2, a następnie na San Siro Barcelona wygrała 3-2. Następnie obie te ekipy los skojarzył w ćwierćfinale tych rozgrywek, pierwszy mecz zakończył się bezbramkowym remis, w rewanżu Barcelona u siebie zapewniła sobie awans wygrywając 3-1. Jak widać z przytoczonej najnowszej historii spotkań Milanu z Barceloną w 3 na 4 przypadki mieliśmy nie tylko over 2.5 gola ale również over 3.5. Myślę, że dzisiejsze spotkanie nie będzie od tego wyjątkiem i dziś na San Siro zobaczymy kilka bramek. Tym bardziej, że Milan Massimiliano Allegriego ten z poprzedniego sezonu a ten obecny różni się i to dość znacząco (niestety na niekorzyść) i jakość ciężko sobie wyobrazić, by dziś znów Milanowi udało się w pierwszym spotkaniu zachować czyste konto. Oprócz tego bowiem, że drużyna wygląda kadrowo słabiej niż ta z poprzedniego sezonu, wiać, że Milan jest obecnie w przebudowie, to na domiar złego sporo osłabień jest w ekipie Rossonerich. Brakuje takich graczy jak:Antonio Nocerino, Mathieu Flamini, Mario Balotelli, Robinho, Daniele Bonera, Luca Antonini i Nigel De Jong. Jedynym pozytywem w drużynie Milanu jest fakt, że będzie mógł dziś zagrać Stephen El Shaarawy, który ostatnio zmagał się z urazem i było spore prawdopodobieństwo, że również jego zabraknie na starcie z Barceloną. Jeśli chodzi o kadrę Barcelony to tutaj nie ma jakiś większych niespodzianek. W 20-osobowej kadrze na to spotkanie znalazło się miejsce dla Xaviego, który ostatni mecz z Granadą opuścił z powodu urazu, nie ma natomiast w niej Davida Villi i Adriano a także Erica Abidala, Jonathana dos Santosa i Sergi Roberto. Większych więc osłabieni w podstawowym zestawieniu Barcelony nie przewiduje w dzisiejszym spotkaniu i myślę, że Blaugrana, mimo, że jest to dopiero pierwszy mecz może już dziś znacząco przybliżyć się do celu jakim jest awans do ćwierćfinału.
Dużo niżej przez bukmacherów notowany AC Milan podejmie u siebie wielką Barcelonę.Mimo dużej rozbieżności kursów,ja wcale nie jestem taki przekonany,że Katalończycy wygrają to spotkanie.Uważam że w tym meczu padnie remis,który będzie całkiem dobrym wynikiem dla Włochów.Na pewno zrobią wszystko aby uprzykrzyć dzisiaj życie rywalom.Po kryzysie z początku sezonu nie ma już nawet śladu."Rossoneri" grają dobry futbol,a co najważniejsze osiągają dobre wyniki.We Włoszech są niepokonani od 22.12.12-kiedy to przegrali na wyjeździe z Romą.Od tamtej pory Milan zanotował 5 zwycięstw,oraz 3 remisy.Zajmują w lidze 3-cie miejsce,i wcale nie są skazani na porażkę w dzisiejszym meczu.Hiszpanie są wspaniałym zespołem.Zajmują 1-sze miejsce w lidze,i pewnie kroczą po mistrzostwo.Dziś przyjadą do Mediolanu głównie po to aby ugrać bramkowy wynik.Podejrzewam,że remis w pełni ich zadowoli w perspektywie rewanżu na Nou Camp.Na pewno Milan zrobi wszystko by nie przegrać.Oba kluby grały ze sobą już nie raz w pucharze,i zawsze były to ciekawe,i dość wyrównane pojedynki.Od 2000 roku ekipy te zmierzyły się aż 11 razy.2 razy wygrywał Milan,4 razy Barca,a aż 5 razy spotkania kończyły się remisami.Włosi strzelili w tych spotkaniach 13,a Hiszpanie 15 goli.Moim zdaniem przed nami bardzo wyrównany mecz.Milan będzie robił wszystko by wygrać,ale remis z odrobinę lepszą od nich drużyną całkowicie ich zadowoli,a myślę,że przy remisowym wyniku również Barca nie będzie dążyła by za wszelką cenę próbować roztrzygnąć losy rywalizacji już w 1-szym meczu.Goście zapewne mają świadomość,że San Siro to jedno z niewielu miejsc na którym mogą zostać"skarceni". Stawiam na remis w tym spotkaniu.
W środę wieczorem na San Siro przylatują Katalończycy w pełni gotowi, by we Włoszech zostawić po sobie jak najlepszy ślad.. ale mimo wszystko, że są faworytem bukmacherów, trzeba spojrzeć na to bardziej obiektywnie. Trudny teren, mocna na przeciw ekipa, z nowym napastnikiem na czele, myślę, że znajdą sposób na Valdes'a. Ale z tego co mi wiadomo, SUPER MARIO, jutro nie zagra bo już grał w Lidze Mistrzów w Manchesterze. Natomiast Massimiliano Allegri, wystawi swoją najmocniejszą defensywę na silną Barcelonę, gdzie Messi będzie próbować karcić swoich podopiecznych bramkami.. Być może w podstawowym składzie zobaczymy Davida Ville, który po kontuzji, nieco się podleczył i zagra na najwyższych obrotach.. Inniesta, to lis ofensywy, czyści swoim dryblingiem każdego gracza i myślę że znajdzie sposób aby otworzyć wrota do bramki, po przez defensywę Milanu.. Nie widzę tu meczu jednostronnego, bo Milan, ma swojego Boatenga, który jest mózgiem drużyny i nie raz strzelał bramki takim ekipom jak Barcelona.. Jest bardzo ambitnym i pełnym techniki graczem, może zaszkodzić Wielkiej Barcelonce He. Nie przeczę, że Barca nie przejdzie.. bo raczej to wiadome, ale w piłce jest wszystko możliwe, bo nie taki diabeł straszny jak go malują.. Więc stawiam tu over bramkowy.. myślę że kurs nie jest aż tak mały by z niego nie skorzystać.
Dziś o godzinie 20:45 zobaczymy prawdziwy hit piłkarskiej Ligi Mistrzów. W 1/8 finału spotkają się zespoły AC Milan oraz FC Barcelony . Faworytem dwumeczu na pewno są Hiszpanie, którzy grają może nie za ciekawy footbal ale bardzo skuteczny . W lidze Hiszpańskiej zdecydowanie prowadzą przegrywając tylko jedno spotkanie . Barca jednak ostatnio przeplatała pogromy z wymęczonymi zwycięzcami jak 2-1 z Granadą czy remisując 1-1 z Valencia i Realem Madryt czyli drużynami którzy graja Lidze Mistrzów , jednak Milan przecież to równie silna ekipa . Ostatnio bardzo dobra dyspozycja, wygrali 5 ostatnich meczy na własnym boisku , bardzo dobrze wszedł do drużyny Balotelli . Dzisiaj nie jestem pewny tak zwycięstwa gości a kurs wystawiony przez bukmacherów to pomyłka, Takie kursy mógłbym uznać , gdyby mecz odbył się w Katalonii. Fakt Barca jest faworytem, zapewne będzie prowadziła grę jednak Milan świetnie gra w destrukcji i na takie spotkanie zmotywują sie zapewne niesamowicie , dlatego nie wieże w wiele bramek, tym bardziej że ostatnio Barca nie błyszczy tym bardziej grając na wyjeździe . sądzę że under 2,5 to dobra opcja po niezłym kursie, i wydaje mi się pewniejsza niż zagranie czystej "2"