Dzisiaj w pierwszym niedzielnym spotkaniu w Serie A na własnym boisku Torino zagra z Atalantą Bergamo. Mecz ten zapowiada się bardzo interesująco i jestem pewny, że nie zabraknie tutaj emocji a także bramek. Torino w tej chwili zajmuje w tabeli 9 miejsce mając na swoim koncie 30 punktów. Celem przed sezonem były europejskie puchary, ale zanosi się na to, że będzie bardzo ciężko wskoczyć na 5 czy 6 miejsce w tabeli. Aż 21 punktów z 30 gospodarze zdobyli grając na swoim terenie co pokazuje, że są drużyną własnego boiska. Z 10 dotychczasowych spotkań Torino wygrywało u siebie aż 6 razy co jest moim zdaniem dobrym osiągnięciem. Problemem jest gra w delegacjach, gdzie udało się wygrać zaledwie 2 z 11 takich spotkań. Atalanta spisuje się w obecnym sezonie lepiej, gdyż zdobyła już 38 punktów z którymi plasuje się na 6 miejscu. Warte jest podkreslenia to, że ekipa ta gra dobrze zarówno u siebie jak i na wyjazdach, gdzie zdobyła do tej pory 17 punktów co jest drugim wynikiem w całej lidze a lepiej punktuje na obcych stadionach tylko Napoli. Historia ostatnich spotkań bezpośrednich przemawia na korzyść drużyny Torino, która wygrała u siebie 5 z 7 ostatnich meczów. Dzisiaj ja zdecydowałem się zagrać na wygraną Torino. Gospodarze mają moim zdaniem bardzo duży potencjał i są w stanie pokonać w tym meczu ekipę Atalanty. W 12 ostatnich meczach Torino na własnym boisku przegrywało zaledwie 1 raz i miało to miejsce w derbowym starciu z Juventusem. Po tym kursie warto zaryzykować zakład na gospodarzy.
Jutro wieczorem w ostatnim sobotnim spotkaniu w Primera Division zagrają ze sobą Leganes i Celta Vigo. Bukmacherzy mocno wierzą w drużynę gospodarzy, bowiem wystawili na nich bardzo niskie kursy stawiając ich w dodatku w roli faworyta. Ja jestem jednak zupełnie innego zdania i postanowiłem w tym spotkaniu zagrać na wygraną piłkarzy z Balaidos. Celta Vigo przystąpi do tego spotkania podbudowana sukcesem w Pucharze Króla, gdzie wyeliminowała Real Madryt, remisując w rewanżu na swoim obiekcie 2-2. Teraz wylosowano piłkarzom z Galicji najłatwiejszą przeszkodę, gdyż zagrają o finał z Alaves. W lidze Celta gra na solidnym poziomie co powoduje, że zajmuje 8 miejsce z dorobkiem 27 punktów. Problemem drużynyEduardo Berizzo jest gra w delegacjach, gdyż na 9 takich pojedynków Celta zdobyła w tym sezonie 3 oczka zaledwie 1 raz. Ja jednak mocno wierzę w Celtę w tym meczu i myślę, że jest ona w stanie wygrać na boisku beniaminka. Leganes w tabeli znajduje się tuż nad strefą spadkową, ale ma przewagę 5 oczek nad 18 zespołem Sportingu Gijon. Gospodarze co ciekawe gorzej spisują się w meczach przed własną publicznością, gdyż zdobyli u siebie dotąd jedynie 7 punktów co jest drugim najgorszym z kolei wynikiem w całej lidze. Na 9 rozegranych spotkań potrafili wygrać w zaledwie jednym meczu. W pierwszym meczu tych drużyn w sierpniu na Balaidos górą byli piłkarze Leganes, którzy wygrali skromnie 1-0. Myślę, że jutro Celta będzie się chciała zrewanżować temu przeciwnikowi i zagra na dobrym poziomie. Po tak wysokim kursie warto moim zdaniem postawić na wygraną piłkarzy z Galicji.
