Dziś o 21;00 na Stade Francis-Le Ble dojdzie do bardzo ważnego meczu, który będzie decydował o układzie w dolnej części tabeli. Brest który jest obecnie na 18 miejscu podejmie 12 Valenncienes. Gospodarze są w o wiele gorszej sytuacji niż Valennicienes, które ma 5 punktów przewagi nad dzisiejszym rywalem. Brest nie dość, że znajduje się w strefie spadkowej z punktem straty do bezpiecznego miejsca to w ostatnich meczach nie zachwyca swą formą. W ostatnich 5 meczach gospodarze zdobyli tylko 2 punkty i przez to znaleźli się w tak trudnej sytuacji. Gospodarze jednak w dwóch ostatnich meczach które zremisowali mierzyli się z wymagającymi rywalami tj, z Lyonem 1-1 oraz z Toulousą 0-0, a więc z drużynami z górnej części tabeli. Dziś przeciwnik dużo słabszy ale to nie oznacza, że łatwiejszy. Brest przed własną publicznością ma bilans 6-8-4 i bramki 21-17. Piłkarze Corentina Martina mając w perspektywie mecz z nie walczącym już o nic Evian mogą sobie pozwolić nawet na remis. Porażka jednak przypieczętuje tylko spadek gospodarzy do Ligue 2. Goście przyjeżdżają dziś jak sami zapowiadają po zapewnienie sobie utrzymania. Valenciennes na wyjeździe w tym sezonie wygrało tylko jeden mecz i obok właśnie Berestu jest najgorszą wyjazdową drużyną w lidze. W dodatku goście zagrają dziś bez Brou Benjamina Angouy, Kenny'ego Lali, Jean-Louisa Leca, Gregory'ego Pujola i Jose Saeza. Brest jest najsłabszą jeśli chodzi o skuteczność drużyną w Ligue 1. Do tej pory w 36 kolejkach strzelili tylko 29 bramek co daje średnią znacznie poniżej 1 bramki na mecz. Mecz więc jest spotkaniem drużyn prezentujących podobny poziom. Myślę wiec, że warto w tym meczu zaryzykować typ na remis.
Jednym z ciekawszych dzisiejszych meczy przed ostatniej kolejki francuskiej Ligue 1 jest spotkanie Caen z Sochaux. Na Stade Michel-d'Ornano 15 w tabeli Caen, które ma zaledwie 3 punkty przewagi nad strefą spadkową będzie chciało w tej kolejce zapewnić sobie utrzymanie w lidze wygrywając z Sochaux. Gospodarze w 5 ostatnich meczach tylko raz zwyciężyli przed własną publicznością z Lorient 1-0. Przed tym spotkaniem gospodarze byli na ostatnim miejscu w klasyfikacji spotkań przed własną publicznością. Caen u siebie strzeliło tylko 19 bramek i jest to najgorszy wynik z całej ligi. Gospodarze w tym meczu przede wszystkim będą chcieli nie przegrać, gdyż nawet remis przy korzystnych wynikach w innych meczach może dać im już teraz utrzymanie. Takiego komfortu nie mają piłkarz gości. Sochaux zajmuje 15 miejsce w tabelki i ma tylko 1 punkt przewagi nad strefą spadkową. W ostatniej kolejce Sochaux wygrało przed własną publicznością z Nancy przerywając tym samym pasmo 3 porażek z rzędu. Sochaux na wyjazdach nie ma najlepszego bilansu (2-5-11) i bramki 16-35. Goście w dodatku zagrają dziś bez kilku zawodników, tj. bez Mathieu Peybernesa, Damiena Perquisa, Jeremiego Brecheta, Stevena Mouyokolo, Serdara Gurlera i Edouarda Butiny a także bez zawieszonego Modibo Maigi. Gospodarze jednak dziś też są bardzo osłabieni, gdyż będą musieli rodzić sobie bez Lenny'ego Nangisa, Ibrahimy Tandia i Anthony'ego Heroina. Podobnie jak gospodarze Sochaux nie może sobie pozwolić na porażkę w tym meczu. Obu drużynom remis jest na rękę-gospodarzom zapewni raczej utrzymanie a Sochaux, które w ostatniej kolejce zagra ze słabiutką Marsylią znacznie przybliży do tego celu. Obaj trenerzy na konferencji przed meczowej zapowiadali, że porażka nie wchodzi w rachubę dlatego remis będzie satysfakcjonował obie strony.
