Na jutro proponuję mecz ligi hiszpańskiej, w którym Las palmas będzie podejmował drużynę Espanyol. Drużyna gospodarzy gra bardzo dobrze w meczach u siebie - jak do tej pory mogą się poszczycić bilansem 2-1-0, przy czym warto odnotować, że remis wywalczyli w meczu z realem madryt. W tym meczu bynajmniej nie byli tylko obserwatorami. Utrzymywali się przy piłce, stwarzali sobie sytuacje bramkowe. Jest to drużyna, która potrafi strzelać wiele bramek, zwłaszcza w meczach na własnym boisku. Espanyol natomiast zajmuje aktualnie 17 miejsce w tabeli z bilansem 1-3-3. Jak do tej pory, w meczach na wyjeździe, spisują się całkiem nieźle - mają bilans 1-1-1. Myślę jednak, że w jutrzejszym spotkaniu do las palmas narzuci swoje tempo i wygra to spotkanie. Kurs zachęcający, dlatego warto go zagrać.
Biorę pod lupę mecz Portowców(11.miejsce w tabeli) z ekipą ze stolicy (10.miejsce w tabeli). Drużyna ze Szczecina ostatnie 5 meczy w Ekstraklasie bez zwycięstwa, natomiast Legia wręcz przeciwnie w ostatnim meczu zdeklasowała rywala zajmującego obecnie 3. pozycje w tabeli, wygrywając aż 3:0. Balonik związany z Ligą Mistrzów został nadmuchany, ale wydaje mi się, że już po dwóch meczach pękł. Pora zejść na ziemię i zacząć myśleć o lidze, ponieważ 10. pozycja, to raczej nie jest to, co satysfakcjonowałoby trenera Magierę. Legia pomimo zbliżającej się ciężkiej przeprawy z Realem, jutro musi zagrać na 100%, ponieważ rywale uciekają i trzeba coś z tym zrobić. Na dzisiaj typuję pewną wygraną Legi.
Wraca ekstraklasa więc spróbuję coś w swoim ulubionym klimacie. Polacy ostatnio nie dali niestety zarobić więc dzisiaj idę nieco ryzykowniej. Pod lupę wziąłem mecz w Krakowie i pierwsze co przyszło mi na myśl to bts. Dlaczego? Ano proste. Cracovia na 11 kolejek nie strzeliła 4 razy bramki, a Wisła raptem 2 razy. Cracovia w tamtym sezonie niesamowicie skuteczną, mnóstwo bramek i czołowa lokata na koniec sezonu. W tym sezonie nieco gorzej, kilku zawodników odeszło, kilku innych przyszło, a kolejni leczyli kontuzje. Z tego co czytałem z ważnych tylko Jaroszyński jest kontuzjowany a reszta podstawowego składu gotowa do gry. Ostatni mecz to popis siły i Piątek zaczął strzelać co też jest dobrym znakiem. Ekipa z Płocka radzi sobie moim zdaniem bardzo dobrze, nie odstawiają nogi i w każdym meczu walczą. Uważam, że dzisiaj stać ich przynajmniej na 1 bramkę a jeśli Cracovia nie zapomniała w przerwie na reprezentację jak się gra w piłkę to powinni zacząć się piąć w górę tabeli i liczę, że dzisiaj potwierdzą formę i wygrają.
