Gospodarze w grupie spadkowej zajmują 7 miejsce (8 zespołów) i do bezpiecznego miejsca tracą 5 punktów. Jest to 1 kolejka spotkań rewanżowych i jako jedyni w ciągu tych pierwszych 7 gier nie wygrali meczu. Forma to 0-3-2 z bilansem bramkowym 2:5. Podział punktów uzyskali w spotkaniach z 2 i 3 drużyną i oba zakończyły się wynikiem 1:1, jednak trzeba mieć na uwadze fakt, że jest grupa spadkowa i większość drużyn jest na zbliżonym poziomie. Na własnym boisku w 3 meczach zdobyli zaledwie 1 bramkę. W sezonie regularnym również byli najsłabszą drużyną pod względem ofensywy z zaledwie 17 trafieniami na 26 spotkań i tylko w 1 ze spotkań strzelili minimum 2 bramki. W drużynie nie ma wyróżniających się zawodników, a najlepszy strzelec Cristescu (29/4) ostatnio trafił do siatki rywali 10 spotkań temu. Gospodarze zajmują 1 miejsce z bilansem 4-3-0, a bramki to 8:2. Jako jedyni nie doznali porażki w 1 serii gier i z 30 punktami są niemal w 100% pewni pozostania w lidze. Od 8 spotkań są niepokonani, a 5 razy kończyli spotkanie zwycięstwem. Dwie ostatnie kolejki to bezbramkowe remisy z Voluntari (4) oraz w ostatniej kolejce z najsłabszym Targu Mures, co może być dosyć „podejrzane”. W tym spotkaniu jest bardzo duża szansa na dopisanie kolejnych 3 punktów ze względu na zdecydowanie silniejszą ofensywę. Najlepszym strzelcem jest Cristea (29/10), jednak od 6 spotkań bez bramki. W poprzednim bezpośrednim spotkaniu IASI było górą 3:1 i jeżeli podejdą poważnie do spotkania bez rozdawnictwa punktów powinni wygrać, gdyż rywal jest zdecydowanie słabszą drużyną.
Gospodarze zajmują aktualnie 5 pozycję i do miejsc gwarantujących grę w kwalifikacjach do Ligi Europejskiej tracą 3 punkty. Forma to 3-1-1, a pokonali m.in. będące na podobnym poziomie drużyny: Podbrezova 2:0 oraz wyżej o 1 miejsce Ruzomberok 2:1 po bramce w 86 minucie, a było to w poprzedniej kolejce. Na własnym boisku osiągają całkiem dobre rezultaty. Bilans to 7-3-2, a Zilina będzie ich najsilniejszym rywalem od dłuższego czasu. Najskuteczniejszym zawodnikiem jest Janga (27/12), jednak po dosyć skutecznym marcu w kwietniu ma zaledwie 1 trafienie w 4 meczach. Goście to najsilniejsza drużyna ligi, która zapewniła sobie już mistrzostwo i udział w kwalifikacjach do LM. Forma to 4-1-0, a na przestrzeni całego sezonu w 25 spotkaniach jedynie 2 razy doznali porażki. Bilans bramkowy zdecydowanie wyróżnia się na tle pozostałych drużyn i jest to 69:20. Aktualnie mają serię 4 zwycięstw i mimo mistrzostwa nie zwalniają tempa, a w ostatniej kolejce pokonali skromnie wicelidera 0:1. W swoich szeregach mają najlepszego strzelca ligi z 17 trafieniami oraz 3 strzelca Fortuna Liga z 13 bramkami. Dwa poprzedni spotkania bezpośrednie zdecydowanie wygrała Zilina 4:0 oraz 3:0, jednak dziś myślę, że może nastąpić podział punktów. Kursy na gości drastycznie wzrastają, jednak wydaje mi się, że nie powinni przegrać tego meczu i utrzymać dobry bilans 2 porażek w sezonie.
