W ostatniej kolejce Borussia przegrała z Wolfsburgiem na wyjeździe 2-0 mimo, że zaprezentowała się moim zdaniem lepiej niż Wilki. Borussia waciąż co prawda zajmuje 6 miejsce w tabeli i do 4-go Schalke traci 2 punkty. Schalke wczoraj jednak przegrało swój mecz z Herthą dlatego dziś Monchengladbach stoi przed ogromną szansą wskoczyć do pierwszej czwórki. Borussia przed własną publicznością wygrała 3 ostatnie mecze z rzędu i dziś jest zdecydowanym faworytem tej konfrontacji. Goście tymczasem to 16 drużyna w tabeli, która ostatni swój mecz ligowy wygrała pod koniec stycznia pokonując u siebie Wolfsburg 3-2. Na wyjazdach piłkarze z Frankfurtu spisują się ostatnio fatalnie, gdyż w 5 ostatnich spotkaniach zdobyli tylko 1 punkt. W dodatku w ekipie gości nie zagra dziś Meier a to spore osłabienie. Oprócz niego w ekipie gości nie zagra dziś również: Anderson, Flum, Stendera oraz Zambrano, który pauzuje za kartki. W ekipie Źrebaków można powiedzieć, że nic się nie zmieniło, bowiem wciąż od dłuższego czasu kontuzje leczą: Alvaro Dominguez, Jantschke, Stranzl, Wendt oraz Schulz. Borussia jest w formie dlatego jak dziś nie zdobędą kompletu punktów ze słabiutkim Eintrachtem to będzie to dla mnie spora niespodzianka. Przewidywane składy: M'Gladbach: Sommer - Elvedi, A. Christensen, Nordtveit, Hinteregger - Dahoud, G. Xhaka - Hazard, F. Johnson - Stindl, Raffael Eintracht: Hradecky - Regäsel, Ayhan, Abraham, Oczipka - Russ, Hasebe - Aigner, Fabian, Ben-Hatira - Seferovic
Faworytem tego meczu jest na pewno Juventus, który zajmuje pierwsze miejsce w tabeli, ale tuż za plecami ma Napoli, które traci tylko 3 punkty do Starej damy. Juventus w rundzie jesiennej gdy miał fatalny okres na początku sezonu przegrał na wyjeździe z Sassuolo 1-0. O tej dyspozycji Juventus już jednak zdążył zapomnieć gdyż w ostatnich 13 meczach Juve tylko raz straciło punkty remisując na wyjeździe z Bologną 0-0. Dziś więc gospodarze będą chcieli się zrehabilitować za wpadkę z rundy jesiennej i pokonać dziś Sassuolo. Stara Dama w przyszłym tygodniu ma jednak mecz rewanżowy z Bayernem i to jest ich priorytet dlatego nie liczę dziś na ofensywną grę gospodarzy. Sassuolo tymczasem to 7 drużyna w tabeli, która w 3 ostatnich meczach zdobyła komplet punktów. Goście więc nie będą na pewno łatwym rywalem. Tym bardziej, że ostatni mecz na wyjeździe przegrali w połowie stycznia ulegając Napoli 3-1. Juventus w ostatnim czasie formą strzelecką nie zachwyca dlatego dziś nie spodziewam się gradu bramek tym bardziej, że jak już wspomniałem wyżej dla Juventusu priorytetem jest rewanż w Lidze Mistrzów w Monachium. Z kolei Sassuolo nie traci zbyt wiele bramek. Zapowiada się więc mecz z małą ilością bramek. Przewidywane składy: Juventus: Buffon - Lichtsteiner, Bonucci, Barzagli, Evra - Cuadrado, Khedira, Marchisio, Pogba - Mandzukic, Dybala Sassuolo: Consigli - Vrsaljko, Antei, Acerbi, Peluso - Biondini, Magnanelli, Duncan - Politano, Falcinelli, Sansone
