Trzeci mecz to Queens Park Rangers - Liverpool FC. W ostatnich sześciu spotkaniach QPR zdobyli tylko dwa punkty. Ekipa prowadzona przez Marka Hughesa przegrała wszystkie mecze z bezpośrednimi rywalami w walce o utrzymanie. Nowo pozyskani zawodnicy jeszcze się nie zabardzo wkomponowali w zespół i chyba potrzebują no to więcej czasu. Niestety dla nich tego czasu zbyt wiele nie pozostało i jeśli tak dalej pójdzie, ekipa z Luftus Road będzie musiała powrócić do Championship i tam ponownie starać się uzyskać awans, ale niema co jeszcze przesądzać:P The Reds nie za bardzo radzą sobuie w lidze(chyba zbyt dużo remisują. i to na Anfield) ale za to świetnie się im wiedzie w krajowych pucharach. Wygrakli już przecież Curling Cup a kilka dni temu awansowali do półfinału Pucharu Anglii, gdzie zagrają z kimś z pary Everton - Sunderland. Myślę że o miejscu w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów mogą sobie już tylko pomarzyć, i pozostała im walka o Ligę Europejską. Chociaż gdyby tak Chelsea i Arsenal zaczęli masowo tracić punkty to kto wie... ale choćby nawet to wątpie czy Liverpool będzie w stanie do końca sezonu seryjnie je zdobywać. Ja w tym meczu typuje remis ponieważ QPR muszą coś ciułać tych punktów jeśli chcą się utrzymać, a Liverpool jak to Liverpool pewnie zremisują z drużyną z którą powinni wygrać z zamkniętymi oczami:P Mój Typ to "X"
Oprócz derbów będzie to najważniejsze spotkanie Manchesteru City w tej kampanii. Będąca na fali wznoszącej Chelsea z pewnością "tanio skóry nie sprzeda". The Citizens odpadli z Ligi Europy i Mistrzostwo Anglii to jedyny puchar jaki mogą w tym sezonie zdobyć. Jeśli okaże się, że Czerwone Diabły sprzątną Manciniemu i spółce także ten tytuł, w obozie niebieskich może dojść do małej rewolucji. Faworytem będą oczywiście gospodarze, jak dotąd mają stuprocentową skuteczność na własnym boisku - 14 zwycięstw. Chelsea pod wodzą Di Matteo spisuje się lepiej. Nie jest to jeszcze forma wyśmienita, ale można mówić o poprawie. Piękny awans do kolejnej fazy Ligi Mistrzów, skromne zwycięstwo ze Stoke i 5:2 z Leicester to dokonania nowego menadżera. W niedzielnym meczu FA Cup odblokował się Fernando Torres. Hiszpan zdobył dwie bramki - idzie lepsze? Być może. Mecz z Manchesterem City wiele wyjaśni. Mój typ: x
Mój drugi meczyk to Tottenham Hotspur - Stoke City. Tottenham musi zagrać ten mecz na maksa nie mogą odpuścić, bo w ostatnim czasie ich przewaga nad Kanonierami stopniała i to dość znacznie. Arsenal Londyn traci do Tottenhamu tylko jeden punkt i tylko czekają na to by rywale zza miedzy stracili kolejne. Ja myśle że może się to stać, ale nie w tym meczu tylko jak już to w weekend gdzie zagrają na Stamford Bridge z drużyną Chelsea Londyn. Stoke z kolei ostatnio polegli w meczu Pucharu Anglii z Liverpoolem 1:2. Mogą się teraz zająć tylko Premier League bo tylko te rozgrywki im zostały. Stoke ostatnio dobre serie przeplatają słabymi, w wyniku czego są na odległym 14. miejscu z dorobkiem 37 punktów. Ostatnie pojedynki tych ekip prezentują się następująco: 11.12.11 PRE Stoke Tottenham 2 : 1 20.09.11 CAR Stoke Tottenham 1 : 0 (0 : 0) 09.04.11 PRE Tottenham Stoke 3 : 2 21.08.10 PRE Stoke Tottenham 1 : 2 20.03.10 PRE Stoke Tottenham 1 : 2 24.10.09 PRE Tottenham Stoke 0 : 1 27.01.09 PRE Tottenham Stoke 3 : 1 19.10.08 PRE Stoke Tottenham 2 : 1 Choć są bardzo grożną drużyną to ja sądzę że Tottenham wygra i nie straci gola.
