Bardzo ważne i bardzo trudne zadanie przed piłkarzami Zabrzańskiego Górnika, dziś podejmować bedą na Rosvelta Jagielonie Białystok. Faworytem są gospodarze, którzy w przypadku wygranej moga zrównać się punktami z liderem Legią Warszawa, bo wszyscy rywale z czołówki stracili punkty. Górnicy dobrze weszli w drugą runde wygrywając spotkanie derbowe z Piastem Gliwice 1:0, w tym momencie w tabeli są na 4 miejscu ze stratą 3 punktów do lidera. Górnik jest klubem który w tem sezonie jak narazie stracił najmniej bramek tylko 11, z czego u siebie zaledwie 5, również przegrali najmniej spotkań, bo tylko jedno u siebie (5-2-1) oraz są drugim zespołem który najczęściej remisuje, pierwsza właśnie jest Jagielonia, ale początek rundy nie należał do udanych, przegrali w Bielsku Białej 4:0, a trzy dni temu w pucharze Polski z Wisłą 2:0, dziś będą chcieli coś udowodnić. W tabeli Jaga jest na 11 miejscu, na wyjazdach (2-5-1) i 10:11 w bramkach, więc bardzo często remisują, Górnik natomiast ostatnie dwa mecze u siebie wygrał. W pierwszym meczu w Białymstoku padł remis 1:1. Dla zabrzan dziś nie zagra Oziembała, Magiera, Nakoulma i nowy nabytek Irek Jeleń. A do dyspozycji w Zabrzu zagrożony utratą swojej posady szkoleniowiec Tomasz Hajto będzie musział sobie radzić bez Dzalamidze, Porębskiego i Michała Pazdana. Uważam że Górnik dziś nie odniesie zwycięstwa grając mocno okrojonym składem, a Jagielonia da z siebie wszystko by trener został na swoim miejscu, może dziś w Zabrzu zobaczymy Euzebiusza Smolarka albo Tomka Frankowskiego.
Ciekawe spotkanie zapowiada się w Portugalskiej lidze gdzie Rio Ave podejmować bedzie u siebie zespół Estriol. Gospodarze Rio Ave plasują sie obecnie na wysokiej piątej pozycji z dorobkiem 29 punktów, jednak przed własna publicznością zdobyli zaledwie 10 (2-4-4) i 8:11 w bramkach, a więc nie idzie im za dobrze. Ich rywale to 7 zespół z 25 punktami na koncie, a w delegacji zdobyli zaledwie 8 punktów (2-2-5) i 9:13 w bramkach, więc również nie za ciekawie. W bezpośrednich pojedynkach to właśnie Rio Ave wygrywało trzy razy i raz padł remis, ale mecze te miały miejsce pare lat temu. Ostatnia forma obu zespołów jest w miare równa w 6 ostatnich meczach zdobyli, gospodarze 8 a goście 7 punktów. Rio Ave w ostatnim meczu przegrali z mocnym liderem z Porto, a wcześiniej zaliczyli remis z Bragą oraz dwa zwycięstwa z Academicą oraz Sprtingiem. Estoril ostatnio wygrali u siebie z Sportingiem, jednak dwa ostatnie spotkania wyjazdowe przegrali z Martimoto i Ferreira. W ich spotkaniach padają częściej wyniki over, ale ostatni dwa mecze się tak zakączyły i wydaje mi się że dziś bramek padnie mniej. Można też dodać że w obecnej kolejce padł narazie jeden remis, więc szansa na kolejnsy napweno jest. Dodam tylko że oba zespoły zagrają w pełnych składach i myśle że bedzie to dobry mecz z podziałem punktów. Mój typ to remis.
