W 20 kolejce polskiej T-Mobile Ekstraklasy w Warszawie Legia podejmie Jagiellonię. Faworytem jest oczywiście mistrz Polski i aktualnie najlepsza drużyna w kraju, czyli Legia. Było to doskonale widać w rundzie jesiennej kiedy Legia rozbiła Jagę w Białymstoku 3:0. W poprzednim sezonie Legia wygrała w Białymstoku 3:2, ale w Warszawie za zamieszki na trybunach PZPN ukarało ich walkowerem. Legia z 38 punktami jest liderem i ma 3 oczka przewagi nad Śląskiem. W środku tygodnia w ćwierćfinale Pucharu Polski właśnie we Wrocławiu Legia zmierzyła się ze Śląskiem i padł remis 1:1, który w rewanżu większe szanse daje drużynie Berga. Legia świetnie spisuje się na własnym terenie, gdzie dotychczas w lidze zaliczyła 6 zwycięstw, 2 remisy i 1 porażkę. Przed własną publicznością nie przegrali już od 14 kolejek, notując w tym czasie 11 zwycięstw i 3 remisy. W ostatnich 5 spotkaniach rundy jesiennej Legia zaliczyła 3 zwycięstwa i 2 porażki, wygrywając 4:0 z Górnikiem, 2:0 z Cracovią i 3:0 z GKS-em Bełchatów, a przegrywając 1:3 z Górnikiem Łęczną i 1:2 z Pogonią. Jaga ma 32 punkty na koncie i plasuje się na 5 lokacie, ale pod koniec rundy jesiennej piłkarze Probierza mieli trudności z utrzymaniem dobrej formy. Na zakończenie rundy jesiennej Jaga wygrała 1:0 z Górnikiem Zabrze, ale wcześniej zremisowała po 1:1 z Cracovią i Lechią oraz 0:0 z Zawiszą oraz przegrała 2:5 z Ruchem i 0:1 z Bełchatowem. Trzeba pamiętać, że Jaga to nieprzewidywalna drużyna, która potrafi wygrać i przegrać z każdym. W tym sezonie dobrze spisują się na wyjazdach, gdzie zdobyli aż 15 punktów, choć ostatnie 3 mecze na obcym terenie to porażka i 2 remisy. Legia pod każdym względem przewyższa drużynę Jagiellonii. Do tego gospodarze świetnie spisują się własnym terenie i w swoich szeregach posiadają piłkarzy, którzy są w stanie jednym zagraniem zmienić losy meczu. Moim zdaniem dziś Legia na dobry początek rundy wiosennej powinna pokonać Jagę i odskoczyć od grupy pościgowej. Za piłkarzami Berga przemawia atut własnego boiska i indywidualności. To wszystko sprawia, że typuję zwycięstwo gospodarzy.
W świetnej formie aktualnie znajduje się AC Torino, które w 23 kolejce włoskiej Serie A podejmie Cagliari. W rundzie jesiennej Torino wygrało w Cagliari 2:1. W poprzednim sezonie Torino wygrało u siebie 2:1, ale przegrało w Cagliari 1:2. Torino w lidze wygrało wszystkie 4 ostatnie spotkania czego efektem jest awans w tabeli na 9 lokatę (31 punktów). W poprzedniej kolejce pokonali 3:1 Chievo. Wcześniej 5:1 rozbili Sampdorię, wygrali 1:0 z Interem i 3:2 z Ceseną oraz zremisowali 1:1 z Milenem. Gorzej wygląda sytuacja Cagliari, które z 19 punktami plasuje się na 18 pozycji w tabeli czyli w strefie spadkowej. Do tego ostatnio przegrali 1:2 z Romą i Atalantą. Wcześniej pokonali 2:1 Sassuolo i Cesenę oraz zremisowali 2:2 z Udinese. Jednak ich gra na wyjazdach nie napawa optymizmem przed dzisiejszym spotkaniem, gdyż Cagliari na obcym terenie zdobyło dotychczas tylko 10 punktów, a w ostatnich 5 wyjazdach zaliczyli 3 remisy i 2 porażki. Torino znajduje się aktualnie w świetnej formie i nie ulega wątpliwości, że w meczu z Cagliari nie dość że będą faworytem, to jeszcze powinni nadawać tempo spotkaniu. Wszystkie argumenty przemawiają na korzyść drużyny gospodarzy, która powinna pokonać Cagliari.
