Mistrz Polski podejmuje na własnym boisku drużynę Zagłębia. Wisła jest szczególnie zdeterminowana do tego aby wygrać ten mecz. Po dwóch meczach ma zaledwie dwa punkty. Teraz grają przy Reymonta i nie będą chcieli zawieść swoich kibiców. Mają do tego odpowiednich zawodników. W niesamowitej formie jest Maor Melikson. Ostatnio strzelił dwie bramki w reprezentacji Izraela w meczu towarzyskim. W ataku w dobrej formie znajduje się David Biton. Jednak drużynie Wisły nie będzie tak łatwo. Zagłebie nie próżnowało na rynku transferowym. Zostali ściągnięci Darvydas Sernas czy Maciej Małkowski. W meczu z Lechem zaprezentowali się naprawdę dobrze. Szczególnie pomocnik miedziowych Szymon Pawłowski który strzelił bramkę. Na tego zawodnika piłkarze Wisły będą musieli zwrócić najwięcej uwagi. Mimo to to zawodnicy Wisły są zdecydowanie faworytem tego spotkania.
Na starcie nowego sezonu drużyna Liverpoolu jest niewiadoma. Ciekawe jak wkompononują się nowi zawodnicy. Liverpool nie próżnował na rynku transferowym w te wakacje. Tacy zawodnicy jak Steward Downing, Jordan Henderson, Charlie Adam czy Jose Enrique muszą robić wrażenie. Szczególnie ściągniecie Enrique jest szczególnie ważne. Liverpool od jakiegoś czasu ma problemy z obsadą lewego obrońcy. Do tego w ataku posiadają najlepszego zawodnika tegorocznego Copa America Luisa Suareza. Jedynym problemem drużyny Liverpoolu jest kontuzja kapitana Stevena Gerrarda. Jednak drużyna Sunderlandu nie stoi na straconej pozycji. Sład wzmocnili byli piłkarze Manchesteru United John O'Shea i West Brown. O sile ataku stanowi Asamoah Gyan. Jednak to drużyna prowadzona przez Kennego Daglisha jest faworytem tego spotkania. Tym bardziej że graja na Anfield Road gdzie rzadko tracą punkty.
Faworytem tej rywalizacji są piłkarze Borussii Dortmund. Widać że nie odczuwają nieobecności najlepszego strzelca zespołu poprzedniego sezonu, Lucasa Barriosa. Widać że jeśli nie idzie napastnikom odpowiedzialność za strzelanie bramek mogą wziąć pomocnicy. Mario Gotze czy Shinji Kagawa maja do tego odpowiednie predyspozycje. Zawodnicy Hoffenheim przystępują do tego meczu po porażce z Hannoverem. Trudno oczekiwać od piłkarzy ze będą w stanie przeciwstawić się mistrzom Niemiec. Wszystkie atuty są po stronie piłkarzy Borussii. Maja świetnych piłkarzy na każdej pozycji, charyzmatycznego trenera. Strata punktów przez Borussie będzie na pewno spora niespodzianką. Borussia od początku sezonu chce wyrobić sobie przewagę. Woli być w roli uciekającego niż goniącego. Tym bardziej że w pierwszej kolejce punkty stracił Bayern który przegrał na własnym stadionie z Borussią MA¶nchengladbach.
W meczu Bełchatowa z Podbeskidziem minimalnym faworytem jest drużyna prowadzona przez Pawła Janasa. Drużyna GKS-u będzie chciała dobrze zainaugurować rozgrywki przed własną publicznością. W drużynie z Bełchatowa gra wielu doświadczony graczy takich jak A»ewłakow, Sapela, Nowak. Natomiast takich graczy w drużynie Podbeskidzia brakuje. Ciężko sugerować się wynikami z pierwszej kolejki. GKS stracił bramkę w doliczonym czasie i przegrał natomiast Podbeskidzie strzeliło i wywalczyło remis podczas meczu piłki wodnej. GKS szczególnie wiele atutów ma w ofensywie. A»ewłakow, Nowak, Wróbel. Ci piłkarze stanowią o sile zespołu. O Podbeskidziu ciężko coś napisać. Tą drużynę dopiero się poznaje. Niewiadomo jeszcze na co stać Demjana, Cieślińskiego czy Patejuka. Tak samo jest z obroną. Natomiast w Bełchatowie linia obrony pozostawia wiele do życzenia. Muszą liczyć że dobrze spisze się linia ofensywna. Do tego w Bełchatowie pracuje bardzo doświadczony trener. Dużym atutem jest własne boisko. W poprzednim sezonie na 10 porażek tylko dwa razy schodzili pokonani na własnym boisku.
