Dziś o godzinie 20:45 rozpocznie się kolejna edycja piłkarskiej Ligi Mistrzów. Jednym z najciekawszych wtorkowych spotkań wydaje się konfrontacja Borussii Dortmund z Arsenalem Londyn . Co ciekawe obie drużyny spotkały się ze sobą w fazie grupowej także rok temu , gdzie solidarnie podzielili się po 3 oczka zdobywając punkty na wyjazdach .Dzisiaj także postanowiłem zagrać na gości czyli ekipę z Londynu, która jest w większym toku meczowym od rywala . W lidze idzie im średnio , wygrana na inauguracje Ligi 2-1 z Crystal Palace , ponadto 3 remisy : 2 na wyjazdach 1-1 z Leicester oraz 2-2 z Evertonem a także u siebie z Manchesterem City 2-2 . 6pkt z 12 możliwych nie jest zbyt dobrymn wyczynem , jednak trzeba zauważyć że podział punktów na wyjazdach z beniaminkiem oraz mocnym Evertonem a także z City mogły być wliczone już przed meczem . Przypomnijmy że Drużyna Wengera rozpoczynała przygodę w LM w tym sezonie od 4 rundy kwalifikacji eliminując bardzo dobrze wyglądający Besiktas po zwycięstwie 1-0 na Emirates. Londyńczycy zagrają dzisiaj bez Mathieu Debuchy'ego, zaś reszta z ważniejszych ogniw gotowa. Gorzej sytuacja kadrowa wygląda w drużynie Borussii, która będzie musiała poradzić sobie bez Jakuba Błaszczykowskiego , Marco Reusa, Nuri Sahina, Ilkaya Gundogana oraz Olivera Kircha . Najbardziej odczują na pewno brak najlepszego piłkarza czyli Reusa , który jest filarem zespołu. Gracze Kloppa nie zachwycają . Po porażce z Leverkusen 0-2 niby podnieśli się wygrywając 2 kolejne mecze , jednak wygrana 3-2 z Augsburgiem i 3-1 z Freiburgiem nie powaliła na kolana . Brak Lewandowskiego jest sporą stratą . Pozyskanie Ramosa czy Imobile na ta chwilę nie są zastąpieniem Polaka . Jedynym plusem Dortmundu jest powrót Kagawy . Patrząc jednak na obecną formę i sytuację kadrową postanowiłem zagrać na Anglików , którzy świetnie grają w kontrataku . Moim zdaniem kurs warty gry , Dortmund nie przypomina drużyny z przed roku, a w dodatku zagra bez kilku czołowych piłkarzy
Dziś o godzinie 20:45 w meczu w ramach Kwalifikacji do Mistrzostw Europy w 2016 roku rozpocznie się spotkanie grupy D pomiędzy Reprezentacją Niemiec i Szkocji . Oczywiście zdecydowanym faworytem są świeżo upieczeni Mistrzowie Świata , którzy będą chcieli udowodnić że porażka 2-4 z Argentyną w meczu towarzyskim przed tygodnia była tylko porażką w meczu sparingowych bez większego zaangażowania . W dodatku gospodarze zapowiadają że dadzą z siebie 100% a i zagrać ma już Boateng czy Hummels , którzy są niezbędni do defensywy po zakończeniu kariery w kadrze przez Lahma i Mertersackera. W ataku już jest bardzo dobrze mimo zakończenia wspaniałej kariery Miro Kloze ma kto strzelać gole. Nie będę wypisywał całego składu , każdy wie kim dysponują Mistrzowie Świata . Szkoci natomiast to typowo Wyspiarska oczywiście piłka, bez większych gwiazd . Dzisiaj na pewno postawią na defensywę bo nic innego im nie pozostaję . Patrząc na potencjał drużyn , gracze Leowa są zdecydowanymi faworytami i 2-3 bramkowe zwycięstwo to dzisiaj minimum jakie przewiduje , Mecz rozgrywany w Dortmundzie przy 80 tysięcznej publiczności . Mistrzom Świata nie przystoi po prostu zawieźć swych kibiców . Stawiam na pewne 3 pkt Niemców .
