Niezwykle ciekawie zapowiada się wtorkowe spotkanie grupy A eliminacji mistrzostw Europy w Stambule, gdzie grac beda reprezentacje Turcji i Niemiec. Drużyna Joachima Loewa zapewniła sobie już awans do turnieju finałowego. Turcy cały czas natomiast walczą o drugie miejsce w grupie. Dla tureckiego zespołu jest to niezwykle ważny mecz. Drużyna Turcji obecnie znajduje sie na drugim miejscu i ma dwa punkty przewagi nad Belgią i na przynajmniej jeden punkt z Niemcami. Muszą także liczyc na pomoc Niemców w ostatniej serii gier. Wówczas ich rywalem będzie właśnie Belgia. Niemcy pomimo awansu na Euro celują w komplet zwyciestw aby przejsc do historii niemieckiej piłki. Piątkowy mecz traktują bardzo poważnie i zagrają w najsilniejszym składzie. Pierwsze spotkanie między tymi drużynami rozegrane zostało w październiku ubiegłego roku na Stadionie Olimpijskim w Berlinie. Niemcy nie dali wówczas szans Turkom, pewnie wygrywając 3:0. Na listę strzelców wpisywali się wówczas Miroslav Klose (dwukrotnie) i Mesut Ozil. W tureckim zespole można spodziewać się kilku zmian w składzie w porównaniu do bezbramkowego meczu z Austrią w ubiegłym miesiącu. Do podstawowego składu powinni wrócić Gokhan Gonul, Selcuk Inan, Emre Belozogli i Mehmet Ekici. Do dyspozycji trenera Guusa Hiddinka będzie także Hamit Altintop. Reprezentacja Niemiec zagra bez chorego Toniego Kroosa. Pod znakiem zapytania stoi także występ Mario Gomeza, który narzeka na uraz mięśnia przywodziciela. Z problemami zdrowotnymi w ostatnim tygodniu zmagali się również Miroslav Klose i Mesut Ozil. Podsumowaując, liczę na dobry wystep Niemców, którzy dzięki wrodzonej ambicji nie odpuszcza meczu. Dodatkowa mobilizacja moze byc fakt gry w reprezantacji Niemiec Ozila, który jest Turkiem z niemieckim paszportem.
Wybierałem chyba najbardziej emocjonujące spotkanie w fazie dzisiejszych eliminacji do EURO 2012 . Turcy podejmą u siebie drużynę Niemiec . Ci ostatni mają już zapewniony awans , choć Loew zapowiedział że chce odnieść komplet zwycięstw 10/10 . Turcy wciąż walczą , znajdują się na drugim miejscu w grupie - depcze im po piętach Belgia (12 pkt - 2 pkt straty ) która dzisiaj zmierzy się z Kazahstanem i powinni gładko zdobyć 3 punkty . Dlatego Turcy będą zmuszeni do ogromnej determinacji , do tego mają świetnego trenera - Guus Hiddink wie jak przygotować drużynę pod względem taktycznym . Ale nie zapominajmy o Niemcach , to mecz o honor ( sporo Turków żyje w Niemczech , paru gra w reprezentacji ) myślę że spotkanie będzie przepełnione walką , podobne do tego NIemcy - POlska , który także zakończył się remisem ( 2:2 ) - i tak samo po cichu obstawiam wynik dzisiejszy . Za ten kurs na prawdę warto .
Podobna sytuacja jak w kilku innych spotkaniach dzisiejszego wieczoru. Faworyt spotkania ma już zapewniony awans, natomiast ich przeciwnik do końca bije się o drugie miejsce w grupie. Zawsze trudno przewidzieć jak w takim wypadku zaprezentuje się ten teoretyczny faworyt, jednak w tym akurat spotkaniu spodziewam się pełnej mobilizacji drużyny niemieckiej. Po pierwsze wyraźnie było widać po wywiadach, że mimo pewnego awansu Niemcy chcą zakończyć eliminacje z kompletem punktów. Po drugie nawet w towarzyskim meczu z Polską było widać jak znakomity to jest zespół nawet gdy nie gra o punkty (mimo braku kilku zawodników) i jeśli dziś zaprezentuje podobny poziom, to obawiam się, że gospodarze nie będą mieli "swojego Szczęsnego" i w konsewkencji mogą przegrać. Po trzecie mecze Turków z Niemcami zawsze mają dodatkowe podteksty stąd obawiam się, że ekipa gości prędzej zrobi tutaj wszystko żeby wygrać, niż odpuści rwalom. Turcy z kolei to zespół daleki klasą do tego z przed dobrych już kilku lat, kiedy to grali naprawdę dobrze. Wiadomo, że mecz wyjazdowy w tym kraju jest zawsze ciężki, o czym przekonały się dotychczas pozostałe drużyny z tej grupy, jednak trudno porównywać klasę poprzednich rwali i dzisiejszego. Tureckie stadiony mogą robić wrażenie na średnich zespołach, jednak dla najlepszych na świecie drużyn nie jest wielką różnicą miejsce rozgrywania spotkania. Na koniec warto wspomnieć, że pierwsze spotkanie tych drużyn rozgrywane w Niemczech zakończyło się pewnym 3:0 dla gospodarzy. Wszyscy trzej medaliści ostatniego mundialu pokazują w tych eliminacjach, że są zdecydowanie najmocniejszymi drużynami starego kontynentu i póki co żadna z nich nie straciła nawet punktów. Gra tych ekip jest niezwykle efektowna i efektywna i rok po mistrzostwach nadal wyraźnie widać różnicę między tymi zespołami, a pozostałymi. Stąd w każdym meczu z przeciwnikiem pokroju Turcji będę stawiał bez wachania na te trzy drużyny, gdyż chyba jedynie ogromny pech mógłby je pozbawić zwycięstwa.
Mecz Turcja Niemcy na pewno wywołuje wiele emocji nad Bosforem. W Niemczech żyje spora rzesza Turków, co już uwidacznia się w reprezentacji tego kraju, przykład Ozila. Poza tym aspektem Turcy wciąż walczą o awans do Euro2012, a dobry wynik i punkty w tym meczu mogą im je zapewnić. Gospodarze potrzebują punktu aby utrzymać przewagę nad Belgami i rozstrzygnąć losy drugiego miejsca w ostatnim meczu z Azerbejdżanem. Belgowie ostatni mecz grają w Niemczech, więc zadanie będą mieli arcytrudne. Niemcy mogą nie być tak dobrze umotywowani ale jak to Niemcy przegrać nie mają zamiaru. Remis satysfakcjonuje obie reprezentacje i wydaje się dość prawdopodobnym rezultatem. Wyższa motywacja powinna być po stronie gospodarzy, którzy wciąż walczą o drugie miejsce dające baraże do Euro2012. Niemcy zdominowali grupę i zapewnili sobie I miejsce, co może wpłynąć na ich koncentracje.