W meczu 14 kolejki polskiej Ekstraklasy zobaczymy w akcji drużynę Korony Kielce i Wisły Kraków. Faworytem spotkania są piłkarze z Krakowa, którzy wygrali ostatnie dwa mecze, 0:5 z Górnikiem Zabrze i 3:2 z Podbeskidziem. Wisła plasuje się po trzynastu kolejkach na czwartym miejscu. Zdołali wygrać siedem meczy, trzy zremisowali i trzy przegrali. ich bilans bramkowy to 26 strzelonych i 17 straconych. Napastnik Wisły Paweł Brożek strzelił w tym sezonie już siedem bramek, tyle samo co kolejny piłkarz z Krakowa Semir Stilic i razem znajdują się na trzeciej pozycji w klasyfikacji strzelców. Gospodarze natomiast w tym sezonie wygrali 3 razy, zremisowali dwa mecze i przegrali 8. W tych meczach strzelili dziewięć i dali sobie trafić dwadzieścia jeden bramek. Znajdują się na czternastym miejscu. Ostatnio wygrali nawet z Ruchem na ich boisku 0:1. Moim typem będzie zwycięstwo Wisły, które jak na razie gra ofensywnie i zdobywając kolejne gole zbliżają się do pierwszej trójki.
Do ciekawej konfrontacji dojdzie dziś w Kielcach, Korona, która początek sezonu miała fatalny ostatnio odbiło się od dna i zaczęła punktować, nie tylko u siebie ale również na wyjazdach (zwycięstwo w ostatniej kolejce z Ruchem w Chorzowie). Dziś jednak podopiecznych Ryszarda Tarasiewicza czeka naprawdę ciężkie zadanie bowiem zmierzą się z Wisłą Kraków. Będzie to tym bardziej trudne zadanie, bowiem "Białą Gwiazda" już wyszła z kryzysu w jaki wpadała przed przerwą reprezentacyjną, gdy nie tylko przegrywali ale również w 4 spotkaniach nie potrafili zdobyć gola. Przełamali się w Zabrzu gdzie wypunktowali Górnik 5-0, a w ostatniej kolejce potrafili odwrócić losy meczu z Podbeskidziem, gdzie przegrywali już 0-2 a mimo to wygrali 3-2. Ciekawą statystyką jest to, że Korona zdecydowanie lepiej w tym sezonie radzi sobie u siebie 8 punktów (na wyjazdach 3), co oczywiście wielkim zaskoczeniem nie jest. Jeśli chodzi natomiast o Wisłę to oni dla odmiany lepiej czują się w tym sezonie w delegacjach, gdzie zdobyli 13 punktów (u siebie 11) i zdecydowanie więcej goli zdobyli na wyjazdach 16 (w 6 spotkaniach) przy 10 u siebie (w 7 spotkaniach). Warto również zwrócić uwagę, że w Kielcach Wisła meczów jak do tej pory raczej nie przegrywała. W 8 spotkaniach, Korona wygrała tylko raz (w debiucie w sezonie 2005/06), ale też Białej Gwieździe nie jest tu łatwo o zwycięstwo, bowiem wygrali tylko 2 spotkania (w poprzednim sezonie Wisła wygrała 3-2). W dzisiejszym spotkaniu Wisła zagra bez Marko Jovanovica, Ostoji Stjepanovica, Michała Czekaja i Macieja Jankowskiego. Dobrą wiadomością jest zapewne powrót do składu Arkadiusza Głowackiego, który nie grał w ostatniej kolejce. Korona natomiast zagra bez Zbigniewa Małkowskiego, Bartosza Kwiecienia i Kamila Kuzery. Osobiście typuje w tym meczu zwycięstwo Wisły. Biała Gwiazda jest drużyną o większym potencjale i indywidualnych umiejętnościach poszczególnych zawodników i co ważniejsze kryzys jaki mieli mają już za sobą. Oczywiście Korona w Kielcach jest naprawdę niebezpieczną drużyną, ale i u siebie przegrywali już mecze czy to z Górnikiem Zabrze (0-3) i Jagiellonią Białystok (0-3). Dziś spodziewam więc, że Korona zanotuje 3 w tym sezonie porażkę. Moja propozycja to zwycięstwo Wisły Kraków.
