Swój drugi mecz w nowym sezonie Primiera Division rozegrają piłkarze Deportivo La Coruna i Rayo Vallecano. Moim zdaniem łatwiejszą drogę do zwycięstwa będą mieli gospodarze. Deportivo, podobnie jak w sezonie 2012/2013 jest teraz beniaminkiem. Po dobrej grze w Segunda Division, gdzie mieli dość krótką kadrę, zasłużenie zajęli premiowane miejsce do najwyższego szczebla rozgrywkowego w Hiszpanii. Popieczni 53-letniego Victora Fernandesa postawili w zeszłym sezonie na mieszankę doświadczonych zawodników z młodymi co dało dobre tego efekty. Kapitanem zespołu jest 38-letni Manuel Pablo, a siła zespołu opiera się na młodych Portugalczyku Ivanie Cavaleiro i Luisie Farinie. Pierwszy mecz Deportivo przegło na wyjeździe z Granadą - nie można powiedzieć że byli dużo gorszym zespołem, bo u przeciwnika zdecydowanie rządził przypadek. To wówczas piłkarze gości zagrali lepszy i składniejszy futbol, jednak błąd Alberto Lopo rozstrzygnął wynik pojedynku. Dziś mając pierwszy od ponad roku mecz w Primiera Division piłkarze Deportivo na pewno zagrają mega zmotywowani pamiętając o sytuacji z sezonu 2012/2013 gdzie grając jako beniaminek szybko spadli z powrotem do Segunda Division. Myślę że szanse na zwycięstwo mają bardzo duże bo Rayo Vallecano nie dokonał żadnych wzmocnień, a końcówkę poprzedniego sezonu mieli bardzo słabą, zresztą jak i początek. Co prawda zremisowali u siebie z Atletico Madryt ale chyba tylko ze względu ich słabej skuteczności. Przeczucie mi podpowiada że gospodarze wyjdą z tego spotkania zwycięsko.