Dziś o godzinie 14:00 rozpocznie się spotkanie półfinałowe turnieju Wielkiego Szlema Pań Wimbledonu pomiędzy Niemką polskiego pochodzenia Kerber a Polką Agnieszką Radwańską. Obie zawodniczki to przyjaciółki po za boiskiem jednak na czas meczu staną się rywalkami. Kurs na Radwańską zadziwiająco wysoki. Moim zdaniem będzie to wyrównane spotkanie z przewagą 3 w rankingu ATP Polki. Zacznijmy jednak od Niemki. Andżelika pewnie doszła do 1/4 finału pokonując na swojej drodze Hradeckową, Makarovą,McHale, Clijsters nie oddając nawet seta. W Ćwierćfinale mało zabrakło , aby odpadła z niżej rozstawioną Sabiną Lisicki wygrywając 2-1 (6-3, 6-7,7-5) . W meczu tym młodsza sabina gnębiła starszą rodaczkę serwisem zdobywając 10 asów. W pewnym momencie sprawiało jej to bardzo dużo kłopotów. Kerber przed Wimbledonem doszła do finału w Eastbourne gdzie przegrała z Paszek choć miała jeśli dobrze pamiętam 3 piłki meczowe. Świadczy to o słabej psychice jeszcze 24 letniej zawodniczki. W tym roku zwyciężyła 2 turnieje halowe WTA w Paryżu i Kopenhadze, zawdzięczając m.in dzięki temu awans na 8 pozycje w rankingu. Na kortach trawiastych może się pochwalić 23 zwycięstwami z 37 rozegranych spotkań ,a największy sukces osiągnęła na tym turnieju. Ogólnie najlepiej czuje się na hali osiągając swoje największe sukcesy . jest to naprawdę bardzo dobra tenisistka, lecz na tyle,żeby typować ją w roli faworyta z 3 rakietą świata? - Nie sądzę. Aga po zmianie trenera zanotowała największą pozycję w rankingu. W tym czasie zwyciężyła turnieje turnieje WTA w Carlsbadzie, Tokio, Pekinie, Dubaju, Miami i Brukseli. To co widać gołym okiem to pozytywna zmiana jeśli chodzi o psychikę. Krakowianka nie psuje głupich piłek i mimo, że jest młodsza od dzisiejszej rywalki wydaje się odporniejsza na stres . W drodze do półfinału podobnie jak Niemka tylko w 1/4 straciła seta z Kirilenko. Wcześniej bardzo pewnie odprawiła się z Rybarikovą, Vesniną, Watson, Giorgi lecz dużo pewniej od Kerber tracąc w 4 meczach zaledwie 16 gemów co daje średnio 4 gemy stracone na mecz. Radwańska jak zwykle zagrała agresywnie returnem , i co ostatnio jest normą popełniała mało niewymuszonych błędów. Na trawie aż 76% skuteczności wygrywając 38 z 50 spotkań. W Wimbledonie dochodziła już do ćwierćfinału, wygrała turniej w Eastbourne czy także turniej Wimbledonu juniorów. Widać,że czuje się pewnie. Obie dzisiejsze zawodniczki rozegrali ze sobą 4 mecze i na tą chwilę mamy remis 2-2, jednak trzeba zwrócić uwagę ,że rozgrywane były nie na trawie. Na tej nawierzchni mimo młodszego wieku Aga rozegrała więcej spotkań na wysokim poziomie i co więcej radziła sobie bardzo dobrze. Aga stoi przed olbrzymią szansą awansu do Finału turnieju Wielkoszlemowego oraz awans na przynajmniej 2 pozycję rankingu Światowego, a może być lider w przypadku zwycięstwa i porażki w półfinale Azarenki. Radwańska wie o co gra , na papierze wydaję się mocniejsza od Niemki, myślę że jest na tyle dojrzałą zawodniczką,że zrobi swoje i wywalczy awans do finału. Kurs dla mnie to jakieś nieporozumienie , no cóż bukmacherzy się mylą a my gracze musimy to wykorzystywać:)
Półfinał Wielkiego Szlema Wimbledon. Za sprawą dobrze podpasowanej drabinki Isia dotarła aż tutaj. Myślę że gdyby nawet trafiła w ćwierćfinale na inną, lepsza zawodniczkę również by sobie poradziła. Kerber jest 8 zawodniczką na świecie więc zlekceważyć jej dziś na pewno nie można. Jednakże w spotkaniu ćwierćfinałowym męczyła się zdecydowanie bardziej od naszej rodaczki. Jestem jednak zdania że wszystko wskazuje dziś na wygraną Polki. Obydwie zawodniczki spotykały się ze sobą 4 razy: jest remis 2:2. Tak więc któraś będzie dziś górą. Radwańska potrafi lepiej prowadzić wymiany piłek, jest szybsza i bez dwóch zdań bardziej pasuje jej trawiasta nawierzchnia. Aga jest również bardziej opanowana a wiadomo że na tym etapie rozgrywek zawodniczkom mogą puścić nerwy. Wierzę że 1 raz w swojej historii stać Polkę na to by awansować do wielkiego finału. Kto wie czy nie spotka się w nim z Azarenką by akurat wyrównać wszystkie zaległe rachunki.
W pierwszym z półfinałów na tegorocznym Wimbledonie, nareszcie ponownie zobaczymy Polską tenisistkę. Tym razem wystąpi w nim Agnieszka Radwańska, która mimo wyśmienitej formy i trzeciego miejsca w rankingu WTA, nie jest faworytką tego spotkania. Jej rywalka będzie równie dobrze ostatnio grająca, Niemka polskiego pochodzenia, Andżelika Kerber. Do tej pory Agnieszka Radwańska na Wimbledonie wygrywała większość meczy po 2:0 (Rybarikova, Vesnina, Watson, Giorgi) i dopiero w ćwierćfinale po dwukrotnie przerywanym pojedynku z Kirilenko, straciła seta wygrywając 2:1. Podobnie swoje mecze rozgrywała jej rywalka, która w ćwierćfinale w spotkaniu z Lisicki, straciła pierwszego seta na tegorocznym Wimbledonie. Wcześniej po 2:0 ogrywała: Hradecką, Makarovą, McHale i Clijsters. Dla obydwu zawodniczek tegoroczny półfinał, jest największym osiągnięciem na wielkim szlemie. W rankingu WTA jak już wcześniej wspomniałem, wyżej plasuje się Polka, ponieważ jest na 3 miejscu. Jej rywalka po najnowszym notowaniu, uplasowała się na 8 lokacie. W spotkaniach bezpośrednich pomiędzy tymi zawodniczkami mamy remis. Na cztery spotkania H2H po dwa wygrywała Kerber oraz Radwańska. To z pewnością będzie ciekawy i zacięty mecz. Polka wygrywając to spotkanie, a Azarenka przegra, w finale stanie w walce o wygranie Wimbledonu jako 1 Polka w historii oraz awans na 1 miejsce rankingu WTA. Mój typ na zwycięstwo Agnieszki jest zatem bardzo możliwy.