Pojedynek w dolnej części tabeli Serie A, Siena podejmować będzie zespół Atalanty Bergamo. Gospodarze obecnie na 18 miejscu pod kreską spadkową z 21 punktami na koncie, ale łącznie zdobyli nich już 27 tyle co goście z Bergamo, tylko że Frederacja ukarała ich minusem 6 punktów. Siena u siebie zdobyła zdecydowaną większość (6-3-4) i 15:13 w bramkach to znaczy cze 21 punktów zdobyli u siebie. Zespół Atalanty jest na 16 pozycji, a Federacja nim odjeła na początku sezonu dwa punkty. Na wyjazdach (3-2-8) 10:21 w bramkach więc nie najlepiej to wyglada. Gospodarze widać że chcą sie utrzymać w lidze i zaczynają grać i przede wszystkim wygrywać, mimo że ostatnie spotkanie przegrali wysoko z Juwentusem Turyn 3:0, to ostatnie trzy spotkania u siebie wygrali i to nie z byle kim z Sampodrią 1:0, Interem 3:1 i Lazio 3:0. Atalanta od dwóch spotkań nie potrafi zdobyć punktu, a ich gra jest w tym roku bardzo słaba. W bezpośrednich meczach Siena wygrała 3 razy, Atalanta dwa i padły trzy remisy. Moim zdaniem i dziś oba kluby podzielą się punktami. Siena zagra dziś bez Vitiello i Terziego, natomiast w Bergam absencji jest więcej, kontuzjowani są Scalini, Capelli, Cigarini, Bellini oraz Marilungo. W pierwszym meczu w Bergamo, Atalanta wygrała z Sien 2Ł1 strzelajc bramke w końcówce, oraz kącząc mecz w osłabieniu. Mój typ na to spotkanie to remis bramkowy.
Dziś jedno spotkanie w ramach Pucharu Polski, o 20:00 na Ryemonta Wisła Kraków podejmować bedzie Jagielonie Białystok. Spotkanie zapowiada się bardzo wyrównanie dlatego stawiam na remis. W pierwszej noworocznej kolejce Ekstraklast Wisła grała w Bełchatowie, gdzie zremisowała bezbramkowo po bardzo kiepskim meczu. Jagielonia gościła w Bielsku Białej i została tam rozgromione przez Podbeskidzie 4:0. Biała gwiazda na Reymonta w lidze zremisowała tylko raz z 7 rozegranych spotkań, natomiast Jagielonia remisuje bardzo często, na wyjeździe aż 5 razy w 8 spotkaniach. W Krakowie zimą nie było spektakularnych transferów, z Turcji wrócił tylko Patryk Małecki. Do Białegostoku szkoleniowiec Tomasz Hajto sprowadził paru zagranicznych graczy, ale też odeszło paru zawodników. W lidze oba kluby mają po 19 punktów i w tym sezonie raczej nic już nie osiągną, tak więc w tym sezonie lidzy się bardzo puchar Polski, który może dać Europejskie Puchary, które dla Wisły były codziennością, dla Jagi podobnie bo w poprzednim sezonie grali w Lidze Europy. Wisła puchar zaczeła od 1/16 z Lubońskim KP z którym wygrała 5:0, pózniej ograli 1:0 Warte Poznan. Jagielonia wygrała pierwsze spotkanie z Sokołem Ostróda 8:1, a w drugim dopiero po rzutach karnych wygrali z Lechią Gdańsk. Dla trenera Kulawika jest to mecz o życie, ale widać że Wisła nie jest w formie, a Jagielonia będzie chciała się zrechabilitować z ostatnią srogą porażke. Dlatego też stawiam na podział punktów Wisły Kraków i Jagieloni Białystok.
