Dziś swoje rozgrywki inauguruje ostatnia z grup, czyli grupa D. I na sam początek szlagierowy mecz w tej grupie, czyli spotkanie Francji z Anglią w Doniecku. Mecz ten może więc zdecydować o tym kto z grupy wyjdzie z pierwszego miejsca, gdyż obie ekipy to zdecydowani faworyci do wyjścia z grupy. Francuzi pod wodzą Laurenta Blanca są niepokonani od 21 spotkań. W meczach przygotowawczych do Mistrzostw Europy Francuzi wygrali z Islandią 3-2, następnie pokonali Serbię 2-0 oraz w ostatnim spotkaniu rozgromili Estonię 4-0. Francja jeśli chodzi o kadrę prezentuje się nieco lepiej od Anglików, którzy to zagrają bez kilku podstawowych zawodników, m.in. Rooneya i Lamparda. Natomiast Francuzi wystąpią dziś w najsilniejszym zestawianiu, tj. m.in. z Benzemą, Riberym, Nasrim i doświadczonym Evrą. Poza tym trener Francuzów dysponuje zdecydowanie silniejszą od rywali ławką rezerwowych. Anglicy w meczach przygotowawczych odnieśli dwa skromne zwycięstwa nad Norwegią i Belgią. Atmosfera w ekipie angielskiej nie jest najlepsza - nawet mimo odejścia Apello. Roy Hudson dolał jeszcze oliwy do ognia nie powołując do kadry Rio Ferdinanda. W dodatku przed meczem na dolegliwości żołądkowe narzekali; John Terry, Joleon Lescott, Ashley Cole i James Milner. Oglądając mecze Francuzów przed Euro od razu przyszło mi do głowy, aby postawić na Benzemę jako króla strzelców. Karim ma za sobą bardzo udany sezon w Realu i pod okiem Mourinho piłkarz widać znacznie się rozwinął. Benzema jest w znakomitej formie co udowodnił w meczach przygotowawczych. Poza tym cieszy się bardzo dużym zaufaniem kolegów w drużynie, którzy za każdym razem szukają go w polu karnym. Myślę, że Karim pokaże próbkę swych możliwości w tym meczu. Stawiam więc, na to,że strzeli w tym meczu co najmniej jedną bramkę.
Po wczorajszym szlagierowym starciu Niemcy-Portugalia dziś w Gdańsku kolejny ciekawy mecz w którym obecni mistrzowie Świata Hiszpanie zagrają z byłymi mistrzami, czyli Włochami. Hiszpanie bronią też tytułu mistrzów Europy sprzed 4 lat. Jeszcze żadnej drużynie nie udało się tego tytułu obronić dlatego podopieczni Vicente del Bosque będą pod dużą presją. W tych mistrzostwach zabraknie dwóch ważnych piłkarzy, którzy mieli duży wpływ na zdobycie poprzednich tytułów, jak i wywalczenie awansu do Euro tj. Davida Villi oraz Carlesa Puyola. Hiszpania wygrała zdecydowanie swoją grupę eliminacyjną wyprzedzając drugich Czechów aż o 11 punktów! Włosi również zdecydowanie wygrali swoją grupę, jednakże mieli oni znacznie łatwiejszych rywali. Hiszpanie w meczach przygotowawczych do Euro nie zachwycali formą mimo, że wygrali wszystkie trzy mecze: z Serbią 2-0, z Koreą Płd. 4-1 i z Chinami 1-0. Jeszcze gorzej w meczach przygotowawczych zaprezentowali się Włosi, którzy przegrali z Rosją 0-3. Była to 3 z rzędu porażka drużyny prowadzonej przez Cesare Prandelliego. Ostatnie zwycięstwo Włosi zanotowali 11 listopada 2011 roku i był to mecz z Polską w Gdańsku (0-2). Jedynym zmartwieniem del Bosque jest obsada formacji ofensywnej. Od początku jednak najprawdopodobniej zobaczymy Fernando Toressa. Hiszpania ma bardzo silną środkową linię z Iniestą, Xavim i Alonso oraz Bosquets. Hiszpania zawsze grała ofensywny futbol dlatego dziwią mnie trochę kursy na over 2,5 w tym meczu. Włosi to już nie ta sama szkoła co kiedyś i już formacja defensywna nie jest ich najmocniejszą stroną. Poza tym Włosi też mają bardzo groźnych napastników, m.in. Balotelli czy Di Natale. Poza tym w znakomitej formie jest Pirlo który zawsze jest groźny z rzutów wolnych. Tak więc w obu drużynach jest potencjał na to aby w meczu padło co najmniej 3 bramki. Jest to najprawdopodobniej mecz o pierwsze miejsce w grupie dlatego szybko strzelona bramka w tym meczu będzie zapowiedzią gradu bramek. Stawiam na over 2,5
