Lyon przyleciał na Cypr z jednobramkową zaliczką z meczu na własnym obiekcie, do tej pory boisku w Nikozji było bardzo wyraźnym atutem w wygrywaniu meczy przez Apoel ze względu na wysoką temperaturę i niską wilgotność na Cyprze, bo mało kto potrafi grać w takich warunkach bez odpowiedniego przygotowania, ale przecież jest zima i natura wytrąciła Apoelowi najsilniejszego asa z rękawa, przy pogodzie jaka zapowiadana jest na dzisiejszy wieczór(+13 stopni, bez deszczu , wilgotność 93%) obydwie drużyny mają równe szanse. Apoel jest zaskoczeniem dla wszystkich w obecnych rozgrywkach, ale jest pytanie czy będzie potrafił wykorzystać ostatnie zdarzające się w obronie błędy Lyonu? Lyon po świetnym meczu zremisował z PSG 4:4 oraz przegrał 2:0 z Nancy głównie po błędach obrońców, oczywistym jest że Liga Mistrzów niesie dodatkową motywację i można się spodziewać że popracowali nad błędami. Zdecydowanym problemem Lyonu jest skuteczność w ofensywie jeśli chodzi o mecze wyjazdowe, bo o ile potrafią stwarzać sobie sytuacje to nie potrafią ich wykorzystywać, dlatego nie spodziewałbym się tutaj wygranej Lyonu, ale historia pokazuje że w 14 na 16 przypadków kiedy wygrywali spotkanie dwumeczu u siebie to awansowali więc jeśli wierzyć historii to albo spotkanie zakończy się remisem albo wynikiem 1:0 dla Apoelu i wszystko rozstrzygnie się w dogrywce. Sędzią tego spotkania będzie Alberto Undiano Mallenco, jest to dobry sędzia , nie popełnia wielu błędów, nie przypominam sobie karnych z kapelusza z jego udziałem ani faworyzowania drużyn dlatego myślę że Lyon zagra tu na remis bo Apoel i tak osiągnął już historyczny sukces zachodząc tak daleko i wcale nie będzie dla nich wstydem pożegnać się z tak elitarnymi rozgrywkami na własnym stadionie.
Bardzo dobry start Juventusu w tym sezonie i chwilowe prowadzenie w Serie A pokazuję że piłkarze z Turynu są bardzo mocni w tym sezonie ale wydaje mi się że stanęli przed tym samym problemem co piłkarze Realu Madryt w pierwszym roku pracy z Jose Mourinho czyli z rytmem meczą, piłkarzom którzy długo grali tak na prawdę tylko mecze ligowe ciężko jest złapać rytm gry co 3-4 dni , to męczy fizycznie oraz psychicznie , mało czasu zostaje na treningi, przećwiczenie nowych zagrań itp. i widać wyraźnie że gracze Juventusu nie wprowadzają nic nowego do swojej gry , można powiedzieć że ich taktyka nie jako została już rozpracowana przez trenerów Serie A i wynikiem tego są ostatnie 2 ligowe remisy. W tym spotkaniu z sukcesem można zagrać under 2,5 bo ani Bologna ani Juventus w tym sezonie nie strzelają ani nie tracą jakoś zbyt dużo bramek, i na 25 spotkań z udziałem tych drużyn 68% wyników to under 2,5. Ale myślę że można pokusić się o wytypowanie remisu w tym spotkaniu, bo o ile Juventus na wyjeździe w tym sezonie jeszcze nie przegrał to na 12 spotkań aż 7 razy remisowali , wygrywając 5 razy, co do Bolognii u siebie, 5 zwycięstw , 2 remisy i 6 porażek , ale w ostatnich meczach prezentują się zdecydowanie lepiej i sukcesywnie oddalają się od strefy spadkowej w której jeszcze nie tak dawno temu się znajdowali. Niejako za remisem przemawia też Head to Head obydwu drużyn( 2 zwycięstwa Juventusu 2:1-z czego jedno po dogrywce w Coppa Italia, 2 remisy 0:0 i 1:1 oraz wygrana Bolognii 2:0) z czego najważniejszym jak dla mnie wyznacznikiem jest to że drużyny strzeliły sobie w ostatnich 5 meczach po 5 bramek. Co do wygranej Bolognii- szczerze wątpię, nie wygrali na własnym boisku z piłkarzami Starej Damy od 1998 roku a od tego czasu 7 krotnie wygrywał Juventus i 3 razy padł remis więc myślę że maksimum jakie mogą osiągnąć w tym spotkaniu to kolejny remis.
