Dobra propozycja na niedzielne popołudnie. We Wrocławiu o godzinie 14:30 dojdzie do spotkania między Śląskiem a Koroną Kielce. Obie drużyny po pierwszej kolejce nie mogą być zadowolone ze swoich rezultatów. Śląsk po bardzo słabej grze przegrał wyjazdowy mecz z Widzewem 2:1, natomiast Korona, paradoksalnie po nienajgorszej grze uległa na Łazienkowskiej aż 4:0. Mecz meczowi nierówny i jestem pewny, że tym razem zobaczymy Kielczan dużo lepiej zorganizowanych w defensywie. Pierwszy mecz ligowy to zwykły wypadek przy pracy - zdarza się najlepszym. Śląsk w każdym kolejnym meczu pokazuje wszystkim, jak NIE NALEŻY grać w defensywie. To co Wrocławianie robią w tej formacji to prawdziwy koszmar. Nie wiem z czego to wynika, bo w obronie grają doświadczeni zawodnicy, którzy trochę meczów ekstraklasy mają już za sobą. W każdym razie wystarczy spojrzeć na 3 bramkę dla Hannoveru, kiedy to dwóch zawodników klepką wchodzi sobie jak w masło w 4? 5 zawodników?. Wstyd prezentować tak bierną postawę mistrzowi Polski. Korona znana jest ze świetnego przygotowania kondycyjnego i wysokiego pressingu. Śląsk potwornie gubi się w obronie, więc jak to będzie wyglądać jeśli dodatkowo Korona zagra na nich wysokim pressem? Dodatkowo widać, że w ostatnich sezonach Kielczanie mają patent na drużynę z Wrocławia. W 3 ostatnich sezonach Żołto-Czerwoni 4x triumfowali oraz 2x remisowali w bezpośrednich meczach. Mecz z pewnością będzie ciekawy dla oka. Dla mnie zwycięska okaże się tu organizacja gry i to Korona zejdzie z boiska ze zdobyczą minimum 1 punktu.
Śląsk Wrocław podejmie Korone Kielce . Tutaj wydaje mi się bardzo ciekawy typ na Korone . Korona wprawdzie przegrała wyraźnie w 1 kolejce z Legią Warszawa ale to dlatego , że Legia grała bardzo dobrze . Śląsk natomiast przegrał z Widzewem . Śląsk przegrał w czwartek z Hannoverem 3:5 . Widać , że obrona Śląska wygląda bardzo słabo . Po odejściu Celebana , Fojuta , Pietrasiaka obrona się rozsypała . Na dodatek Śląsk Wrocław zagra bez swoich kluczowych graczy tj. : Sebastian Mila ,Mariusz Pawelec,Rafał Gikiewicz ,Łukasz Gikiewicz,Dalibor Stevanović ,Patrik Mraz,Cristian Omar Diaz ,Mateusz Cetnarski . W Koronie zabraknie tylko Macieja Korzyma . Polecam ten mecz bardzo bo Śląsk napewno jest zmęczony po czwartkowym meczu a na dodatek wiele piłkarzy nie zagra . Wiele się mówi , że zawodnicy grają przeciwko trenerowi Leńczykowi. Myśle , że warto spróbować ten typ bo takie kursy rzadko się zdarzają a typ jest bardzo możliwy . Powodzenia !
Pierwsze z niedzielnych ekstraklasowych spotkań w lidze polskiej rozegrane zostanie we Wrocławiu pomiędzy tamtejszym Śląskiem i kielecką Koroną, która w zeszłym sezonie pokazywała, że ma patent na grę z obecnym mistrzem Polski. Gospodarze zdecydowanie nie po swojej myśli rozpoczęli nowy sezon... zaczęło się co prawda od sukcesów, jednak zimny prysznic od szwedzkiego Helsinborga bardzo ostudził zapały podopiecznych trenera Oresta Lenczyka. Mistrz Szwecji obnażył przy zwycięstwach 3:0 i 3:1 wszystkie błędy obrony... a raczej brak obrony WKSu. Co prawda Śląsk było stać na wygraną z Legią po rzutach karnych w mało prestiżowym spotkaniu o Superpuchar Polski. Słabości Wrocławian w pierwszej kolejce wykorzystał łódzki Widzew, wygrywając na własnym boisku 2:1. Teraz do Wrocławia przyjedzie bardzo niewygodny dla gospodarzy rywal - Korona Kielce. Ekipa, która w ubiegłym sezonie była rewelacją rozgrywek dość słabo zainaugurowała nowy sezon, bowiem od porażki z Legią 0:4 na wyjeździe. To, że złocisto-krwiści mają patent na Śląska, udowodnili chociażby w ubiegłym sezonie wygrywając oba spotkania (w Kielcach 2:1, we Wrocławiu 2:1). Ogólnie ze Śląskiem, we Wrocławiu Korona grała cztery razy, z czego dwukrotnie wygrywali goście, padł jeden remis i raz wygrali gospodarze (aż 7:0 w roku... 2000). Do tego spotkania gospodarze podejdą niezwykle osłabieni: Sebastian Mila, Mariusz Pawelec, Rafał Gikiewicz, Łukasz Gikiewicz, Dalibor Stevanović, Patrik Mraz (wszyscy zawieszeni przez Komisję Ligi), Cristian Omar Diaz (odsunięty od składu), Mateusz Cetnarski (kontuzja). Jakby tego było mało... zespół Śląska jak powszechnie wiadomo jest bardzo skonfliktowany ze swoim szkoleniowcem, Orestem Lenczykiem. Kolejnym aspektem jest czwartkowy mecz Śląska z Hannoverem, który z pewnością odczują w nogach zawodnicy gospodarzy. Do Wrocławia, Korona przyjedzie niezwykle zmotywowana. Przy odrobinie szczęścia goście mają szansę na zwycięstwo.
Bardzo ciekawie zapowiada się kolejny mecz polskiej ekstraklasy. Po lidze europejskiej oraz pierwszej kolejce ekstraklasy widać że zespół z Wrocławia jest w bardzo słabej Odpadli z Ligi Mistrzów z Helsinborgiem a następnie znacznie przegrali 3:5 z Hannoverem w dodatku u siebie widać że słabo sprawuje się defensywa zespołu Śląska. Korona również zanotowała bardzo słaby start bo uległa Legii Warszawa aż 0;4 ale mimo wszystko zespół z Kielc zaprezentował kilka bardzo ciekawych akcji, wynik nie w pełni odzwierciedla tutaj przebieg meczu. Myślę że fatalna atmosfera w zespole Śląska oraz słaba forma oznacza że Korona ma duże szanse na wygranie tego meczu. W składzie zespołu z Kielc na pojedynek ze Śląskiem p dojdzie do kilku zmian. Do wyjściowej jedenastki powinni wrócić Paweł Sobolewski i Kamil Kuzera, za to napewno nie zagra Maciej Korzym. Być może szansę debiutu otrzyma rumuński pomocnik Janos Szekely.W niedzielnym meczu w zespole Śląska po raz kolejny zabraknie kilku zawodników, którzy są zawieszeni za zachowanie podczas mistrzowskiej fety po zakończeniu ostatniego sezonu. Myślę że bedzie to wyrównany mecz i Korona ma spore szanse na wygranie ze względu na słabą formę Śląska oraz nie najlepszą atmosferę w szatni.