Mój drugi meczyk na dzisiaj to spotkanie 26. kolejki hiszpańskiej Primera Division, myśle że jest pewny typ to 2. Real prowadzi w lidze nad Barceloną już 10 punktami i jakoś nie moge sobie wyobrazić że mogą stracić punkty z Betisem. Forma Realu jest świetna także czy grają na santiago Bernabeu czy na wyjeżdzie to i tak wygrywają. Pewnie jak zwykle będzie pojazd z 2:5, ale moin zdaniem nie zachowają czystego konta, oni lubią stracić bramkę czasem nawet ze dwie:P. Ale strelają za to bardzo dużo zdobyli już 85 bramek w 25 meczy czyli śrenia wychodzi 3,4. W ostatnich wóch meczach z Betisem, Real wygrał 4:1 i 6:1, choć na wyjeżdzie ostatnio przegrali 1:2. Ale nie sądze żeby stracili punkty w tym sezonie z nimi. Typuje pewną 2:D José Mourinho powiedział na konferencji, że jest to tak łatwy mecz, że wystawi wszystkich najlepszych zawodników. Przewidywany skład: Casillas - Arbeloa, Pepe, Ramos, Marcelo - Khedira, Xabi Alonso - Özil, Kaká, Cristiano Ronaldo - HiguaÃn.
Dziasiaj przed nami już 29 kolejka angielskiej Premier League. Jednym z ciekawszych spotkań napewno będzie pojedynek Chelsea Londyn - Stoke City. Ja miałem zamiar postawić w tym meczu na gospodarzy ale widze że się nie da więc postanowiłem że postawie OVER 2.5. W Chelsea po kontuzji wraca John Terry i powinien zagrać. Wystąpić powinien też lewy obrońca Ashley Cole. Stoke City to mocny klub szczególnie u siebie. Dzisiaj jednak mecz odbędzie się na Stamfor Bridge i do tego jest rocznica powstania Chelsea. Chelsea nie może sobie pozwolić na porażkę jeżeli chce myśleć o big 4 to trzeba to wygrać. Stoke nie wygrało na Stamford Bridge w lidze od 1974 roku (w starej Division One). W siedmiu meczach Premier League między tymi drużynami niepokonana jak dotąd Chelsea strzeliła 16 goli, natomiast Stoke zaledwie 3.Mój typ OVER 2.5, a i szkoda że nie da się postawić strzeców, bo mam przeczucie że Torres strzeli dziś wreszcie bramkę, o ile mnie pamięć nie myli to strzelił już gola Stoke w barwach CFC:P
Mój drugi dzisiejszy meczyk to Manchester United kontra Athletic Bilbao. Stawiam na ekipe Sir Alexa Fergusona, ponieważ jest dużo lepszym i mocniejszym zespołem. Do tego meczu Czerwone iabły przystępować będą w optymalnym składzi bo powracają po kontuzjach: Paul Scholes, Anderson, Chrisa Smallinga i Tom Cleverley. Manchester u tym sezonie bedzie się napewno bardzo mocno starał wygrać całe rozgrywki bo puchar Ligi Europejskiej to jedyny którego jeszcze nie udał im się wygrać. Manchester jest na własnym stadionie bardzo mocny co także przemawia na ich korzyść bo dzisiaj zagrają na Old Trafford. Athletic Bilbao to niewątpliwie mocna i solidna hiszpańska ekipa która zajmuje wysokie 5 miejsce i do rewelacji sezonu Levante traci tylko punkt. Jest to pierwszy mecz i sądze że Manchester już dzisiaj będą starać się zrobić jak najwięcej i rewanż będą chcieli juz spokojnie zagrać i awansować dalej, dlatego stawiam na Man Utd
Metalist Kharkiv kontra Olympiakos Pireus to moim zdaniem jedna z ciekawszych par 1/8 finału Ligi Europejskiej. Są to dwie bardzo wyrównane drużyny i moim zdaniem awansować może każda z nich, a zadecyduje postawa na własnym boisku i przed własnymi kibicami. Tak Metalist Charków jak i Olympiacos Pireus jest bardzo mocny na \\\"własnych śmieciach\\\". Co prawd na wyjeżdzie też potrafią grać co pokazali już w poprzedniej rundzie. Metalist Charków u siebie i na wyjeżdzie ograł austriacki Red Bull Salzburg, na wyjeżdzie nawet aż 4:0 a u siebie 4:1, piłkarze z Pireusu także ograli dwa razy Rubin Kazań, co jak dla mnie było niezła niespodzianką szczególnie ten mecz wyjazdowy, nie sądziłem że zdołają zwyciężyć w mrożnej Rosjii:P Stawiam na Metalist bo grają przed własną publicznością gdzie w tym sezonie jeszcze w Lidze Europejskiej nie przegrali, a w lidze tylko raz z Dynamem Kijów, ale szczerze powiedziawszy w tym meczu żaden wynik mnie specjalnie nie zdziwi:D
