Nice vs Dijon to kolejne spotkanie w ramach osiemnastej kolejki francuskiej Ligue 1. Pojedynek lidera z drużyną, która znajduje się o włos od strefy spadkowej. Zespół z Nicei radzi sobie doskonale w obecnym sezonie. W siedemnastu meczach ugrali aż 40 punktów (12-4-1) strzelając 32 bramki, tracąc przy tym najmniej goli w lidze (12). W meczach domowych zdobyli dotychczas najwięcej punktów spośród wszystkich drużyn francuskiej ekstraklasy (23 pkt). O ich sile i formie decydują tacy zawodnicy jak Plea, Balotelli czy Cyprien, którzy łącznie zdobyli już 21 goli oraz świetnie zorganizowana linia defensywy. Z drugiej strony fatalnie prezentująca się w tym sezonie drużyna Dijon znajduje się na siedemnastej pozycji w lidze (3-7-7) a ich bilans bramkowy to 23:27. Drużynie gości nie udało się jak dotąd wygrać na wyjeździe. W ośmiu delegacjach zgarnęli ledwie 3 punkty, zdobywając przy tym 7 bramek i tracąc 15. Moim zdaniem zespół z Nicei nie pozostawi żadnych złudzeń przyjezdnym i pewnie zgarnie 3 punkty.
Jednym z sobotnich spotkań w ramach szesnastej kolejki hiszpańskiej La Liga Sevilla podejmie na własnym stadionie Malagę. Gospodarze świetnie radzą sobie w tym sezonie i po piętnastu meczach zajmują trzecią lokatę w tabeli z dorobkiem 30 punktów i bilansem bramkowym 28:20. 18 punktów zdobyli oni w meczach na własnym podwórku gdzie w siedmiu spotkaniach wygrali aż 6 razy, ogrywając m.in. Atlético Madryt (1:0), a przegrali tylko raz, ulegając FC Barcelonie (1:2), zdobywając przy tym 15 bramek i tracąc 9. Natomiast drużyna przyjezdna zajmuje na tą chwilę jedenaste miejsce z 21 punktami (bilans bramek 24:22). W obecnym sezonie nie zdołali jeszcze ograć rywala na jego stadionie. W siedmiu delegacjach cztery razy nastąpił podział punktów a trzy razy drużyna z Malagi musiała uznać wyższość przeciwnika, przy czym stosunek goli strzelonych do straconych wynosi 7:11. Bukmacherzy jednoznacznie wskazują faworyta tego spotkania. Ja również uważam, że jedynym słusznym typem w tym meczu jest postawienie na zwycięstwo ekipy Jorge Sampaoli'ego. Mój typ to 2:1.
W jednym ze spotkań 19 kolejki belgijskiej Jupiler League Oostende podejmie na własnym stadionie Zulte Waregem. Gospodarze zajmują obecnie czwartą pozycję z 32 punktami a goście plasują się na samym szczycie tabeli z dorobkiem 35 punktów. Ciężko jest wskazać faworyta pojedynku tych dwóch ligowych potentatów dlatego warto przeanalizować to spotkanie pod względem ilości bramek. A w meczach tych drużyn goli pada na prawdę dużo. Ogólny bilans bramkowy drużyny gospodarzy to 35:21. Biorąc pod uwagę mecze rozgrywane na własnym stadionie wynosi on 24:7 co daje średnią ilość bramek w meczu równą 3,4. Pod tym względem Oostende ustępuje tylko drużynie Eupen (średnio 4,3 bramek w meczach domowych). W dziewięciu ostatnich ligowych spotkaniach na Versluys Arena wynik OVER 2,5 padł aż 7 razy. Z kolei drużyna przyjezdna, której ogólny bilans bramkowy wynosi 30:19, również może pochwalić się wysoką ogólną średnią bramek na mecz (2,7), a w meczach wyjazdowych wynosi ona 3,2. W tym wypadku wynik OVER 2,5 padł 5 razy. Dlatego uważam, że w tym meczu OVER 2,5 jest bardzo prawdopodobny i taki jest mój typ.
W sobotnie popołudnie na Tynecastle Stadium w Edynburgu zostanie rozegrany mecz osiemnastej kolejki szkockiej Premier League, w którym to miejscowe Hearts podejmie Partick Thistle. Gospodarze zajmują obecnie czwarte miejsce w lidze z dorobkiem 27 punktów (bilans bramek 31:21) . W dotychczasowych siedemnastu spotkaniach odnieśli zwycięstwo 7 razy, remis padł 6 razy a porażki doznali 4 razy. Jednak warto zwrócić uwagę na doskonałą formę w meczach u siebie jaką prezentują piłkarze Hearts. W 5 ostatnich spotkaniach zdobyli 11 punktów remisując 2 mecze oraz wygrywając 3 spotkania z takimi drużynami jak Dundee FC (2:0), Motherwell (3:0) czy nawet Glasgow Rangers (2:0) strzelając przy tym 9 bramek i tracąc 2. Natomiast drużyna gości zajmuje obecnie ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem 14 punktów (bilans bramek 18:26) . Nie prezentują się najlepiej w meczach wyjazdowych, gdzie wygrali 2 razy, remis padł 2 razy a wyższość rywala musieli uznać trzykrotnie. Dlatego ze względu na atut własnego boiska, wysoką formę w meczach domowych oraz słabą pozycję rywala dziś postawię na drużynę Hearts. Typuję 2:0.
