Zdecydowanym faworytem tej konfrontacji jest Sevilla, która po fatalnym początku sezonu w La Liga wróciła ostatnio na właściwe tory i już zajmuje w lidze 7 miejsce. Gospodarze w dwóch ostatnich meczach ligowych zdobyli komplet punktów. Sevilla przed własną publicznością ostatnio ma znakomity bilans gdyż wygrała 5 ostatnich meczów i to z dość wymagającymi rywalami. Goście tymczasem to dopiero 11 drużyna w drugiej lidze, która w ostatnim czasie nie notuje zbyt udanego okresu, gdyż w 5 ostatnich kolejkach tylko raz zdobyła komplet punktów. Sevilla już w pierwszym meczu będzie chciała sobie zapewnić awans do kolejnej rundy dlatego w dzisiejszym meczu musi wysoko pokonać drugoligowca. W obu drużynach za pewne zobaczymy kilku zmienników, co faworyzuje Seville, która ma dłuższą i wyrównaną ławkę rezerwowych. Sevilla powinna podtrzymać fantastyczną passę meczy przed własną publicznością gdzie ostatnio w polu zostawili pokonane takie drużyny jak: Valencia 1-0, Bilbao 2-0 czy w ostatnim domowym meczu Malaga 2-1. Myślę, że dziś nie powinni mieć problemów z Mirandes. Stawiam na wysokie zwycięstwo Sevilli.
W najciekawszej parze ćwierćfinałowej Pucharu Włoch Napoli przed własną publicznością podejmie Inter. Gospodarze to aktualny lider Serie A, który w 4 ostatnich meczach zdobył komplet punktów. Napoli jest jedyna drużyną w Serie A, która nie przegrała meczu przed własną publicznością. W 10 dotychczasowych meczach u siebie w tym sezonie w lidze Napoli tylko dwa razy traciło punkty u siebie po dwóch remisach. W ekipie gospodarzy w znakomitej formie jest ostatnio Higuain, który prowadzi w klasyfikacji najlepszych strzelców w lidze. Tymczasem Inter to obecnie 3 drużyna w tabeli, który po bardzo dobrym początku sezonu ostatnio złapał chyba lekką zadyszkę formy, gdyż w 5 ostatnich meczach ligowych wygrał tylko raz. Co ciekawe Inter w tym sezonie w meczach na wyjeździe tylko raz przegrał i było to właśnie spotkanie z Napoli na wyjeździe. Goście ostatnio formą nie imponują, co było choćby widać w dwóch ostatnich meczach ligowych, w których zdobyli tylko dwa punkty. Myślę, że Napoli podtrzyma zwycięską passę i pokona dziś słabo grający ostatnio Inter.
W ostatnim dzisiejszym meczu Barcelona przed własną publicznością podejmie Athletic Bilbao. Oczywiście zdecydowanym faworytem tego pojedynku są gospodarze, którzy zajmują drugie miejsce w tabeli z e stratą dwóch punktów do Atletico Madryt przy czym mają jeden mecz zaległy. Katalończycy w tym sezonie przed własną publicznością tylko raz stracili punkty remisując Z Deportivo La Coruna 2-2. Był to jednak ostatni mecz przed wylotem dla klubowe mistrzostwa Świata dlatego pewnie byli zdekoncentrowani. W ostatnich dwóch meczach u siebie Barcelona pewnie wygrała oba po 4-0. Athletic tymczasem to 8 drużyna w tabeli, która w dwóch ostatnich meczach zdobyła tylko 1 punkt. Baskowie na wyjazdach ostatnio przeplatają zwycięstwa z porażkami a ich bilans to 3-2-5 i bramki 11-14. Barcelona za poprzedni sezon ma z Bilbao rachunki do wyrównania, w Superpucharze Hiszpanii Baskowie u siebie wygrali aż 4-0 a w rewanżu Barcelona nie zdołała odrobić strat. Tyle tylko, że obecnie Barcelona prezentuje się bardzo dobrze a Baskowie grają w kratkę. Poza tym Barcelona zagra w optymalnym składzie a Bilbao będzie musiało radzić sobie bez zawieszonego Aduriza a także kontuzjowanych Gomeza i Garcii. Barcelona jest ostatnio bardzo skuteczna, ale czasem zdarzają się jej błędy w defensywie, które dziś mogą skończyć się bramkami. Nie mniej jednak siłą Barcelony jest ofensywa dlatego to ona powinna przypieczętować triumf w tym meczu. Stawiam jednak na sporą ilość bramek w tym meczu. Przewidywane składy: Barcelona (4-3-3): Bravo - Alba, Pique, Mascherano, Alves - Roberto, Busquets, Iniesta - Neymar, Suarez, Messi Athletic (4-2-3-1): Iraizoz - Balenziaga, Laporte, Etxeita, Boveda - Jose, Benat, Marcos, Eraso, Susaeta - Williams
