Primera Division Fc Getafe - Fc Sevilla Start: Poniedziałek 21:00 Chimeryczna forma wielu klubów w lidze hiszpańskiej sprawia, że nawet jedenaste w tym momencie Getafe ma na sześć kolejek przed końcem rozgrywek szansę na awans do europejskich pucharów. Gospodarze w najbliższej kolejce zagrają z Sevillą, która ma trzy punkty więcej na koncie. Oznacza to, że w przypadku wygranej i korzystnych rozstrzygnięć w innych potyczkach mogą oni awansować nawet do pierwszej ósemki ligi. Szanse na to są spore, bo na własnym boisku ekipa spod Madrytu prezentuje się bardzo dobrze. W tym sezonie zanotowała już siedem zwycięstw w piętnastu potyczkach i straciła tylko dwanaście bramek. To drugi najlepszy wynik po Barcelonie w całej Primera Division. To także złe wieści dla Sevilli, która tylko czterokrotnie zdobyła komplet punktów na stadionie rywala. W ostatnich bezpośrednich konfrontacjach na Coliseum Alfonso Pérez górą zawsze byli gospodarze. Kibice z Andaluzji liczą jednak, że wysoka forma ich jedenastki przełoży się na przełamanie tej serii. Sevilla w ostatnim czasie czterem z pięciu rywali strzeliła po trzy bramki. Wciąż jednak pamiętamy o jej gorszej formie poza domem i dlatego stawiamy tutaj na zwycięstwo Getafe.
Serie A As Roma - Ac Fiorentina Start: Niedziela 20:45 Zagrożona spadkiem Fiorentina w ostatnich dwóch spotkaniach zdobyła w sumie cztery punkty i zagrała zdecydowanie lepiej niż wcześniej. W niedzielny wieczór nie zanosi się jednak na jakikolwiek sukces jedenastki Delio Rossiego. Ich rywalem będzie bowiem Roma, która jest panem własnego boiska i właśnie na nim prezentuje się najlepiej. Podopieczni Luisa Enrique rozbili tutaj w środku tygodnia Udinese 3:1, a wcześniej pokonali Genoę 1:0 i zaaplikowali pięć bramek Novarze. W sumie w tym sezonie zanotowali już na Stadio Olimpico dziesięć zwycięstw i strzelili najwięcej goli z wszystkich drużyn Serie A. Totti i spółka wiedzą, że pojawiła się szansa na zakończenie sezonu w pierwszej trójce i raczej nie pozwolą jej teraz wydrzeć niżej notowanemu przeciwnikowi. Goście dopiero ostatnio przerwali serię meczów bez wygranej na stadionach innych klubów, która trwała od stycznia. Jeden wyjątkowy występ z Milanem naszym zdaniem tylko potwierdzi regułę dotyczącą ich miernych występów na wyjazdach. Warto tutaj też dodać, że Fiorentina każdą z trzech ostatnich wizyt w stolicy kończyła z bagażem trzech bramek. Zdecydowany typ na gospodarzy.
Serie A Us Lecce - Ssc Napoli Start: Niedziela 15:00 Lecce dzielą już tylko dwa punkty od bezpiecznego miejsca w tabeli i dlatego sporych emocji możemy spodziewać się po spotkaniu ekipy Serse Cosmiego z Napoli. Zmęczeni goście ostatnio zanotowali trzy kolejne porażki i zaprezentowali się fatalnie w rywalizacji z Juventusem, Lazio i Atalantą. W sumie w lidze przyjezdni nie cieszyli się z kompletu punktów już od ponad miesiąca. To dobre wieści dla piłkarzy Lecce, którzy w ostatnich dniach pokonali Romę u siebie i Catanię na wyjeździe, a wcześniej powstrzymali też m.in. Palermo. Na Via del Mare gospodarze sprawiają problemy każdemu rywalowi, a Napoli nie wygrało tam już od trzech spotkań. W maju zeszłego roku uległo 1:2, a kończyło mecz w dziesiątkę po czerwonej kartce Cavaniego. Trener Mazzarri podkreśla, że jego zespół jest już zmęczony i naszym zdaniem rozpędzone teraz Lecce nie będzie miało kłopotów z ograniem go. Zawodników z Neapolu nie stać już na walkę przez dziewięćdziesiąt minut co trzy dni.
