- Kurs: 1.65
- Brak typów
- Kurs: 2.00
- Brak typów
W piątek po przerwie na reprezentacje rozgrywki wznawia T-Mobile Ekstraklasa. W pierwszym spotkaniu 17 kolejki zmierzą się ze sobą Zagłębie Lubin oraz Piast Gliwice. Oba kluby w tym sezonie zawodzą. Piast po poprzednim sezonie dość mocno rozpieścił swoich kibiców zajmując miejsce na pudle. Zrobił coś podobnego co nie tak dawno Jagiellonia, Korona czy Ruch Chorzów. Wszystkie te kluby łączy jedno tzn. niczym nie wytłumaczalny błysk jednego sezonu a potem powrót do rzeczywistości. Piast dodatkowo nie chcą robić zbyt dużych kominów płacowych pozbył się swojego najlepszego napastnika który odszedł do Pogoni. Gliwiczanie w obecnym sezonie po 16 kolejkach mając na koncie 19 punktów zajmują 12 miejsce w tabeli. Ich dzisiejszy rywal czyli Zagłębie Lubin zawodzi nie tylko w tym sezonie ale robi to sukcesywnie już od kilku lat. Jest to tym dziwne że w klubie tym nie grają aż tak słabi piłkarze a pensje wypłacano są o dziwo jak na naszą ligę w terminie. Może w klubie tym piłkarze mają za dobre warunki. Hmm po kilku kolejkach zrezygnowano z usług dotychczasowego szkoleniowca a postawiono na starego dobrze wszystkim znanego Oresta Lenczyka który zapewne kilku piłkarzy w miarę upływu czasu weźmie za tzw łeb i ustawi do pionu. Oczywiście sporą winę za to że zagłębie jest tu gdzie jest ponoszą działacze którzy ściągnęli do tego klubu bramkarza Gliwę. Co prawda nie puszcza ona najwięcej goli ale jego gra na bramce pozostawia wiele do życzenia mówiąc delikatnie. Praktycznie co mecz to jakiś babol mu wpada. Uważam jednak że Zagłębie jak najbardziej stać na ogranie Piasta. Zwłaszcza że Lubinianie na swoim terenie spisują się nie najgorzej w ostatnim czasie a gra gliwiczan na wyjazdach nie powala. Bezpośrednie starcia na terenie Lubina na korzyść Zagłębia w stosunku 2:1 Stawiam na Zagłębie i liczę na A.Piecha.
W pierwszym meczu 17 kolejki Polskiej Ekstraklasy Zagłębie Lubin zagra na własnym stadionie z Piastem Gliwice.Faworytem tej potyczki jest drużyna gospodarzy,która musi się przełamać w tym sezonie i zacząć wygrywać mecze.Mając w swoim składzie takich zawodników jak Piech,Jez,Kwiek,Piatek,czy Przybecki, a także płynność finansową najlepszą w lidze ,to zajmowane miejsce 15 w lidze to tragedia.Wydaje mi się że przez te dwa tygodnie na reprezentację trener Lenczyk przygotował zespól na swój styl.Liczę na przełamanie gospodarzy ,bo grają na swoim boisku,z drużyną która jest w ich zasięgu.Gospodarze jak wspomniałem zajmują 15 miejsce z dorobkiem 13 punktów notując 3 zwycięstwa,4 remisy i 9 porażek,strzelając 12 bramek ,a tracąc 20. Dla zagłębia jest to spotkanie największej wagi ,bo w tym okresie sezonu muszą zacząć wygrywać. Piast Gliwice zajmuje 12 miejsce w lidze z dorobkiem 19 punktów i tez gra w tym sezonie poniżej oczekiwań wygrali 5 spotkań 4 zremisowali i 7 przegrali.W swoim składzie goście też maja zawodników dobrej klasy takich jak Podgórski,Ruben Jurado,Kędziora,Zbozien,i dlatego mecz zapowiada się interesująco, chociaż Zagłębie gra u siebie i jest w lepszej sytuacji to Piast nie jest zespołem do bicia i na pewno postawi trudne warunki gospodarzom ,którzy maja nóż na gardle przed tym spotkaniem.Wydaje mi się że po trudnym i zaciętym pojedynku gospodarze wygrają to spotkanie.
Zarówno Zagłębie jak i Piast w tym sezonie rozczarowują. "Miedziowi" przed sezonem byli wymieniani niemal jako pewniak do zajęcia miejsca w pierwszej "ósemce" a tymczasem zajmują a to ostatnie, a to przedostatnie miejsce w tabeli. Od Piast drużyny, która reprezentowała nasz kraj w europejskich pucharach w tym sezonie też oczekiwano nieco więcej niż to co prezentują obecnie. Patrząc jednak obiektywnie większy potencjał kadrowy posiada trener Orest Lenczyk i to jego Zagłębie powinno być faworytem w starciu z drużyną Marcina Brosza Piastem Gliwice. Tym bardziej, że drużyna z Gliwic w tym sezonie na wyjazdach radzi sobie dość słabo, wygrali co prawda 2 mecze ale też 5 razy mecze wyjazdowe przegrywali. Dla "Miedziowych" wydaje się, że jest to mecz, którym nie tylko można ale i powinno się przełamać i zacząć piąć się w górę ligowej tabeli. Jeśli chodzi natomiast o sytuację kadrową to w Piaście być może zabraknie Pavola Cicmana. Ruben Jurado i Adrian Klepczyński, którzy skarżą się na drobne urazy. Jeśli chodzi natomiast o Zagłębie to nie zagrają Paweł Widanow, Michal Papadopulos i Deniss Rakels z przyczyn pozasportowych. Patrząc na papier zdecydowanym faworytem tego spotkania powinien być zespół Zagłębia, mam tu przecież zawodników, którzy potwierdzili już swoją klasę w Ekstraklasie jak Oleksy, Banaś, Piątek, Abwo, Kwiek, Jeż czy Piech, myślę, że w końcu drużyna Oresta Lenczyka zacznie funkcjonować jak należy i zaczną wygrywać, mam nadzieje, że przełamanie nastąpi już w dzisiejszym meczu.
W piątkowy wieczór tuż przed deserem jakim będzie mecz przy Reymonta 22, Zagłębie Lubin na własnym obiekcie podejmie Piast Gliwice. W tym meczu stawiam na gospodarzy. Zagłębie to przed ostatnia drużyna ligowej tabeli. Po 16 kolejkach zaledwie 13 oczek. 3 zwycięstwa 4 remisy i aż 9 porażek. Piast Gliwice natomiast po 16 spotkaniach ma na swoim koncie 19 oczek. 5 zwycięstw 4 remisy oraz 7 porażek ( 5 z nich na wyjazdach ). Stawiam na Miedziowych a to dlatego, iż Zagłębie w tym sezonie punktuje przede wszystkim na własnym obiekcie 8 z 13 oczek. Po wtóre Piast na wyjazdach gra słabiutko. W 7 meczach 6 oczek. 2 zwycięstwa oraz 5 porażek. Kolejnym argumentem są bezpośrednie starcia obu ekip. W Lubinie oba zespoły mierzyły sie 3 razy. 2 razy górą wychodzili gospodarze, raz padł remis 1-1. W tym meczu liczę na Arkadiusza Piecha. Jest to napastnik, którego dobrze poznaliśmy w chorzowskim Ruchu. Typ 1-0.