Moim zdaniem kursy na ten mecz to spore nieporozumienie. Faworyta bym tu raczej upatrywał w ekipie gości, która jak by nie było zajmuje 3 miejsce w tabeli. Cracovia co prawda w ostatnim meczu przegrała przed własną publicznością z Zagłębiem, które jednak do słabeuszy w lidze nie należy. Lech tymczasem w tym sezonie prezentuje bardzo nierówną formę. Co prawda w ostatnim meczu Kolejorz pokonał w Zabrzu Górnik 2-0, ale w dwóch poprzednich meczach zanotował dwie porażki: z Podbeskidziem 4-1 i Jagiellonią 2-0 u siebie. Cracovia w odróżnieniu od Lecha w przekroju sezonu prezentuje równą wysoką formę. W dodatku goście z Krakowa w 5 ostatnich meczach w delegacji nie zanotowali porażki. Cracovia w tym sezonie obok Legii jest najskuteczniejsza drużyną w Ekstraklasie, że średnią nieco ponad dwóch bramek na mecz Tymczasem Lech średnio w tym sezonie strzela nieco ponad 1 bramkę w meczu. Gospodarze dodatkowo dziś będą musieli sobie radzić bez kontuzjowanego Pawłowskiego, który prezentował w tym sezonie wysoką formę. Oprócz niego nie zagrają dziś w Lechu jeszcze Robak oraz Nielsen. W Cracovii wciąż urazy leczy Covilo oraz Jaroszyński. Faworytem moim zdanie jest Cracovia, która jak zagra na swoim normalnym poziomie wywiezie z Poznania komplet punktów. Myślę, że Pasy już po pierwszej połowie będą prowadziły i ostatecznie zainkasują komplet punktów. Przewidywane składy: LECH (4-2-3-1): Burić – Arajuuri, Kamiński, Kadar, Kędziora, Trałka, Tetteh, Lovrencsics, Linetty, Sisi, Kownacki CRACOVIA (4-2-3-1): Sandomierski – Wołąkiewicz, Polczak, Deleu, Wójcicki, Budziński, Cetnarski, Dąbrowski, Jandrisek, Kapustka, Diabang.
Gospodarze w ostatnich latach przyzwyczaili nas do tego, że kwestia ich utrzymania w Bundeslidze ważyła się do ostatniej chwili. ten sezon wszystko na to wskazuje, iż będzie inny, gdyż HSV zajmuje obecnie 12 miejsce w tabeli i ma jak na razie 4 punkty przewagi nad strefą spadkową. Gospodarze w ostatniej kolejce przegrali na wyjeździe z Schalke, ale wcześniej byli niepokonani przez 4 kolejki. Hertha tymczasem to 3 drużyną w tabeli, która walczy niespodziewanie o prawo gry w Lidze Mistrzów. Za ich plecami jest jednak spory ścisk dlatego w takich meczach jak ten Hertha musi punktować. Hamburger przed własną publicznością gra ofensywnie a Hertha lubi grać z takimi drużynami. Piłkarsko na pewno lepiej wyglądają goście którzy mają mniej zmartwień jeśli chodzi o kadrę meczową. W ekipie gospodarzy zabraknie natomiast: Djourou, Götze, Ekdala oraz Gregoritscha. Stawiam na zwycięstwo Herthy. Przewidywane składy: HSV: (4-2-3-1) Adler - G. Sakai, Cleber, Spahic, Ostrzolek - Kacar, Holtby - N. Müller, Hunt, Drmic - Rudnevs Hertha: (4-2-3-1) Jarstein - Weiser, Stark, Brooks, Plattenhardt - Lustenberger, Skjelbred - Haraguchi, Darida, Kalou - Ibisevic
Obie drużyny w tym sezonie walczą o zupełnie inne cele. Gospodarze opromienieni zwycięstwem z Bayernem w Monachium w ostatniej kolejce realnie zaczęli myśleć, nie tylko o europejskich pucharach ale nawet o miejscu w pierwszej czwórce, bowiem do 3-ciej w tabeli Herthy mają tylko 3 punkty straty a do 4-tego Schalke tylko 2. Tymczasem Darmstadt nie może sobie pozwolić na kolejną porażkę, bowiem ostatnie kiepskie występy sprawiły, że goście mają już tylko 1 punkt przewagi nad strefą spadkową. Mainz jest faworytem tej konfrontacji, ale myślę, że dziś obie ekipy będą walczyły o pełną pulę dlatego w tym spotkaniu powinniśmy oglądać sporo goli. Stawiam na over 2,5. Przewidywane składy: Mainz (1-4-2-3-1): Karius – Donati, Balogun, Bungert, Brosinski – Baumgartlinger, Latza – De Blasis, Malli, Jairo - Cordoba Darmstadt (1-4-2-3-1): Mathenia – Jungwirth, Sulu, Rajković, Caldirola – Niemeyer, Gondorf – Heller, Vrancic, Kempe - Wagner