Gospodarze zajmują 4 pozycję i ze stratą 2 punktów do Liverpoolu oraz 2 spotkaniami rozegranymi mniej, cały czas liczą się w grze o bezpośredni udział w LM. Forma to 2-1-2 i w meczach z drużynami o niższych możliwościach pewnie zdobywali 3 punkty. Pozostałych 3 rywali było bardziej wymagających i z liderem Chelsea przegrali 2:1, a podział punktów nastąpił w grach z Arsenalem i Liverpoolem. Na własnym boisku w tym sezonie na 15 spotkań przegrali zaledwie raz z Chelsea, a było to na początku grudnia tamtego roku. City prawdopodobnie zagra bez kilku znaczących zawodników, jak chociażby brak najlepszego strzelca Aguero (26/17) jest sporym kłopotem, a ostatnio jest w dobrej formie i w każdym z ostatnich 5 spotkań trafiał do siatki rywali. Goście zajmują 1 pozycję niżej (5) z 1 punktem straty do City. Również jak gospodarze mają 2 spotkania mniej rozegrane od Liverpoolu i to spotkanie jest dużej wagi dla obu klubów, ponieważ między nimi toczy się walka o LM. Forma to 3-2-0 z bilansem bramkowym 8:1. Po 2 remisach aktualnie mają serię 3 zwycięstw, a 3 punkty zdobyli m.in. z Chelsea. W spotkaniach wyjazdowych mają serię 4 zwycięstw i w tym sezonie tylko dwukrotnie doznali porażki. Również przystąpią do meczu ze sporym osłabieniem. Nie zagra m.in. najlepszy strzelec Ibrahimović (28/17), Pogba czy Mata. W derbach nie powinno zabraknąć walki i obie drużyny zagrają o komplet punktów, jednak upatruję tutaj remis ze względu na braki najlepszych strzelców czy podobną formę.
Gospodarze zajmują aktualnie 11 pozycję i sezon powinni zakończyć w środku tabeli. Forma to 1-1-3, a komplet punktów zdobyli niespodziewanie pokonując Villarreal. Porażki doznali z Realem Madryt co było do przewidzenia, jednak potrafili również ulec ostatniej w tabeli Osasunie. W spotkaniach domowych spisują się całkiem dobrze z zaledwie 4 porażkami m.in. z Barceloną i Realem oraz wcześniej wspomnianą Osasuną. Potrafili osiągnąć korzystny wynik z Atletico Madryt (0:0), a nawet pod względem statystyki posiadania piłki oraz strzałów zdecydowanie dominować. Drużyna zagra w optymalnym składzie. Goście są na 8 pozycji ze stratą 8 punktów do miejsc pucharowych czego raczej nie dadzą już odrobić. Forma to 3-0-2 i po serii 3 zwycięstw w 2 poprzednich spotkaniach ulegli Betisowi czy w ostatniej kolejce Athletic Bilbao tracąc bramkę na 0:1 w 90+4. W spotkaniach wyjazdowych osiągają wyniki na miarę swoich możliwości, jednak potrafili w tym sezonie zremisować 1:1 z Realem Madryt. Jest kilka znaczących osłabień przez co myślę, że mecz zakończy się remisem, ale w ogólnym rozrachunku są lepszą drużyną. Spotkanie nie jest wysokiej wagi dlatego podział punktów nie będzie krzywdzący dla nikogo. Ostatnie bezpośrednie spotkanie zakończyło się wynikiem 0:0 z tylko 4 strzałami na bramkę i dziś powinno być podobnie.
Gospodarze na 6 kolejek przed końcem sezonu zajmują 8 pozycję i powinni go zakończyć w środku tabeli. Aktualna forma to 0-4-1, a więc dosyć słabo patrząc z kim grali. Przegrali spotkanie z ostatnim Tomskiem 1:0 co jest bardzo niechlubnym rezultatem, a sam kurs na nich u siebie wynosił 20. Do tego dochodzą 2 remisy z niżej notowanymi zespołami: ostatnio słabo spisującą się Ufą (1:1) oraz przedostatnią Samarą (2:2). W ostatniej kolejce natomiast szczęśliwie zremisowali z Lokomotiv Moskwa po bramce w 88 minucie. Na własnym boisku są bardzo groźni, ponieważ jako nieliczni w tym sezonie nie doznali porażki, a bilans bramkowy po 11 spotkaniach to 12:2. Porażki mogli doznać z wcześniej wymienianym Ufa, a bramkę strzelili dopiero w 89 minucie. Drużyna przystąpi w najsilniejszym składzie, a ostatnio wyróżniającym się graczem jest ich najlepszy strzelec Bodul, który w ostatnich 2 spotkaniach trafił 3 razy do siatki rywali. Goście zajmują 4 pozycję, która to daje im możliwość gry w kwalifikacjach do Ligi Europejskiej, jednak za nimi ze stratą 2 punktów jest Rostów i nie mogą być do końca pewni gry w europejskich pucharach. Forma to 2-3-0, gdzie pokonali niżej notowanych rywali. Podział punktów nastąpił w 2 przypadkach z drużynami na podobnym lub wyższym poziomie (Rostów i CSKA Moskwa), a raz bezbramkowo zremisowali z przeciętnie grającym Ufa. W spotkaniach wyjazdowych najczęściej w tym sezonie remisują 2-6-2, a od 3 spotkań nie doznali porażki. Drużyna zagra bez osłabieni, a w swoich szeregach mają zdecydowanie lepszych graczy jak chociażby najlepszy strzelec ligi Smolov (17/14). Bilans spotkań bezpośrednich to 1-4-9 na korzyść gości i dziś powinni dopisać do konta 3 punkty.