Rusza Bundesliga. Na początku rozgrywek Mistrz Niemiec będzie musiał się zmierzyć z wielka niewiadoma sezonu Hamburger SV.Drużyna HSV będzie chciała zmazać plamę z poprzedniego sezonu gdzie nie zakwalifikowali się do europejskich pucharów. Będzie jej szalenia ciężko ponieważ HSV nie przeprowadziło żadnych ciekawych transferów. Natomiast z klubem pożegnali się tacy piłkarze jak Ruud van Nistelrooy, Frank Rost, Piotr Trochowski, Jonathan Pitroipa. Natomiast Borussia z ważnych zawodników straciła tylko Nuriego Sahina. Została wzmocniona Ilkayem Gżndoganem czy Ivanem Perisicem. Mimo ze na początku sezonu będzie musiała sobie radzić bez swojego najlepszego strzelca Lucasa Barriosa to jest zdecydowanym faworytem tego meczu. Borusssia posiada wielu wartosciowych zmienników chociażby Robert Lewandowski. Jeżeli zawiodą napastnicy odpowiedzialność za strzelanie bramek mogą wziąć pomocnicy. W Borussia nie brakuje bramkostrzelnych pomocników jak Shinji Kagawa czy Mario Gotze czy nawet Kevina Grosskreutza. Jeszcze jeden argument przemawiający za Borussia. Graja na Signal Iduna Park gdzie w poprzednim sezonie tylko raz schodzili ze swojego boiska pokonani
Sląsk Wrocław jedzie do Sofii po awans. Mimo zremisowanego pierwszego meczu rozgrywanego we Wrocławiu to jednak podopieczni trenera Oresta Lenczyka są minimalnym faworytem tego spotkania. Nie może być inaczej patrząc przez pryzmat pierwszego spotkania. To że się skończyło bezbramkowym remisem Lokomotiv zawdzięczają nieskuteczności piłkarzy Sląska. Ale jak Sląsk może nie być faworytem jeżeli piłkarze Lokomotivu praktycznie nie zagrozili bramce Mariana Kelemena. Lokomotiv przyjechał po remis i to osiągnęli. Jeżeli chcą awansować dalej muszą się bardziej otworzyć. To szansa dla Sląska. Muszą się w końcu zacząć wykorzystywać sytuacje które sobie stwarzają. Podobny przebieg spotkania miał miejsce na inauguracje w T-Mobile Ekstraklasie. Tam również Sląsk przez długi czas nie mógł strzelić bramki mimo wielu dogodnych sytuacji. Lecz myślę że w Sofii Sląsk strzeli co najmniej o jedna bramke wiecej niż Lokomotiv. Na podstawie pierwszego spotkania można wywnioskować ze Sląsk ma porostu lepiej grających piłkarzy. Jestem przekonany że stworzą podobną ilość sytuacji i na pewno którąś wykorzystają. AÅ¡wietnie do zespołu Sląska wprowadził się Johan Voskamp. Raczej nie zagra od początku spotkania ponieważ nie jest jeszcze przygotowany na 90 min. ale powinien wnieść wiele ożywienia w akcje ofensywne zespołu Sląska po wejściu z ławki. Do tego jest jeszcze Diaz tory tez po trafi strzelać bramki i umie znaleźć się w odpowiednim miejscu. Jeżeli chodzi o obronę myślę ze tez nie powinno być większych problemów. Slask posiada doświadczonych obrońców a do tego ma w bramce Mariana Kelemena. Trudno coś napisać o zawodnikach Lokomotivu. W pierwszym meczu mieli szczęście. W Sofii tego szczęścia może już nie wystarczyć aby awansować dalej.