Zdecydowanym faworytem tego pojedynku jest Real, który ostatnio prezentuje bardzo dobrą zwłaszcza w meczach przed własną publicznością. Królewscy bowiem w 3 ostatnich meczach w Madrycie zdobyli komplet punktów strzelając w tych spotkaniach łącznie aż 18 bramek. Na pierwszy rzut oka Gijon, który obecnie jest na 18 miejscu i w ostatnich 4 meczach zanotował same porażki powinien wyjechać z Madrytu z podobnym bagażem bramek jak Rayo. Nic bardziej mylnego, gdyż Gijon ma zupełni inny styl gry z rywalami z górnej półki dlatego nie spodziewam się raczej gradu bramek. Gijon ustawi się dziś ultradefensywnie nastawiając się na sporadyczne kontry, gdyż tylko tak może coś ugrać w Madrycie a raczej nie przegrać wielką różnicą bramek. Bukmacherzy prognozują wysoką wygraną Realu. Biorą jednak pod uwagę ostatni mecze Realu u siebie, gdzie drużyny poszły na nierówną wymianę ciosów z Królewskimi i to się dla nich źle skończyło. Gijon tak dziś nie zagra a Real będzie zmuszony do gry pozycyjnej co nigdy nie było mocną stroną Realu. Gospodarze zagrają dziś bez Ramosa, ale on akurat dziś był by najmniej potrzebny, gdyż Gijon nie będzie dziś często gościł pod polem karnym Królewskich. Goście na wyjazdach ostatnio mają fatalny bilans, gdyż przegrali 5 ostatnich spotkań, ale w żadnym nie stracili więcej niż 2 bramki. Real za pewne wygra ten mecz ale co najwyżej 3 lu 4 do zera. Typ na under 4,5 moim zdaniem bardzo zachęcający. Przewidywane składy: Real (1-4-2-3-1): Navas – Marcelo, Pepe, Varane, Carvajal – Modrić, Kroos – Cristiano Ronaldo, Isco, Bale - Benzema Gijon (1-4-2-3-1): Pichu Cuellar – Lopez Blanco, Mere, Hernandez, Lora – Mascarell, Cases – Menendez, Halilović, Carmona - Sanabria
W ostatnim dzisiejszym meczu Juventus powalczy o fotel wice lidera po wpadkach Fiorentiny i Interu w tej kolejce. Po bardzo słabym początku sezonie Juventus znacznie podkręcił tempo i wygrał aż 9 ostatnich meczów ligowych. W delegacji Stara Dama ma na koncie 4 zwycięstwa z rzędu z:Empoli 3-1, Palermo 3-0, Lazio 2-0 oraz z Carpi 3-2 w ostatnim wyjazdowym meczu. Jak widać Juventus na wyjazdach jest w tym sezonie bardzo skuteczny. Sampdoria tymczasem to dopiero 13 drużyna w tabeli, która w dwóch ostatnich meczach zdobyła komplet punktów pokonując Palermo 2-0 przed własną publicznością oraz zwyciężając na „wyjeździe” z Genuą 3-2. Gospodarze ostatnio również są w dobrej formie strzeleckiej, co choćby widać w statystykach, bowiem przed własną publicznością Sampdoria strzeliła już 18 bramek w 9 meczach, czyli tyle co czołówka i więcej co ciekawe niż Juventus w delegacji. Obie ekipy grają w tym sezonie bardzo ofensywnie dlatego liczę dziś na sporą ilość bramek. Co prawda w ekipie z Turynu nie zagra dziś Mandzukić, ale Dybała i Morata powinni stanąć na wysokości zadania. Gospodarze powinni tez coś dziś dołożyć dlatego over 2,5 jak dla mnie dość pewny. Przewidywane składy: Sampdoria: Viviano - Cassani, Moisander, Zukanovic, Regini - Soriano, Fernando, Barreto - Carbonero, Cassano, Eder Juventus: Buffon - Rugani, Bonucci, Chiellini - Lichtsteiner, Khedira, Hernanes, Pogba, Alex Sandro - Morata, Dybala