Dziś kolejne spotkania T-Mobile Ekstraklasy i spotkanie Ruch Chorzów z Lechem Poznań, faworyta nie ma, ale większość typuje na Lecha który świetnie spisuje się na wyjazdach, gdzie wygrali 7 spotkań z 8 i 10:5 w bramkach i tym samym zajmują trzecią pozycje w tabeli. Podopieczni Jacka Zielińskiego na jesień nie spisywali się dobrze, zajmują 15 miejsce z 15 punktami na koncie, u siebie zdobyli jednak więcej bo 9 punktów. W Chorzowie jednak nie ma powodów do radości, bo nieciekawa sytuacja w lidze oraz, w zime odesedł kluczowy zawodnik Ruchu, który strzelił dla nich 5 bramek mowa o Arku Piechu który wyjechał do Turcji, odeszli również Mateusz Struski, Bartosz Fils, Matko Perjdjić, Hubert Kotus, Paweł Lisowski oraz paru młodszych zawodników. Do Ruchu przyszli Marcin Baszczyński,Robert Chwastek, Łukasz Tymiński i po kontuzji wraca Patryk Stefański. Głównym problemem może jednak być strzelanie bramek, a w dzisiejszym spotkaniu na dodatek dochodzą kontuzje dwóch kluczowych obrońców Macieja Sadloka i Gabora Straki, oraz nie wiemy czy zagrają dziś Andrzej Niedzielan i Marek Szyndrowski. W Lechu nie było dużych zmian, ale napewno wzmocnieniem jest transfer Łukasza Teodorczyka z Poloni Warszawa i Kasper Hamalainen, odeszli natomiast Bartosz Bereszyński, Adrian Cieślak, Jakub Miszczuk, Jarosław Ratajczak i Jakub Wilk. W kadrze Lecha jednak też nie jest kolorowo, dziś nie zagrają również dwaj obrońcy Manuel Arboledy oraz Henriquez, a niepweny gry jest doświadczony napastnik Piotr Reiss. W obecnej kolejce ekstraklasy, nie wygrała żadna drużyna grająca na wyjeździe, na dodatek z 5 spotkań tylko w dwóch meczach wygrali faworyci. Moim zdaniem zdecydowanym faworytem są goście z Poznania, dla których również zagrali rywale z ligi i gdyby dziś wygrali odskoczą w tabeli Poloni oraz Śląskowi, a także podgonią Legie do której będą tracic jeden punkt. Moj typ to zwycięstwo Kolejoża.
W Eredivisie spotkaniem dnia z pewnością jest mecz Feyenordu Rotherdam z PSV Eindhoven, ciekawym meczem jest również spotkanie Utrechtu z Rodą JC Kerkrade, faworytem są gospodarze na których postawie. Zaczne od tego że Utrecht jest 6 w tabeli i to raczej wszystko na ten sezon, bo strata jest dośc duża do czołówki, u siebie wygrali 5 spotkań 3 przegrali i 3 zremisowali. Ostatnie dwa spotkania jednak przegrali z PSV 2:1 oraz u siebie z NEC Nijmegen 3:0, myśle że przyszła pora przerwać tą złą passe. Rywal wydaje się być łatwiejszy, bo plasuje się na 16 miejscu w lidze z 22 punktami, na wyjeździe zdobyli nich tylko 7 (1-4-7) i w bramkach 16:35. Jednak od 8 spotkań ligowych nie przegrali, a na dodatek aż 6 spotkan zremisowali z tego ostatnie 4, co jest dość niesamowite tym bardziej że mowa o Eredivisie, gdzie pada sporo bramek. Ostatnią porażke zanotowali 2 grudnia z Vitesse 3:0. Strasznie przekonujące są spotkania bezpośrednie na Galgenwaard gdzie Roda wygrała zaledwie trzy razy z czego ostatni mecze w 1999r, padło 5 remisów, oraz Utrech wygrał 11 razy. Polski klub z Kerkrade w którym występuje trzech polaków, dziś zagra bez Adila Ramziego który w ostatnim spotkaniu ligowym odniusł kontuzje, nie wiadomo czy również czy wystąpi Davy De Beule. Dla Utrechtu prawdopodobnie nie zagra Marcus Nilsson. Moim zdaniem Roda nie masz szans wygrać, a piąty remis z rzedu jest mało prawdopodobny, dlatego stawiam na Utrecht który musi przerwać złą passe, by utrzymać spokojną pozycje w strefie play off.
