Dla Węgrów to spotkanie ma bardzo duże znaczenia. Zdobycie nawet punktu pozwoliłoby myśleć nawet o zajęciu 2. miejsca. Owszem Węgrzy na ów 2. miejscu akurat się znajdują ale Szwedzi mają jeden mecz mniej rozegrany a Madziarzy nie grali jeszcze z Pomarańczowymi. Węgrzy jak na razie przegrali ze Szwecją (0-2) i pokonali Mołdawię (2-1), San Marino (8-0) i Finlandię (2-1). Holendrzy oczywiście wygrali wszystkie mecze, oczywiście ponieważ Holendrzy jak pamiętamy w eliminacjach do MŚ 2010 wygrali wszystkie mecz a ostatnia porażka w kwalifikacjach to mecz z Białorusią w 2007 roku (Euro 2008) - mecz który już o niczym nie decydował. Węgrzy ostatni razu u siebie wygrali z Holandią w walce o punkty w 1967 roku! Holendrzy dzisiaj co prawda osłabieni. Nie zagrają: Maarten Stekelenburg, Klaas-Jan Huntelaar, Arjen Robben, Hedwiges Maduro i Theo Janssen ale i tak jestem dobrej myśli. Według mnie Pomarańczowi nie powinni mieć problemów z odniesieniem zwycięstwa.