Barcelona pewnie prowadzi w grupie D i w meczu z chyba najsłabszym zespołem w tej grupie Olympiakosem nie powinni mieć większych problemów.Kwestia ile goli padnie w tym meczu,bo tu może być różnie.Wszystko zależy od tego jak długo rywale będą wstanie utrzymać wynik remisowy.Sądzę że Barca już w pierwszej połowie zdobędzie gola może nawet dwie a takie rozwiązanie spowoduje że o pokrycie tej linii będę spokojny.Skoro Barca potrafi wygrać z Juventusem aż 3-0 to jest bardzo prawdopodobne że Olympiakos będzie miał jeszcze większe problemy i piłka znajdzie się w siatce więcej razy niż trzy a całkiem możliwe że dojdzie do jakiegoś pogromu.W tej edycji LM można zauważyć że zespoły które mają już bezpieczną przewagę bramkową nie zaprzestają ataków i ciągle napierają chcąc zdobyć kolejne gole.Emocji na pewno nie zabraknie a Messi i spółka postarają się aby kibice się nie zawiedli.Kurs na takie wydarzenie jest całkiem przyzwoity więc można chyba zaryzykować. nie wiedząc jeszcze jakimi składami zagrają obie drużyny.
Zdecydowanym faworytem tego pojedynku jest Duma Katalonii, która prowadzi w grupie D z kompletem punktów na koncie. Barcelona przed własną publicznością w tym sezonie Ligi Mistrzów rozbiła już Juventus 3-0 mimo, że wówczas nie była w najlepszej formie. Gospodarze z meczu na mecz grają co raz lepiej a do najwyższej formy wraca Messi. W ostatnim meczu ligowym z Atletico w końcu przełamał się Luis Suarez, który zdobył bramkę na 1-1. Olympiakos tymczasem w grupie pozostaje bez punktów, bowiem w pierwszej kolejce przegrał na własnym boisku ze Sportingiem 3-2 a w ostatniej kolejce uległ w Turynie Juventusowi 2-0. Na Camp Nou zdecydowanym faworytem jest Barca, która wygrywając w tym meczu znacznie się przybliży się już teraz do awansu do kolejnej rundy a to bardzo ważne w perspektywie napiętego terminarza w tym sezonie. Grecy zawodzą nie tylko w Lidze Mistrzów, ale również w lidze rodzimej w której to zajmują dopiero 5 miejsce w tabeli i jest to najgorsze miejsce na tym etapie od ponad 10 lat. Tak więc kryzys w drużynie Olympiakosu trwa, nawet mimo ostatniej szczęśliwej wygranej w ostatniej kolejce z Panioniosem 4-3. Przed meczem na Camp Nou największym zmartwieniem gości jest formacja defensywa, która traci sporo goli w ostatnim czasie a to nie najlepiej zwiastuje przed meczem z Barceloną. Katalończycy w meczach przed własną publicznością imponują ostatnio skutecznością, dlatego stawiam na ich wysokie zwycięstwo w tym meczu. Goście o ile maja słabą defensywę o tyle ofensywa ma się nie najgorzej dlatego stawiam na spora ilość bramek w tym meczu. Przewidywane składy: Barcelona: ter Stegen - Alba, Umtiti, Pique, Semedo - Iniesta, Rakitić, Busquets, Vidal - Messi, Suarez Olympiakos: Kapino - Figueiras, Engels, Romao, Elabdellaoui - Odjidja-Ofoe, Gillet - Marin, Fortounis, Carcela-Gonzalez - Emenike
W dzisiejszym meczu trzeciej kolejki fazy grupowej ligi mistrzów Fc Barcelona podejmie na własnym stadionie drużynę Olympiakos Pireus . Zdecydowanym faworytem tego spotkania jest oczywiście drużyna gospodarzy która jest w znakomitej formie . Na ostatnie 11 meczów drużyna z Katalonii wygrała aż 10 razy i tylko raz zremisowała na wyjeździe z Atletico Madryt. W lidze mistrzów po dwoch spotkaniach ma 6 punktów i zajmuję pierwsze miejsce w grupie . Taka sama sutuacja jest w lidze hiszpańskiej . Natomiast drużyna z grecji w tym sezonie zbyt dobrze się nie prezentuję . W lidze zajmują dopiero piąte miejsce co jest słabym wynikiem jak na poziom grackiej ligi . Niedawno zmienili trenera i mają nadzieję na poprawę ich gry . W lidze mistrzów Olympiakos ma dwie porażki i zajmuję oczywiście ostatnie miejsce , Uważam że w tym spotkaniu mecz będzie do jednej bramki i Barcelona utrzyma dotychczasową formę i pokażę , że jest jednym z faworytów do zdobycia ligi mistrzów co oczywiście będzie obfitowało w dużą ilość bramek.