Bardzo ciekawie zapowiada się spotkanie Stoke z Manchesterem City w ramach 25 kolejki angielskiej Premiership. Faworytem są tu oczywiście goście, którzy pod każdym względem przewyższają ekipe gospodarzy, ale w rundzie jesiennej Stoke wygrało z Citizens 1:0. Stoke z 33 punktami plasuje się na 10 pozycji i ma 11 oczek przewagi nad strefa spadkową. W ostatniej kolejce zremisowali na wyjeżdzie 1:1 z Newcastle. Wczesniej pokonali 3:1 QPR i 1:0 Leicester, przegrali 0:3 z Arsenalem i zremisowali 1:1 z Manchesterem United. Do tego w ostatnich 5 meczach przed własna publicznością zaliczyli 3 zwycięstwa, remis i porażkę (0:2 z Chelseą). The Citizens natomiast z 49 punktami jest wiceliderem i traci do Chelsea 7 punktów, więc jesli chce się włączyć w walkę o mistrzostwo musi wygrywać i luczyć na potknięcia The Blues. Ostatnio jednak dla City się nie wiedzie i seryjnie gubią oni punkty. W weekend zremisowali 1:1 z Hull. Wcześniej takim samym wynikiem zakończyła się potyczka z Chelseą, przegrali oni 0:2 z Arsenalem, zremisowali 1:1 z Evertonem i pokonali 3:2 Sunderland. Nadzieję daje im bardzo dobra gra na wyjazdach, gdzie zdobyli już 25 punktów, co jest najlepszym wynikiem w lidze. Wiecej kontuzji jest po stronie Stoke, gdzie nie zagra Odemwingie, Pieters, Shawcross, Krcic i Ireland. W City nie zagrra tylko Yaya Toure. Goście nie mogą pozwolic sobie na kolejne potknięcie i zadowala ich tylko zwycięstwo. Gospodarze graja twardo i potrafią zdobywac punkty nawet z najsilniejszymi, jednak porównujac składy, odstają i to zdecydowanie od kadry City. Moim zdaniem to goście powinni dziś wyjść zwycięsko z tej konfrontacji, gdyż w swoich szeregach maja takich piłkarzy jak Aguero, Nasri czy Silva. To oni powinni poprowadzic zespól do zwycięstwa, a ich indywidualne umiejętności dają im mozliwość rozpracowania każdej obrony. Dlatego też goście mimo trudności powinni sięgnąć po komplet punktów.
Na zakończenie 22 kolejki Serie A w Rzymie Lazio zmierzy się z Genoą. Faworytem tego starcia są gospodarze, którym aktualnie wiedzie się w lidze lepiej, choć w rundzie jesiennej Genoą wygrała u siebie z Lazio 1:0 i była to ich 7 wygrana z rzędu nad piłkarzami Lazio! Lazio z 34 punktami plasuje się na 6 lokacie, choć jeśli pokona Genoą wskoczy na 4 miejsce. W poprzedniej kolejce przegrali oni niespodziewanie 1:2 z Ceseną. Wcześniej pokonali 3:1 Milan, przegrali 0:1 z Napoli, zremisowali 2:2 z Romą i pokonali 3:0 Sampdorię. Do tego dobrze wiedzie im się w Coppa Italia, gdzie ostatnio pokonali 1:0 Milan i awansowali do półfinału. Lazio jest bardzo mocne na własnym terenie, gdzie zaliczyli w lidze 7 zwycięst i 3 porażki. Genoą gra w kratkę choc w tabeli plasuje się na 9 lokacie mając 29 punktów. Ostatnio jednak są bez zwycięstwa od 7 spotkań, a w tym czasie zdobyli tylko 3 punkty. W poprzedniej kolejce zremisowali 1:1 z Fiorentiną. Wcześniej przegrali 1:2 z Napoli, zremisowali 3:3 z Sassuolo i przegrali 1:3 z Interem. Na wyjazdach im ostatnio nie idzie czego efektem są 3 porażki z rzędu, choć wcześniej Genoą zaliczyła 4 zwycięstwa, 3 remisy i tylko 1 porażkę. Zapowiada się bardzo ciekawe spotkanie, w którym może paść sporo goli, gdyż obie drużyny strzelają tracą gole niemal w każdym meczu. Wszystkie argumenty przemawiają na korzyść drużyny gospodarzy, która w obecniej formie powinna uporać się z Genoą i wskoczyć na 4 pozycję w tabeli.