O godzinie 20:30 w Kielcach miejscowa Korona podejmie krakowską Wisłę. Wisłę, która bez wątpienia zażegnała kryzys jaki ją bez wątpienia zastał. Korona Kielce to 14 siła naszej ekstraklasy. Po 13 spotkaniach tylko 11 punktów. 3 wygrane, 2 remisy oraz aż 8 przegranych stawiają dziś drużynę gości w roli faworyta. Wisła jest tuz za podium. 4 lokata po 13 kolejkach z dorobkiem 24 oczek. Po 3 przegranych z rzędu Wisła wróciła na ścieżkę właściwą i to nie z byle kim bo z Górnikiem Zabrze, który przejął kryzys od Wisły Kraków przegrywając z nią aż 0-5. Wisła wygrywała w tym sezonie 7 razy 3 spotkania remisując oraz 3 przegrywając. 5 ostatnich spotkań w Kielcach to 3 remisy oraz 2 wygrane gości. Korona u siebie w 6 spotkaniach zdołała ugrać zaledwie 8 oczek. Bilans meczowy 2-2-2. Natomiast Wisła Kraków to najlepsza wyjazdowa drużyna naszej ligi. 6 spotkan 4 zwycięstwa 1 remis oraz 1 porażka ta nieszczesliwa w derbach 1-0. Wisła ma Stilicia oraz Brożka. Ten duet powinien spokojnie zagwarantować dzisiaj Wiśle 3 oczka. Typ 0-2.
W jednym z dzisiejszych spotkań polskiej Ekstraklasy na boisku zobaczymy jedenastki Korony Kielce oraz Wisły Kraków.Moim zdaniem konfrontacja ta nie ma zdecydowanego faworyta,a mecz zakończy się podziałem punktów,który nie powinien skrzywdzić żadnej z tych drużyn.Korona po fatalnym początku sezonu,powoli wychodzi z dołka.Zespół zaczął grac zdecydowanie lepiej zwłaszcza na własnym obiekcie,gdzie kontynuuje passę 3 ligowych spotkań bez porażki,w tym czasie zdobywając 7 pkt,pokonując groźnych rywali jakimi są z pewnością zespoły Podbeskidzia czy Piasta oraz remisując z Lechem.Z kolei Wisła to zespół nr 1 jeżeli chodzi o ich mecze wyjazdowe,spisując się dobrze zarówno w grze defensywnej jak i w ataku.Jednakże Wiślakom zdarzają się i wpadki jak choćby przegrane mecze z Cracovią czy Lechem i w tym też upatruje szansy Korony na jakiekolwiek punkty.Z ostatnich 4 spotkań ligowych pomiędzy tymi ekipami w Kielcach aż 3-krotnie dochodziło do podziału punktów i według mnie dzisiaj również będziemy świadkami wyniku remisowego
Wisła powinna dziś spokojnie dopisać sobie 3pkt do dorobku. W tamtym sezonie wygrała w Kielcach 3:2 dzięki golowi w 89-90min. Wisła gra falami/seriami w tym sezonie, a to bardzo dobrze się prezentuje i seriami wygrywa, potem seriami przegrywa ( i to do 0, także w PP), a teraz znowu wygrywa. Wisła wygrała 2 ostatnie mecze i po kryzysie nie ma już większego śladu. Po paru porażkach z rzędu i to do 0 , wygrała bardzo pewnie w Zabrzu z Górnikiem aż 5:0. Do tego w ostatnim meczu, u siebie mimo 0:2 w drugiej połowie podnieśli się i wygrali 3:2. W 2 ostatnich meczach strzelili więc aż 8 goli, a Korona b.dużo ich w tym sezonie straciła. Powiem tylko , że 2 razy i to z rzędu przegrywała u siebie po 0:3, z Lechem straciła 2, a powinna 3-4 (i to do przerwy). Wisła to chimeryczna drużyna, ale nie ulega wątpliwości, że skład mają dużo mocniejszy i wiecej mają doświadczenia. W tym mają Wisła ma troszkę silniejszy skład, a Korona cienuje. Dopiero wygrzebała się ze strefy spadkowej, ich obrona gra poniżej oczekiwań, rywale mają dużo sytuacji w meczu, nowe transfery Tarasiewicza, może poza litewskim bramkarzem rozczarowują. Wisła dopisze kolejne 3 pkt. Nawet z Legią b.dobrze się prezentowała do błedu sędziowskiego