Gospodarze zajmują przedostatnie miejsce i raczej ciężko będzie im się utrzymać w lidze. Ostatnie wyniki to 1-0-4, jednak przegrane były w spotkaniach z drużynami o zdecydowanie lepszych możliwościach jak Zenit, Lokomotiv Moskwa czy Krasnodar. Zwycięstwo odnieśli z ostatnim Tomskiem, jednak rywal nie oddał nawet 1 strzału. W tym roku rozegrali 3 spotkania na własnym boisku ogrywając wcześniej wspomniany Tomsk, 10 w tabeli Ural oraz ulegli Lokomotiv Moskwa 0:3. Mają 2 od końca defensywę w lidze oraz ex aequo z Tomskiem najsłabszą ofensywę z zaledwie 12 trafieniami. Drużyna przystąpi w pełnym składzie, a w drużynie nie ma wyróżniających się graczy, gdzie najlepszy strzelec ma 3 trafienia. Goście zajmują 1 miejsce wyżej ze stratą 6 punktów do miejsca gwarantującego pozostanie w lidze. Aktualna forma to 1-3-1, jednak mimo przeciętnych wyników rozegrali dobre spotkania z wyżej notowanymi rywalami. Wywalczyli m.in. remis z 5 w tabeli Rostowem czy 7 Amkarem oraz ograli Anży. Porażki doznali natomiast z wiceliderem CSKA Moskwa 2:1. Na wyjeździe dotychczas wygrali tylko raz i było to w poprzednim spotkaniu away z Machaczkałą 1:3, co powinno teraz przynieść pozytywne korzyści w spotkaniu z drużyną na podobnym poziomie.
Gospodarze zajmują 2 pozycję w tabeli co daje im grę w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, jednak nie jest to pewne, ponieważ za nimi jest Zenit tylko z 1 punktem straty. Forma to 3-2-0 wygrywając z niżej notowanymi rywalami, a najsilniejszym rywalem w ostatnim czasie był Krasnodar, gdzie spotkanie zakończyło się 1:1. Od 12 meczy ligowych nie odnieśli porażki, a pod względem tylko spotkań domowych liczba ta wynosi aż 17. W 24 spotkaniach stracili zaledwie 13 goli i jest to 2 najlepsza defensywa w lidze. Na własnym stadionie również ciężko trafia się drużynie przyjezdnej, a świadczą o tym zaledwie 4 stracone bramki w 11 meczach. Drużyna bez osłabieni i powinna zagrać w optymalnym składzie. Goście zajmują 6 pozycję i do miejsc pucharowych tracą 6 punktów co raczej będzie trudnym zadaniem by to odrobić. Forma to 2-3-0, a więc zbliżona do gospodarzy. Również rozegrali spotkania z bardziej wymagającymi rywalami jak chociażby lider Spartak Moskwa, gdzie udało się ugrać remis (1:1) oraz z 5 Rostowem (0:0). W spotkaniach wyjazdowych mają serię 4 zwycięstw, jednak 3 spotkania były rozgrywane z drużynami z 3 ostatnich miejsc. Pod względem skuteczności indywidualnych zawodników są na lepszej pozycji niż rywal, a najlepszy strzelec Fernandes (16/5) w ostatnich 4 spotkaniach trafiał 3 razy do siatki rywali. W spotkaniach bezpośrednich to CSKA częściej wygrywało i dziś powinien być podobny scenariusz.
