W poprzednim sezonie Manchester City obok Liverpoolu była ekipą, która najczęściej notowała overy bramkowe, jak i najwięcej goli zdobywała. W meczach ze Stoke City jednak tego nie było widać, bowiem oba spotkania zakończyły się underowo - 1-0 wygrana u siebie Etihad Stadium i 0-0 na Britannia Stadium. Zresztą mecze Manchesteru City ze Stoke raczej nigdy nie obfitowały w bramki, dość powiedzieć, że na 18 ostatnich spotkań między tymi ekipami nie zanotowaliśmy ani jednego overu 3.5 goli w regulaminowym czasie gry, i tylko 4 razy zanotowaliśmy over 2.5 gola (w każdym przypadku był to wynik 3-0 dla The Citizens). Osobiście więc uważam, że warto spróbować w tym spotkaniu zagrać under bramkowy. Stoke to ekipa, która wie jak się bronić w spotkaniach z City i nie tracić z tą ekipą wielu goli. Druga sprawa, że Stoke jak na razie ma również kłopot ze zdobywaniem bramek w meczach ligowych - jak na razie przegrali 0-1 z Aston Villa i zremisowali 1-1 z Hull. Na pierwszy rzut oka więc wydaje się, że skoro gra Manchester City (lub Liverpool) to powinniśmy być świadkami wysokiego overa, tym bardziej gdy ta ekipa, gra z drużyną nieco słabszą. Wydaje się jednak, że Stoke to wyjątek dlatego ja spróbuję w tym spotkaniu zagrać under 2.5 goli. Zresztą City już z Newcastle zanotowali under 2.5 (wygrana 2-0) a w meczu z Liverpoolem wcale nie mieli, aż tak wielu sytuacji do zdobycia goli, wygrana 3-1 jest nieco za wysoką karą dla The Reds. Osobiście wydaje mi się, że City, mimo, iż wygrywa na razie nie jest jeszcze w najwyższej formie i tu też upatruje szans na under bramkowy w dzisiejszym spotkaniu.