W ramach 18. kolejki rozgrywek hiszpańskiej Primera Division 05.01.2013 roku o godzinie 18:00 na stadionie Nuevo Los Carmenes miejscowa Granada zmierzy się z Valencia. Papierowym faworytem tego spotkania wydają się goście. I to oni powinni wywalczyć na boisku trzy punkty. Zacznę od gospodarzy. W lidze spisują się nieźle jak na swoje możliwości. Ich celem jest tylko i wyłącznie utrzymanie w Primera Divison. U siebie spisują się słabo. W tabeli biorącej pod uwagę tylko mecze na swoim stadionie zajmują ostatnie miejsce. Wygrali tylko 1 mecz, 4 zremisowali i 3 przegrali. Ostatni raz zwyciężyli 30.09.12 w meczu z Celtą Vigo. Goście zawodzą w tym sezonie. Odpadli z Ligi Mistrzów, będąc gorszym od Juventusu, Szachtara i Chelsea. W lidze zajmują dopiero 9 miejsce i tracą 9 punktów do 4 miejsca premiującego grę w kwalifikacjach Ligi Mistrzów, która jest na pewno celem drużyny z Estadio Mestalla. Goście słabo spisują się na wyjeździe, odnieśli tylko 1 zwycięstwo, przy 2 remisach, 5 porażkach i bilansie 3:11. Jednak to oni będą faworytem, bo muszą odrabiać punkty do czołówki tabeli. Z ważniejszych postaci w zespołach to w ekipie gospodarzy nie zagra z powodu kontuzji bramkarz Tono oraz powołany na Puchar Narodów Afryki Youssef El-Arabi (15/4). W Valenci nie zagra na pewno Fernando Gago, który jest kontuzjowany oraz Sofiane Feghouli powołany na PNA.
W ramach 21. kolejki rozgrywek angielskiej Premier League 02.01.2013 roku o godzinie 20:45 na Stamford Bridge w derbach Londynu Chelsea zmierzy się z Queens Park Rangers. Zdecydowanym faworytem tego spotkania są podopieczni Rafaela Beniteza. W lidze Chelsea jest niepokonana od czterech spotkań, a na Stamford Bridge są niepokonani od siedmiu spotkań. Każdy inny wynik niż zwycięstwo ekipy Chelsea będzie uważany za sensacje. Po odpadnięciu z rozgrywek Ligi Mistrzów oraz przegraniu finału Klubowych Mistrzostw Świata piłkarze Chelsea wracają do mistrzowskiej formy. Gospodarze liczą się jeszcze w walce o mistrzowską koronę. Rafael Benitez dysponuję bardzo wyrównanym składem w tym sezonie. Każdy zawodnik, nawet ten wchodzący z ławki rezerwowych może zadecydować o losach meczu. Cieszy powrót do formy Fernando Torresa oraz Edena Hazarda. Frank Lampard w ostatnim meczu z Evertonem pokazał, że jest nadal ważnym ogniwem zespołu ze Stamford Bridge. QPR bardzo słabo gra w tym sezonie. Są pewniakiem do spadku, jeśli nie wzmocnią się poważnie w tym okienku transferowym. Na wyjazdach spisują się fatalnie. Nie zdobyli jeszcze pełnej puli punktów. Zremisowali tylko trzy mecze. Gorzej na wyjazdach spisuje się tylko ekipa Reading. W ostatnim meczu pomiędzy tymi ekipami było 6:1 dla Chelsea, dlatego liczę, że ekipa Beniteza może kilka razy trafić do siatki QPR. TYP: Chelsea (-2)
Dnia 27 listopada o godzinie 20:00 na stadionie Constant Vanden Stock Anderlecht Bruksela zmierzy się Lierse SK. Zdecydowanym faworytem czwartkowego pojedynku jest lider belgijskiej Jupiler Ligi zespół Anderlechtu Bruksela. Są oni niepokonani od 8 spotkań, licząc Ligę Mistrzów oraz Puchar Belgii. W tym sezonie drużyna gospodarzy z Marcinem Wasilewskim na ławce rezerwowych wygrała 15 pojedynków i 4 zremisowała, przy tylko dwóch porażkach. Strzelili aż 53 gole, tracąc tylko 19. W ligowej tabeli mają 5 punktów przewagi nad Zulte-Waregem. Na stadionie Constant Vanden Stock Anderlecht jest niepokonany. Odniósł 9 zwycięstw na 10 meczów. Goście, podopieczni egipskiego trenera Hanego Ramzy'ego walczą o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej Belgii. Ostatnie zwycięstwo odnieśli 17 listopada i pokonali wtedy 2:0 ekipę Gentu. Od tamtego momentu dwa mecze zremisowali oraz trzy przegrali. Bilans bezpośrednich spotkań w Brukseli jest dla Anderlechtu bardzo korzystny. Na ostatnich 11 meczy Anderlecht wygrał wszystkie, czasem pokonując Lierse SK w efektowny sposób, np. 4:0, 5:0 czy 7:1. Zdecydowanym faworytem jest Anderlecht i trzy punkty zostaną w stolicy Belgii. TYP: Anderlecht (-2)
Mecz 19. kolejki francuskiej Ligue 2, ostatniej rundy jesiennej sezonu 2012/2013. Na stadionie Stade Michel d' Ornano, spadkowicz z Ligie 1 SM Caen podejmie drużynę LB Chateauroux. Gospodarz to ekipa zajmująca aktualnie 4. miejsce w tabeli drugiej ligi, mająca tylko punkt straty do drużyny En Avant Guingamp. SM Caen są nie pokonani u siebie od trzech spotkań (pokonali AS Monaco, Angers oraz Le Havre). Ekipa gości to typowa drużyna środka tabeli, za dobra na spadek, za słaba na awans. Zremisowali aż 12 meczy w lidze. Chateauroux jeszcze nie odniosło zwycięstwa na stadionie rywala w obecnym sezonie. Podopieczni Patrice Garande wydają się faworytem dzisiejszego meczu. Celem drużyny z Normandii jest jak najszybszy powrót do Ligue 1. Jednak goście nie powinni łatwo się poddać, co zaowocuje na pewno golami w tym meczu. Będą starać się przywieść do domu przynajmniej kolejny remis. Typ meczu Caen - Chateauroux: over 2 gole (kurs 1.83)
Mecz 1/8 finału DFB Pokal, czyli rozgrywek o Puchar Niemiec pomiędzy Offenbachem, a Fortuną Dusseldorf. Faworytem jest beniaminek 1. Bundesligi. Gospodarz spotkania ostatnio notuję fatalną serię czterech kolejnych meczów bez zwycięstwa, w tym trzy przegrane u siebie. Zamiast włączyć się do walki o awans do wyższej klasy rozgrywkowej będę już raczej skazani na walkę w środku tabeli 3. Bundesligi. Z kolei drużyna z Dusseldofu wyrasta na typowego średniaka najwyższej klasy rozgrywkowej naszych zachodnich sąsiadów. Systematycznie i dobrą postawą budują przewagę nad Hoffenheim oraz Augsburgiem, aby spokojnie utrzymać się w Bundeslidze. Nie najlepiej im się jednak wiedzie na wyjazdach, bo odnieśli tylko 2 zwycięstwa i 2 remisy w 8 meczach rundy jesiennej. Jednak skład, doświadczenie i fakt dobrego zakończenia roku przemawia za drużyną Fortuny i to oni powinni odnieść zwycięstwo i awansować do 1/4 Pucharu Niemiec