Gospodarze zajmują 13 pozycję i jest to miejsce, które skutkuje grą w barażach o utrzymanie w lidze. Do bezpiecznego miejsca tracą 5 punktów, a do końca pozostało 6 kolejek. Forma to 2-0-3 i m.in. na początku kwietnia w spotkaniu z liderem (Spartak Moskwa) rozegrali całkiem dobry mecz, gdzie przegrali 3:2 tracąc bramkę w 90+6. W ostatniej kolejce wygrali 1:2 z ostatnim Tomskiem, który to w 24 spotkaniach zdobył zaledwie 12 bramek, co w pewien sposób obrazuje słabą defensywę, która z drużynami o lepszych umiejętnościach może mieć poważne kłopoty. W tym roku rozegrali 2 spotkania na własnym boisku i oba wygrali. Z Terek po bramce samobójczej w 89 minucie oraz z przedostatnił Arsienał Tuła. Drużyna bez większych osłabień, jednak nie ma wyróżniających się zawodników. Goście zajmują 3 pozycję i tracą tylko 1 punkt do miejsca gwarantującego udział w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów. Są w dobrej formie 3-1-1 wygrywając z niżej notowanymi rywalami, niespodziewanie remisując z Anży oraz przegrali z liderem 2:1. Mają najlepszą ofensywę w lidze łącznie strzelając 41 goli w 24 meczach przy 17 straconych. Zenit jest zdecydowanie lepszą i bardziej doświadczoną drużyną, chociażby poprzez występy w europejskich pucharach, a do tego spotkania przystąpią w optymalnym składzie. Dziś powinni zdecydowanie wygrać z drużyną, która jeszcze w poprzednim sezonie grała w drugiej lidze.
Gospodarze na 5 kolejek przed końcem sezonu zajmują 3 miejsce i raczej ciężko będzie im dogonić Real czy Barcelonę (strata do obu 7 punktów). Głównym ich zadaniem teraz jest utrzymanie przewagi nad 4 Sevillą nad którą mają 3 punkty przewagi. W lidze na przełomie 5 poprzednich spotkań prezentują najlepszą formę 4-1-0 tracąc zaledwie 1 bramkę w spotkaniu z Realem Madryt. W tym sezonie w LaLiga na własnej murawie przegrali zaledwie 2 spotkania: z Barceloną i Realem. Równo za tydzień czeka ich pierwszy mecz półfinałowy LM z Realem, dlatego myślę, że już teraz mogą oszczędzać głównych zawodników na wypadek kontuzji. Villarreal jest ich najsilniejszym rywalem w spotkaniach, które im pozostały w lidze, więc w pozostałych będzie im łatwiej zdobyć komplet punktów by utrzymać miejsce na podium. Goście są na 5 pozycji, która to gwarantuje grę w fazie grupowej Ligi Europejskiej, jednak mają zaledwie 1 punkt przewagi nad Bilbao oraz 2 nad Real Sociedad. Forma to 3-0-2 ogrywając m.in. będące w dobrej formie Athletic Bilbao 3:1. W ostatnich 3 spotkaniach wyjazdowych zanotowali 2 małe wpadki, przegrywając z niżej notowanymi drużynami: Las Palmas i Alaves. W formie strzeleckiej jest najlepszy strzelec drużyny Bakambu, który w 3 ostatnich spotkaniach 4 razy trafiał do siatki rywali. Villarreal aktualnie ma serię 13 spotkań bez remisu i dziś jest duże prawdopodobieństwo na podział punktów.
Granada na 5 kolejek przed końcem sezonu zajmuje przedostatnią pozycję i strata do miejsca gwarantującego pozostanie w lidze wynosi 7 oczek. Aktualnie prezentują najsłabszą formę w lidze i w ostatnich 5 spotkaniach wywalczyli tylko 1 punkt z Deportivo La Coruna. Byli to w większości wymagający rywale jak Barcelona, Sevilla czy Valencia. Stosunek bramek uzyskany w tych grach również na słabym poziomie- 2:12. Na własnym terenie mają serię 4 porażek zdobywając w tych spotkaniach zaledwie 2 bramki. Drobne braki w składzie i nie zagra m.in. najlepszy napastnik drużyny Kravets (26/5). Goście zajmują 15 miejsce z bezpieczną przewagą punktową nad strefą spadkową, ale i bez szans na puchary. Jedyne o co walczą to poprawienie pozycji w tabeli, a ostatnio mają wzrost formy gdzie w 5 ostatnich spotkaniach wygrywali 3 razy. Komplet punktów zdobyli m.in. wygrywając z Barceloną (2:0) oraz Valencią (2:0). Ich minusem są spotkania wyjazdowe gdzie na 17 spotkań wygrali zaledwie raz. Gorszy wynik ma tylko ich dzisiejszy rywal (0 wygranych). Drużyna bez znaczących osłabień, a najlepszy strzelec drużyny Ramirez (25/10) również ma wzrost formy i w 4 ostatnich spotkaniach 3 razy trafiał do bramki rywali, m.in. Barcelony oraz Valencii. Dotychczas drużyny grały ze sobą 11 razy i nigdy nie wygrywała drużyna będąca w roli gościa. Tym razem powinno być inaczej ponieważ Granada jest aktualnie najsłabszą drużyną, a Malaga ma za sobą kilka dobrych spotkań.