W sobotę w FA Cup w Anglii czeka nas spotkanie pomiędzy drużynami Crystal Palace i Manchesteru City. Zdecydowanym faworytem tej konfrontacji są piłkarze Obywateli, którzy zdają sobie sprawę, że jest to być może jedyna okazja by zdobyć jakieś trofeum w tym sezonie. Podopieczni trenera Guardioli zawodzą w rozgrywkach ligowych i w tej chwili zespół zajmuje miejsce poza TOP4. Do prowadzącej Chelsea, goście tracą już sporo punktów a sam Guardiola stwierdził, że nie wierzy już w zdobycie tytułu mistrzowskiego. Na pewno w tym meczu z Crystal Palace Hiszpan pośle do boju najsilniejszą jedenastkę i postara się awansować do kolejnej rundy już po 90 minutach gry. W poprzedniej rundzie Obywatele zagrali kapitalne zawody wygrywając na Stadionie Olimpijskim z West Hamem aż 5-0. Ich rywal Crystal Palace także ma spore problemy w rozgrywkach ligowych. Drużyna miała walczyć o europejskie puchary a tymczasem zapowiada się walka o uniknięcie degradacji. Gospodarze w poprzedniej rundzie rywalizowali z Boltonem i potrzebowali drugiego meczu na Selhurst Park by ograć drużynę z League One. To co łączy te zespoły to na pewno słaba postawa w grze defensywnej, która sprawia, że tracą stosunkowo dużo goli. W tym meczu myślę, że warto więc postawić na over 2.5 gola. Oba zespoły w ofensywie mają duży potencjał i stwarzają sobie sporo okazji bramkowych. Z 6 ostatnich bezpośrednich meczów tych drużyn aż 5 kończyło się overem 2.5 gola więc myślę, że i tutaj może być podobnie.
W sobotę w FA Cup w Anglii odbędą się spotkania kolejnej rundy tych rozgrywek. W jednym z meczów na Turf Moor Burnley zagra z Bristol City. Faworytem moim a także bukmacherów są gospodarze i myślę, że warto zagrać na ich wygraną po regulaminowym czasie gry. Zespół gospodarzy w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze w Premier League co przekłada się na miejsce w środku stawki z bezpieczną przewagą nad strefą spadkową. Na wyjazdach Burnley nie gra najlepiej, bowiem przegrywa sporo spotkań. Siłą The Clarets jest zdecydowanie gra przed własną publicznością, gdzie ekipa ta wygrywa ostatnio wszystkie mecze. Pod względem zdobytych punktów na własnym terenie Burnley jest w Premier League na 4 miejscu. W poprzedniej rundzie FA Cup gospodarze rywalizowali z Sunderlandem. W pierwszym meczu na Stadium of Light padł remis 0-0 a w rewanżu na Turf Moor Burnley wygrało pewnie 2-0. Teraz rywal wydaje się być jeszcze słabszy więc liczę na awans do kolejnej rundy. Bristol City występuje w Championship i tam broni się przed spadkiem. W ostatnim czasie forma gości jest fatalna, bowiem przegrali ostatnich 5 ligowych pojedynków i spadli na odległą pozycję. Do tej rundy Bristol awansował też z problemami, bowiem potrzebował drugiego meczu by wyeliminować Fletwood z League One. Myślę, że goście muszą się skoncentrować bardziej na lidze niż marnować swoje siły w rozgrywkach pucharowych. Priorytetem jest utrzymanie na zapleczu PL i myślę, że ten mecz Bristol City może po prostu odpuścić. Burnley ma bardzo duży potencjał i myślę, że w tym meczu będzie stroną przeważającą i ostatecznie wygra w regulaminowym czasie gry co najmniej 1 golem. Historia także przemawia na korzyść The Clarets, bowiem wygrali oni ostatnie 4 spotkania z Bristol City.
