Przed nami mecz w ramach V rundy Pucharu Angli. Shrewsbury Town zmierzą się z Manchesterem United. To co gra teraz Manchester United to przechodzi lidzkie pojęcie, męczą się z kim popadnie.. Przegrywają z Midtjylland 1:2 gdzie Napoli rozprawiło się z nimi 5:0 i 4:1 a nawet przegrali z Legią ! Przegrywają z przedostatnią drużyną w tabeli z Sunderlandem 1:2 i na dodatek mają plagę kontuzji. Ten mecz to dla nich jak przysłowiowe "5 kołe u wozu" zagrać tak by nie doznać kolejnych kontuzji i wygrać możliwie jak najmnieszym wkładem siły. Shrewsbury występują w League One i grają tam naprawdę kiepsko... 21 miejsce na 24 drużyny, są na spadku więc Oni tez nie myślą o pucharze w tym okresie. Tak jak wcześniej pisałem lista kontuzjowanych w Manchesterze jest naprawdę długa: Bramkarz: D.De Gea Obrońcy: P.Jones, M.Rojo, L.Shaw, M.Darmian, G.Varela Pomocnicy: A.Young, A.Valencia, M.Fellaini, B.Schweinsteiger Napastnicy: W.Rooney Przewidywalne składy: Shrewsbury: Leutwiler - Whitbread, Smith, Knight - Brown, Black, Ogoge, Wllens, Grimmer - Cole, Akpa Manchester: Romero - Love, Smalling, Blind, Bortwick - Carrick, Schneiderlin, Lingaard, Pereira, Depay - Martial Wydaje mi się, że obejrzymy nudny mecz z małą ilością bramek.
Ostatni mecz 23 kolejki Ekstraklasy. Czy Wisła wyjdzie w końcu z wielkiego kryzysu jakim jest 8 porażek z rzędu? Można powiedzieć, z kim jak nie z Łęczną u siebie? Wydaje mi się, że Wiślacy w końcu MUSZĄ wygrać. Wisła zajmuje przedostatnie 15 miejsce w tabeli z dorobkiem 23 punktów i jeśli dzisiaj wygrają to przeskoczą dzisiejszego przeciwnika i awansuje na 10 miejsce. Wiślacy na 10 meczy u siebie wygrali TYLKO 2 spotkania, 5 razy zremisowali i odnieśli 3 porażki (można powiedzieć, że przegrywali tylko z czołówką, odpowiednio 0:1 z Pogonią - 4miejsce , 0:2 z Legią - 2 miejsce i 1:2 z Cracovia - 3 miejsce). Bogdanka zajmuje 11 miejsce w tabeli z dorobkiem 26 punktów. Na 11 meczy na wyjeździe wygrali tylko 2 spotkania (0:2 ze słabiutką u siebie Koroną i 0:2 z Ruchem ponad pół roku temu..), zanotowali 4 remisy i odnieśli 5 porażek. W Wiśle nie zagrają kontuzjowani: K.Mączyński i E.Sarki a za kartki pauzuje M.Sadlok. Można jeszcze podkreślić, że wreszcie wraca P.Brożek. W Łęcznej nie zobaczymy z powodu kontuzji: M.Szmatiuk, A.Basta i Leandro a niepewny występu jest B.Śpiączka. Przewidywalne składy: Wisła: Miśkiewicz - Jović, Guzmics, Głowacki, Pietrzak - Uryga, Popović, Balashov, Guerrier - Brożek, Ondrasek Łęczna: Bartkus - Jakubik, Bozić, Pruchnik, Mierzejewski - Tymiński, Danielewicz, Piesio, Pitry, Bonin - Świerczok Resumując myślę iż jest to czas by Biała Gwiazda odrabiała straty i mknęła w górę tabeli, Stawiam na zwycięstwo gospodarzy.