Inter to aktualny lider tabeli, który ma jednak tylko 1 punkt przewagi nad Napoli i Fiorentiną oraz 3 nad Juventusem. Wczoraj swój mecz przegrała Fiorentina dlatego gospodarze maja dziś szansę odskoczyć jednemu rywalowi. Gospodarze dziś będą się chcieli zrehabilitować za ostatnią porażkę przed własną publicznością z Lazio i sięgnąć po komplet punktów co zapewni im tytuł mistrza jesieni. Sassuolo niespodziewanie w tym sezonie zajmuje wysokie 7 miejsce w tabeli ze stratą już 11 oczek do lidera. Co ciekawe goście są niepokonani już od 4 kolejek. Trzeba jednak przyznać, że w tym czasie Sassuolo nie miało zbyt wymagających przeciwników, gdyż mierzyło się z takimi rywalami jak Sampdoria, Verona czy Frosinione z którymi tylko zremisowali 2-2 przed własną publicznością w ostatniej kolejce. Dziś Inter postawi znacznie trudniejsze warunki i za pewne przerwie dobrą passę gości. Gospodarze w dzisiejszym meczu będą musieli radzić sobie bez Guarina, który leczy kontuzje. Goście natomiast zagrają dziś bez: Pellegriniego, Terranovy oraz Floccari’ego. Większość argumentów mają po swojej stronie gospodarze. Co prawda w ostatnim meczu ligowym między tymi drużynami góra byli goście, którzy przed własną publicznością wygrali 3-1. W ostatnim jednak meczu w Mediolanie Inter pewnie wygrał aż 7-0. Dziś gospodarze są faworytami, ale zwycięstwo pewnie będzie mniej okazałe. Przewidywane składy: Inter: Handanovic - D'Ambrosio, Miranda, Murillo, Nagatomo - Biabiany, Brozovic, Medel, Perisic - Icardi, Ljajic Sassuolo: Consigli - Vrsaljko, Cannavaro, Acerbi, Peluso - Missiroli, Magnanelli, Duncan - Berardi, Defrel, Sansone
W debiucie trenera Zidana z pierwszą drużyną Królewskich gospodarzy czeka trudne wyzwanie, bowiem zagrają z niebezpieczną La Coruną, z którą nie tak dawno Barcelona tylko zremisowała przed własną publicznością 2-2. Po dzisiejszym pewnym zwycięstwie Barcelony z Granadą Real musi dziś sięgnąć po komplet punktów, gdyż Katalończycy mają po tym meczu 5 punktów przewagi i dodatkowo zaległe spotkanie. Królewscy którzy przed własną publicznością mają w tym sezonie bilans 7-1-1 zagrają w tym spotkaniu w najsilniejszym zestawieniu. Zabraknie jedynie Kovaćica, który pauzuje za czerwona kartkę z meczu z Valencią. Goście to obecnie 7 drużyna w tabeli, która w ostatniej kolejce co prawda przegrała z Villarrealem przed własną publicznością 2-1, ale była to ich pierwsza porażka od 4 kolejek. Co ciekawe La Coruna w tym sezonie na wyjeździe przegrała tylko 1 spotkanie. W 4 ostatnich meczach w delegacji La Coruna nie zaznała porażki. Goście lubią grać z drużynami nastawionymi ofensywnie o czym choćby świadczy zremisowany mecz z Barcelona 2-2. Real o ile o siłę ofensywna nie musi się martwić o tyle w grze defensywnej zawodzi o czym świadczy 5 straconych bramek w 3 ostatnich meczach ligowych. Nie mniej jednak Królewscy wszystko nadrabiają atakiem. Liczę więc na szybka grę i grad goli. Przewidywane składy: Real (4-3-3): Navas – Marcelo, Varane, Ramos, Danilo – Rodriguez, Kroos, Modrić – Ronaldo, Benzema, Bale Deportivo (4-2-3-1): Lux – Navarro, Arribas, Sidnei, Laure – Mosquera, Berangtinos, Luisinho, Fajr, Juanfran - Perez
