W 3 kolejce naszej Ekstraklasy zmierzą się ze sobą ekipy Wisła Płock i Legia Warszawa. U bukmacherów niewielkim faworytem są obrońcy mistrzowskiego tytułu i również uważam, że zgarną oni dzisiaj pełna pulę, a kurs na nich wystawiony jest bardzo atrakcyjny. Po 2 rundach gospodarze z dorobkiem 3 punktów zajmują 7 pozycję, natomiast goście zgromadzili do tej pory zaledwie 2 oczka i plasują się na 11 miejscu. Piłkarze Wisły na inaugurację pokonali u siebie, jak zwykle mającą spore aspiracje Lechię Gdańsk 2-1, czym jako beniaminek sprawili sporą niespodziankę swoim sympatykom. Jednak w kolejnym spotkaniu ulegli już w Gliwicach Piastowi 1-2. Płocczanie bardzo dobrze rozpoczęli tamten mecz i objęli prowadzenie, ale później gospodarze zaaplikowali im 2 bramki. Natomiast Stołeczny klub zanotował do tej pory tylko 2 remisy, ale jak wiadomo w tym momencie priorytetem dla klubu są europejskie puchary, a z tym wiążą się duże rotacje ze składem. Oby dwa ligowe starcia Legioniści rozgrywali przy Łazienkowskiej i najpierw podzielili się punktami z Jagiellonią, osiągając rezultat 1-1, a następnie bezbramkowo remisując ze Śląskiem. W międzyczasie rozegrali spotkanie w kwalifikacjach do LM z Trencinem, wygrywając na Słowacji 1-0. Taki wynik na pewno uspokoił nieco atmosferą w klubie i uważam, że do dzisiejszej konfrontacji podejdą z większym spokojem, a biorąc pod uwagę potencjał piłkarski oby dwu zespołów oraz ich cele, spodziewam się, że Warszawiacy nawet nie występujący w optymalnym zestawieniu zdecydowanie poradzą sobie z beniaminkiem. Absencje: Wisła - bez osłabień. Legia - Aleksandrov, Guilherme.
W 3 kolejce ekstraklasy drużyna Mistrza Polski zagra z beniaminkiem, zespołem Wisły Płock, która po bardzo długim czasie ponownie zawitała w ekstraklasie. Trzeba przyznać, że zaczęli sezon całkiem dobrze, gdyż udało im się pokonać u siebie Lechię Gdańsk 2:1. Jednak ostatnie 2 spotkania nie były udane, najpierw ulegli Piastowi Gliwice 1:2, a później wstydliwa porażka 4:3 z zespołem Stali Mielec, która do tej pory występowała w II lidze a teraz awansowała do I. Z drugiej strony Legia, to bardzo doświadczony zespół, który też przeżywał ostatnio ciężkie chwilę. Na pewno zaskoczeniem była porażka z Lechem w superpucharze aż 4:1. Do tej pory w ekstraklasie zanotowali 2 remisy w 2 słabych spotkaniach. W środę, mieli niesamowite szczęście w meczu el. Ligii Mistrzów z Trencin, gdzie po fatalnej grze wygrali 1:0. Ten kto oglądał spotkanie wie, że Legia równie dobrze mogła przegrać bardzo wysoko i tylko dobra dyspozycja bramkarza i pech gospodarzy uratował wojskowych. Myślę jednak, że drużyna ta w końcu musi odpalić i zagrać dobre spotkanie a mecz z Beniaminkiem, który nie powala formą na pewno jest dobrą okazją na pierwsze Ligowe zwycięstwo w sezonie i rozpoczęcie walki o kolejny tytuł.
3.kolejka polskiej ekstraklasy. Obronca tytulu ma po 2 seriach gier zaledwie 2 oczka i napewno nie jest to wynik, ktory zadowalal by w stolicy kogokolwiek. Wydaje sie jednak, ze po remisach z mocna i wyjatkowo zmobilizowana na Legie Jagiellonia i uprawiajacym antyfutbol Slaskiem dzis wojskowi beda mieli zagrac nieco bardziej otwarty mecz. Nafciarze zaliczyli 2 wyniki po 2-1 i grali w tych spotkaniach bezkompromisowo. Mysle, ze nie jest to w tym momencie druzyna do spadku ale chyba nawet top8 jest poza ich zasiegiem. Legia nie grala chyba na 100% w poprzednich kolejkach koncentrujac sie bardziej na Lidze Mistrzow ale po wygranej na Slowacji moze byc juz w miare spokojna. Wiadomo, ze ewentualne straty mozna czesciowo odrobic po po podziale punktow ale 3 mecze bez wygranej plus przegrany supepuchar to juz byloby troche za wiele. Dlatego typuje tu dzis dosc wygrana gosci, ktorzy sa pilkarsko duzo lepsi.
Legia od początku sezonu rozegrała już 6 oficjalnych spotkań. Najpierw klęska 4:1 z Lechem w superpucharze, następnie zwycięski dwumecz z Mostarem w eliminacjach ligi mistrzów, 2 remisy na rozpoczęcie zmagań w ekstraklasie i ostatnio wyjazdowe zwycięstwo z mistrzem Słowacji w 3 rundzie eliminacji LM. Na początku gra wojskowych wyglądała wręcz tragicznie, jednak w ostatnich występach widać zdecydowany postęp i mecz z Trencinem jest tego najlepszym przykładem. Wisła jest tegorocznym beniaminkiem i hucznie rozpoczęła zmagania ligowe od domowego zwycięstwa 2:1 z faworyzowaną Lechią. Później jednak było już tylko gorzej. Ligowa porażka z ostatnio rozbitym mentalnie Piastem, a w środku tygodnia odpadnięcie z pucharu polski po wyjazdowej porażce 3:4 z II ligową (3 stopień rozgrywek) Stalą Mielec. Nie podlega wątpliwości, że Legia jest dużo mocniejszą drużyną i nie może też odpuścić tego spotkania, bo ewentualna kolejna strata punktów może oznaczą, że zacznie tracić już dużo punktów do czołówki, na co nie może sobie pozwolić.