W Niedzielne popołudnie o 14:30 zagra Swansea z Man United.To spotkanie zapowiada się ciekawie.Gospodarze aktualnie na pozycji 10 z dorobkiem 23 punktów.Ich celem jest środek tabeli i można powiedzieć że drużyna osiąga swój cel.Na własnym terenie w tym sezonie strzelili oni 16 bramek a stracili 14.Na własnym obiekcie graja dobrze.W ostatnich 5 meczach zanotowali 1 porażkę, 2 zwycięstwa i 2 remisy. Jendak zdecydowałem się na postawienie Underu 3.Myślę że obie ekipy zagrają zachowawczo.Linia defensywna po obu stronach pracuje jak należy.Goście obecnie na 1 pozycji z dorobkiem 42 punktów.Na wyjeździe zanotowali 4 zwycięstwa i 1 porażkę w ostatnich 5 meczach.Strzelili 21 bramek a stracili 14.Te ekipy grały już ze sobą,górą byli oczywiście Czerwone diabły.W 2 dwóch meczach wygrywali 1-0 i 2-0.Więc widać że pojedynki tych drużyn nie kończą się wysokimi wynikami.Siłą ofensywna Gości jest naprawdę duża ,jednak myślę że w tym meczu rozluźnia się i wygrają to spotkanie góra 1 lub 2-0.
W dzisiejszym spotkaniu w angielskiej Premier League Swansea będzie podejmować Manchester United. Goście przystępują do tego meczu jako lider tabeli mając na koncie 42 punkty w 17-stu meczach, natomiast gospodarze plasują się na 10 miejscu z dorobkiem 23 oczek na koncie. Mu na wyjazdach do tej pory zagrali 9 razy z czego wygrali aż 7 razy i ponieśli 2 porażki. W pokonanym polu zostawili takie zespoły jak: Manchester City 3:2, Chelsea 3:2 czy Liverpool 2:1. Gospodarze u siebie do tej pory rozegrali 9 spotkań odnosząc 3 zwycięstwa, 4 remisy i 2 porażki. W tym sezonie spisują się całkiem dobrze ale w konfrontacji z głównym pretendentem do tytułu mistrzowskiego są skazani na porażkę tym bardziej ze goście kontynuują serię zwycięstw z rzędu i dziś zechcą odnieść kolejne. Statystyka bezpośrednich spotkań również przemawia za Czerwonymi Diabłami którzy na 2 rozegrane spotkania w poprzednim sezonie oba wygrali (1:0 na wyjeździe i 2:0 u siebie). Mecz do łatwych należeć nie będzie ale 3 punkty powinni zgarnąć goście!
Dziś lider rozgrywek Manchester United rozegra mecz wyjazdowy z drużyną Swansea. Swansea zajmuje 10 miejsce w tabeli po 17 kolejkach mając 23 punkty .Na swoim boisku zdobyli 13 punktów zaliczając 3 zwycięstwa 4 remisy i 2 porażki.Swansea ma w swoich szeregach bramkostrzelnego Hiszpana Michu,który występuje na środku pomocy lub na szpicy ,ale nie nie będzie w stanie zrobić krzywdy drużynie z Manchesteru.Manchester United uskrzydlony zwycięstwem w derbach Manchesteru 3:2 nad City i u siebie Sunderland 3:1.Goście mają na koncie serię 5 kolejnych zwycięstw,mają doskonałą formę a prym wiedzie Holender Robin Van Persie .Bramki strzela w każdym meczu a dorównać mu próbuje Wayne Rooney,który dwa razy pokonał Joe Harta w derbach Manchesteru a w ostatniej kolejce zdobył jednego gola z Sunderladem.Wydaje mi się że wlaśnie ta dwójka rozstrzygnie to spotkanie na korzyść swojej drużyny.Typuje zwycięstwo "Czerwonych Diabłów" po całkiem przyjemnym kursie. Szkoda z tego nie skorzystać.