Przed nami fajne widowisko się szykuje, mecz pomiędzy Malagą 11 drużyną ligi a Realem Madryt 3 drużyną ligi. Malaga odżyła po kiepskim początku ale u siebie wcale tak dobrze nie grają na 11 meczy u siebie 5 razy wygrywali 3 razy remisowali i 3 razy ponieśli porażkę (1:2 z Barceloną, 0:1 z Betisem, 0:1 z Villareal). Jak widzimy lepsze zespoły potrafią tam wygrywać. Malaga u siebie z Realem przeważnie przegrywa: 1:2, 0:1, 3:2 - wygrali, 0:1, 0:4 - jak widzimy na ostatnie 5 pojedynków 1 wygrana 4 porażki. Real na 11 meczy na wyjeździe 5 razy wygrywali 4 remisy - sporo ich i 2 porażki (0:1 z Villareal i 2:3 z Sevilla). Real jest w dobrej formie bo na ostatnie 10 pojedynków wygrali 8 meczy i tylko 2 remisy. W Maladze nie zobaczymy kontuzjowanych: G.Castro, J.Carlos, C.Atsu a w Realu tylko G.Bale i zawieszonego za czerwoną kartkę R.Varane. Przewidywalne składy: Malaga: C.Kameni - R.Rosales, Albentosa, Weligton, M.Torres - J,Anor, Recio, I.Camacho, P.Fornals - Charles, D.Cop Real: K.Navas - Marcelo, Nacho, S.Ramos, D.Carvajal - L.Modric, T.Kroos, M.Kovacic - C.Ronaldo, K.Benzema, Isco Reasumując: Myślę iż Real nie pozwoli sobie na stratę kolejnych punktów bo to ich mocno zatrzyma w walce o tytuł mistrza - co i tak już mają trudno. Kurs zacny, już z Roma grali i był taki sam co wg mnie Roma jest dużo lepszym zespołem od Malagi. Ja taki kurs pobieram i gram.
Już o 13:45 rozpoczniemy 1/8 finału Pucharu FA pomiędzy Arsenalem Londyn a Hull City. Arsenal 3 drużyna Premier League z dorobkiem 51 punktów. Hull City lider z dorobkiem 60 punktów Championship. Arsenal na ostatnie 15 meczy u siebie 11 razy wygrywali 2 razy remisowali i tylko 2 porażki (0:1 z Chelsea i 2:3 z Olimpiakosem prawie 5 miesiećy temu). Hull City na 15 ostatnich meczy na wyjeździe 8 razy wygrywali 2 razy remisowali i 5 razy ponosili porażkę. Hull City w Arsenalu ostatni raz wygrali w 2008 roku. W obu składach zobaczymy pół rezerwowy skład i tutaj właśnie upatruję duże szanse dla Arsenalu ponieważ ławka rezerwowych Arsenalu jest dużo dużo lepsza od ławki drużyny z Hull City. Przewidywalne składy: Arsenal: Ospina - Chambers, Koscielny, Mertesacker, Gibbs - Flamini, Elneny, Campbell, Iwobi - Welbeck, Walcott Hull: Jakupović - Davies, Bruce, Maguire, Tymon - Taylor, Meyler, Maloney, Elmohamady - Powell, Diomande
Już dziś o godzinie 20:30 zainauguruje 22 kolejka Bundesligi. Do Frankfurtu przyjeżdża drużyna z Hamburga. Zespół gospodarzy zajmuje 15 miejsce w tabeli z 21 punktami i ma 5 punktów straty do 11 miejsca które zajmuje właśnie Hamburger SV. Frankfurt na 10 meczy u siebie 3 razy wygrał 3 razy remisowali i 4 razy przegrywali 17-20 w bramkach, co daje im średnio 3,7 gola na mecz. Hamburg na 10 meczy na wyjeździe 4 razy wygrywali 2 razy remisowali i 4 razy ponosili porażkę 12:15 w bramkach co daje im średnio 2,7 bramki na mecz. Rozstrzelały się ostatnio te drużyny, mianowicie Frankfurt ostatnie mecze: 1:3 z Koln, 2:4 ze Stuttgartem, 3:2 z Wolfsburgiem, 0:4 z Dortmundem ... był tylko 1 mecz 0:0 z Augsburgiem między tymi spotkaniami. Hamburg ostatnie mecze: 3:2 z M'gladbach, 1:1 z Koln, 1:2 ze Stuttgartem, 1:2 z Bayernem, 1:2 z Young Boys. Między nimi również były bardzo ciekawe mecze 2:1, 2:3, 2:2, 3:2, 5:2. We Frankfurcie sporo kontuzji a mianowicie nie zagrają: Anderson, Flum, Castaignos, Reinartz a za czerwoną kartkę nie zagra Oczpika. W Hamburgu kontuzjowany jest jedynie Gregoritsch. Przewydywalne składy: Frankfurt: Hradecky - Regasel, Zambrano, Abraham, Hasebe - Russ, Stendera, Aigner, Fabian, Huszti - Meier Hamburg: Adler - Sakai, Djourou, Spahić, Ostrzolek - Jung, Holtby, Muller, Hunt, Drmić - Rudnevs Reasumując: Szykuje nam się fajne widowisko z wieloma golami. Stawiam na +2,5 gola w meczu po kursie 1,80.