Jutro w portugalskiej Primeira Liga zostanie rozegrane jedno spotkanie w którym na własnym obiekcie Boavista Porto zagra z Belenenses. Mecz ten zapowiada się moim zdaniem bardzo wyrównanie, bowiem oba zespoły dysponują zbliżonym potencjałem kadrowym. Priorytetem dla tych drużyn jest zagwarantowanie sobie utrzymania, ewentualnie poźniej można walczyć o coś więcej, ale na europejskie puchary raczej i tak nie mają większych szans. Boavista po dotychczas rozegranych spotkaniach ma na swoim koncie 24 punkty, które dają jej aktualnie 9 lokatę. Jej bilans to 6-6-6 z bramkami 22-22. Na własnym boisku gospodarze grają w kratkę, gdyż wygrywali 3 razy, ale też mają tyle samo porażek na swoim koncie. Ich jutrzejszy rywal Belenenses w tabeli znajduje się 3 pozycje niżej mając w swoim dorobku 20 punktów. Największym problemem w drużynie gości jest skuteczność, gdyż strzelili oni do tej pory dopiero 12 goli co jest aktualnie najgorszym wynikiem w całej lidze. Ja w jutrzejszym spotkaniu postanowiłem zagrać na under 2.5 gola. Z 8 spotkań tego sezonu u siebie Boavista pokrywała over 2.5 gola tylko 3 razy. Jeśli chodzi o wyjazdowe spotkania Belenenses to te statystyki są jeszcze lepsze, gdyż na 9 pojedynków tylko 2 razy padły co najmniej 3 gole. Dobrze pod tym względem wygląda także statystyka ostatnich bezpośrednich spotkań, gdzie w każdym z ostatnich 6 meczów nie padał więcej niż 1 gol. Myślę, że będzie to spotkanie pełne walki w którym oba zespoły nie stworzą sobie wielu klarownych sytuacji. Typ na under 2.5 gola ma moim zdaniem duże value.
Jutro w Primera Division w pierwszym spotkaniu 20 kolejki Osasuna Pampeluna zagra z drużyną Malagi. Faworytem tego spotkania wydają się być piłkarze Malagi, ale drużyna beniaminka na pewno łatwo się nie podda i z pewnością poszuka kolejnych zdobyczy punktowych by poprawiać swoją pozycję w tabeli. Osasuna od początku sezonu spisuje się bardzo słabo co przekłada się na to, że nie zdobywa zbyt wielu punktów. Do tej pory gospodarze ugrali ich zaledwie 9 co powoduje, że zajmują ostatnią pozycję w tabeli tracąc do bezpiecznego miejsca już 9 oczek. Wielkim problemem Osasuny jest gra w formacji defensywnej, gdyż stracili oni już łącznie 42 bramki co jest najgorszym wynikiem w całej lidze. Ich jutrzejszy rywal do tej pory ugrał 21 punktów z którymi plasuje się na 14 pozycji. Piłkarze z La Rosaleda sezon rozpoczęli bardzo dobrze, ale z czasem ich gra stawała się coraz mniej zaskakująca dla rywali. W ostatnich tygodniach Malaga grała fatalnie, bowiem w 5 ostatnich ligowych meczach ugrała zaledwie 1 punkt. W tym meczu będzie miała szanse na przełamanie, gdyż rywal wydaje się być do tego idealny. Ja w tym meczu zagram na over 2.5 gola. W meczach tych drużyn ostatnio oglądamy dość dużo goli i stosunkowo często jest pokrywana linia 2.5 gola. W 10 ostatnich domowych meczach Osasuny oglądaliśmy co najmniej 3 gole w aż 8 spotkaniach. Malaga w delegacjach jest także pod tym względem dobra, gdyż na ostatnich 7 spotkań aż 5 razy mieliśmy over 2.5 gola. Jest to typowy mecz na przełamanie dla którejś z drużyn więc sądze, że będzie to otwarte spotkanie z wieloma okazjami bramkowymi a także samymi golami.