W drugim dzisiejszym meczu w grupie B, a zarazem chyba najciekawszym jak dotąd w turnieju zmierzą się jedenastki Niemiec i Portugalii. Niemcy tradycyjnie można powiedzieć są zaliczani do ścisłego grona faworytów turnieju podobnie zresztą jak Portugalia. Niemcy mają jedną z najmłodszych drużyn w Mistrzostwach. Podstawowa jedenastka opiera się na zawodnikach Bayernu Monachium oraz na gwiazdach Realu Madryt, czyli Khedirze i Ozilu. W meczach poprzedzających turniej Niemcy nie prezentowali się najlepiej, bowiem przegrali 3-5 ze Szwajcarią oraz wygrali 2-0 z Izraelem. Dzisiejszy mecz jednak będzie wyglądał zupełnie inaczej jak mówił sam Lowe, na konferencji prasowej przed tym spotkaniem. Jeszcze gorzej w meczach przygotowawczych spisywali się Portugalczycy, którzy najpierw w dość eksperymentalnym składzie zremisowali 0-0 z Macedonią, a już w najsilniejszym zestawieniu ulegli u siebie Turcji 1-3. Portugalia w przeciwieństwie do Niemiec musiała sobie awans na Euro wywalczyć w barażach. W dwumeczu pokonała Bośnię i Hercegowinę 6-2. Na pewno najsilniejszym punktem kadry jest gwiazda Realu – Cristino Ronaldo, który poprowadził w tym roku Królewskich do mistrzostwa Hiszpanii. Inną znaną indywidualnością jest Nani z Manchesteru United, który w tym sezonie jednak nie imponował jak w poprzednim. Niemcy to typowa drużyna turniejowa, która z meczu na mecz się rozgrywa. Portugalię, natomiast zawsze uważałem za zlepek indywidualności – a same indywidualności meczu nie wygrają. Stawiam więc na kolektyw i rutynę a zarazem konsekwencję w grze. Stawiam na wygraną Niemiec.
Podczas gdy Europa żyje Mistrzostwami w Polsce i na Ukrainie na innych kontynentach toczy się już rywalizacja o Mistrzostwa Świata 2014, które odbędą się w Brazylii. Tak właśnie jest w Afryce, gdzie w drugim dzisiejszym meczu grupy F zmierzy się Namibia z Kenią. Gospodarze w pierwszym swoim meczu grupowym przegrali na wyjeździe z Nigerią 1-0 i z zerowym dorobkiem punktowym zamykają tabelę. Co ciekawe Namibia przez 2 lata w oficjalnych meczach wygrała tylko dwa razy i to dwa razy z Dżibuti po 4-0, którzy w Afryce są traktowani jak w Europie San Marino. Gospodarze w pozostałych meczach przegrali nieznacznie z Malawii 1-2 ale też dwukrotnie zremisowali z silnymi drużynami, tj. z RPA 1-1 oraz z Mozambikiem 0-0. Kenia mimo, że zajmuje wyższe miejsce w rankingu FIFA w ostatnim czasie wygrała tylko dwa razy i podobnie jak gospodarze ze słabiutka drużyną, tj. z Seszelami 3-0 i 4-0. W pierwszym meczu grupowym Kenia zremisowała z Malawii przed własną publicznością 0-0. Mecz ten nie ma więc wyraźnego faworyta a jak pokazują chociażby nawet i same dzisiejsze wyniki w takich meczach zazwyczaj pada mało bramek. W ogóle rozgrywki w Afryce charakteryzują się bardzo małą średnią bramek na mecz. Dlatego kurs na under 2 jest dla mnie bardzo zachęcający i pewny…polecam.