W ostatnim spotkaniu padł remis dzięki czemu mecz pomiędzy Birmingham i Chelsea zostanie dziś powtórzony. Tu już raczej remisu nie będzie ale na pewno Birmingham tego spotkania nie odpuści i zagra ofensywnie na swoim terenie. Obydwie drużyny prezentują słabą formę w ostatnich meczach i tracą sporo bramek , ale i obydwie drużyny mają dobre argumenty w ataku. Na swoim boisku ostatnie 2 spotkania Birmingham rozegrało przeciętnie tracąc punkty w Championship, Chelsea natomiast wygrała z Boltonem 3:0 ale później przegrała z WBA na wyjeździe 1:0. Co do samego spotkania na Stanford Bridge to Chelsea miała wyraźną przewagę której nie potrafiła wykorzystać stąd ten powtórzony mecz. Piłkarzy Andre Villasa Boasa stać na wygranie tego meczu nawet 5:0 o ile napastnicy nie będą zawodzić pod bramką przeciwnika, bo strzelanie bramek jest ostatnio sporym wyzwaniem dla Chelsea nawet pomimo wielkich nazwisk. Mam nadzieję że The Blues popracowali nad skutecznością , jeśli tak to o over 2,5 można być spokojnym niezależnie od składu jaki pojawi się na boisku.
Ciekawie zapowiada się to spotkanie, Zenit do Lizbony przyjeżdża z marną zaliczką jednej bramki po wygranej 3:2 u siebie i Benfice wystarczy wygrana jedną bramką. Widać było w meczu z Porto że Benfica trochę go odpuściła , może nie grali najgorzej ale oszczędzali się przede wszystkim kondycyjnie, więc siłowo powinni prezentować się całkiem dobrze. W meczu nie wystąpi pauzujący za kartki Aimar i Garay który w meczu z Porto doznał kontuzji. To poważne osłabienia w środku pola Benfici ale w Zenicie zabraknie na pewno Danny'ego i Bucharowa, więc też Zenit traci na tym w środku pola. Co do widowiska jakie nas czeka obawiam się tylko tego że Zenit będzie próbował grać tak jak ostatnio Sporting Gijon z Barceloną , czyli bronić się całe 90 minut, ale to się jeszcze okaże. We wspaniałej formie jest Oscar Cardozo które w piątkowym meczu z Porto trafił do siatki dwukrotnie i z całą pewnością na nim będzie opierała się gra ofensywna. Uważam że Benfica na własnym stadionie ma lepsze piłkarsko argumenty od Zenitu , może nie na tyle żeby zagrać over 2,5 ale na pewno żeby wygrać to spotkanie 2:0.
Patrząc w ligową tabelę trzeba przyznać że Marsylia wybrała drogę pod górkę na koniec rozgrywek do zajęcia korzystnego miejsca w lidze. W zaległym spotkaniu 23 kolejki zmierzy się z Evian Thonon Gaillard, który na swoim boisku radzi sobie nie najgorzej ale jak pokazują statystyki jest to drużyna do ogrania ale na pewno będzie to trudne bez najlepszego strzelca w drużynie Loica Remy'iego. Marsylia musi wygrać to spotkanie jeśli marzy zajęciu na koniec sezonu miejsca premiującego do gry w lidze mistrzów, bo po tym meczu zostanie jej jeszcze tylko 12 spotkań do końca , a tracą do Lille aż 8 punktów więc jest co odrabiać tym bardziej że nie jest to słaba drużyna, i nie będzie łatwo ich dogonić jeśli w ogóle Marsylii to się uda. Jeśli Marsylia wygra to na pewno nie do 0. W ostatnich 4 spotkaniach Evian strzela przynajmniej 2 bramki i 2 ostatnie wygrał po 2:0 w tym to na wyjeździe z St. Etienne, poprawili znacznie grę w obronie i w ataku są dość skuteczni więc nie ma co zbyt faworyzować Marsylii bo ma spore braki kadrowe na to spotkanie a jeszcze za tydzień rewanż z Interem więc natężenie meczowe strasznie męczące a kadra wąska dlatego ciężko jest jednoznacznie wskazać faworyta. Według mnie wygra Evian a mecz zakończy się wynikiem 2:1.