Dzisiaj pierwsze mecze 1/8 finału Ligi Europejskiej. Przed nami bardzo ciekawie zapowiadający się mecz Twente Enschede kontra Schalke 04 Gelsenkirchen, w tym meczu moim zdaniem zwycięstwo odniesie ekipa gospodarzy. Schalke przystępuje do tego meczu osłabiona brakiem bardzo ważnego piłkarza a mianowicie środkowego obrońcy Benedikta Howedesa który zerwał mięsień uda w przegranym w Bundeslidze na wyjeżdzie 1:2 przez Schalke meczu z Freiburgiem, to już bodajże trzecia kontuzja tego zawodnika w tym sezonie. Stawiam na ekipe gospodarzy ponieważ bardzo dobrze radzą sobie w meczach na własnym obiekcie. Schalke ostatnie dwa spotkania przegrała z wcześniej wspomnianym Freiburgiem i Bayernem Monachium, w lidze przeciętnie spisiją się na wyjazdach wcześniej ulegli także Boruissi z Gladbach aż 0:3, więc jak widac drużyna gości nie jest ostatnio w formie, ale napewno nie poddadzą się bez walki i to będzie bardzo zacięty mecz. Twente grało już z Schalke 4 lata temu w fazie grupowej Pucharu UEFA i u siebie Twente wygrało a na wyjeżdzie był remis. Mecz będzie napewno zacięty ale wydaje mi się że ze wskazaniem na gospodarzy. Mój typ to 1.
Dzisiaj na Upton Park odbędzie się mecz 35 . kolejki nPower Championship miejscowy West Ham United podejmować będzie popularnye \\\\\\\\\\\\\\\"Szerszene\\\\\\\\\\\\\\\" czyli drużynę Watfordu. West Ham zajmuje 2 moiejsce w tabeli i traci 2. punkty do Southampton, Watford znajduje się na 17. miejscu i praktycznie w lidze niema już o co walczyć bo na awans niema szans:P a nad strefą spadkową mają przewagi 14 punktów więc wątpię że mogą jeszcze spaść, chociaż jak wiadomo "futbol bywa bardzo przewrotny i wszystko się może zadrzyć(ale ja w to wątpię). West Ham ostatnio gra trochę w kratke, zwycięstwa przeplata remisami, ale co najważniejsze nie przegrywają. Watford w tym sezonie na wyjeżdzie wygrał tylko 3 razy. West Ham u siebie gra niezbyt olśniewająco wygrali 9 z 16 meczy 4 remisy i 3 porażki, lepiej sie im gra na wyjazdach, ale ja jednak sądze że West Ham wygra gładko i spokojnie. Mój typ to 1. \\\\\\\\\\(a jeśli miałbym się pokusić o dokładny wynik to stawiam 2/3:0
Dzisiaj mamy mecz 1/8 angielskiego pucharu anglii znanego jako FA Cup. Jest to mecz rewanżowy (z konieczności) ponieważ w pierwszym meczu rozgrywanym na stadionie Chelsea mieliśmy remis 1:1. Mój na ten mecz to zwycięstwo gości. Typuje dwójeczke bo po pierwsze: Chelsea jeśli chce jeszcze w jakiś sposób zakończyć sezon z trofeum to, to chyba ich jedyna okazja(choć nie przekreślał bym ich w rewanżu z Napoli w CL), po drugie w CFC doszło zwolnienia trenera Villasa-Boasa i piłkarze będą chcieli się pokazać z jak najlepszej strony po zwolnieniu managera, po trzecie The Blues jest o duużo lepszą ekipą niż Birmingham co nie ulega chyba żadnej wątpliwości, co prawda nie zachwycają ostatnio formą ale myśle że poradzą sobie z Birmingcham. Mecz będzie ciężki i nie wydaje mi się aby obfitował w porażającą ilość bramek, myślę że Birmingham będzie się bronić i starać się grać z kontrataku, a Chelsea jak to ma ostatnio w zwyczaju będą starać się pchać tą piłe w przód i coś strzelić. Obstawian że wymęczą to 1:0 i awansują.