Dziś Mistrzostwa zainauguruje grupa B, czyli nazwana przez wszystkich grupą śmierci, gdyż obok Holandii i Niemiec w grupie jest jeszcze silna Portugalia i nieobliczalna Dania. W pierwszym meczu tej grupy w Charkowie wicemistrzowie Świata Holendrzy zmierzą się z Danią. W meczach przygotowawczych reprezentacja Oranje imponowała formą. Co prawda w pierwszym ich sprawdzianie z Bułgarią przegrali 1-2,ale grali w eksperymentalnym składzie. W kolejnych meczach już podstawowym składem Holendrzy gładko wygrali ze Słowacją 2-0, a kilka dni później rozbili Irlandię Północną aż 6-0. Trener Oranje van Marvijk dysponuje niesamowitą siłą ofensywną. Bowiem na skrzydłach ma takie gwiazdy jak Robben czy Affelay, natomiast w środku van Bommel, Sneijder czy de Jong. Natomiast na szpicy mającego znakomity sezon w Arsenalu Robina van Persiego. Duńczycy to teoretycznie najsłabsza ekipa w tej grupie. W ekipie Mortena Olsena nie ma takich gwiazd jak w Holandii, ale jest to drużyna bardzo wyrównana. W meczach przygotowawczych Dania przegrała 1-3 z Brazylią a następnie pokonała przeciętną Australię 2-0. Holandia mając w perspektywie mecze z Niemcami i Portugalią będzie chciała rozpocząć turniej od pewnego zwycięstwa, aby nie oglądać się później na inne ekipy. Warto też dodać, że Holandia posiada bardzo mocną ławkę rezerwowych, na której jest m.in. Van der Vart, Huntelaar. Dla mnie Holandia jest faworytem do wygrania całego turnieju i myślę, że potwierdzą moje prognozy wygrywając pewnie dzisiejszy mecz.
W drugim meczu w naszej grupie zmierzą się drużyny Rosji i Czech. Drużyna rosyjska jest faworytem nie tylko w tym meczu ale, także do wygrania całej grupy A. W eliminacjach do Euro Rosja w swojej grupie przegrała tylko raz – ze Słowacją 0-1 w dodatku przed własną publicznością. Sborna pewnie awansowała z pierwszego miejsca w grupie tracą tylko 4 bramki. Drużyna prowadzona przez Dicka Advocaata bardzo dobrze radziła sobie w meczach przygotowawczych do Mistrzostw. W pierwszym meczu Rosja zremisowała z Urugwajem 1-1 po bardzo dobrej szczególnie drugiej połowie. W kolejnym tylko zremisowała z Litwą 0-0, ale widać było, że ten mecz podopieczni Advocaata potraktowali ulgowo. W kolejnym i zarazem ostatnim sprawdzianie Rosjanie rozgromili Włochów aż 3-0. Patrząc na skład Sbornej, w której są takie nazwiska jak: Arszawin, Kierżakov, Pawluczenko czy Żyrkow trudno nie uznać ich za faworyta tej konfrontacji. Czesi w drodze na Euro w barażach wyeliminowali Czarnogórę. Wcześniej w trudnej grupie z Hiszpanią mieli kilka wpadek, m.in. przegrali u siebie z Litwą 0-1. W meczach przygotowawczych nie prezentowali się najlepiej, mianowicie: remis z Irlandią 1-1, zwycięstwo z Izraelem 2-1 i porażka na koniec z Węgrami 1-2 raczej nie budzi respektu u rywali. W dodatku niewiadomy w tym meczu jest występ największej gwiazdy Czechów, czyli Tomasa Rosickiego. Zdecydowanie lepsza kadra oraz dobra postawa w meczach towarzyskich stawia Rosjan w roli zdecydowanych faworytów tej konfrontacji.Typuję zwycięstwo Rosji.