Serie A Ac Milan - Fc Genua Start: Sobota 18:00 Milan wciąż nie prezentuje zbyt wysokiej formy, ale w środku tygodnia wreszcie przełamał serię meczów bez wygranej, która trwała od kilkunastu dni. Szansa na dopisanie sobie kolejnych trzech punktów w najbliższą sobotę jest spora, bo na San Siro przyjedzie wciąż szukająca zwycięstwa od 5 lutego Genoa. Goście w ostatnich pięciu kolejkach zdobyli tylko trzy punkty, a poza domem tylko zremisowali z Novarą i ulegli Interowi 4:5. Bardzo możliwe, że w Mediolanie znowu zobaczymy dużo bramek, bo obrona Genoi popełnia bardzo dużo błędów, a przetrzebiony kontuzjami Milan także ma kłopoty z zachowaniem czystego konta. W styczniu 2010 roku konfrontacja tych ekip zakończyła się zwycięstwem gospodarzy 5:2 i powtórka jest wielce prawdopodobna. Postawiłbym na Over 2.5 , Over 3 lub 1 ale kurs przekracza 1.50 . Zatem stawiam na Over 3 , padnie sporo bramek , po odpadnięciu z Ligi Mistrzów druzyna Ac Milan chce sie skupic teraz na Seria A. Straciła lidera , liderem zostal teraz Juventus Turyn.
Bundesliga Fc Schalke 04 - Borussia Dortmund Start: Sobota 15:30 Kto nie widział, niech żałuje. Tak jak przewidywaliśmy Borussia wygrała u siebie z Bayernem Monachium i ma już sześć punktów przewagi nad zespołem z Bawarii. To niby dużo, bo do końca zostały już tylko cztery kolejki, ale na porażkę w Gelsenkirchen piłkarze Jurgena Kloppa nie mogą sobie pozwolić nie tylko ze względów prestiżowych. Derby Zagłębia Ruhry to absolutny klasyk Bundesligi. Tym razem też zapowiada się interesująco. Schalke broni trzeciego miejsca w tabeli, na które chrapkę ma też Borussia z MGladbach. Niebieskokrólewscy być może w środę byli już myślami przy meczu z Dortmundem, bowiem nadspodziewanie gładko przegrali w Norymberdze aż 1:4. W zeszłym sezonie Schalke na własnym terenie uległo ekipie Jurgena Kloppa 1:3. Po tym kursie jesteśmy w stanie postawić na zwycięstwo lidera rozgrywek, który jeśli wygra niemal przypieczętuje sprawę mistrzostwa.
Bundesliga Borussia Dortmund - Bayern Monachium Start: Środa 20:00 To prawdopodobnie mecz na wagę mistrzostwa Niemiec. Borussia ma trzy punkty przewagi nad goniącym ją Bayernem. Jeśli wygra, prawdopodobnie nic i nikt nie odbierze jej tytułu najlepszej drużyny Bundesligi. Monachijczycy nie mają innego wyjścia i na Signal-Iduna Park muszą grać o pełną pulę. Remis bowiem będzie rezultatem bardziej korzystnym dla gospodarzy. Fanów ekipy z Bawarii umiarkowanym optymizmem może napawać forma ich ulubieńców. Wliczając mecze Ligi Mistrzów Bayern wygrał 9 kolejnych spotkań. W zeszłym sezonie Borussia wygrała u siebie z Bayernem 2:0. Była też górą podczas listopadowego meczu między tymi drużynami – wygrała w Monachium 1:0. Stawiamy na to, że ulubieńcy Jurgena Kloppa zagrają kolejne dobre spotkanie i pozbawią gości marzeń o tytule. Ten niewątpliwy hit Bundesligi można będzie obejrzeć na bwin. Stawiam na OVER 2.5 lub na Borussię Dortmund.
Ekstraklasa Łks łódź - Widzew Łódź Start: Poniedziałek 13:45 Kibice obu drużyn nie mogli się doczekać tego meczu - derby Łodzi Po kursach widać, że szanse obu łódzkich drużyn bukmacherzy oceniają identycznie. ŁKS wygrał w ostatniej kolejce w Bielsku Białej, ale nadal jest przedostatni w tabeli, bo swój mecz wygrała także Lechia Gdańsk, czyli główny rywal KS-u w walce o trzecie od końca miejsce w tabeli. Widzew wiosnę ma beznadziejną – przegrał trzy ostatnie mecze, ale ma na tyle dużo punktów, że o swój byt może czuć się spokojny. Dla gości z alei Piłsudskiego starcie z ŁKS-em to mecz głównie o prestiż. Dla gospodarzy to walka o potrzebne do przetrwania punkty. Jak na derby przystało emocji nie powinno zabraknąć, a my liczymy na to, że będą one podsycane dodatkowa dużą liczbą celnych trafień. A gdybyśmy koniecznie musieli wskazać zwycięzcę to postawilibyśmy chyba jednak na bardziej zdeterminowany ŁKS. Stawiam na 2 lub UNDER 2,5.