Dziś o godzinie 17:00 w spotkaniu towarzyskim sprawdzą się przed Eliminacjami do EURO 2016 Reprezentacje Bośni i Hercegowiny oraz Lichtensteinu . Nie od dziś wiadomo ,że goście są głównie dostarczycielami punktów w grupach i dzisiaj w roli zdecydowanego faworyta stoją gospodarze . Obie reprezentacje spotkały się ze sobą ostatnio w Eliminacjach do Mundialu w 2012/2013 roku , gdzie Bośnia rozgromiła rywali 8-1 oraz 4-1 . Dzisiaj liczę na podobny rezultat w spotkaniu towarzyskim , gracze Safeta Susica będą chcieli bowiem podtrzymać dobre morale zespołu przed wtorkowym pojedynkiem z Cyprem w ramach eliminacji, dlatego gram over 5,5. BiH to w tej chwili bardzo silna Europejska drużyna . Mając w swojej kadrze takich graczy jak Miralem Pjanic,Vedad Ibisevic czy Edin Dzeko łatwiej o zbudowanie dobrego Teamu . Owa Reprezentacja pokazała się z bardzo dobrej strony na Mundialu odpadając z turnieju bez wstydu. 1-2 z Argentyna czy 0-1 z Nigeria a także zwycięstwo 3-1 z Iranem na tak wielkim turnieju mimo braku doświadczenia na takiej imprezie pokazują że stać ten zespół na wiele . 19 pozycja w rankingu FIFA nie jest przypadkowa a przed nimi dzisiaj stanie 167 LIECHTENSTEIN o którym można powiedzieć co najwyżej półamatorzy . Jeśli napastnicy wstrzela się dzisiaj , w co wierzę , gdyż są to zawodnicy klasy światowej to padnie wynik w okolicy podobnej co z przed 2 lat czy roku.
Kolejnym spotkaniem jakim mnie zaciekawił z pośród dzisiejszych meczów kontrolnych Reprezentacji jest pojedynek Anglików z Norwegami. Na słynnym Wembley o godzinie 21:00 po raz pierwszy od fatalnych Mistrzostw Świata gracze Roya Hodgsona pokażą się swoim fanom . Co ciekawe frekwencja na tym stadionie ma być bardzo kiepska a mówi się nawet o najmniejszej na nowym Wembley.Selekcjoner gospodarzy dzisiaj nie będzie mógł skorzystać z luke Shawa, Theo Wallcotai Adama Lalany a na urazy narzekają m.in Chammbers czy Jack Colback. Gorzej prezentuje się od nich Alexa Oxlade-Chamberlaina, który najprawdopodobniej dzisiaj nie zagra. Piłkarze Per-Mathias Högmo dzisiaj wyjdą w najmocniejszym składzie aby sprawdzić zespół przed bardzo ciężką potyczką z Włochami 9 Września w ramach Eliminacji do Euro 2016. Dzisiaj ciężko naprawdę zaryzykować na "taką" Anglię . Piłkarze z wysp Brytyjskich bez formy, Vikingowie zaś na pewno zagrają uważnie w defensywie , aby popracować nad tym elementem przed meczem z Italią . Ostatnio obie reprezentacje spotkały się 26 maja 2012 roku gdzie Anglicy zwyciężyli 1-0 po smętnym widowisku. Dzisiaj wiele wskazuje na to ze również nie zobaczymy porywającego footballu, dlatego gram under 2,5.