Wracamy po przerwie z LaLigą jedyny ciekawy bet jaki jest do grania na dzisiaj w RR to właśnie mecz w A Coruńa. Zastanawiam sie jak zespoły będą wyglądały po przerwie ale wydaje mi sie że jednak skuteczniej i lepiej zagra dzisiaj drużyna z Bilbao dla tego że u gospodarzy zmienił się jakiś czas temu trener sytuacja w tabeli wygląda źle i wydaje mi sie że dzisiaj założeni taktycznych trenera jednak nie wykonają poprawnie %-) są beniaminkiem i sądzę że jednak wrócą do 1 ligi. Bilbao natomiast to drużyna która w tamtym sezonie zakwalifikowała się do Ligi Mistrzów a obecnie zajmują 11 pozycje które ewidentnie jest poniżej oczekiwać i sądzę że teraz będą robić wszystko aby zacząć zdobywać pkt. Jeżeli chodzi o RR średnia Deportivo 4.6 przy średniej 49.8% posiadania piłki natomiast Bilbao 5.6RR przy średniej posiadania 56.2% i sądzę że dzisiaj się to nie zmieni Bilbao powinno wybiegać ten mecz aby wygrać to spotkanie i sądzę że pobiją rywala nie tylko w RR ale i wygrają mecz. ja na typ: 2 postawiłem gruby hajs. myślę więc że z powodzeniem. :)
Ostatni mecz trzeciej kolejki grupy mistrzowskiej zostanie rozegrany w niedzielne popołudnie o godzinie 18:00 w Chorzowie na stadionie przy ulicy Cichej. Z pewnością Cicho nie będzie a i temperatura na stadionie z pewnością będzie o kilka stopni wyższa niż w pozostałych częściach miasta. Ruch po porażce w Derbach Śląska będzie chciał zmazać plamę i pokonać Zawiszę. Bydgoszczanie póki co w grupie mistrzowskiej nie zdobyli punktu i zamykają tabelę. Ruch Chorzów nie wygrał jeszcze w grupie mistrzowskiej, w ostatnim meczu przegrał 0:2 z Górnikiem a wcześniej bezbramkowo zremisował z Lechią. Zdobywając tylko punkt w dwóch meczach Wisła zrównała się punktami z Ruchem. Na wiosnę w 11 meczach Niebiescy zdobyli 19 punktów. Ostatni mecz obu drużyn zakończył się wyjazdową wygraną Chorzowian 3:0. Bilans bramkowy 40:40 świadczy o słabszej linii pomocy. W meczach u siebie Ruch zdobył 27 punktów z 50 ogółem wywalczonych w sezonie. Zawisza Bydgoszcz po wygraniu Pucharu Polski ma pewne miejsce w eliminacjach do Ligi Europy. Obecnie w grupie mistrzowskiej Zawisza zamyka tabelę. Ostatni mecz to porażka 1:2 z Lechem u siebie. Strata do podium w tej chwili to pięć punktów jednak walka o trzecie miejsce będzie trudna. Zawisza na wyjeździe zdobyła tylko 15 z 42 ogółem wywalczonych punktów w całym sezonie. Drużyna Zawiszy gra z drużynami które w rundzie zasadniczej wywalczyły najwyższe miejsca, czyli: Legia, Lech, Ruch, etc. Z pewnością z powodu braku wielu kontuzjowanych zawodników Zeta nie będzie faworytem.
Wobec ostatnich wyników Romy i Juvetusu, to Bianconeri zapewnili sobie mistrzowski tytuł sezonu 2013/2014 Serie A. Nadchodzące spotkanie obu drużyn na Stadio Olimpico nie zmieni nic na samym szczycie tabeli ligowej. Dla Romy jest to ostatni mecz u siebie w tym sezonie. Juve będzie miało pożegnać się ze swoimi kibicami w przyszłym tygodniu. Juventus został mistrzem Włoch w zeszłym tygodniu, jeszcze zanim wyszedł na swój mecz przeciwko Atalancie. Zawdzięcza to zaskakującej porażce AS Romy z Catanią 1:4. Dzięki wygranej 1:0 z Atalantą w poniedziałek Juventus nadal jest niepokonany u siebie w tym sezonie ligowym. Razem z meczami wyjazdowymi Juve przegrało tylko 2 i zremisowało tylko 3 mecze podczas całego sezonu Serie A. Antonio Conte i jego drużyna mogą przejść do historii jako pierwsza drużyna, której udało się zdobyć ponad 100 punktów w sezonie. Bianchoneri mają do rozegrania dwa mecze (z Romą i z Cagliari) a na swoim koncie mają na tą chwilę już 96 oczek. Już teraz są najlepszą drużyną w historii pod względem zdobyczy punktowej od czasów kiedy Inter Mediolan w 2007 roku zdobył 97 punktów w sezonie ligowym. AS Roma straciła szanse na tytuł przegrywając w ostatnią niedzielę 4:1 z Catanią. Taki rezultat był ogromnym zaskoczeniem zważywszy na to, że Catania walczy o swój byt w Serie A zajmując obecnie 19 pozycję w tabeli. Przegrywając ten mecz Roma w zupełnie zaskakujący sposób zakończyła serię dziewięciu wygranych meczów, w których strzeliła 22 bramki, tracąc tylko 5. Spotkanie z Juventusem będzie dużą motywacją dla Rzymian, by powetować sobie niedzielną klęskę.