Zaczynamy ligę europejską ! :) Już o 21:05 na WWK Arena odbędzie się pierwszy mecz pomiędzy Augsburg-Liverpool. Dla Liverpoolu liga europejska to może być jedyna szansa na występ za rok w lidze mistrzów (zwycięsca awansuje bezpośrednio do ligi mistrzów) bo w lidze angielskiej coraz mniejsze szanse mają na to. Dlatego J.Kloop wziął wszystkich piłkarzy których ma zdrowych. Liverpool jest bardzo zdeterminowane by wygrać lige europejską sam Kloop w wywiadzie o tym mówi, kto chce niech sobie przeczyta http://www.lfc.pl/61408/klopp-chcemy-wygrac-lige-europy . Augsburg słabo ostatnio się spusuje, 1:3 z Bayernem, 1:2 z Ingolstadt, 0:0 z Frankfurtem, 0:0 z Herthą. Liverpool zaś przyjeżdza do Niemiec z podnisioną głową w ostatni wekeend rozgromili Aston Ville na wyjeździe 6:0 Przewidywalne sklady: Augsburg: Hitz - Verhaegh, JoengHo, Klavan, Stafylidis - JaCheol, Kohr, Esswein, Trochowski, Caiuby - Bobadilla Liverpool: Ward - Moreno, Sakho, Toure, Clyne - Can, Henderson, Milner - Coutinho, Firmino, Sturridge
Bardzo ważny 1 mecz pomiędzy Roma a Realem. Roma podejdzie do tego meczu z myślą nie stracić bramki max 1 by myśleć coś ugrać na wyjeździe. Real zaś wygrać ten mecz i spokojnie wrócić na Santiago Bernabeu przypieczętować awans do ćwierćfinału i wydaje mi się, że to zrobią. Real Madryt powoli budzi się ze złej gry. Pod wodzą R.Beniteza były złe wyniki zła gra i zła atmosfera w drużynie. Teraz pod wodzą "Zizou" atmosfera jest dobra wyniki coraz lepsze... 5:0 z Deportivo, 5:1 z Gijon, 1:1 z Betisem, 6:0 z Espanyol i 2:1 z Granadą. Roma nie ma "tego czegoś" ostanie mecze przeplatają dobre z bardzo słabymi np. 2:1 z Sampdoria, 2:0 z Sassuolo czy 1:1 z bardzo słabą wtedy Veroną czy 0:1 ze Spezią w pucharze... W tym meczu napewno nie zobaczymy kontuzjowanego G.Bale co jest dużym osłabieniem Realu ale ma go kto zastąpić. Ponadto nie zobaczymy również kontuzjowanego Pepe. W Romie nie zagra najprawdopodobniej wiecznie kontuzjowany K.Strootman i V.Torosidis. Kontuzjowany jest również D.De Rossi ale On najprawdopodobniej wystąpi w tym meczu. Hm przewidywalnej 11 w tym meczu nie ma co pisać bo przed nami jeszcze mecze ligowe i ktoś może złapać kontuzje. Reasumując: Myślę, iż zobaczymy fajne widowisko z golami. Ale po 90 minutach to Real bedzie miał ich więcej. Dlatego pobieram kurs 1,85 na czystą 2.
Można powiedzieć nareszcie ! Wraca do nas Champions League a dokładniej wraca na Parc des Princes. Jeszcze sezon temu powiedzieli byśmy szlagier Europy, ale to juz nie ta sama Chelsea co rok czy dwa lata temu. PSG jeszcze mocniejsze super trio Ibrahimović, Cavani i DiMaria robią tam robote... Ale nie tylko Oni. Cały zespół jest kapitalny. Na 15 meczu ostatnich u siebie wygrali 14 ! i tylko 1 remis z Realem Madryt... To mówi samo za siebie. Chelsea na wyjazdach słaba.. no może poprawili troche statystyk w ciągu ostatnich 5 meczy. 5 wygranych 5 remisów i 5 porażek. W drużynie mistrza Francji nie zobaczymy jedynie S.Aurier, który nie dostał powołania... z własnej głupoty (obraził trenera i własnych kolegów z drużyny). Lavezzi nie zagra ale to wiadomo bo odszedł z drużyny do Chin. Ponadto po kontuzji wracają już J.Pastore i M.Veratti także wszyscy są zdrowi i gotowi do walki. W drużynie Chelsea mamy juz więcej osłabień. Kontuzjowany jest J.Terry, K.Zouma i R.Falcao. Za kartki pauzuje N.Matić a najnowszy nabytek A.Pato nie jest jeszcze gotowy do gry. Przewidywalne składy: PSG: K.Trapp - Marquinhos, D.Luiz, T.Silva, Maxwell - M.Veratti, T.Motta, Matuidi, A.Di Maria - Z.Ibrahimović, Lucas Chelsea: T.Courtois - Azpilicueta, G.Cahill, Ivanović, Rahman - Mikel, Fabregas, Wilian, Oscar, Hazard - D.Costa Reasumując: PSG jest w takiej formie, że u siebie Chelsea powinny pokonać minimum 2 golami żeby na wyjazd jechać spokojnym. Ja daje opcje pewniejszą czyli wygrana PSG.