W meczu otwierającym Mistrzostwa Europy Polska zmierzy się z reprezentacją Grecji. Faworytem meczu wśród bukmacherów jest Polska, i to głownie zasługa trzech piłkarzy Borussii Dortmund, czyli Lewandowskiego, Błaszczykowskiego Piszczka,którzy wiosną prezentowali się znakomicie na boiskach Bundesligii. Trzech piłkarzy jednak meczu nie wygra.W meczach przygotowawczych do Mistrzostw Polska wygrała 3 spotkania, ale nie byli to wymagający rywale (Łotwa 1-0, Słowacja 1-0 i Andora 4-0). Jedynym wymagającym rywalem w tym roku była dla naszych kadrowiczów Portugalia, z którą to w lutym zremisowaliśmy 0-0. Mała ilość okazji bramkowych ze słabiutką Andorą i dwie bramki z rzutów karnych to nie najlepszy prognostyk przed mecze z solidnie broniącą Grecją. Trzeba pamiętać, że nasza reprezentacja jest sklasyfikowanie najniżej ze wszystkich drużyn na Euro w rankingu UEFA. Jeśli chodzi o naszych rywali to ich meczach przygotowawcze wyglądały jeszcze gorzej od naszych, bowiem w ostatnim meczu Grecy skromnie wygrali z Armenią 1-0 a wcześniej zremisowali ze Słowenią 1-1. Portugalski szkoleniowiec Greków Fernando Santos dysponuje bardzo wyrównaną kadrą, której zdecydowana większość gra w lidze greckiej, która nie ma co ukrywać jest silniejsza od naszej rodzimej Ekstraklasy. Poza Grecją oprócz Papadopoulosa występującego na co dzień w Schalke, ze znanych piłkarzy jest jeszcze Papastathopoulos z Werderu Brema i doświadczony, jeden z autorów zdobycia przez Greków Mistrzostwa Europy Theofanis Gekas występujący obecnie w Samsunsporze oraz Samaras Z Celticu. Grecy tradycyjnie dysponując bardzo dobrą defensywą, dlatego spodziewam się bardzo trudnego meczu naszej kadry. Mecz na pewno nie będzie obfitował w bramki, gdyż obie drużyny zdają sobie z tego, iż odsłonięcie się w tym meczu i strata bramki może zamknąć drogę do wyjścia z grupy. Solidny blok defensywny gości raczej nie da pograć Lewandowskiemu. Z kolii słaba formacja ofensywna Greków nie powinna nam raczej wyrządzić krzywdy. Mecz zapowiada się na spotkanie z małą ilością bramek co będzie można powiedzieć regułą jeśli chodzi o mecze inauguracyjne Mistrzostw.Stawiam więc na under 2
Dziś o 15:00 naszego czasu Australijczycy rozpoczną walkę o Mistrzostwa Świata w Brazylii w 2014 r. W pierwszej rundzie eliminacji Australijczycy również byli w grupie z Omanem z którym to u siebie wygrali pewnie 3-0, a na wyjeździe przegrali 1-0, ale wtedy mieli już zapewniony awans do kolejnej rundy. Teraz przed Kangurami, którzy trafili do trudnej grupy, bo z Japonią i Irakiem trudne zadanie. Goście muszą wygrać spotkanie z teoretycznie najsłabszą drużyną w grupie bo każdy inny wynik może im bardzo skomplikować sprawę awansu. Większość zawodników gości występuje na co dzień w silnych ligach europejskich, poza tym rodzima liga australijska jest zdecydowanie mocniejsza od ligi Omanu. W ostatnich swoich meczach Australia pokonała Arabię Saudyjską 4-2 i przegrała 2-0 z przygotowującą się do Mistrzostw Europy Danią. Ze znanych nazwisk kadry popularnych Kangurów należy wymienić: bramkarza Middlesbrough- Marka Schwarzera, Lucasa Niella z Blackburn, Tima Cahilla z Evertonu, czy Harrego Kewella z Liverpoolu. Nie należy też zapominać o kapitanie Kangurów Marku Viduce z Middlesbrough. Jeśli chodzi o Oman to w tak silnej grupie jest z góry skazany na porażkę, o czym świadczy pierwsza porażka Omanu w tej fazie z Japonią 0-3. Jedynym meczem wygranym w tym roku przez gospodarzy było spotkanie ze słabiutką Tajlandią wygrane 2-0. Niestety jak już wcześniej wspomniałem Australia ma zdecydowanie lepszy zespół od gospodarzy i to ona w tym meczu powinna zdobyć komplet punktów, gdyż inny wynik niż ich wygrana może już na starcie pozbawić ich szans na MŚ w Brazylii. Stawiam na skromne zwycięstwo Australii.
