Celtic Glasgow zagra w Edynburgu z Legią Warszawa. Niestety tego ważnego meczu dla polskiej piłki nie zobaczymy w tv, ale przy odpowiedniej selekcji typów możemy na nim zarobić. Ja tutaj typuję over 2.5 goli - dla mnie to pewniak. W minionym tygodniu mistrzowie Polski pokonali na swoim terenie Celtic Glasgow aż 4-1. Tak naprawdę to tych goli mogło być o wiele więcej. Gdyby Ivica Vrdoljak wykorzystał 2 rzuty karne, gdyby Michał Żyro był bardziej skuteczny, gdyby Michał Kucharczyk nie był tak samolubny itd to wynik mógłby wyglądać 7-1. A dzisiaj wystarczą nam jedynie 3 bramki. „The Bhoys” muszą zaatakować, ponieważ muszą dzisiaj wygrać trzema golami. A to będzie sprawiać, że Legioniści będą mieli szanse z kontrataków. Nie można nie napisać, że w sobotę gracze ze Szkocji grali mecz towarzyski i wyraźnie przegrali z Tottenham Hotspur ... 1-6. To pokazuje, jak marna jest obecna defensywa Celticu. A Legia też ma kłopoty z defensywą. W praktycznie każdym meczu nowego sezonu gracze Berga tracili minimum jednego gola („domowy” mecz z Saint Patrick’s, 1. spotkanie z „The Bhoys” i 3 mecze ligowe: z GKS-em Bełchatów, z Cracovią Kraków i Górnikiem Łęczna). Polecam ten typ.
W rewanżowym spotkaniu III rundy eliminacji do Ligi Mistrzów w Edynburgu Celtic zmierzy się z Legią. Polacy są przed wielką szansą awansu do IV rundy, gdyż w Warszawie wygrali ze Szkotami 4:1, mimo że nie wykorzystali 2 rzutów karnych! Można się więc spodziewać, że dziś Celtic od pierwszej minuty rzuci się do ataku i b ędzie chciał jak najszybciej odrobić straty, a Legia nastawi się na grę z kontry. Celtic jeszcze nie zaczął sezonu, ale ich forma zdaje się być daleka od oczekiwanej. Wprwdzie w poprzedniej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów uporali się z KR Reyjkjavik 1:0 i 4:0, ale z gry widać, że ta drużyna jest dużo słabsza niż w poprzednim sezonie. W miniony weekend doznali druzgoczącej porażki z Tottenhamem, który rozbił ich 6:1. Natomiast Legia po słabym początku sezonu i porażce w Superpucharze z Zawiszą 2:3, remisie u siebie 1:1 u siebie z St. Patricks w II rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów oraz porażce 0:1 z GKSem Katowice na inaugurację Ekstraklasy, Legia zaczęła grać o niebo lepiej. Wpierw rozbiła Irlandczyków w Dublinie 5:0. Później pokonali 3:1 Cracovię i 4:1 Celtic, a w miniony weekend zremisowali 1:1 z Górnikiem. Spodziewam się dziś szalonego meczu, w którym powinno paść dużo goli, z racji tego, że Celtic będzie atakował od początku meczu, a Legia bardzo dobrze czuje się w kontrataku. Wszystko na to wskazuje, że dziś padną więcej niż 2 gole.
W rewanżowym meczu 3 rundy Kwalifikacji do Ligi Mistrzów UEFA, Celtic Glasgow podejmie na stadionie w Edynburgu Mistrza Polski, Legię Warszawa. Faworytem meczu rewanżowego według bukmacherów są Celtowie, którzy wciąż mimo bolesnej porażki w pierwszym meczu 1:4 nadal myślą o awansie do następnej rundy. W pierwszym spotkaniu Legioniści odnieśli pewne zwycięstwo, które mogło być jeszcze okazalsze niż 4:1, jednak dwa niewykorzystane karne i słaba skuteczność pod bramką Celticu dała się we znaki. W przerwie między pierwszym spotkaniem a rewanżem, zespoły Legii i Celticu rozegrały po jednym meczu, drużyna z Glasgow w meczu towarzyskim przegrała z Tottenhamem 1:6, a Legia w rodzimej lidze zremisowała u siebie z Górnikiem Zabrze 1:1 w mocno okraszonym składzie. Moim faworytem w dzisiejszym meczu są Legioniści, którzy będą chcieli przypieczętować swój awans do dalszej fazy rozgrywek. W drużynie Celticu powinniśmy widzieć kilka zmian w porównaniu z pierwszym spotkaniem, trener Celtów nie będzie mógł skorzystać ze Scotta Browna, który od dłuższego czasu leczy kontuzję jak i z Efe Ambrose'a, który w pierwszym spotkaniu z Legią ujrzał czerwoną kartkę. Jeśli chodzi o skład Legii, to nie powinniśmy widzieć zbyt wiele zmian w porównaniu do pierwszego meczu. Duże znaczenie jeśli chodzi o rezultat tego meczu będzie miał fakt, że Celtic nie zagra na własnym stadionie, lecz na stadionie w Edynburgu, który jednak nie jest stadionem, gdzie drużyna z Glasgow pieczętowała swoje wielkie meczy czy też osiągnięcie. Optymizmem nie napawa również obecna forma Celticu, piłkarze Mistrza Szkocji w trzech ostatnich spotkaniach przegrywali, kolejno 0:1 z St. Pauli, 1:4 z Legią i 1:6 z Tottenham. W lepszej sytuacji są Legioniści, którzy w porównaniu z drużyną Celticu, rozpoczęli już ligę. Warto dodać też, że Legia na 10 ostatnich spotkań na wyjeździe wygrała 9, przy czym tylko raz zremisowała. Według mnie Legia zdoła wygrać dzisiaj po bardzo zaciętym spotkaniu.