Na zapleczu polskiej ekstraklasy emocji nie brakuje. O awans do Ekstraklasy walczy jeszcze przynajmniej siedem drużyn. Wśród nich są ekipy Floty Świnoujście oraz beniaminka z Legnicy. Flota w ostatnim czasie gra fatalnie - przegrywa mecz za meczem. Wcale się temu nie dziwie. Nie sądze by był to przypadek. W tamtym sezonie również po długiej serii zwycięstw, przyszedł czas niemocy - 10 spotkań bez zwycięstwa z rzędu i w efekcie sezon zakończyli fiaskiem. Nie udało się awansować do Ekstraklasy. Wydaje mi się, zapewne nie tylko mi, że "nie wygrywanie" meczów przez Flotę jest celowe. Zachodniopomorski Związek Piłki Nożnej łoży pieniądze na "Portowych" ze Szczecina. Flota przegrała pięć ostatnich meczów zdobywając zaledwie dwie bramki, tracąc sześciokrotnie więcej. Miedź w rundzie wiosennej przegrała tylko z liderem z Bydgoszczy. Myślę, a w zasadzie jestem pewien co do zwycięzcy tego spotkania. W pierwszym meczu tych drużyn Flota ograła rywala z Legnicy na ich boisku w stosunku bramek 0:2. Jednakże wtedy Flota była na fali (na początku sezonie wygrali 10 spotkań pod rząd). Teraz przyszedł ten krytyczny moment, moment w którym Flota "musi przegrywać by nie awansować". Dla mnie jedynym pretendentem do zgarnięcia kompletu punktów w tym meczu są piłkarze beniaminka z Legnicy. Myślę, że prócz zwycięstwa gości można pokusić się również o underek w tym spotkaniu. Typując dokładny wynik postawiłbym skromne 0:1. Wydaje mi się, że jest to mecz z kategorii "Rezultat znany przed rozpoczęciem meczu". Początek spotkania w południe, o 12:30.
Jak wiemy Flota w ostatnim czasie trwoni wszystko to co wywalczyła w rundzie jesiennej w 1. lidze. Liderem na zapleczu Ekstraklasy już nie jest od pewnego czasu, nie ma również podopiecznych Dominika Nowaka w rozgrywkach Pucharu Polski. Każda seria jednak, nawet ta najgorsza kiedyś się kończy i myślę, że właśnie dziś Flota przerwie serię 7 spotkań bez zwycięstwa. Po pierwsze w ostatnim tygodniu mieliśmy spore zamieszanie w Świnoujściu. Odsunięto od pierwszej drużyny Udarevića i Arifovića, ponadto mówi się, że czarne chmury zbierają się nad wspominanym już trenerem Nowakiem i w przypadku porażki dziś może oznaczać to jego pożegnanie z drużyną. Myślę, że może być to taki wstrząs, który pomoże przełamać się tej ekipie. Ponadto warto zauważyć, że dziś do gry w pierwszej jedenastce Floty przewidziany jest Sebastian Olszar zawodnik, którego chyba najbardziej brakowało w ostatnich spotkaniach zespołu z Świnoujścia, o czym wspominali również komentatorzy Orange Sport podczas ostatnich relacji z meczów Floty. Warto również dodać, że Miedź ostatnio na wyjazdach nie wygrywało. Dwa mecze zremisowali z Cracovią i Bogdanką, natomiast ostatni ich wyjazd do Bydgoszczy zakończył się porażką 1-5 i gdyby np. Paweł Abbott był w tym meczu skuteczniejszy to ten wynik mógłby być jeszcze bardziej okazały. Liczę więc dzisiaj na przełamanie Floty, Miedź ostatnio jak już wspomniałem również nie gra najlepiej więc może akurat dziś Flota wygra i tym samym wróci do walki o awans do Ekstraklasy. Bądź co bądź zespół z Świnoujścia wciąż zajmuje 2.miejsce w tabeli i w przypadku dzisiejszego zwycięstwa mogą wrócić na 1.miejsce w tabeli.