Trzeci mecz wybrany przeze mnie jako warty rozważenia do gry. Celtic kontra CFR Cluj, czyli starcie mistrza Szkocji z mistrzem Rumunii o miejsce w czwartej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Po remisie w Rumunii 1:1 Celtic jest w dużo lepszej sytuacji. Nie dziwią więc kursy wystawione przez bukmacherów na to spotkanie. Wyraźnym faworytem są Szkoci, no i ja przychylam się do grania w ich stronę. Celtic u siebie jest naprawdę mocny, a skoro byli w stanie ugrać remis na trudnym terenie w Rumunii to tym bardziej w meczu domowym powinni pokusić się o zwycięstwo. Jest to drużyna ograna na arenie międzynarodowej, posiadająca spore doświadczenie, które myślę, że powinno być sporym atutem w dzisiejszym meczu. W dodatku własny stadion i kilkadziesiąt tysięcy fanatycznych kibiców. Będę mocno zdziwiony jeśli Celtowie tego nie wygrają. Rumuni w poprzedniej rundzie wyeliminowali Maccabi, czyli mistrza Izraela. Teraz jednak poprzeczka jest ustawiona zdecydowanie wyżej.
Rewanżowy mecz III rundy eliminacji do Ligi Mistrzów przed nami. Starcie Olympiakosu Pireus z tureckim Basaksehirem zapowiada się naprawdę dobrze. Wg kursów bukmacherów faworytem meczu są Grecy. Przyznam szczerze, że nie jest to dla mnie zaskoczeniem. Widziałem ich mecz w poprzedniej rundzie z czeską drużyną - Viktorią Pilzno, no i tam Grecy nie pozostawili rywalowi złudzeń kto zasłużył na awans do kolejnej rundy. Wiadomo, po korzystnym wyniku na wyjeździe (zwycięstwo 1:0) Olympiakos wcale nie musi dzisiaj wygrać, aby awansować, jednak uważam, że gospodarze tego meczu nie będą chcieli grać na 0:0, gdyż jeden gol dla rywali spowoduje konieczność rozegrania dogrywki. Basaksehir z kolei myślałem, że w tym pierwszym meczu postawi trudne warunki gościom z Grecji. Niestety dla nich, przegrana w pierwszym meczu stawia ich pod ścianą, będą musieli się w Grecji odsłonić, co mam nadzieję wykorzysta Olympiakos.
Rewanżowy mecz III rundy eliminacji do Ligi Mistrzów, no i pojedynek FC Kopenhagi z Crveną Zvezdą Belgrad. Minimalnym faworytem są gospodarze z Danii. Widziałem skrót pierwszego spotkania. Crvena powinna wygrać ten domowy pierwszy mecz i z jakąkolwiek zaliczką przystępować do tego meczu. Jednak kosztowny błąd w końcówce, no i mecz zakończył się wynikiem 1:1, co w dużo lepszej sytuacji stawia w tej chwili Duńczyków. Uważam, że w wyjazdowym meczu Crvena już nie będzie dominować nad rywalem, bo główną siłą serbskiego zespołu jest własny stadion i fanatyczni kibice. Dzisiaj w Danii tego atutu już mieć po swojej stronie nie będą mieć. Stawiam na gospodarzy, bo goście przy wyniki 1:1 w pierwszym meczu będą musieli się otworzyć, im 0:0 nic nie daje, co z kolei powinno się przełożyć na możliwości kontrataku dla duńskiego zespołu - oni lubią taką grę, w dodatku będą grali przed własną publicznością, tak więc uważam, że dziś FC Kopenhaga wygra ten mecz i awansuje do kolejnej rundy eliminacyjnej.
Ciekawy mecz się szykuje dzisiaj w Poznaniu, gdzie miejscowy Lech zmierzy się ze Śląskiem Wrocław. Wg kursów bukmacherów faworytem spotkania są gospodarze i w mojej ocenie to oni dzisiaj sięgną po komplet punktów. Śląsk tydzień temu zremisował bezbramkowo z Legią na wyjeździe, natomiast Lech wygrał z ŁKSem w Łodzi. Dlaczego Lech jest faworytem? Są liderem Ekstraklasy, a 2 tygodnie temu pokazali się z bardzo dobrej strony w domowym meczu z Wisłą Płock. Dzisiaj pewnie Śląsk zawiesi poprzeczkę nieco wyżej niż drużyna z Płocka, natomiast uważam, że siła ofensywna Lecha jest tak duża, że powinien on sobie dzisiaj poradzić. Widać, że od początku sezonu motorem napędowym poznańskiej lokomotywy jest Darko Jevtić, a jak ten piłkarz jest w formie to cały Lech gra dobrze. Myślę, że dzisiaj będzie podobnie. Oczywiście mam świadomość, że Śląsk też nieźle rozpoczął ten sezon (zwycięstwa z Wisłą Kraków, Piastem i wspomniany remis z Legią), natomiast wywieźć jakiekolwiek punkty z Poznania przy tak grającym Lechu będzie im niezwykle ciężko w mojej ocenie.