Dziś za kilkadziesiąt minut rozpocznie się szlagierowe spotkanie towarzyskie pomiędzy Reprezentacją Niemiec i Argentyny . Sam szlagier w sobie jest o tyle bardziej emocjonujący , gdyż spotykają się finaliści Mistrzostw Świata z Brazylii z przed niecałych 2 miesięcy . W obu zespołach nastąpi kilka zmian , jednak jakościowo są to bardzo silne kipy w ofensywie , dlatego gram over 2,5. W dzisiejszym meczu kontrolnym obie Reprezentacje nie będą mieli na barkach ciężaru stawki meczu, gdyż to konfrontacja czysto prestiżowa. Ponadto w obu zespołach nie zabraknie czołowych graczy Europejskich a i Niemiecka drużyna wystąpi osłabiona a zwłaszcza w linii defensywnej. Nie zagra bowiem w barwach narodowych już Philip Lahm i Per Mertesacker, którzy zrezygnowali z występów. Kontuzjowani zaś są Bastian Schweinsteiger,Matsa Hummels, Mesut Ozil oraz Shkodran Mustafi. Widać wyraźne osłabienie w środku defensywy co też mogą wykorzystać Argentyńczycy mimo braku Messiego , który ma lekki uraz. W ekipie z Ameryki Południowej główna zmiana nastąpiła w zamianie trenera na Gerardo Martino, który większych roszad w składzie nie zrobił . Ostatnio obie drużyny spotkały się na terenie Niemiec w 2012 roku w meczu towarzyskim , gdzie Argentyna zwyciężyła 3-1. Dzisiaj bez większej presji powinni stworzyć wielkie święto z otwartą grą z obu stron. Drużyny z wieloma świetnymi piłkarzami, mistrz i wicemistrz świata . Gram over 2,5
Witam, dziś o godzinie 17:00 w spotkaniu towarzyskim spotkają się Reprezentację Rosji oraz Azerbejdżanu . Faworytem na papieru są gospodarze, jednak nie od dziś wiemy ,że kraje ze wschodu takie jak Armenia, Albania czy Azerbejdżan są zdecydowanie lepszymi zespołami niż miało to miejsce kilka lat temu. Świadczą o tym nie tylko wyniki poszczególnych krajów ale i piłkarze , którzy grają w coraz lepszych klubach a przykładem jest choćby gwiazda Borussii Dortmund, Armeńczyk Henrikh Mkhitaryan. Sami piłkarze Azerbejdżanu nie mają w swojej kadrze większej gwiazdy , są to głównie gracze z rodzimej ligi, jednak potrafią uprzykrzyć nie jednemu rywalowi, a choćby Rosjanom, którzy w 2 ostatnich edycjach Eliminacji Mistrzostw Świata spotkali się razem ze sobą 4- krotnie. U siebie Rosjanie wygrywali 1-0 oraz 2-0 natomiast na wyjazdach remisowali 2 razy po 1-1. Gracze Azerscy słyną z solidnej defensywy, która stale szlifuje ich trener Niemiec Berti Vogts. W ostatnich 15 meczach Międzynarodowych stracili zaledwie 10 bramek , ostatnio przed mistrzostwami USA męczyło się by w końcówce strzelić 2 bramki. Rosjanie natomiast to solidna Europejska drużyna, która jednak w Mistrzostwach Świata zawiodła nie wychodząc z grupy. Ich mankamentem jest słaba skuteczność w ataku , natomiast w defensywie spisują się dobrze co jest kolejnym moim argumentem co do typu jaki zagrałem. Moim zdaniem w tym meczu kontrolnym nie powinniśmy zobaczyć szalonej gry. Czekają bowiem oba Państwa mecze Eliminacyjne do Euro 2016. H2H zdecydowanie na under 2,5 , moim zdaniem dzisiaj Rosja wygra jednak nie z dużą ilością goli.
