Obaj trenerzy przed czwartkowym spotkaniem mają jeden cel - wygrać pierwsze derby El Clásico nowego sezonu. Alex Song po transferze z Arsenalu ma szansę debiutu od razu w starciu przeciwko Barcelonie w pierwszym meczu o Superpuchar Hiszpanii. Alexis Sanchez, Andres Iniesta i Gerard Pique naciskają na pierwszy skład, podczas gdy David Villa może ponownie zasiąść na ławce rezerwowych, pomimo debiutu w niedzielnym meczu przeciwko Realowi Sociedad po ośmiomiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją. Thiago Alcantara nadal leczy kontuzję kości piszczelowej i pozostaje jedynym zawodnikiem w składzie Barcelony, który nie może wystąpić w tym spotkaniu. Obrońca Realu Madryt Pepe może nie wystąpić w spotkaniu na Camp Nou, po tym jak w spotkaniu z Valencią zderzył się ze swoim kolegą z drużyny Ikerem Casillasem. Kontuzja jednak nie wydaje się być groźna. Portugalczyka na środku obrony może zastąpić Raul Albiol. Na występ w wyjściowej jedenastce liczą również Marcelo, Sami Khedira i Karim Benzema. Blaugrana przegrała tylko raz w ostatnich ośmiu spotkaniach z Realem we wszystkich rozgrywkach. Cztery razy wygrywali gracze Barcelony, a trzy razy padał wynik remisowy. Barcelona w Superpucharze Hiszpanii wygrywała ostatnio trzy razy - w 2011 roku z Realem Madryt, 2010 z Sevillą oraz w 2009 z Athletic Bilbao. Lionel Messi strzelił 13 bramek w ostatnich 19 meczach El Clasico - tylko Cesar Rodriguez strzelił dla Barcelony więcej (14) bramek Realowi Madryt. Cristiano Ronaldo strzelił 6 bramek w 16 spotkaniach przeciwko Barcelonie, wliczając to mecze rozegrane w barwach Manchesteru United.
Porto od dluzszego czasu jest na fali, zdecydownaie najlepsza druzyna w Portugali, lepsza od Benfiki, co wskazuja ostatnie wyniki zarówno w lidze i pucharach. Stała, równa forma zdecydowanie stawia Porto w roli faworyta z Nacional, który gra w kratkę. Równiez zkład porto jest zdecydowanie lepszy od Naciona. Przypuszczam, ze goście tanio skóry nie oddaja, jednak na niespodzianke nie ma co liczy, Typuje 3:0 dla Porto..... Stabilny sklad i stabilna forma to ayut mistrza Portugalii i niec nie wszkazuje zby to sie zmienilo w najblizszym czasie. Porto rowniez w tym roku jest zdecydowanym, faworytem rozgrywek ligi portuglaskiej i lczy na wysokiemiejsce w pucharze europejskim. Czas to pokaze, polo co Porto jest nieosiagalnr we wlasnym kraju i wygrywa wszystko po drodze. Z pewnoscia nie przeszkodzi im w tym Nacional z ktorym przyjdzie sie spotkac już w najbliższy weekend. Myślę, że niespodzianka w postaci remisu lub wygrania przez Nacuional jest mało prawdopodobna.
Dziś Lech Poznań na własnym stadionie podejmować będzie druzynę Korony Kielce ktora nadspodziewanie dobrze sobie radzi w lidze. W zeszłym sezonie jak pamiętamy gości bronili się przed spadkiem, a teraz czołówka tabeli. Ja jednak pragnę ostudzić zapał gości w tym meczu, bo Lech wreszcie musi zaczać grać dobrze i piąć saię na miejsce w tabeli na które niewątpliwie zasługuje. Sezon dopiero się rozkręca, a w czołówce będą drużyny, które z pewnością bardziej będą się liczyć o najwyższe lokaty niż goście. w tym uwazam bedzie. Lechici mają bardzo przyzwoity skład i dobrego, choc u nas nie docenianego trenera. W dodatku ma silnego sprzymierzeńca jakim jest własny stadion i wspaniale dopingujacy i ilczni kibice. Stad nie daje szans ambitnej Koronie w Poznaniu i przewiduję dośc wysoki wynik 3:0 oraz awans Lecha w tabeli. Uwazam ze to będzie zwrot Lecha w walce o tytuł mistrza Polski
Eliminacje do mistrzostw świata w strefie południowoamerykańskiej piłkarze Argentyny rozpoczną od spotkania z Chile. Walka o pierwsze punkty zapowiada się bardzo interesująco. W rywalizacji o awans do poprzedniego mundialu Albiceleste wygrali z Chile u siebie 2:0 po bramkach Riquelme, ale na wyjeździe przegrali 0:1. Reprezentacja trenera Borghiego poczyniła w ostatnich kilkunastu miesiącach spore postępy i chętnie powtórzy dobry wynik, tym razem na boisku przeciwnika. Kibice jednak mają pewne obawy związane z formą swoich piłkarzy. Alexis Sanchez i spółka w ostatnich potyczkach towarzyskich zremisowali 1:1 z Francją, ulegli 2:3 Hiszpanii i nie poradzili sobie z Meksykiem. W sumie od czterech spotkań nie udało im się zachować czystego konta. Argentyna jednak też nie prezentuje się wybitnie, bo ostatnio zremisowała i uległa Brazylii w dwóch meczach towarzyskich, nie potrafiąc nawet zdobyć gola. Teraz jednak zagra w pełnym składzie z Messim i będącym w wysokiej formie Higuainem w ataku. Patrząc na liczbę gwiazd i ofensywne taktyki preferowane przez obu trenerów stawiamy więc na wysoki wynik. Prawdopodobnie na murawę wybiegnie w sumie tylko sześciu obrońców, co powinno zaowocować efektownym widowiskiem.
Standard w tym sezonie gra stabilnie i ma zdecydowanie silniejszy zespół. Przede wszystkim unika wpadek jak to było w poprzednim sezonie. Lierse zapewne postawi na defensywę, ale sila druzyny i jej cele to utrzymanie w lidze. Zdecydowanie stawiam na zwycięstwo Standard... Przewaga Standardu zapewne w tym meczu bedzie duza i również sytuacji do pokonania bramkarza Lierse. Nie sądze aby przy dobrej obronie Stanardu Lierse zdobyło bramkę. A Standard z wielu sytuacji przynajmniej dwie wykorzysta. Zrestą pozaycja w tabeli obu druzyn jest taka, ze trudno postawic na gości, którzy w rozgrywkach niczym szczególnym nie imponuj. Ponadto za gospodarzami przemawia staż i historia występów w lidze belgijskie i w rozgrywkach europejskich. To moim zdaniem bedzie starcie solidnej druzyny ze średniakiem , a być mozę słabeuszem. Zdecydownaie więc stawiam na gospodarzy i obstawiam wynik 2:0