Ciekawe starcie dwóch dynamicznych zespołów, które w dobrej formie potrafią zdominować każdego przeciwnika. Swansea już przywróciła do pełni sił większość graczy, bez których niespecjalnie im się wiodło w ostatnich tygodniach, zwłaszcza dotyczy to ofensywnych linii. Trenera Laudrupa pewnie jednak bardziej cieszy powrót miedzy słupki Michela Vorma, jak również Pablo Hernandeza. Poza składem wciąż są Rangel i Taylor. Łabędzie są świadomi tego, że jeśli mają swój dzień potrafią być prawdziwym zagrożeniem dla najlepszych ekip, ale mają duży problem z regularnością. Bywa, że ich gra wygląda świetnie przez kilka tygodni, a potem ni z tego ni z owego potrafią przegrać 2 mecze z rzędu. Z kolei będący w świetnej formie United pewnie zmierzają po tytuł. W ostantich tygodniach wyraźnie wrzucili wyższy bieg, co pozwoliło im zwiększyć przewagę nad czołówką do 6 punktów. Wprawdzie przez swój bardzo otwarty styl gry stracili aż 6 goli w 3 ostatnich meczach, ale dzięki wybitnej jakości ich ataku, z van Persie (12 goli i 6 asyst) z Rooneyem (7 goli i 7 asyst w 13 meczach) w rolach głównych, nadal są w stanie wygrywać kolejne mecze. Dużym wzmocnieniem będzie powrót do składu Vidicia, co zdecydowanie powinno uspokoić tyły Czerwonych Diabłów. Nie wystąpią za to wciąż kontuzjowani Kagawa i Rafael. Moim zdaniem United, mimo tego że grają na wyjeździe, są zdecydowanymi faworytami tego meczu. Wygrali 4 z 5 ich ostatnich meczów wyjazdowych, wliczając świetne zwycięstwa z Chelsea i Man City, więc wiedzą, że mogą wygrać wszędzie skoro ograli najlepszych na ich terenie. Z kolei Swansea mają świetny bilans u siebie, ale w ostatnim meczu przegrali z nie najmocniejszym przecież Norwich (3-4). Trudno mi sobie wyobrazić, że podopieczni Fergusona przegrywają ten mecz. Za to dużo łatwiej jest mi sobie wyobrazić underowy wynik tego meczu, pomimo wybitnie overowych wyników w ostatnich 5 meczach obu ekip (Swansea 2.8, Man Utd 4.2). Przede wszystkim powrót do składu kluczowych graczy defensywnych (Vorm i Vidic), co powinno uszczelnić drogę do obu bramek. Przemawia za tym również wybitnie underowa historia meczu obu zespołów z poprzedniego sezonu, które oba wygrał Man U (2-0 u siebie i 1-0 na wyjeździe). Jednym słowem Czerwone Diabły powinny przedłużyć swoją serię do sześciu zwycięstw z rzędu.
Ciekawe starcie dwóch dynamicznych zespołów, które w dobrej formie potrafią zdominować każdego przeciwnika. Swansea już przywróciła do pełni sił większość graczy, bez których niespecjalnie im się wiodło w ostatnich tygodniach, zwłaszcza dotyczy to ofensywnych linii. Trenera Laudrupa pewnie jednak bardziej cieszy powrót miedzy słupki Michela Vorma, jak również Pablo Hernandeza. Poza składem wciąż są Rangel i Taylor. Łabędzie są świadomi tego, że jeśli mają swój dzień potrafią być prawdziwym zagrożeniem dla najlepszych ekip, ale mają duży problem z regularnością. Bywa, że ich gra wygląda świetnie przez kilka tygodni, a potem ni z tego ni z owego potrafią przegrać 2 mecze z rzędu. Z kolei będący w świetnej formie United pewnie zmierzają po tytuł. W ostantich tygodniach wyraźnie wrzucili wyższy bieg, co pozwoliło im zwiększyć przewagę nad czołówką do 6 punktów. Wprawdzie przez swój bardzo otwarty styl gry stracili aż 6 goli w 3 ostatnich meczach, ale dzięki wybitnej jakości ich ataku, z van Persie (12 goli i 6 asyst) z Rooneyem (7 goli i 7 asyst w 13 meczach) w rolach głównych, nadal są w stanie wygrywać kolejne mecze. Dużym wzmocnieniem będzie powrót do składu Vidicia, co zdecydowanie powinno uspokoić tyły Czerwonych Diabłów. Nie wystąpią za to wciąż kontuzjowani Kagawa i Rafael. Moim zdaniem United, mimo tego że grają na wyjeździe, są zdecydowanymi faworytami tego meczu. Wygrali 4 z 5 ich ostatnich meczów wyjazdowych, wliczając świetne zwycięstwa z Chelsea i Man City, więc wiedzą, że mogą wygrać wszędzie skoro ograli najlepszych na ich terenie. Z kolei Swansea mają świetny bilans u siebie, ale w ostatnim meczu przegrali z nie najmocniejszym przecież Norwich (3-4). Trudno mi sobie wyobrazić, że podopieczni Fergusona przegrywają ten mecz. Za to dużo łatwiej jest mi sobie wyobrazić underowy wynik tego meczu, pomimo wybitnie overowych wyników w ostatnich 5 meczach obu ekip (Swansea 2.8, Man Utd 4.2). Przede wszystkim powrót do składu kluczowych graczy defensywnych (Vorm i Vidic), co powinno uszczelnić drogę do obu bramek. Przemawia za tym również wybitnie underowa historia meczu obu zespołów z poprzedniego sezonu, które oba wygrał Man U (2-0 u siebie i 1-0 na wyjeździe). Jednym słowem Czerwone Diabły powinny przedłużyć swoją serię do sześciu zwycięstw z rzędu.