Jutro w Bundeslidze w pierwszym meczu 18 kolejki na własnym boisku drużyna Schalke 04 zagra z Eintrachtem Frankfurt. Ja w tym meczu w roli faworyta widzę zespół gospodarzy i myślę, że warto postawić na ich wygraną po tak dobrym kursie. Schalke od początku tego sezonu prezentuje się bardzo przeciętnie, ale w tej drużynie drzemie duży potencjał. W tej chwili zawodnicy gospodarzy zajmują w tabeli 10 miejsce mając w swoim dorobku 21 punktów. Strata do najniższego miejsca na podium wynosi już 10 oczek, ale myślę, że sprawa europejskich pucharów jest jeszcze dla gospodarzy otwarta. Przed tygodniem Schalke ograło Ingolstadt 1-0 i teraz postara się pójść za ciosem. Problemem w zespole gospodarzy są kontuzje, gdyż trener po raz kolejny nie będzie mógł skorzystać między innymi z Huntelara czy Embolo. Zespół Eintrachtu jest obok RB Lipsk i Hoffenheim jedną z rewelacji tego sezonu. Goście po rundzie jesiennej zajmowali wysokie 5 miejsce mając w dorobku aż 29 punktów. Na inaugurację rundy wiosennej piłkarze z Frankfurtu wysoko przegrali z RB Lipsk, ale tam długo grali w 10-tkę po czerwonej kartce. Jutro ja spodziewam się w miarę wyrównanego spotkania z lekkim wskazaniem na gospodarzy. Schalke na własnym boisku gra znacznie lepiej niż w delegacjach więc musi tutaj zagrać na dobrym poziomie i szukać 3 punktów by poprawiać swoje miejsce w tabeli. Eintracht na wyjazdach z kolei częśto przegrywa więc jutro moim zdaniem ciężko będzie mu ugrać jakieś punkty. W zespole gości też mamy sporo braków kadrowych co wzmacnia moją opinię by postawić na wygraną gospodarzy. Historia spotkań tych drużyn przemawia za "niebiesko-białymi", którzy wygrali aż 7 z ostatnich 9 domowych meczów z tym rywalem. Gram więc na kolejną wygraną Schalke.
Jutro w belgijskiej Jupiler Pro League odbędzie się jedno spotkanie w którym beniaminek Eupen zagra ze Standardem Liege. Faworytem tej konfrontacji są goście, ale na pewno nie można tutaj skreślać zespołu Eupen, bowiem potrafił on już narobić wielu problemów silnym drużynom grając na własnym obiekcie. Po dotychczas rozegranych meczach gospodarze mają na swoim koncie 20 punktów co daje im aktualnie 13 pozycje z przewagą 5 punktów nad ostatnim w tabeli zespołem Mouscron. Priorytetem dla Eupen jest wywalczenie sobie utrzymania dlatego bardzo ważne jest punktowanie przede wszystkim na własnym terenie. To co zwraca uwagę w grze gospodarzy to przede wszystkim duża ilość traconych i strzelanych goli. Pod względem puszczonych bramek Eupen jest najgorszym zespołem w całej lidze, gdyż ma ich na koncie już 51. Z kolei pod względem strzelonych bramek gospodarze plasują się na 5 miejscu a lepsze od nich są tylko zespoły z czołówki. Łatwo możemy obliczyć, że średnia bramek w meczach gospodarzy to blisko 4 na mecz co potwierdza, że warto grać over 2.5 gola. Standard Liege to drużyna, która w ostatnich latach walczy o miejsca gwarantujące europejskie puchary. Ten sezon jest jak dotąd dla nich bardzo przeciętny, gdyż zajmuje miejsce w środku stawki mając stratę do pierwszej szóstki wynoszącą 5 punktów. W tym meczu goście muszą od pierwszych minut szukać bramek bo tylko 3 punkty zadowolą właścicieli i kibiców tego klubu. W meczach Standardu także pada sporo bramek, bowiem w 6 z ostatnich 7 pojedynków tej drużyny została pokryta linia 2.5 gola. Oba zespoły rywalizowały ze sobą w XXI wieku 5-krotnie i w aż 4 spotkaniach mieliśmy co najmniej 3 gole. Myślę, że warto postawić w tym meczu na pokrycie lini 2.5 gola.