Premier League Arsenal Londyn - Manchester City Start: Niedziela 17:00 W ostatniej kolejce obie drużyny zaliczyły wpadki. The Gunners przegrali na Loftus Park z QPR 1:2. Swój mecz wygrał za to Tottenham i zrównał się z Arsenalem liczbą punktów. The Citizens z kolei zremisowali u siebie 3:3 z Sunderlandem. I tak powinni być zadowoleni, bo przegrywali już 1:3. W ekipie Manciniego widać jednak ogromną nerwowość i brak umiejętności radzenia sobie z presją. Dlatego już dziś wróżymy, że z mistrzostwa będą nici. Dwa ostatnie mecze ligowe, w których Arsenal podejmował City kończyły się bezbramkowymi remisami. Teraz jednak podział punktów będzie porażką dla jednej i drugiej ekipy. Arsenal, mimo porażki z QPR, jest w dobrej formie. Na The Emirates wygrał sześć kolejnych spotkań (ligowych i pucharowych). Potrafił ograć tu AC Milan aż 3:0. Po tym kursie stawiamy na trzy punkty dla miejscowych. Stawiam na OVER 2,5 lub Remis.
RCD Mallorca - Granada CF (16:00) W kolejnym dzisiejszym meczu Mallorca podejmie sąsiada w tabeli - szesnastą Granadę. Obydwa zespoły dzielą tylko dwa punkty różnicy. W spotkaniu tym faworytem będą gospodarze. Granada na wyjazdach radzi sobie słabo. Goście w tym sezonie wygrali tylko cztery, na piętnaście spotkań poza własnym stadionem, chociaż ostatnio udało im się pokonać Racing Santander. przypuszczalny skład Mallorki: Dudu Aouate - Pau Cendrós, Iván Ramis, José Nunes, Pablo Cáceres - Michael Pereira, Fernando Tissone, José Luis MartÃ, Chori Castro - VÃctor Casadesús, Tomer Hemed. Nie zagrają: Sergio Tejera, Kevin - kontuzje przypuszczalny skład Granady: Roberto Fernández - Allan Nyom, Ãñigo López, Diego MaÃnz, Guilherme Siqueira - Ikechukwu Uche, Moisés Hurtado, Abel Gómez, Mikel Rico, Dani BenÃtez - Odion Ighalo. Nie zagrają: Hassan Yebda, Pape Diakhaté - kontuzje W poprzedniej kolejce: Granada CF 2-2 RCD Mallorca
Levante UD - Club Atlético de Madrid (12:00) Dla obydwu zespołów jest to ważne spotkanie w kontekście walki o europejskie puchary. W lepszej sytuacji znajduje się Levante, które ma nad "Los Rojiblancos" trzypunktową przewagę i zagra z nimi na własnym stadionie. Gospodarze w meczach u siebie radzi sobie dość dobrze, a Atlético ostatnio na wyjazdach zawodzi. Ostatni mecz na wyjeździe zespół ze stolicy Hiszpanii wygrał pod koniec stycznia. Dlatego też minimalnym faworytem będą gospodarze, ale nie można lekceważyć Atlético, które wygrało pięć z sześciu ostatnich ligowych meczów między tymi zespołami. przypuszczalny skład Levante: Gustavo Munúa - Javi Venta, Sergio Ballesteros, Gustavo Cabral, Juanfran - Valdo, Xavi Torres, José Javier Barkero, Javier Farinós, Pedro Botelho - Arouna Koné. Nie zagra: Asier del Horno - kontuzja Występ pod znakiem zapytania: Vicente Iborra - kontuzja przypuszczalny skład Atlético: Thibaut Courtois - Juanfran, Miranda, Diego GodÃn, Filipe LuÃs - Arda Turan, Tiago, Diego, Gabi, Adrián López - Radamel Falcao. Nie zagrają: SÃlvio, Antonio López - kontuzje W poprzedniej rundzie: Club Atlético de Madrid 3-2 Levante UD