Ostatnim spotkaniem będzie mecze Olympique Lyon z Lorient. Faworytem są piłkarze Lyonu którym ostatnio nie szło, ale przełamali się w ostatnim ligowym meczu gdzie rozgromili na wyjeździe FC Girondins Bordeaux 4:0, jednak ostatni oficjalny mecz rozegrali w Lidze Europy, gdzie niestety odpadli z Tottenhamem Londyn, tracąc bramke w ostatniej minucie na wage straty awansu do kolejnej rundy. Lyon plasuje się w Ligue 1 na drugiej pozycji ze stratą trzech punktów do PSG, które dziś zagrają z trzecią Marsyllią i jest to szansa do odrobienia strat. Lyon u siebie wygrał 8 razy przegrywając dwa razy i dwa razy remisując, w bramkach 24:11, ostatnie trzy mecze u siebie jednak nie były zwycięskie. Rywale z Lorient to 9 zespół ligi, do tej pory zdobyli 39 punktów, ale na wyjeździe zaledwie 13 (3-4-5) i 16:21 w brmkach. Ostatni ligowy mecz wygrali z Evain, wcześniej dwa mecze remisowali. Bezpośrednie starcia to dwa remisy oraz 6 zwycięstw Lyonu, w ostatnim meczu przegrywali już 2:0, ale ostatecnie wygrali 3:2. Do składu Lyonu powraca po pauzie za czerwona kartke Gueida Fofana. Lorient zagra bez paru kluczowych zawodników Lucas Armando Mareque, Grégory Bourillon i Sibiri Alain Traoré. W pierwszym meczu obu ekip padł remis 1:1 dziś Lyon ma dużo powodów do wygrania spotkania, a głównym celem jest zajęcie jak najwyższego miejsca w lidze po odpadnięciu z Ligi Europejskiej, dlatego dziś tawiam na zwycięstwo Olympique.
Przez wielu stawiana już jako nowy mistrz Polski Legia Warszawa, dziś rozpocznie runde wiosenną w Kielcach, gdzie zagrają z Koroną. Wiadomo że pierwsze mecze sa dość niepewne, bo nie wiemy jak zespoły są przygotowane do sezonu, ale już przed spotkaniem możemy powiedzieć o zmianach w składzie jakie zaszły zimą. Legia poczyniła największe zyski z całej Ekstraklasy, do stołecznego klubu przyszli Bartosz Bereszyński z Lecha Poznań, Ihor Berezowskyj Obołoń Kijów, Tomasz Brzyski i Wladimer Dwaliszwili z Poloni Warszawa i Tomasz Jodłowiec z Śląska Wrocław, oraz paru piłkarzy z młodej ekstraklasy, ale Legia stara się jeszcze zakontraktować Marcina Wasilewskiego z Anderlechtu Bruksela. Odszedł tylko do AC Fiorentina Rafał Wolski. W Koronie też pare zmian, do klubu przyszli Ivan Markovic oraz Vanja Marković z Partizana Belgrad zespolu juniorów, Paweł Zawistowski z Zawiszy Bydgoszcz, Kamil Sylwestrzak z Chjniczanki Chojnice oraz paru zawodników z niższych lig. Odeszli natomiast Nikon Jevtić, Grzegorz Lech, Bartłomiej Michalski, Michał Michałek, Bartosz Papka, Seiji Saito, Janos Szekely i Michał Zieliński. Piłkarsko nie możemy zbytnio nic powiedzieć , bo zespoły grały tylko sparingi, w których nie zawsze wyniik był najważniejszy. Ważną statystyką są bezpośrednie mecze rozegrane na Koronie i to gospodarze wygrali 4 razy, padły dwa remisy i dwa razy Legia wygrywała. Na wyjazdach wygrali 4 spotkania z 7 rozegranych strzelając 14 bramek i tracąc tylko 7. Korona zajmuje 13 miejsce w tabeli i u siebie również nie jest łtwa do pokonania (4-1-2) i 10:5 w bramkach. W pierwszym meczu na Łazienkowskiej Legia rozgromiła Korone 4:0, a więc moim zdaniem Wojskowi dziś powinni wygrać.