Najciekawsze spotkanie weekendu i to nie tylko jeśli chodzi o Bundesligę. Obie ekipy zdecydowanie zdystansowały swoich rywali w lidze i kwestię awansu najprawdopodobniej rozstrzygną między sobą. Jak na razie Bawarczycy mają 5 punktów przewagi nad Borussią. Dla gospodarzy jest to wiec szansa na odrobienie punktów do najgroźniejszego rywala. Borussia w ostatnim czasie spisuje się znakomicie, gdyż w 4 ostatnich meczach zdobyła komplet punktów. Tymczasem Bayern w ostatniej kolejce niespodziewanie przegrał przed własną publicznością z Mainz 2-1. Bayern jednak skupiał się jednak na meczu z Borussią dlatego porażka z Mainz była tylko wypadkiem przy pracy. Dziś gra Monachijczyków powinna wyglądać już zdecydowanie lepiej. Kadrowo lepiej prezentują się goście, którzy moim zdaniem są faworytem tego pojedynku i dziś powinni sięgnąć po komplet punktów. Przewidywane składy: BORUSSIA (4-1-2-2-1): Bürki - Piszczek, S. Bender, Hummels, Schmelzer - Weigl - Gündogan, Kagawa - H. Mkhitaryan, Reus - Aubameyang BAYERN (4-1-4-1): Neuer - Lahm, Kimmich, Alaba, Juan Bernat - Xabi Alonso - Robben, T. Müller, Thiago, Douglas Costa - Lewandowski
Po fatalnych występach w ostatnich meczach w Premier League Obywatele mają doskonałą okazję do przełamania, gdyż zagrają dziś z ostatnią drużyną w tabeli. Manchester po 3 porażkach z rzędu co prawda utrzymał 4 miejsce w tabeli, ale do prowadzącego Leicester traci już 10 punktów. A za plecami z kolei czai się już lokalny rywal, który z kolei wygrał dwa ostatnie mecze ligowe i zrównał się punktami z Obywatelami. AV tymczasem podobnie jak City w 3 ostatnich meczach notowała porażki, tyle tylko, że z nieco słabszymi rywalami. Goście w delegacji w tym sezonie spisują się fatalnie, gdyż w 14 meczach w delegacji zdobyli tylko 6 punktów tracąc w nich 28 bramek, czyli średnio dwie na mecz. Taki rywal jest wręcz wymarzony dla Obywateli na przełamanie się. Co prawda Manchester nie będzie dziś mógł zagrać w najmocniejszym składzie, gdyż wciąż kontuzjowani są: Nasri, De Bruyne oraz Delph. W ekipie z Birmingham z kolei nie zagra: Amavi, Traore oraz Kozak. Pod znakiem zapytania z kolei stoi występ Grealisha i Sancheza. Manchester po 3 meczach z wymagającymi rywalami dziś powinien w końcu się przełamać, tym bardziej, że rywal ku temu idealny. Aston Villa traci bardzo dużo bramek dlatego City nie dość, że powinien się przełamać to w dodatku podreperować nieco bilans bramkowy. Stawiam na wysokie zwycięstwo Manchesteru. Przewidywane składy: City (4-2-3-1): Hart – Kolarov, Kompany, Otamendi, Sagna – Toure, Fernando, Sterling, Silva, Fernandinho - Aguero AV (3-5-2): Guzan – Clark, Lescott, Richards – Cissokho, Veretout, Gueye, Westwood, Hutton – Ayew, Gestede
Po dwóch słabych występach przeciwko Hercie i Bayernowi Wilki w końcu się obudziły i w ostatnim meczu pokonały na wyjeździe Hannover aż 4-0. Wolfsburg w rundzie rewanżowej jakoś nie może odnaleźć formy jaką prezentował jeszcze w grudniu. Gospodarze w pięciu ostatnich meczach przed własną publicznością zdołali tylko raz wygrać. Wolfsburg zajmuje obecnie 8 miejsce w tabeli i do dzisiejszego rywala traci 5 punktów. M'gladbach to 4 drużyna w tabeli, która obok Borussi Dortmund i Bayernu jest najskuteczniejsza w lidze. Goście jednak sporo też bramek tracą a na wyjazdach nie zachwycają, gdyż w tym sezonie wygrali tylko 3 razy. W 5 ostatnich meczach w delegacji Borussia zdobyła tylko dwa punkty. Myślę, że goście wykorzystają słabszy okres gry Wilków i podobnie jak Wolfsburg w ostatnim meczu wyjazdowym tak i dziś M'gladbach zgarną pełną pule, tym bardziej, że z meczu na mecz Borussia gra coraz lepiej. Stawiam na zwycięstwo gości. Przewidywane składy: Wolfsburg: Casteels - Träsch, Knoche, Dante, R. Rodriguez - Luiz Gustavo - Guilavogui, Arnold - Draxler - Schürrle, M. Kruse Borussia: Sommer - Elvedi, A. Christensen, Nordtveit, Hinteregger - Dahoud, G. Xhaka - Hazard, F. Johnson - Stindl, Raffael
