Przed turniejem obydwa zespoły były wskazywane na głównych faworytów do końcowego zwycięstwa, jednak drabinka ułożyła się tak, że zagrają ze sobą już w półfinale. Gospodarze turnieju do fazy ćwierćfinałowej nie powalali swoją grą. Fazę grupową wygrali notując zwycięstwa z Rumunią i Albanią oraz remisując z Szwajcarią. W 1/8 nawet przegrywali z Irlandią, ale odwrócili losy meczu i awansowali. Moc pokazali w meczu z Islandią, którą rozbili 5:2 do połowy wygrywając już 4:0! Francja strzeliła najwięcej bramek na całym turnieju. Aktualni mistrzowie świata wcześniejsze rundy przechodzili spokojnie i też mieli problemy w 1/4 finału. Fazę grupową wygrali z 7 punktami na koncie, w 1/8 rozbili Słowację 3:0. Ćwierćfinał to nerwówka z Włochami i karne zakończone dopiero w 9 serii! Niemcy to zespół z najmniejszą liczbą straconych goli w całym turnieju. Zagrają ze sobą 2 bardzo wyrównane ekipy, ale ponieważ jest to faza pucharowa to otwartej gry bym się nie spodziewał. Myślę, że ich atuty się zneutralizują i padnie remis.