W jednym z dzisiejszych spotkań angielskiej Premier League na Liberty Stadium zobaczymy miejscowe Swansea oraz Manchester United.Moim zdaniem faworytem do zgarnięcia kompletu punktów w tej konfrontacji są piłkarze gości,a każdy inny wynik niż ich zwycięstwo będzie dla mnie niespodzianką.Manchester w końcu doszedł do wysokiej formy,a co najważniejsze ustabilizował ja na właściwym poziomie,czego efektem jest ich 5 kolejnych ligowych zwycięstw i objęcie fotela lidera.W tym czasie zespół ten pokonywał Manchester City,WHU czy Sunderland,w których pokazywał że jest jednym z głównych kandydatów do tytułu mistrzowskiego.W znakomitej formie strzeleckiej znajduje się najlepszy strzelec gości Robin van Persie,który na swoim koncie ma już 12 bramek w spotkaniach ligowych,a co najważniejsze jest bardzo systematyczny w ostatnich meczach,strzelając w każdym z nich minimum 1 bramkę i jestem przekonany że w dzisiejszym meczu wspólnie z Rooneyem rozmontują defensywę gospodarzy.Z pewnością nie będzie łatwo Czerwonym Diabłom w meczu ze Swansea,gdyż gracze z zespołu walijskiego spisują się dobrze w tym sezonie,zajmując aktualnie 11-te miejsce w ligowej tabeli.Jednakże jak pokazały ostatnie przegrane mecze ligowe z Tottenhamem i Norwich,a więc z rywalami niżej notowanymi niż MU,ekipę Swansea można spokojnie pokonać ,a strzelone temu rywalowi 4 bramki przez Norwich pokazały że Swansea może mieć spore problemy z ofensywą MU.Ostatnie mecze jakie te 2 drużyny rozegrały ze sobą kończyły się wygranymi MU i moim zdaniem dzisiaj będziemy świadkami ich kolejnego zwycięstwa nad tym rywalem.Poza tym gracze MU mają świadomość że ich przewaga nad MC wynosi obecnie tylko 3 pkt i jestem przekonany że gracze MU podejdą do tego meczu maksymalnie zmotywowani i nie zlekceważą swojego rywala.Podsumowując,uważam że potencjał obu ekip oraz umiejętności poszczególnych graczy,w szczególności van Persiego pozwolą na zwycięstwo ekipie gości
W Walii w niedzielne popołudnie czeka nas mecz 18 kolejki angielskiej Premiership po między Swanseą i Manchesterem United. Faworytem tego starcia jest oczywiście drużyna gości, która bezsprzecznie lideruje w tabeli wygrywając mecz za meczem. Historia bezpośrednich spotkań również przemawia na korzyśc gości, którzy wygrali dwa poprzednie starcia ze Swanseą (2:0 na Old Trafford i 1:0 w Swansei). Gospodarze jeszcze do niedawna byli w świetnej formie i zadziwiali wszystkich. Prym w zespole wiódł Michu, który strzelał jak na zawołanie. W poprzednich dwóch spotkaniach przyszły porażki z Norwich (3:4) i Tottenhamem (0:1), co sprawiło, że Swansea spadła na 11 pozycję (23 punkty). Co ciekawe wcześniej zanotowali 7 meczów z rzędu bez porażki, pokonując Arsenal w Londynie 2:0 czy Liverpool 3:1. Zdaje się więc, że podopieczni Michaela Laudrupa przechodzą kryzys formy. Tego nie można powiedzieć o United, które wygrało 5 meczów w lidze z rzędu i z 42 punktami liderują w tabeli, mając 6 oczek przewagi nad wiceliderem, The Citizens. W ostatniej kolejce nie dali szans Sunderlandowi pokonując go 3:1. Wcześnie w derbach Manchesteru wygrali 3:2. Na uwagę zasługuje fakt, że United na wyjazdach spisuje się najlepiej w lidze notując 7 zwycięstw i 2 porażki. Moim zdaniem dziś Man United powinien zdobyć 3 punkty, choć mecz nie będzie łatwy. Typuję 2:1 dla United.