Siemacie ludzie. Dzisiaj mam przygotowaną propozycję na spotkanie z grupy H mundialu w Rosji. Dzisiaj będziemy świadkami bardzo ciekawego meczu, w którym zmierzą się dwie europejskie drużyny Serbia i Szwajcaria. Jest to dopiero drugi europejski pojedynek na MŚ, pierwszy bardzo dobrze pamiętamy, jeden z lepszych meczów Portugalia – Hiszpania (3:3). Myślę, że nie zobaczymy tutaj aż tak dużej ilości goli, mamy do czynienia ze świetnie zorganizowaną defensywą Szwajcarii, która w eliminacjach straciła zaledwie 7 bramek (w grupie eliminacyjnej ustąpiła miejsca tylko Portugalii). Po drugiej stronie Serbowie, którzy w eliminacjach okazali się lepsi od Irlandii, Walii i Austrii. Przegrali tylko jeden mecz z Austrią 3:2 (gol na 3:2 w 89 minucie). Także, mamy do czynienia z dwiema solidnymi drużynami, które wg mnie spokojnie zasługują na grę w najlepszej 16 świata, ale na ich nieszczęście wpadły do grupy z Brazylią. W lepszej sytuacji są Serbowie, gdyż wygrali pierwszy mecz z Kostaryką 1:0, po pięknym strzale z rzutu wolnego Kolarova. Szwajcaria wywalczyła remis z Brazylią (1:1). Przewiduję bardzo ostrożną grę w pierwszej części spotkania, nie będzie tutaj szaleńczego ataku któreś ze stron od pierwszego gwizdka. Ekipy będą się badać, co nie przełoży się na dużą liczbę sytuacji podbramkowych. Oba zespoły będą liczyć na stałe fragmenty gry, które są mocną stroną jednych i drugich – potwierdza to pierwsza kolejka MŚ: Serbowie gol z wolnego, Szwajcarzy gol z rożnego. Najbardziej liczę tutaj na właśnie remis do przerwy