Dziś o godzinie 16:00 na Anfield FC Liverpool w ramach 11 kolejki Premiership podejmie beniaminka Swansea . Faworytem tego meczu są gospodarze , którzy z dawien dawna liczą się w walce o mistrzowski tytuł. Liverpool za cel tego sezonu ma wywalczenie Ligi Mistrzów. W tej chwili są blisko pierwszej "4", są na 6 miejscu tracąc 1 pkt do 4 Chelsea i 10 oczek do lidera City , który juz wyraźnie odskoczył od reszty stawki. Dzisiaj okazja do wywalczenia 3 pkt jest znakomita. Zespół gości to drużyna walcząca o utrzymanie, zajmują obecnie 10 miejsce z 12 pkt z przewagą 6 oczek nad strefa spadkową. O ile na własnym terenie Swansea radzi sobie nieźle - zdobyli 11 pkt to na wyjazdach grają bardzo słabo przegrywając 4 z 5 spotkań , remisując tylko jeden mecz z 17 Wolves , który jest w fatalnej formie. Patrząc na składy obu drużyn od razu nasuwa się ,że to The Red's jest faworytem. Mimo braku Gerrarda, który znowu leczy kontuzje w składzie jest wielu świetnych graczy, którzy z wraz Liverpoolem nie przegrali w tym sezonie na własnym boisku, ogólnie mało kto wygrał na Anfield , gdzie panuje świetna atmosfera z dopingiem dla gospodarzy. w Swansea nadal zabraknie S. Caulker(obrońca) , który rozegrał 4 pełne spotkania na początku sezonu oraz A. Tate (obrońca) kontuzjowanego tuż na poczatku sezonu. Podsumowując drużyna średniej klasy przyjeżdża do zawsze silnego Liverpoolu z zawsze wielkimi celami, Swansea to drużyna własnego terenu, nie wyobrażam sobie innego wyniku jak dość pewnego zwyciestwa The Red's - miniimum 2 bramkami .
Dziś o 13:30 na stadionie St. James' Park, tamtejszy Newcastle podejmie drużynę Evertonu. Gospodarze jak dotąd spisują się znakomicie. Wygrali oni 6 z 10 spotkań , 4 remisując , nie odnosząc żadnej porażki co daje w efekcie 22 pkt i 3 miejsce w ligowej tabeli. Sroki może nie zdobywają wielu goli , bo 15 lecz mają najlepszą obronę w lidze tracąc zaledwie 7 goli, gdzie m,in Chelsea Londyn ma straconych 15 . Kontuzjowani są dzisiaj Francuz Obertan i Anglik Ameobi ale co najwazniejsze powraca C. TiotA©, który nie watpliwie jest z jednym z kluczowych graczy w swoim zespole. Przeciwnikiem "Srok" jest zagubiony Everton , który zajmuje odległe 16 miejsce z dorobkiem 10 pkt . Co prawda ostatnie mecze rozgrywane przez Everton były z silnymi przeciwnikami , to nie zmienia faktu ,że nawet na własnym boisku nie potrafili powalczyć chocby o punkt i w efekcie 4 porażki w 5 ostatnich spotkaniach . Powaznym osłabieniem Evertonu jest zawieszenie za czerwoną kartkę M. Fellainiego , który jest jedną z gwiazd tego zespołu. w dodatku ciągle leczy kontuzje Nigeryjczyk Anichebe. Patrząc na obecną formę jak i braki kadrowe jestem w stanie zagrac na gospodarzy, którzy są bardzo dobrej formie zdobywając 13 pkt w 5 ostatnich meczach tracac zaledwie 2 oczka w meczu z Tottenhamem (remis 2-2). Kurs bardzo ciekawy, myślę że więcej argumentów przemawia za gospodarzami którzy są w odmiennej formie co do Evertonu , sądzę że powinno być dobrze
Już nie bawem na Arenie Kilce rozpocznie się mecz 13 kolejki T-mobile Ekstraklasy pomiędzy gospodarzami - Koroną Kielce a gośćmi z Bełchatowa- GKS. Oba zespoły odpadły z Pucharu Polski, także mogą się skupić wyłacznie na lidze, a w niej wyżej plasuje się Korona Kielce , która z dorobkiem 19 pkt w tej chwili zajmuje 6 pozycję ze stratą 3 pkt do 2 miejsca, lecz to nie jest celem dla Kielczan , aby walczyć Europejskie Puchary. Trener Ojrzyński mówi otwarcie,że ich celem jest utrzymac się w lidzę , choć wiemy jak Korona znakomicie spisywała się na początku sezonu, była nawet liderem i przez pierwsze 9 kolejk jako jedyna nie pokonana. Teraz niestety dla Złocisto-Krwistych przyszła seria 3 porażek , jednak 2 wyjazdowe na cięzkich terenach z Lechem 0-1 i z Zagłębiem 1-3 a także na własnym boisku z AÂKS-em , który wyraxnie złapał wiatr w żagle. Dzisiaj na pewno Korona zrobi wszystko aby przerwac tą złą passę. Przeciwnikiem Kielczan jest zespół będący tuż nad strefą spadkową. GKS Bełchatów zdobył 11 pkt z czego az 10 na własnym boisku. Na wyjeździe zas przegrali 5 z 6 spotkań, remis udało im sie wywalczyć z Lechią 0-0, strzelili oni tylko 2 gole na wyjeździe. Trzeba powiedziec że Bełchatów jest to drużyna grająca nieźle ale tylko wyłącznie na własnym boisku . Na boiskach Ekstraklasy mianowicie nie wygrali na terenie rywala od 19 spotkań !, Sądzę i dzisiaj ta fatalna passa będzie trwała dalej i Korona wygra ten mecz jeżeli podejdzie z takim zaangażowaniem co w poprzednich meczach tym bardziej ,że rzadko traciła punkty z Bełchatowem w Kielcach .