Na pewno najciekawszym dzisiejszym starciem w Ligue 1 jest pojedynek pomiędzy Montpellier a Lille i to nie tylko dlatego, że obie ekipy w tym sezonie to ścisła ligowa czołówka, ale też pojedynek lidera z obrońcą tytułu z poprzedniego sezonu. Gospodarze po niespodziewanej wpadce z Evian (2-2) przed własną publiczności dwie kolejki wcześniej, mają tylko 3 punkty przewagi nad PSG, a przed Montpellier jeszcze mecz na wyjeździe z walczącym o utrzymanie Auxerre. Gospodarze, którzy przed własną publicznością mają bilans 15-2-1 i bramki 36-11 nie będą mieć w tym meczu łatwo, gdyż Lille walczy jeszcze o drugie miejsce w tabeli, czyli prawo startu w LM bez eliminacji-a to oznacza dłuższe urlopy dla piłkarzy z Lille. Poza tym goście to najlepsza drużyna w lidze francuskiej jeśli chodzi o mecze wyjazdowe. Ich bilans to 9-6-3 i bramki 24-15. Lille w ostatnich 5 kolejkach zdobyło komplet punktów pokonując m.in. PSG 2-1.Goście teoretycznie mają jeszcze szanse na mistrzostwo kraju, ale musieli by liczyć, że PSG i Montpellier zaliczą wpadki w ostatnich meczach. Lille obecną pozycję zawdzięczają głownie ostatnim dobrym. Podopieczni Rudiego Garcii wygrali aż osiem pojedynków z 9 i dziś liczą na kolejną wygraną. Gospodarze do tego pojedynku przystąpią bez kontuzjowanego Jonathana Tinhana oraz zawieszonych Marco Estrady i Younesa Belhandy. Natomiast Lille zagra w swoim najsilniejszym zestawianiu. Dla mnie ten mecz jest typowym spotkaniem na remis. Zagra bowiem drużyna najlepiej spisująca się u siebie z najlepszym wyjazdowiczem. Gospodarzom na dobrą sprawę wystarczy nawet remis, ale wtedy będą musieli wygrać z Auxerre. Nie zdziwię się jeśli padnie wynik bezbramkowy. Stawiam na remis.
Dziś wieczorem na stadionie Olimpijskim w Berlinie rozegrany zostanie finał Pucharu Niemiec. Będzie to dla Bawarczyków szansa na rehabilitację po tym jak drugi rok z rzędu Borussia była od nich lepsza w lidze. W tym sezonie Borussią już dwa razy ograła drużynę prowadzoną przez Juppa Heynckesa i przede wszystkim dzięki wygranej z Bayernem na 5 kolejek przed zakończeniem sezonu przed własną publicznością niemal zapewnili sobie mistrzostwo. Bayern jednak swoim kibicom zrehabilitował się eliminując Real Madryt w półfinale Ligi Mistrzów i w wielkim finale w Monachium podejmie Chelsea Londyn. Dzisiejsze spotkanie ma być również generalnym sprawdzianem przed tym meczem. Drużyna prowadzona przez Juergena Kloppa w ostatnich meczach ligowych radziła sobie bardzo dobrze (6 wygranych z rzędu). Właśnie dzięki ostatnim wysokim zwycięstwom w końcówce sezonu drużyna z Dortmundu stała się też najskuteczniejszą ekipą tego sezonu w Bundeslidze. Obie drużyny mają więc sporo do udowodnienia w tym meczu. Ja jednak faworyta upatrywał bym w Bayernie, który w dwumeczu z Realem zagrał bardzo dobrze. Wyeliminowanie Królewskich na pewno podniosło morale Bawarczyków, dla których Puchar Niemiec jest nie mniej ważny niż finał Ligi Mistrzów. Obie drużyny zagrają dziś w najsilniejszych składach. Bardziej ostatnio przekonywała mnie gra Bayernu dlatego stawiam na ich zwycięstwo.
