Dzisiaj ostatnie mecze fazy eliminacyjnej do Mistrzostw Europy 2012. W grupie D sprawa awansu rozstrzygnie się między reprezentacjami Francji oraz Bośni i Hercegowiny. W innym meczu tej grupy spotkają się ekipy Albanii oraz Rumunii. Obie drużyny szans na awans już nie mają, jednak mecz zapowiada się niezwykle ciekawie. Piłkarze Rumunii zwycięstwem w dzisiejszym spotkaniu będą starali się poprawić humory kibiców zawiedzionych nieudanymi eliminacjami. Rumunia bardzo słabo rozpoczęła kwalifikacje. W Pierwszych 4 meczach zdobyła zaledwie 2 punkty. Następnie zespół w kolejnych 5 spotkaniach zdobył 11 punktów. W piątek Rumunia zremisowała 2:2 z Białorusią a wcześniej odnotowała bezbramkowy remis z Francją. Do kadry wrócił niezawodny napastnik Adrian Mutu. Zespół jak do tej pory zdobył 12 bramek, tracąc ich 8. Albania natomiast strzeliła tylko 6 goli, a straciła 13. W grupie wyprzedza tylko Luksemburg. Ich ostatnie cztery spotkania to porażki. W ostatnim meczu grupowym Albania została rozbita 0:3 przez Francję, wcześniej przegrała 1:2 z Luksemburgiem. W dzisiejszym meczu uważam, że gospodarze poniosą kolejną porażkę, a Mutu z kolegami z reprezentacji udowodnią, że gdyby nie fatalny początek eliminacji to Rumunia liczyła by się w walce jeśli nie o bezpośredni awans to przynajmniej o miejsce promujące grą w barażach.