Zdecydowanym faworytem tego pojedynku jest Barcelona, która obecnie zajmuje 2 miejsce w tabeli ze stratą dwóch punktów do Atletico Madryt, tyle tylko, że ma jeden mecz zaległy. Katalończycy przed własną publicznością w tym sezonie tylko raz stracili punkty remisując dość pechowo z La Coruną 2-2. Granada tymczasem to 17 drużyna w tabeli, która w ostatniej kolejce niespodziewanie pokonała przed własną publicznością Sevillę 2-1. Co ciekawe goście lepiej spisują się w tym sezonie w meczach wyjazdowych niż przed własną publicznością, bowiem w delegacji Granada zdobyła 9 punktów z 17 jakie ma na koncie. Goście dysponują jedną z najgorszych defensyw w lidze. Jedynie tylko Rayo Vallecano straciło więcej bramek w tym sezonie niż Granada, która traci niemal dwie bramki w każdym meczu ligowym. Dziś dla gości może to okazać się zgubne bowiem, Barcelona wygląda już dużo lepiej niż jeszcze przed miesiącem. Messi wraca do wielkiej formy, do składu wskoczyli Arda Turan i Alexis Vidal, Luis Suarez z meczu na mecz poprawia swoją skuteczność a Neymar w każdym meczu popisuje się genialnymi zagraniami. Zdecydowanym faworytem jest więc Barcelona, która w konfrontacja z jedną z najsłabszych linii defensywnych w lidze bez problemu powinna wysoko wygrać ten pojedynek. Przewidywane składy: Barcelona (1-4-3-3): Bravo – Alba, Mascherano, Pique, Alves – Iniesta, Busquets, Arda Turan – Neymar, Messi, Suarez Granada (1-3-4-1-2): Fernandez – Doria, Mainz, Lomban – Mendez, Krhin, Ruben Perez, Foulquier – Rochina – Penaranda, Success
Zdecydowanym faworytem tego pojedynku są gospodarze, którzy prowadzą w lidze z niemal dwudziestopunktową przewagą nad drugim w tabeli Monaco. PSG jako jedyna drużyna w lidze francuskiej nie przegrała meczu w tym sezonie a punkty tracili tylko 3 razy. Przed własną publicznością Paryżanie mają bilans 7-1-0 i bramki 27-6. Bastia tymczasem to dopiero 16 drużyna w tabeli, która ostatnio jednak gra bardzo dobrze notując tylko jedną porażkę w 5 meczach. Bastia na wyjazdach w tym sezonie gra jednak bardzo słabo, gdyż w 9 dotychczasowych spotkaniach w delegacji zdobyła tylko 4 punkty dzięki 4 remisom. PSG w tym meczu zagra w najsilniejszym zestawianiu dlatego Bastia nie będzie w tym meczu miała zbyt wielu argumentów. PSG jest bezsprzecznie najsilniejszą drużyną w Ligue 1, która teraz będzie chciała zbudować sobie jak największą przewagę, aby skupić się w lutym na Lidze Mistrzów. Stawiam więc na wysokie zwycięstwo PSG.
Kilka dni temu obie jedenastki spotkały się w meczu ligowym i wówczas niespodziewanie Espanyol u siebie wywalczył bezbramkowy remis, choć Barcelona miała w tym meczu ogromna przewagę o czym świadczą statystyki z tego spotkania. Remis w tamtym spotkaniu pozbawił Barceloną pozycji lidera w La Liga. Gospodarze dziś będą głodni rewanżu za spotkanie sprzed kilku dni. Luis Enrique awizował na to spotkanie najsilniejszą jedenastkę jaką obecnie ma do dyspozycji łącznie z zawodnikami zakupionymi latem, czyli Ardą Turanem oraz Alexisem Vidalem, którzy przez kilka miesięcy nie mogli grać z powodów pozasportowych. Dziś będą solidnym wzmocnieniem Barcelony. Espanyol w La Liga w ostatnim czasie na wyjazdach gra fatalnie, gdyż zaliczył serię 5 porażek z rzędu i nic nie wskazuje aby się miał dziś przełamać. Nie mniej jednak zdecydowanym faworytem tego straci jest Barcelona, która już dziś będzie chciała zapewnić sobie awans do kolejnej fazy dlatego dziś musi wygrać sporą ilością bramek. Ostatnio obie ekipy co prawda nie zachwyciły swoją skutecznością, ale na Camp Nou ten mecz będzie miał zupełnie inny przebieg dlatego stawiam na spora ilość bramek. Myślę, że spokojnie nawet sama Barcelona może pokryć proponowaną przeze mnie linię.