W środę w Pucharze Króla w Hiszpanii czekają nas rewanżowe spotkania 1/4 finału tych rozgrywek. Na Balaidos Celta Vigo zagra z zespołem Realu Madryt. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się sensacją, bowiem drużyna z Galicji wygrała na Santiago Bernabeu 2-1 i to ona wydaje się być w uprzywilejowanej pozycji przed starciem rewanżowym. Gospodarze w poprzedniej rundzie wyeliminowali Valencię i wydawało się, że po losowaniu są na straconej pozycji. Trener Eduardo Berizzo jednak kapitalnie dobrał strategię na to spotkanie dzięki czemu Celta odniosła być może kluczowe zwycięstwo w kontekście awansu do półfinału tych rozgrywek. Gospodarze w tym sezonie na własnym stadionie są bardzo mocni co potwierdzają statystyki. Na 14 ostatnich domowych spotkań wygrywali aż 11 razy, przegrywając w tym czasie tylko 1 mecz. Real Madryt na to spotkanie przyjedzie na pewno w najmocniejszym składzie jaki będzie miał do dyspozycji trener Zidane. Puchar Króla jest dla piłkarzy z Santiago Bernabeu bardzo ważny więc zrobią w tym meczu wszystko by odrobić straty z pierwszego meczu i awansować do kolejnej rundy. Ja w tym meczu postanowiłem zagrać na over 2.5 gola. Oba zespoły stawiają na ofensywę więc i w tym meczu będzie podobnie. Real musi zaatakować bramkę rywala od pierwszych minut, gdyż tylko 2-3 gole mogą dać im tutaj awans. Celta z kolei nastawi się na kontrę a więc to co lubi najbardziej robić. Przewiduję, że piłkarze z Galicji strzelą w tym meczu jakąć bramkę a wtedy Real chcąc awansować będzie musiał ich strzelić jeszcze więcej. W 10 ostatnich bezpośrednich meczach tych drużyn aż 9-krotnie mieliśmy co najmniej 3 gole więc myślę, że warto zagrać tutaj taki zakład.
Jutro w Copa Italia odbędzie się spotkanie pomiędzy drużynami Juventusu Turyn i AC Milanu. Mecz ten zapowiada się bardzo ciekawie ale według mnie dużym faworytem tej konfrontacji jest Stara Dama. Juventus na swoim podwórku w ostatnich latach zdominował wszystkie rozgrywki. W lidze zespół gra w tym sezonie bardzo dobrze i wydaje się, że po raz kolejny zdobędzie mistrzowski tytuł. O ile na wyjazdach Stara Dama miewa od czasu do czasu problemy (4 przegrane spotkania w lidze) to na własnym boisku jej dominacja jest niepodważalna. Na 11 spotkań ligowych gospodarze wygrywali za każdym razem co nie jest dobrym prognostykiem dla fanów Milanu. Zespół z Turynu wygrywał 2 ostatnie edycje Pucharu Włoch i na pewno będzie chciał dołożyć 3 sukces z rzędu w tych rozgrywkach. Trener Allegri być może dokona kilku rotacji w składzie, ale na pewno pozostawi trzon drużyny chcąc rozstrzygnąć ten mecz. Milan zrobił spory postęp względem poprzednich lat co przekłada się na ich lepszą grę a także miejsce w tabeli. Dla gości priorytetem jest liga, gdzie chcą powalczyć o podium i powrót do tak elitarnych rozgrywek jakim jest Champions League. Ostatni raz oba zespoły mierzyły się ze sobą w Superpucharze Włoch w grudniu i wtedy to AC Milan zdobył to trofeum po rzutach karnych. Na pewno Juventus będzie się chciał zrewanżować za tę porażkę i w tym meczu zagra bardzo zmobilizowany. Stara Dama wygrała 5 ostatnich spotkań z Milanem w lidze na swoim obiekcie i warto moim zdaniem postawić tutaj na triumf gospodarzy.