Osiemnastą kolejkę francuskiej Ligue 1 rozpocznie spotkanie na stadionie Stade Jean-Bouin gdzie miejscowa drużyna Angers podejmie Nantes. Mimo, że obydwie drużyny nie zachwycają obecną formą to większych szans na korzystny rezultat upatruję w zespole gospodarzy. Zajmują oni obecnie dwunaste miejsce w lidze z dorobkiem 19 punktów, z czego 12 punktów wywalczyli na własnym podwórku. Ich przeciwnicy zajmują dopiero dziewiętnastą lokatę w tabeli inkasując do tej pory 13 punktów. Bilans bramkowy również przemawia za drużyną Angers (15:20) w porównaniu z bilansem bramkowym Nantes (9:26). Ostatnie 5 meczy wyjazdowych gości to 4 porażki oraz 1 zwycięstwo z 15.10.2016r. kiedy to ograli obecnie najsłabszą drużynę w lidze - Lorient (1:2). Za podopiecznymi Stephane Moulin'a przemawiają statystyki, atut własnego boiska oraz specyfika francuskiej ekstraklasy, w której na tą chwilę 70% wszystkich zwycięstw są zwycięstwami gospodarzy. Przewiduję wynik 2:0 dla Angers.
Siedemnasta kolejka holenderskiej Eredivisie rozpocznie się już w piątek 16 grudnia br. spotkaniem, w którym to Willem II podejmie na własnym stadionie SC Heerenveen. Bukmacherzy nie wskazują jednoznacznie faworyta tego meczu, ja jednak upatruję dużych szans na zwycięstwo drużyny przyjezdnej. Zajmują oni obecnie czwartą lokatę w tabeli z dorobkiem 29 punktów oraz doskonale radzą sobie w meczach wyjazdowych. W ośmiu delegacjach zainkasowali łącznie 14 punktów oraz zdobyli aż 18 bramek (najwięcej w lidze ex aequo z Feyenoord'em Rotterdam). Gospodarze natomiast ugrali jak dotąd 16 punktów co daje im trzynaste miejsce w lidze. W obecnym sezonie na swoim stadionie radzą sobie nie najlepiej. Zdołali odnieść zwycięstwo zaledwie raz, 4 spotkania zremisowali a 3 razy odnieśli porażkę. W tych ośmiu meczach zdołali jedynie 4 razy trafić do bramki rywala sami tracąc przy tym 9 goli. Mniej goli o siebie strzeliła tylko Roda. Dlatego właśnie uważam, że w tym meczu warto postawić na drużynę SC Heerenveen. Mój typ to skromne 0:1.
Wielkimi krokami zbliża się inauguracja sezonu 2013/2014 w Niemczech. Już w najbliższy weekend rozegrane zostaną pierwsze mecze Bundesligi nowego sezonu, między innymi spotkanie FC Schalke 04 z Hamburger SV. Bukmacherzy jednoznacznie wskazują faworyta tego meczu. Ja również uważam, że to gospodarze mają o wiele większe szanse na zdobycie kompletu pkt i dobre wejście w sezon, niż ich przeciwnicy z Hamburga. Za Schalke przemawiają przede wszystkim wyniki przedsezonowych spotkań obu drużyn. Z jednej strony 8 wygranych na 10 sparingowych meczy, nierzadko bardzo okazałych. Do tego ostatnie wyjazdowe zwycięstwo 2:0 z FC Nottingen w spotkaniu w ramach DFB Pokal. A z drugiej strony fatalne wyniki HSV w spotkaniach sparingowych. Mnóstwo porażek m.in. z WHU, Wacker Innsbruck czy Dynamo Drezno. To wszystko spowodowało na prawdę fatalną sytuację w szatni, co skłoniło ostatnio kapitana drużyny, Rafaela van der Vaarta, do ostrych wypowiedzi na temat swój i kolegów z drużyny. Nie poczynili dotychczas żadnych poważniejszych wzmocnień na rynku transferowym. Sprzedali natomiast jednego z kluczowych napastników - Heung-Min Sona, który w 78 meczach zdobył 20 bramek. FC Schalke 04 to ekipa, która doskonale prezentuje się przed własną publicznością, dlatego uważam, że jedyny słuszny typ to postawienie na gospodarzy.