Na zakończenie 19 kolejki tureckiej Super Lig Eskisehirspor zmierzy się z Galatasaray. Faworytem są oczywiście goście, którzy walczą o mistrzostwo, choć w 3 poprzednich sezonach mecze między tymi ekipami na stadionie Eskisehisporu kończyły się remisem 0:0. W tym sezonie Galata zremisowała u siebie z Eskisehirsporem 0:0, a w Pucharze Turcji wygrała 4:1 na własnym terenie i przegrała 0:1 na wyjeżdzie. Gospodarze z 17 punktami plasują się tuz nad strefą spadkową, na 14 lokacie, i czek ich chyba twarda walka o utrzymanie. W ostatnich 5 spotkaniach zdobyli 5 punktów. W poprzedniej kolejce przegrali 0:1 z Konyasporem. Wcześniej zremisowali 2:2 z Akhiserem, przegrali 1:3 z Gaziantepsorem i pokonali 4:1 Trabzonspor. Co ciekawe Eskiherspor to jedna z najsłabiej grających drużyn przed własnym publicznością, gdzie zdobyli tylko 8 punktów, a w ostatnich 3 kolejkach zdobyli tylko 1 punkt. Galatasaray walczy o mistrzostwo i aktualnie z 39 punktami plasują się na 3 lokacie, tracąc do Fenerbahce (lider) 5 punktów. W ostatniej kolejce zremisowali 2:2 z Bursasporem i od 8 meczów są niepokonani w lidze. Wcześniej pokonali 2:0 Rizaspor i Besiktas, zremisowali 1:1 z Genclerbirligi i pokonali 3:2 Mersinem i 5:0 z Konyasporem. Do tego Galatasaray to jedna z najlepiej radzących sobie drużyn na wyjazdach w lidze, gdzie zaliczyło 6 zwycięstw, remis i 2 porażki, a w ostatnich 5 meczach 4 zwycięstwa i remis. Moim zdaniem wszystkie statystyki i aktualna forma przemawiają na korzyść drużyny gości, który powinni dziś pokonać Eskisehirspor i wciąż liczyć się w walce o mistrzostwo.
W 24 kolejce francuskiej Ligue 1 Bastia zmierzy się z Metz. Zapowiada się bardzo cekawe spotkanie, gdyż obie drużyny walczą o utrzymanie. W rundzie jesiennej Metz wygrał 3:1, ale za to Bastia wygrała 3 ostatnie starcia z Metz na własnym terenie. Bastia z 24 punktami plasuje się na 16 pozycji w tabeli. Na uwagę zasługuje fakt, że piłkarze Bastiinie przegrali od 11 spotkań, choć w tym czasie zaliczyli 3 zwycięstwa i aż 8 remisów ( w tym 3 dogrywki w Pucharze Francji). W środku tygodnia wyeliminowali Monaco z Pucharu Ligi po rzutach karnych (po 90 minutach był remis 0:0). Wcześniej, w Ligue 1, zremisowali z Lens i Toulouse po 1:1 i z Bordeaux 0:0 oraz pokonali 4:2 PSG. Natomiast Metz ma 21 punktów i zamyka ligową tabelę. Do tego w ostatnich 5 meczach zdobyło tylko 2 punkty. W poprzedniej kolejce zremisowali 0:0 z Nice. Wcześniej przegrali 0:2 z Lyon, 2:3 z Montpellier, zremisowali 0:0 z Nantes i przegrali 0:1 z Monaco. Słaba zwłaszcza jest ich postwa na wyjazdach, gdzie są najsłabiej grającą drużyną w lidze i zdobyli zaledwie 5 punktów (w ostatnich 5 meczach tylko 1 punkt). W meczach z udziałem obydwu drużyn rzadko pada duzo goli. Zwłaszcza w przypadku Bastii, która tylko 6 razy notowała over 2,5 gola a aż 17 razy mniej niż 2 gole. W ostatnich 5 meczach z ich udziałem tylko raz padło więcej niż 2 gole. Metz ma 10 meczów na oncie, w których padło więcej niż 2 gole, ale i w ich przypadku w ostatnich 5 starciach tylko raz notowano over 2,5 gola. Moim zdaniem wszystko to jasno przemawia na korzyść typu under 2,5 gola i tak też typuję.