Mecz inaugurujący 4. kolejkę w chorwackiej lidze pomiędzy NK Osijek i Dinamo Zagrzeb. Kursy na gości są w mojej ocenie bardzo zachęcające. Oczywiście, wiadomo, że po ciężkim meczu z Węgrami w eliminacjach do Ligi Mistrzów, który odbył się we wtorek dzisiaj w Dinamie będzie sporo rotacji, swoją szansę powinien dostać nasz Damian Kądzior, jednak uważam, że nawet ta teoretycznie słabsza jedenastka Dinama może wywieźć komplet oczek z Osijeku. NK Osijek to solidna drużyna, jak na warunki chorwackiej piłki klubowej, jednak to jeszcze nie jest poziom choćby Hajduka czy Rijeki. Dinamo do tej pory w swojej krajowej lidze bije wszystkich jak leci, mając po 3 kolejkach 9 punktów na swoim koncie ze stosunkiem bramek 9:1. Liczę, że niepowodzenie w meczu z Węgrami, gdzie przecież byli faworytem podziała na nich mobilizująco. Zresztą Nenad Bjelica ma świadomość, że lepiej jechać na rewanż z Węgrami po zwycięstwie w lidze, wtedy atmosfera w całej drużynie będzie lepsza, co zwiększa szanse na przejście do kolejnej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów. Tak więc liczę, że dzisiaj goście z Zagrzebia powalczą o pełną pulę, a swoją cegiełkę dołoży również Damian Kądzior.
3. kolejka naszej rodzimej Ekstraklasy i bardzo ciekawie zapowiadający się mecz w Gliwicach, gdzie miejscowy Piast podejmie szczecińską Pogoń. Nieznacznym faworytem wg bukmacherów jest tutaj gliwicki zespół. Ja gram przeciwnie - na gości. Pogoń fajnie zaczęła sezon od wyjazdowego zwycięstwa z Legią, gdzie w moim odczuciu była lepszym zespołem, grającym mądrzej taktycznie od rywali. Potem w drugim meczu z Arką u siebie to już wyglądało nieco gorzej, tzn. Arka groźnie kontratakowała, no ale koniec końców Portowcy zdobyli drugi komplet punktów i wspięli się na pozycję lidera po dwóch kolejkach. Uważam, że zespół Kosty Runjaicia stać na kontynuowanie serii zwycięstw. Piast wrócił w piątek z Rygi w niezbyt dobrych humorach. Europejskie wojaże dla tego klubu skończyły się bardzo szybko. Trzeba mieć też na uwadze fakt, że Piast ma w nogach 4 mecze więcej od Portowców, co może mieć wpływ w tym spotkaniu. W dodatku wiadomo, już przed meczem z Łotyszami zespół ten opuścił Valencia, czyli czołowy gracz z poprzedniego sezonu. Kończąc ten wywód, uważam że po wyrównanym meczu w Gliwicach 3 punkty pojadą do Szczecina.
Niedzielny pojedynek w 18. kolejce szwedzkiej ekstraklasy pomiędzy Hacken i Sirius. Gospodarze to drużyna mająca aspirację gry w europejskich pucharach. Na ten moment zajmują oni wysoką piątą lokatę w ligowej tabeli. Goście zaś okupują dolną połówkę tabeli, a konkretnie zajmują 11 lokatę (na 16 drużyn). Faworytem, na co wskazują kursy wystawione przez bukmacherów są gospodarze. Mój typ też idzie w ich stronę. Przede wszystkim głównym argumentem przemawiającym za Hacken w tym spotkaniu jest atut własnego boiska. Ta drużyna wygrała w tym sezonie aż 6 z 8 domowych meczów. W tych 8 meczach stracili zaledwie 4 bramki, co jak łatwo wyliczyć daje średnią 0,5 bramki straconej na mecz. Myślę, że jeśli jutro zagrają uważnie w obronie i nie stracą bramki, z przodu powinno coś wpaść i te 3 punkty powinny paść łupem gospodarzy. Jeśli chodzi o tabelę wyjazdowych meczów to goście mają bilans 3-2-3 i zajmują w niej 8. pozycję. To pokazuje, że jest to po prostu zwykły ligowy średniak, z którym moim zdaniem Hacken musi sobie poradzić, jeśli chce zająć miejsce premiowane grą w europejskich pucharach.
Inauguracja naszej rodzimej Ekstraklasy i mecz Arki z Jagiellonią. Jagiellonia po odejściu swojej największej gwiazdy - Litwina Novikovasa uważam, że już nie będzie aż taka groźna, jak w poprzednich sezonach, tzn dalej mają oczywiście niezły zespół, natomiast czy będą w stanie powalczyć o puchary? Chyba nie, choć górna ósemka jest możliwa. Arka ten potencjał ofensywny też ma mocno ograniczony. Uważam zatem, że w tym meczu nie zobaczymy zbyt wielu bramek. Nie sądzę też, aby jedna bądź druga drużyna mocno się odsłoniła w tym pierwszym spotkaniu sezonu. Raczej gra wg mnie powinna toczyć się głównie w środku pola, a okazji strzeleckich nie będzie zbyt dużo. Jeśli nie padnie szybko jakaś bramka po indywidualnym błędzie to uważam, że taki typ powinien być dosyć bezpieczny. Na pewno w mojej ocenie bardziej bezpieczny niż typowanie 1X2, bo w tym meczu żaden wynik nie będzie zaskoczeniem dla nikogo.