Na zakończenie 26 kolejki La Liga zmierzy się 6 z 12 drużyną w tabeli. przepaści punktowej między tymi drużynami nie ma bo Levante ma tych punktów 35 a Betis 30 więc teoretycznie na zakończenie sezonu Betis może znajdować się w lidze jeszcze nawet przed Levante ale skupmy się na tym spotkaniu. Spotkanie w Sevilli wygrało Levante 1:0 ale w tej rundzie w drużynie z Valencii coś się zacięło i pomimo świetnego początku sezonu trzeba przyznać wprost że strasznie kaleczą. Może ostatnia wygrana z Espanyolem da im trochę wiary w siebie i szansę na zajęcie korzystnego miejsca w lidze, w przypadku dzisiejszej wygranej wskoczyliby na 4 miejsce w tabeli premiowane awansem to do kwalifikacji ligi mistrzów, wyprzedzając drużynę z Bilbao. Betis na wyjeździe radzi sobie przeciętnie , 4 zwycięstwa i 8 porażek, żadnego remisu i w tym wypadku też nie ma się go co spodziewać, zastanawiałem się nad overem 2,5 dla tego meczu ale wyniki jakie padały między tymi drużynami w ostatnich latach jakoś na to wyraźnie nie wskazują. Według mnie zdecydowanie najlepszym piłkarzem w drużynie Levante jest Arouna Kone który w drużynie z Levante przeżywa pewnego rodzaju odrodzenie, i jakąś indywidualną akcją może przesądzić wynik tego spotkania. W drużynie Betisu wyróżnia się Benat, ale on potrzebuje raczej stojącej piłki z rzutu wolnego żeby strzelić bramkę więc myślę że gracze Levante nie będą ryzykować głupich fauli w okolicy pola karnego. Jeśli piłkarze Levante przypomną sobie jak się gra w piłkę a mam na myśli ich początek sezonu to powinni to spotkanie wygrać myślę że ze 2:0.
W dzisiejszym spotkaniu Ligue 2 o godzinie 20.30 Nantes będzie podejmować Le Havre. Drużyna gospodarzy na własnym boisku spisuje się bardzo dobrze i na 12 spotkań zanotowała 8 zwycięstw 2 remisy i 2 porażki , i ciągle zachowuje szansę na awans do Ligue 1 a dzisiejsze zwycięstwo z pewnością by ich do tego przybliżyło. Drużyna gości w meczach wyjazdowych nie powala ale nie radzi sobie najgorzej : 3 zwycięstwa , 3 remisy oraz 6 porażek, w tym elemencie Nantes w tym sezonie radzi sobie znacznie gorzej ale bardzo dużym atutem jest gra na własnym boisku dzisiejszych gospodarzy. W ostatnich 5 meczach wyjazdowych drużynie Le Havre udało zgromadzić się jedynie 2 punkty więc widać wyraźny spadek formy gości. Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami skończyło się remisem 1:1 ale widać lekkość gry drużyny Nantes z Le Havre bo 3 wcześniejsze spotkania wygrali z czego jedno bardzo wyraźnie. W tym spotkaniu raczej nie padnie dużo bramek i mecz zakończy się wynikiem 1:0 dla Nantes.