Dziś o 21:00 rozegrany zostanie mecz, który jest bardzo ważny jeśli chodzi o układ w dolnej części tabeli. Spotkają się mianowicie drużyny Blackburn i Wigan. Gospodarze zajmują przed ostatnie miejsce w Premier League z dorobkiem 31 punktów. Drużyna prowadzona przez Steve’a Keana jeśli marzy o utrzymaniu musi ten mecz wygrać a następnie liczyć na korzystne wyniki w ostatniej kolejce ligowej. Ciężko jednak liczyć na takie cuda jeśli gra się tak słabo jak gospodarze. Blacburn bowiem w 5 ostatnich meczach doznali 4 porażek. Znacznie lepiej na ich tle wypadają piłkarze gości. Wigan ma na koncie 37 punktów i do utrzymania wystarczy im remis w tym meczu. Końcówka sezonu jest naprawdę udana dla gości, którzy w tym czasie pokonali na wyjeździe takie firmy jak Arsenal czy Liverpool a w ostatniej kolejce przed własną publicznością rozgromili Newcastle 4-0. Wigan jest więc w zdecydowanie lepszej formie niż gospodarze. Blacburn w dodatku będzie musiało radzić sobie z ogromną presją-gdyż każdy inny wynik jak zwycięstwo przypieczętowuje ich spadek. Faworytem tego spotkania jest na pewno drużyna przyjezdna, która nie dość, że ostatnio pokonywała drużyny ze ścisłej ligowej czołówki to jeszcze ten mecz nie jest dla nich aż tak ważny jak dla gospodarzy i do utrzymania wystarczy im nawet remis. Tak więc to gospodarze muszą atakować. Taka sytuacja jest doskonała dla gości, którzy nastawiając się na kontry pokonali już ostatnio wspomniane wyżej drużyny. Wygrana Wigan jest więc bardzo prawdopodobna.Typ na DNB jest bardzo interesujący dlatego go zagram
Do zakończenie 36 kolejki Ligue1 Rennes podejmie przed własną publicznością Montpellier. Wczorajsza wygrana PSG spowodowała, iż walka o tytuł mistrzowski nabiera rumieńców gdyż paryżanie jak i Montpellier zrównali się znowu punktami. Goście więc aby odzyskać fotel lidera musza w tym meczu co najmniej zremisować. Rennes nie będzie jednak łatwym rywalem dla gości bowiem zajmuje 5 miejsce w tabeli a w ostatnich 5 meczach zanotowali 4 zwycięstwa i wciąż liczą się w walce o europejskie puchary. Przed własną publicznością w tym sezonie przegrało tylko dwa razy. Ich bilans u siebie to 7-8-2 i bramki 25-17. Podopieczni Frederica Antonettiego do 4 w tabeli Lyonu tracą tylko 2 punkty. Wygrana więc w tym meczu pozwoli gospodarzom na 2 kolejki przed zakończeniem sezonu wyprzedzić Lyon. Goście jednak są rewelacją tego sezonu i stoją przed ogromną szansą na zdobycie mistrzostwa kraju. Drużyna prowadzona przez Rene Girarda na wyjazdach ma bilans 7-5-5 i bramki 27-22. Ostatnie zremisowane spotkanie z Evian wprowadziło sporo nerwówki w sztabie szkoleniowym gości tym bardziej, że w tym spotkaniu czerwoną kartkę obejrzał kapitan Younes Belhanda, który tym samym nie wystąpi w dzisiejszym meczu. Goście w 6 ostatnich wyjazdach zdobyli 15 punktów. Dla obu drużyn mecz ten ma ogromne znaczenie, dlatego spodziewam się zaciętej walki. Faworytem w tym spotkaniu jest Montpellier i to oni powinni w tym meczu zdobyć komplet punktów, który znacznie przybliży ich do mistrzostwa. Zagram jednak bezpiecznie i postawie na DNB bo bardzo ciekawym kursie.