Już dziś o godzinie 18:00 odbędzie się ostatni mecz 22 kolejki. 4 w tabeli Pogoń zmierzy się u siebie z 12 w tabeli Koroną. Pogoń Szczecin jest w świetnej formie, wygrali 6 ostatnich meczy. 3:2 z Trencin, 3:1 z Kołobrzeg, 1:0 z Wisłą, 2:0 z Podbeskidzie, 3:2 z Łęczną i 1:0 z Lechią. Gospodarze na 10 meczy u siebie 4 razy wygrywali, 5 razy remisowali i tylko 1 porażka. Korona Kielce na 9 ostatnich meczy 6 razy doznawali porażki 2 razy remisowali i tylko 1 raz wygrali towarzysko 3:1 z Rozwojem Katowice. Goście tego meczu bardzo dobrze grali na wyjeździe w poprzedniej rundzie. Na 11 meczy na wyjeździe 5 razy wygrywali 4 razy remisowali i 2 razy wracali do domu bez punktów. W Pogoni powinien od pierwszych minut zagrać nowy nabytek z Węgier A.Gyurcso a kontuzjowany jest jedynie R.Obst. Korona nie wzmocniła się w ogóle. Przewidywalne składy: Pogoń: D.Kudła - A.Frączczak, J.Fojut, J.Czerwiński, M.Lewandowski - R.Murawski, M.Matras, M.Przybecki, T.Akahoshi, A.Gyurcso - Ł.Zwoliński Korona: D.Trela - K.Sylwestrzak, R.Dejmek, B.Rymaniak, V.Gabovs - V.Jovanović, V.Marković, B.Pawłowski, M.Cebula, N.Aankour - A.Cabrera Resumujac: Wydaje mi się, że Pogoń utrzyma świetną passę 6 zwycięstw z rzędu i wygrają po raz 7. Kurs ładny pobieram na zwycięstwo gospodarzy 1,82.
Szlagier tej kolejki (poza meczem Arsenal-Leicester) 2 Tottenham mierzy się z 4 City. City na 13 meczy u siebie 9 razy wygrywali 1 remis i 3 porażki 34:15 w bramkach. Co daje nam średnią 3,76 gola na mecz. Tottenham na 12 meczy 6 razy wygrywali 5 remisów i 1 porażka 22:10 w golach. Co daje nam średnią 2,66 gola na mecz. Manchester City uwaga na 15 ostatnich meczy u siebie tylko 1 raz nie było +2,5 gola w meczu !!! 0:0 z Evertonem. a tak to : 1:3 Leicester, 3:1 Everton, 4:0 Crystal, 4:1 Sunderland, 2:1 Swansea, 4:2 M;gladach. 4:1 Hull, 3:1 S'thampton, 1:4 Liverpool, 2:1 Norwich, 5:1 Crystal, 2:1 Sevilla, 5:1 Bournemouth, 6:1 Newcastle, 1:2 West Ham, 1:2 Juventus... Tottenham na ostatnie 15 meczy na wyjeździe 8 razy nie było +2,5 gola w meczu: 2:0 Leicester, 2:0 S'hampton, 1:0 Qarabach, 1:0 Sunderland - jak widać wygrali te 5 meczy.. co wydaje mi się, że z City nie wygrają (chociaz chciałbym). Przewidywalne składy: City: J.Hart - B.Sagna, N.Otamendi, M.Demichelis, G.Clichy - R.Sterling, Fernandinho, Y.Toure, F.Delph - S.Aguero, K.Iheanacho Tottenham: H.Lloris - B.Davies, K.Wimmer, T.Alderweireld, K.Trippier - M.Dembele, E.Dier, C.Eriksen, D.Alli, E.Lamela - H.Kane Jak widzimy +2,5 gola w meczu jest tutaj bardzo prawdopodobne i tak stawiam.