W drugim dzisiejszym meczu barażowym o awans do Primera Division spotkają się jedenastki Cordoby i Valladolid. Cordoba ostatnie premiowane miejsce w barażach wywalczyła remisując w ostatniej kolejce z Celtą 0-0.Mecz ten był bardzo dziwny bowiem żadna z drużyn w tym meczu nie oddała strzału na bramkę przeciwnika. Remis ten jednocześnie sprawił, że Celta wywalczyła awans do Primera Division kosztem Valladolid. Tak więc goście mają coś do udowodnienia zawodnikom z Cordoby. Gospodarze patrząc na dorobek punktowy i bilans bramkowy są najsłabszą drużyną w barażach. Przed własną publicznością Cordoba jednak spisywała się najlepiej zaraz po La Corunie. Ich bilans meczy u siebie to 14-6-1 i bramki 35-14. Goście jeszcze przed sezonem byli uważani za jednego z głównych kandydatów do wywalczenia awansu do Primera Division. Kilka wpadek pod koniec sezonu pozbawiło ich tego awansu. W tym dwumeczu uchodzą jednak za faworyta. Bilans Valladolid w meczach wyjazdowych to 9-9-3 i bramki 35-20. Lepszą drużyną od nich jeśli chodzi o wyjazdy była tylko Celta Vigo. W rundzie zasadniczej przed własną publicznością Cordoba wygrała 2-0 z kolei w Valladolid to gospodarze wygrali w takim samym stosunku. W końcówce sezonu jednak drużyna gości prezentowała się lepiej od gospodarzy i to ona jest faworytem nie tylko dwumeczu ale nawet tego pojedynku. Stawiam więc, że Valladolid tego meczu nie przegra.
Przyznam się szczerze, że kursy zaproponowane przez buki na to spotkanie zaskoczyły mnie. Spodziewałem się raczej wyrównanych kursów tym bardziej, że Szwedzi mimo, iż jest to mecz u nich będą się oszczędzać przed pierwszym spotkaniem Mistrzostw z Ukrainą. Ostatnie wyniki Szwecji są bardzo obiecujące. Szwedzi od porażki z Anglią w listopadzie 2011 roku zaliczyli 4 wygrane z rzędu, z :Bahrajnem 2-0, Katarem 5-0, Chorwacją 3-1 i w ostatnim meczu z Islandią 3-2. Jak można wywnioskować przeciwnicy oprócz Chorwacji nie byli z najwyższej półki, dlatego na Serbii zwycięska passa się zakończy. Zdecydowanie największą gwiazdą reprezentacji Trzech Koron jest napastnik AC Milan Zlatan Ibrahimović. Innymi znanymi piłkarzami Szwecji są: Kim Kallstrom (Lyon), Markus Rosenberg (Werder), Johan Elmander (Galatasaray) oraz bramkarz Andreas Isaksson (PSV). Serbowie w ostatnich dwóch meczach ponieśli porażki, ale przeciwników mieli bardzo wymagających bowiem grali z Hiszpanią 0-2 oraz w ostatnim meczu ulegli Francji 0-2. Jednak Serbowie to nie tak słaby przeciwnik na co wskazują kursy. W składzie gości jest kilku klasowych zawodników, m.in, Subotić (Borussia Dortmund), Bronislav Ivanović (Chelsea) czy zawodnik Manchesteru City – Koralov. Serbowie na tym spotkaniu kończą serię meczy towarzyskich i będą chcieli w jak najlepszych nastrojach pojechać na urlopy. Nie ma dla nich milszego wrażenia jak pokonanie uczestnika Mistrzostw Europy. Po za tym jak już wcześniej wspomniałem Szwedzi nie będą się narażać na niepotrzebna kontuzje w tym meczu dlatego nie zagrają na 100% swoich możliwości. Nie sądzę aby też Serbia zakończyła serię meczy towarzyskich z 3 porażkami na koncie. W tym meczu drużyna z Bałkanów pokaże na co ich stać i wygra to spotkanie.