Górnik Zabrze nie zawodzi swoich fanów w obecnym sezonie. Wprawdzie z klubu odeszli Nakoulma czy Olkowski i w dodatku tacy zawodnicy jak Magiera czy Przybylski mają kontuzje ale jednak zabrzanie grają bardzo dobrą piłkę. Jeżeli chodzi o rozgrywki T-Mobile Ekstraklasy to zajmują 3 miejsce w tabeli z 17 punktami na koncie. Wygrali 5 spotkań, 2 zremisowali i 2 razy schodzili z boiska jako pokonani. Bilans bramkowy to 16:6. Tylko GKS Bełchatów stracił mniej bramek. Na własnym obiekcie w 5 spotkaniach wygrali 3 razy, raz zremisowali i przegrali jedno spotkanie ale jakże prestiżowe, derbowe z Piastem Gliwice i to na własnym obiekcie. Z kolei Korona Kielce to zespół, który w tym sezonie zawodzi. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza zajmują przedostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem tylko 4 punktów. Wygrali 1 spotkanie, jedno zremisowali i przegrali 7 spotkań. Zdobyli tylko 5 bramek a stracili aż 18. Na wyjazdach przegrali wszystkie spotkania. Trener Tarasiewicz ma spore problemy gdyż zespół jest w totalnej rozsypce, nowi piłkarze okazali się niewypałem. W dodatku lekkiego urazu w meczu ze Śląskiem doznał kapitan Korony, Paweł Golański. Wiadomo, że w ramach Pucharu Polski drużyny wystawiają "drugi garnitur" a patrząc na to, że Górnik ma spore problemy i nie ma aż tak szerokiej kadry może mieć lekkie problemy z drużyną z Kielc. Jednak Korona ma obecnie większe zmartwienia niż Puchar Polski i powinni się skupić na lidze. Stawiam na gospodarzy