Już w najbliższy weekend dojdzie do inauguracji sezonu 2013/2014 w niemieckiej Bundeslidze. Dojdzie wówczas między innymi do pojedynku FC Augsburga z Borussią Dortmund. Bukmacherzy już teraz wskazują jednoznacznie faworyta tego spotkania. Ja również uważam, że to właśnie Borussia wyjdzie z tego spotkania jako zwycięska drużyna. W zmaganiach przedsezonowych gospodarze radzili sobie w kratkę. Skromne zwycięstwa przeplatane były porażkami czy też remisami. Ten aspekt stawia w lepszym świetle gości, którzy praktycznie odnieśli zwycięstwo w każdym z przedsezonowych spotkań, nie licząc meczu z Borussią Moenchengladbach, w ramach Pucharu T-Home. Dodatkowo na pewno różne aspiracje i siła zespołów przemawiają za Borussią. Sam Joachim Löw stwierdził, że jedynie BVB są w stanie stawić czoło Bayernowi w walce o mistrzostwo. Natomiast cel gospodarzy na ten sezon to raczej miejsce w środku tabeli, a plan minimum to za pewne utrzymanie się w lidze. Polska Trójka w składzie Borussii to wciąż jedna z ich najmocniejszych broni. Myślę, że Robert Lewandowski ustrzeli coś w tym spotkaniu, a Reus który zdobył ostatnio 2 bramki w meczu z Bayernem, w ramach Superpucharu Niemiec, na pewno mu w tym pomoże. Stawiam na gości w tym meczu.
Ostatni mecz, który poddam dziś analizie to jeden z wielu środowych pojedynków w ramach eliminacji do tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. W meczu szkockiego Celticu Glasgow z IF Elfsborg ze Szwecji zajmę się ilością bramek jakie mogą paść w tym meczu. I uważam, że w tym spotkaniu padnie ponad 2,5 gola. Celtic wywalczył awans do tej rundy wygrywając 5:0 w dwumeczu z klubem z Irlandii Północnej - Cliftonville F.C. Natomiast IF Elfsborg odprawił gładko łotewski Daugavpils. Wynik dwumeczu to aż 11:1. Według bukmacherów to gospodarze są faworytem do wygrania tego pojedynku. Na pewno Celtic będzie utrzymywał się przy piłce dłużej niż rywal oraz będzie stwarzał więcej okazji do strzelenia gola. W walce o mistrzostwo kraju, w fazie play-off średnia bramek na mecz szkockiego klubu wynosi 6,4; a biorąc pod uwagę mecze na Celtic Park, średnia bramek na mecz to aż 8,3. Ważne jest też to, że team ze Szwecji również potrafi stwarzać i wykorzystywać sytuacje bramkowe. Trafiał do bramki rywala we wszystkich 8 wyjazdowych meczach ligowych obecnego sezonu. Liczę na to, że stawią mistrzowi Szkocji zaciekły opór oraz myślę, że padnie na prawdę dużo bramek. Mój typ to OVER 2,5.
Kolejne spotkania eliminacyjne do tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Bardzo ciekawie zapowiada się mecz pomiędzy austriackim Red Bull Salzburg oraz Fenerbahce Stambuł z Turcji. Przewiduję, że będzie to pojedynek obfitujący w bramki dlatego mój typ to OVER 2,5. Obie ekipy grają w rodzimych ligach niezwykle ofensywnie a rozgrywki kończą zwykle bardzo wysoko w tabeli. Niewątpliwie jest to jedna z najmocniejszych par dotychczasowych eliminacji, tym bardziej można się spodziewać zażartej walki o awans. Dla obydwu drużyn odpadnięcie w tej fazie rozgrywek z pewnością byłoby bolesną porażką. Gospodarze niedawno rozpoczęli ligowe zmagania, a dokonali tego od na prawdę bardzo mocnego uderzenia. Po 2 kolejkach są liderami z kompletem pkt oraz z 10 trafieniami na swoim koncie. Pokonali w wyjazdowym spotkaniu Neustadt 5:1, a ostatnio w tym samym stosunku bramkowym pokonali u siebie głównych rywali w walce o mistrzostwo - Austrię Wiedeń. W Turcji sezon zacznie się w drugiej połowie sierpnia, jednak team ze Stambułu już niejednokrotnie udowadniał swoją siłę ofensywną. W przedsezonowych meczach sparingowych zanotowali 2 zwycięstwa w stosunku 4:0 a w tamtym sezonie z 34 spotkań ligowych z ich udziałem overem 2,5 zakończyło się aż 21 meczy. Wszystko to wskazuje na to, że przed nami wspaniałe widowisko. Myślę, że tacy piłkarze jak Kampl, Soriano, Kuijt czy Meireles zadbają o sporą ilość goli.