Nie ma co ukrywać że w tym spotkaniu ciężko wskazać wyraźnego faworyta mimo że ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami w Stambule skończyło się wynikiem 2:1 dla Galatasaray. W tabeli obydwie drużyny dzieli dwudziestopunktowa przepaść ale statystyki pokazują że na boisku Galatasaray nie miało w ostatnich 5 spotkaniach łatwo z drużyną Sivassporu i jeśli brać pod uwagę całą historię spotkań pomiędzy tymi drużynami to tylko raz gościom udało się wygrać na terenie Sivassporu, a zazwyczaj spotkania między tymi drużynami w Sivas kończyły się remisem. Za remisem przemawia też gra drużyny Sivassporu na własnym stadionie na 14 spotkań było to aż 6 remisów z czego większość z tymi lepszymi drużynami Super Ligi jak na przykład ostatni remis z Besiktasem 1:1. Galatasaray jest najlepiej grającą na wyjazdach drużyną w lidze tureckiej ale na 14 spotkań 4 remisowali więc rozpatrywanie tego spotkania pod kątem remisu wcale nie jest błędem. Na pewno będzie to ważne spotkanie dla Kamila Grosickiego, który w zeszłym roku przychodził do drużyny broniącej się przed spadkiem a w tym sezonie walczą o udział w europejskich pucharach, a powszechnie wiadome jest poważne zainteresowanie Kamilem przez działacze klubu ze Stambułu, na pewno dobry mecz przybliżyłby go do transferu. Nie mniej jednak zmierzą się dzisiaj ze sobą bardzo dobre drużyny, i mimo że raczej nikt w Sivas nie chciałby 3 remisu z rzędu na własnym obiekcie to uważam że w obecnej formie jest to maksimum jakie może osiągnąć Sivasspor w tym spotkaniu. Warunki atmosferyczne też przemawiają za remisem , na 19 zapowiadane jest -9 stopni i wysokie ciśnienie , ciężko gra się w takich warunkach więc festiwalu strzeleckiego nie ma się co spodziewać i uważam że maksymalny wyniki do 1:0 dla którejś z drużyn. W drużynie Sivassporu za kartki pauzują Akca i Erdal czyli dwóch obrońców więc ciężko powiedzieć jak dziś będą spisywać się w obronie ale w tym sezonie drużyna z Sivas przyzwyczaiła kibiców że bardzo dużo bramek strzela ale i traci(bilans 50 do 44) więc myślę o remisie 1:1 bądź maksymalnie 2:2.
Szczerze mówią jestem lekko w szoku że kurs na over 2,5 jest niższy niż na over 1, ale to bardzo dobra okazja żeby małym ryzykiem wyjść trochę do przodu. Patrząc w statystyki jestem pod wrażeniem tego że ostatnie 2 spotkania pomiędzy tymi drużynami to remisy 0 do 0, ale należy pamiętać że były to spotkania na boisku Atalanty a przeglądając całą historię meczy między tymi drużynami Udinese na swoim stadionie tylko raz nie strzeliło żadnej bramki Atlancie a tylko dwukrotnie jedną bramkę, w reszcie spotkań zawsze przynajmniej 2 strzelali. Obydwie drużyny 2 ostatnie ligowe spotkania zagrały na dobry poziomie a szczególnie Atalanta ogrywając na własnym boisku Romę aż 4 do 1, choć z pewnością dzisiaj już tak łatwo im nie pójdzie , Udinese jest przecież najlepiej grającą drużyną na własnym boisku w Serie A w tym sezonie na 13 spotkań 10 wygranych, 2 remisy i jedna porażka i to z Milanem więc nie ma się czego wstydzić. Zagranie over 1 patrząc na to jakich obydwie drużyny mają strzelców jest według mnie prawie pewnym zdarzeniem , ze strony Udinese Antonio di Natale z 18 bramkami na koncie , a po stronie Atalanty świetnie strzelający w tym sezonie Denis z 15 trafieniami. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 15.00 i serdecznie polecam ten typ.
Piłkarze Śląska Wrocław wyraźnie nie mają szczęścia do graczy z Łodzi, na 3 spotkania a dwukrotnie przegrali(5 do 2 i 2 do 1) i raz był remis(2:2). Ogólnie gracze Śląska są bez formy w tej rundzie , jak do tej pory remis 1:1 z Ruchem u siebie choć i tak trzeba przyznać że szczęśliwy bo bramka dla Śląska padła ze spalonego i ostre lanie na własnym boisku od Legii, jeśli Orest Lenczyk czegoś nie wymyśli to na pewno udziałowcy Śląska nie będą czekać zbyt długo ze zwolnieniem go, także dzisiaj będzie chyba jego ostatni sprawdzian, jeśli nie wygra może stracić pracę. Co do Widzewa , zaskakują porażka z Podbeskidziem u siebie i jeszcze bardziej zaskakująca wygrana z Polonią Warszawa na wyjeździe, ciężko tu przewidzieć ich formę ale historia pokazuje że w meczach ze Śląskiem Wrocław wkładają wiele zaangażowania Łodzianie i pada dużo bramek dlatego over 2,5 na ten mecz jest jak najbardziej słuszny.