Dziś o godzinie 20:45 czasu Polskiego na stadionie Camp El Madrigal , gospodarze Villarreal zagrają swój 4 mecz grupy A w tym sezonie Ligi mistrzów. Przeciwnikiem Hiszpanów będzie nie byle kto bo sam Manchester City, który wygrał ostatnio m,in z Manchesterem United 6-1 i to na terenie rywala. Uważam że to City jest zdecydowanym faworytem tego meczu. Gospodarze grają poniżej oczekiwań zarówno w lidze mistrzów, jak i w Hiszpańskiej Primere Division. W 3 spotkaniach grupy A zdobyli oni zaledwie 1 bramke tracąc 6 i przegrywając wszystkie 3 mecze, 2-0 z Napoli, 2-1 z City i 0-2 z Bayernem monachium. W lidze zajmują bardzo odległe 13 miejsce tracąc dużo bramek bo az 17 przy 10 kolejkach, krótko mówiąc Villarreal gra poniżej oczekiwań,. Aby móc marzyć o awansie do następnej rundy musza to spotkanie po prostu wygrać, a przeciwnik wydaje się piekielnie mocny. Manchester City to lider Premier League z dorobkiem 28 pkt w 10 meczach , wygrywając az 9 i tylko raz remisując. the Citizens gra kapitalnie, wygrali 6 spotkań z rzędu strzelając w tych meczach 24 bramki co daje średnią 4 gole na mecz zdobyte przec City. W samej lidze w 10 kolejkach trafili 36 razy do siatki co nie trudno obliczyć daje nam średnią3,6 bramki na spotkanie. W lidze mistrzów po słabym poczatku, remisie z Napoli 1-1 i porażce z Bayernem 0-2 przyszła wygrana z Villarrealem 2-1 i z dorobkiem 4 pkt zajmują 2 pozycje. Wszystko w tej grupie równiez może się zdarzyć, i The Citizens musza szukac jeszcze pkt. W kadrze City nie trzeba szukac świetnych nazwisk , bo cała kadra to gracze z najwyższej półki, dużo strzelają są bardzo groźni w kontratakach i sadze ,że dzisiaj to wykorzystają tym bardziej że gospodarzy nie zadawala reultat bezbramkowy. W lidze mistrzów mimo tyylu trafień nie padło dużo bramek z udziałem Manchesteru City, myślę,że po 3 kolejkach w Angielskiej lidze w ostatnim czasie gdzie, City bije rywali i to na wyjazdach jak chce, m.in Utd a takze stawce i chęc awansu obu drużyn spowoduje że w tym meczu może pasc naprawde sporo bramke, a kurs świetny. Przewaga po stronie gości wydaje się spora, grają jednak na wyjeździe, moim zdaniem więcej argumentów przemawia,że w końcu padnie tutaj naprawdę dużo bramek.