Zdecydowanym faworytem tego pojedynku jest Barcelona, która wygrała 9 ostatnich spotkań ligowych i dzięki temu wypracowała sobie już przed tą kolejką 8-punktową przewagę nad Atletico Madryt. Wczoraj Atletico pokonało gładko Sociedad 3-0 dlatego dziś Katalończycy muszą pokonać Rayo aby ta przewaga została utrzymana. Rayo mimo, że w lidze traci najwięcej bramek ze wszystkich to w ostatnich meczach prezentuje się bardzo dobrze. Gospodarze już od 8 kolejek są niepokonani. Ostatnia porażkę przed własną publicznością zanotowali jeszcze w grudniu przegrywając z Atletico Madryt 2-0. Największym jednak zmartwieniem Rayo jest defensywa, co dziś może być zgubne w skutkach. Vallecano w 3 ostatnich meczach straciło aż 6 bramek. Mając dziś w perspektywie pojedynek z najlepszym trio ofensywnym na Świecie należy spodziewać się, że worek z bramkami szybko się otworzy i myślę, że obie ekipy dziś strzelą co najmniej po jednej bramce. Patrząc na defensywę gospodarzy myślę, że Katalończycy strzelą kilka. Stawiam na over 4,5 bramki w tym meczu. Przewidywane składy: Rayo: Carlos - Tito, Llorente, Castro, Quini - Trashorras, Iturra - Bebe, Piti, Embarba - Manucho Barcelona: Bravo - Vidal, Mascherano, Pique, Adriano - Rakitic, Busquets, Iniesta - Messi, Suarez, Neymar
Zdecydowanym faworytem tego pojedynku jest Bayern, który zdecydowanie prowadzi w lidze z ośmiopunktową przewagą nad Dortmundem. Bawarczycy mając przed sobą w sobotę mecz właśnie z Borussią dziś mają zagrać w nieco zmieniony składzie, ale to nie oznacza, że w gorszym bowiem, od pierwszych minut zagra najprawdopodobniej Ribery oraz Goetze. Bayern w tym sezonie przed własną publicznością nie stracił jeszcze punktów wygrywając wszystkie mecze z bilansem bramkowym 37-4. Mainz tymczasem dość niespodziewanie zajmuje wysokie 5 miejsce i tylko gorsza równicą bramkową ustępują Borussi M’gladbach. O ile jednak piłkarze z Moguncji przed własną publicznością spisują się bardzo dobrze o tyle mecze w delegacji już tak dobrze nie wyglądają zwłaszcza ostatnio. Mainz bowiem w 4 ostatnich meczach przegrało aż 3 razy i to w większości z drużynami z dolnej części tabeli. Dziś goście jeśli chcą wywieźć punkty z Monachium muszą raczej skupić się na defensywnie. Tak więc to oznacza oddanie inicjatywy Monachijczykom, którzy w grze pozycyjnej nie radzą sobie ostatnio najlepiej. Sytuacja kadrowa w Bayernie poprawia się z tygodnia na tydzień. Kontuzjowani są jeszcze: Badstuber, Boateng, Javi Martinez. Goście mają jednak jeszcze więcej absencji, bowiem do gry nie są zdolni: Bell, Bengtsson, Klement, Soto, Berggreen, Muto. Faworytem jest oczywiście Bayern, ale z racji tego, że w sobotę Bawarczycy grają z Dortmundem to nie liczę dziś na szybki mecz i grad goli. Myślę, że Bayern dziś skromnie wygra 1 lub 2 do zera. Typuję dla pewności under 2,5 bramki w meczu. Przewidywane składy: Bayern: Neuer - Lahm, Kimmich, Alaba, Juan Bernat - Xabi Alonso - Coman, T. Müller, M. Götze, F. Ribery - Lewandowski Mainz: Karius - Donati, Balogun, Bungert, Bussmann - Baumgartlinger, Latza - Clemens, Malli, Jairo - Cordoba