W czwartkowy wieczór w holenderskiej Eredivision dojdzie do spotkania Heracles z Groningen. Teoretcznie wieksze szanse na zwycięstwo mają piłkarze gości, którzy znajdują się w lepszej formie a do tego wygrali oni wszystkie 6 ostatnich starć z Heraclesem. W tym sezonie Groningen wygrał u siebie 3:1. W poprzednim pokonał ich 3:1 i 3:0. Heracles ostatnio przegrywa mecz za meczem co spowodowało, że spadł w tabeli na 16 pozycję (strefa spadkowa). W poprzedniej kolejce przegrali 1:3 z AZ Alkmaar. Wcześniej 2:0 pokonał ich Twente i po 3:0 Exelsior i Vitesse. Do tego Heracles na własnym terenie spisuje się bardzo słabo, gdyż w 9 starciach zdobył tylko 7 punktów, co jest jednym z najgorszych wyników w lidze. Groningen natomiast walczy o grę w europejskich pucharach. Aktualnie z 28 punktami plasuje się na 8 lokacie. W ostatniej kolejce pokonali 2:0 GA Eagles. Wcześniej w KNVB Beker rozbili 4:0 Vitesse, a w lidze zremisowali 2:2 z Utrecht i 1:1 z Vitesse i Heerenveen oraz przegrali 0:2 z Ajaxem. Do tego słabo spisują się na wyjazdach, gdzie w 9 spotkaniach zdobyli tylko 7 punktów. Na uwagę zasługuje fakt, że Heracles ma ostatnio problem ze zdobywaniem goli, gdyż w 6 poprzednich starciach zdobyli tylko 1 gola. Groningen też nie należy do drużyn bramkostrzelnych - 6 goli to jak na Eredivision nie jest wyczynem. W tym sezonie w meczach z udziałem Groningen bardzo żadko pada więcej niż 3 gole, bo tylko 5 razy w 20 meczach, a w ostatnich 5 kolejkach tylko 1 raz. Heracles za to jest drużyną, która traci dużo goli czego efektem jest aż 10 overów 3,5 gola. Jednak w ostatnich 5 meczach tylko raz padło więcej niż 3 gole. Moim zdaniem dziś nie powinniśmy się spodziewać festiwalu strzeleckiego i jeśli któraś z drużyn wygra, to będzie to skromny wynik. Trzeba pamiętać, że Groningen ostatnio gra bardzo uważnie w defensywie, a Heracles bardzo słabo w ofensywie. Wszystkie te statystyki sprawiają, że moim zdaniem najlepszym typem w tym meczu jest under 3,5 gola.
Na zakończenie 24 kolejki belgijskiej Jupiler League Lierse podejmie Standard Liege. Oczywiście faworytem są goście, którzy pod każdym względem zdają się przewyższać outsidera z Lierse. Choc w rundzie jesiennej Standard zremisował u siebie z Lierse 2:2, w poprzednim sezonie nie miał problemów z pokonaniem Lierse wygrywajac z nimi na wyjeżdzie 5:0 a u siebie 3:0. Lierse z 15 punktami jest na ostatniej pozycji w tabeli i zapowiada się na głównego kandydata do spadku, gdyż do bezpiecznej strefy ma już 8 punktów straty. W ostatniej kolejce wprawdzie zremisowali 1:1 z Beveren (przedostatni w tabeli), ale wcześniej gładko przegrywali z Anderlechtem 0:3 i z Club Brugge oraz z Charleroi po 0:6. Sa także najsłabiej grającą ekipą na własnym terenie w lidze, gdzie w 11 spotkaniach zdobyli tylko 11 punktów, a w ostatnich 5 meczach tylko 3 oczka. Standard walczy o podium. Aktualnie z 37 punktami jest 6 ale do trzeciego w tabeli Kortrijk traci 4 oczek, a po dzisiejszym meczu strata może zmaleć do 1 oczka. Do tego Standard w ostatnich 4 meczach zaliczył 3 zwycięstwa i remis. W poprzedniej kolejce wygrał 2:0 z Anderlechtem. Wcześniej zremisował 1:1 z Westerlo i pokonał 2:0 Lokeren i 2:1 Gent. Standard bardzo dobrze radzi sobie na wyjazdach, gdzie zdobył już 23 punkty i jest to drugi wynik w lidze. W ostatnich 5 meczach na obcym terenie zaliczył 3 zwycięstwa, remis i porażkę. Moim zdaniem dziś Standard, który aktualnie znajduje się w świetnej formie, powinien gładko uporać się z Lierse i wskoczyć na czwarta pozycję w tabeli. Tym bardziej że za nimi przemawiają wszystkie argumenty.