O 16 rozpocznie się spotkanie w lidze Championship, gdzie Watford FC podejmować bedzie Derby County. Faworytem tego meczu są gospdoarze i też na nich licze. Watford to obecnie trzeci zespół w lidze z dorobkiem 59 punktów, na własnym stadionie zdobyli nich 27 (8-3-5) i 28:18 w bramkach. Ostatnia forma jest bardzo dobra 13 punktów w 6 meczach, i obecna passa dwóch zwycięstw wyjazdowych, a ostatni mecz przed własną publicznością zaledwi zremisowali z Crystal Palace 2:2, a prowadzili już 2:0. Zespół Derby Country plasuje się na 10 miejscu w tabeli z dorobkiem 44 punktów, jednak na wyjeździe zdobyli zaledwie 13 (3-4-9) i 15-28 w bramkach. Ostatnie dwa spotkania zremisowali u siebie z Boltonem oraz Wolverhampton, wcześniej przegrali 2:1 z Hull, na wyjeździe. A ostetnie spotkanie wygrali 2 lutego u siebie z Huddersfield. W bezpośrednich spotkaniach padły 4 remisy, Derby wygrało trzy mecze z tego ostatni pojedynek w 2011 roku, a Watford wygrywał 5 razy. 70% spotkań gospodarzy kączy się wynikami over 2,5, a ostatnio wygrali tylko 2:0, równiez większość spotkań gości kączy się wysokimi wynikami, co zmniejsza szanse remisu, tak jak dwa remisy ostetnie gości. W samej lidze 45% spotkań to wygrane gospodarzy, Watford jeśli chcą walczyć o awans to muszą to spotkanie wygrać. Mój typ to zwycięstwo gospodarzy.
Pierwszym spotkaniem w Premier League bedzie mecz Fulham z Stoke City, zespoły które nie grają nic specjalnego w tym sezonie. Gospodarze z Fulham plasują sie z dorobkiem 29 punktów na 12 pozycji, u siebie zdobyli 18 punktów (5-3-5) i 21:17 w bramkach. Jednak ostatnie mecz zremisowali na Norwich, a wcześnie przegrali z Manchesterem Unitedo u siebie 1:0. Stoke City do tej pory zgromadziło 4 punkty więcej (33) i zajmują tym samym 10 pozycje, ale na wyjeździe grają bardzo słabo gdzie wygrali tylko jedno spotkanie 6 remisów i 6 porażek czyli zdobyli 9 punktów i 8:17 w bramkach. Mimo to ostatnie spotkanie Stoke wygrało z Reading 2:1, ale mecze wyjazdowe ostatnie trzy przegrali, i ostatnia ich forma jest bardzo słaba. W bezpośrednich meczach to gospodarze z Fulham są lepszi wygrali 4 spotkania i tylko jedno przegrali. W spotkaniu powinno paśc mniej więcej 2-3 gole, tak wynika z statystyk. Charakterystyka kadry Fulham jest bardziej wszechstronna i bardziej utalentowana, połączona młodzierz oraz już doświadczenie, graczy którzy kiedyś alo niedawno grali w najlepszych klubach europy, licze dziś na dobry występ Damiana Duffa najlepszego asystującego gospodarzy, a w ataku grają tacy zawodnicy ja Dimitar Berbatov czy Mladen Petrić, a tak że byli zawodnicy Liverpoolu, Realu Madryt, Milanu, Panatinajkosu czy PSV Eindhoven. Dadom tylko że w pierwszym meczu wygrali piłkarze Stoke City, a więc dziś Fulham bedą chcieli się zrewanżować przed własną publicznością na Craven Cottage. Mój typo to zwycięstwo gospodarzy.