Wysoki kurs wynikający oczywiście z faktu, że będzie to mecz wyjazdowy dla Holandii oraz z tego, iż drużyna Węgier zaskakująco dobrze spisuje się w tych eliminacjach. Jednak nie ma co ukrywać, przewaga Holendrów nad Węgrami jes ogromna. Ktoś powie, że mecze towarzyskie to nie to samo i racja, jednak wynik 6:1 przed tegorocznymi mistrzostwami świata nieco nam mówi o różnicy dzielącej obie ekipy. Węgrzy odnieśli cenne zwycięstwa ze słabszymi ekipami w grupie, jednak już przeciwko Szwecji nie mieli wiele do powiedzenia i przegrali 0:2. A Holandia to przecież w tej chwili dużo lepsza ekipa od Szwecji. Znakomity zespół, na tle takich ekip jak Włochy czy Francja, Holandia jest gra niezwykle widowiskowo i przede wszystkim pewnie. Ma w swoim składzie tak znakomitych piłkarzy będących do tego w znakomitej formie, że trudno wyobrazić sobie stratę punktów w meczu ze "średniakiem" europejskim. Moim zdaniem i tak mocno za wysokie kursy na Holendrów, które pewnie jeszcze zdążą mocno spaść, gdyż nie widze tutaj innego wyjścia jak pewne i zdecydowane zwycięstwo Holandii.
Dla Węgrów to spotkanie ma bardzo duże znaczenia. Zdobycie nawet punktu pozwoliłoby myśleć nawet o zajęciu 2. miejsca. Owszem Węgrzy na ów 2. miejscu akurat się znajdują ale Szwedzi mają jeden mecz mniej rozegrany a Madziarzy nie grali jeszcze z Pomarańczowymi. Węgrzy jak na razie przegrali ze Szwecją (0-2) i pokonali Mołdawię (2-1), San Marino (8-0) i Finlandię (2-1). Holendrzy oczywiście wygrali wszystkie mecze, oczywiście ponieważ Holendrzy jak pamiętamy w eliminacjach do MŚ 2010 wygrali wszystkie mecz a ostatnia porażka w kwalifikacjach to mecz z Białorusią w 2007 roku (Euro 2008) - mecz który już o niczym nie decydował. Węgrzy ostatni razu u siebie wygrali z Holandią w walce o punkty w 1967 roku! Holendrzy dzisiaj co prawda osłabieni. Nie zagrają: Maarten Stekelenburg, Klaas-Jan Huntelaar, Arjen Robben, Hedwiges Maduro i Theo Janssen ale i tak jestem dobrej myśli. Według mnie Pomarańczowi nie powinni mieć problemów z odniesieniem zwycięstwa.
Dzisiaj o godzinie 20.30 w Budapeszcie lider grupy E Holandia zmierzy sie z ekipa ktora zajmuje w grupie 2 miejsce czyli Wegrami.Faworytem tego spotkania pozostaja Holendrzy,choc juz nie tak przekonywujaco.A to ze wzgledu na kontuzje swoich graczy.W tym spotkaniu nie zagraja miedzy innymi....Van Bommel kktory zmaga sie z kontuzja uda,Arjen Robben, Theo Janssen, Maarten Stekelenburg oraz Klaas Jan Huntelaar. W ich miejsce trener Bert van Marwijk powolal awaryjnie Ruuda van Nistelrooya, Luuka de Jonga z Twente Enschede oraz Jeremaina Lensa z PSV Eindhoven. Ekipa Holandii jak na razie na cztery mecze wszystkie wygrala i prowadzi w grupie z bilansem bramek 12-2...Natomiast Wegrzy sa na wysokim drugim miejscu ale tylko ze wzgledu ,ze grali jak na razie ze slabeuszami wygrali na wyjezdzie z Finlandia 2-1,z San Marino u siebie 8-0 i 2-1 z Moldawia u siebie...Mysle,ze nawet w tak okrojonym skladzie ekipa Holandii wygra ten mecz,choc ze stawkami bym nie przesadzal...