W 21 kolejce hiszpańskiej Primera Division Sevilla zmierzy się z Espanolem. Faworytem są gospodarze, którzy w środku tygodnia mierzyli się z ekipa z Katalonii w Copa del Rey. Wówczas Sevilla wygrała 1:0, ale w pierwszym meczu przegrała 1:3 i odpadła z Pucharu. Sevilla wygrała ostatnie 4 sopotkania z Espanolem przed własną publicznością. Sevilla ma 39 punktów i 5 pozycje w tabeli i do Velencii (4 w tabeli) traci tylko 2 punkty, a obie drużyny walczą o kwalfikacje Ligi Mistrzów. W ostatniej kolejce Sevilla przegrała właśnie w Walencii 1:3. Wczesniej zaliczyła zwycięstwa z Malagą i Almerią po 2:0 oraz z Celta Vigo 1:0. Do tego na własnym terenie gra się im bardzo dobrze, czego efektem jest 16 z rzędu nie przegranych spotkań, z czego aż 13 zakończyło się ich wygranymi. W lidze mają aktualnie 7 zwycięstwo i 3 remisy przed własna publicznością co pokazuje ich siłę. Espanol z 26 punktami plasuje się na 9 lokacie majac 9 punktów przewagi nad strefą spadkową. W ostatnich tygodniach Espanol zaliczył w lidze 3 zwycięstwa i 2 porazki. W poprzedni weekend pokonał u siebie 3:0 Almerię. Wczesniej pokonał 1:0 Celtę Vigo, przegrał 0:3 z Realem i 1:2 z Eibar oraz wygrał 3:1 z Rayo. Jesli chodzi o ich grę na wyjazdach, to są najsłabszą drużyną w lidze, gdyż w 9 spotkaniach zdobyli tylko5 punktów! Moim zdaniem wszystkie argumenty przemawiają na korzyść drużyny gospodarzy, która powinna ten mecz wygrać i tak tez typuję.
W 21 kolejce włoaskiej Serie A do Werony na mecz z Chievo przyjeżdza SSC Napoli, które jest faworytem tego starcia. W rundzie jesiennej jednak to piłkarze z Werony niespodziewanie wygrali w Neapolu 1:0. W poprzednim sezonie Napoli wygrało tu 4:2, ale zremisowało u siebie 1:1. Chievo broni sie przed spadkiem, i aktualnie z 18 punktami plasuje się w strefie spadkowej, 18 lokacie. Do tego przegrało 2 ostatnie ligowe spotkania, 0:2 z Juve i 1:2 z Fiorentiną. Wczesniej zremisowało 1:1 z Atalanta i 0:0 z Torino oraz wygrało derby Werony z Hellas 1:0. Chievo to jedna z najsłabiej grająca drużyna w lidze przed własna publicznością, gdzie zdobyła tylko 7 punktów, a ostatnie 4 mecze to 2 remisy i 2 porażki. Napoli to jedna z najsilniejszych drużyn w lidze. Obecnie z 36 punktami plasuje się na 3 lokacie. W ostatniej kolejce pokonała 2:1 Genoę. Wczesniej 1:0 wygrało z Lazio w Rzymie, przegrało 1:3 z Juve i pokonało 4:1 Cesenę. Napoli świetnie sobie radzi na wyjazdach, gdzie w 10 meczach zdobyła 18 punktów, co jest drugim wynikiem w lidze. Moim zdaniem dziś niemal wszystkie argumenty przemawiają na korzyść ekipy Napoli, która powinna wygrać z Chievo.