W ostatnim meczu 36 kolejki drugiej ligi francuskiej spotkają się drużyny Reims i Monaco. Gospodarze zajmują 2 miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 58 punktów i na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek stoją przed wielką szansą awansu do Ligue 1. Reims ma tyle samo punktów co trzecie w tabeli Troyes i 3 punkty więcej niż Clermont Foot. Wygrana w tym meczu niemal zapewniłaby już gospodarzom miejsce w pierwszej trójce, a więc awans do Ligue 1. Reims przed własną publicznością ma bilans 12-3-2 i bramki 33-17. Gospodarze w 5 ostatnich meczach ligowych tylko raz przegrali – ale też należy zaznaczyć, iż mierzyli się z mało wymagającymi rywalami. Dziś przeciwnik o wiele silniejszy niż ostatni rywale. Monaco po bardzo słabej rundzie jesiennej zajmowało miejsce w dolnej części tabeli ocierając się o strefę spadkową. Runda rewanżowa w wykonaniu drużyny z Księstwa jest rewelacyjna. Monaco awansowało bowiem już na 9 miejsce w tabeli a w ostatnich 5 meczach aż 4 razy wygrywało. Goście w meczach wyjazdowych prezentują się całkiem nieźle. Ich bilans to 5-6-6 i bramki 18-23. Monaco nie ma już szans na awans dlatego zagrają na luzie. Gospodarze natomiast walczą o awans i ten mecz może ich znacznie do tego przybliżyć dlatego powinni powalczyć o komplet punktów. Goście ostatnie mecze tego sezonu traktują jak przygotowania do kolejnego, w którym zapowiadają awans do Ligue 1. Myślę, więc iż otwarta gra głównie ze strony gości spowoduje, iż mecz będzie obfitował w bramki. Kurs na over 2,5 zachęcający.
Po wczorajszym niespodziewanym remisie Montpellier z Evian w gospodarzach odżyła nadzieja na zdobycie mistrzostwa Francji. Aby tak się jednak stało PSG musi wygrać wszystkie pozostałe mecze do końca sezonu, tym bardziej, że podopieczni Carlo Ancelottiego mają zdecydowanie łatwiejszych rywali niż lider, który zmierzy się w tym czasie m.in.. z Lille oraz najlepiej spisującą się w lidze w ostatnich meczach drużyną Rennes. Pierwszym krokiem w tym kierunku ma być dzisiejsze zwycięstwo na Parc des Princes w Paryżu z St.Etienne. Gospodarze po ostatniej porażce z Lille na wyjeździe1-2 będą się chcieli zrehabilitować i pokonać dzisiejszego rywala. PSG przed własną publicznością ma bilans12-3-2 i bramki 37-16. W ostatnim meczu przed własną publicznością PSG rozgromiło Sochaux 6-1. Dziś jednak gospodarze zagrają osłabieni brakiem kontuzjowanych Milana Bisevaca i Ceary oraz zawieszonego za kartki Mamadou Sakho. Goście od 4 kolejek są niepokonani, a w 3 ostatnich spotkaniach zdobyli komplet punktów. Nie byli to jednak zbyt wymagający rywale, gdyż mierzyli się z: Brest 2-1, Caen 4-1 i w ostatniej kolejce z Dijon 1-0. Podopieczni Christophe'a Galtiera zajmują obecnie 6 miejsce w tabeli i wciąż liczą się w walce o europejskie puchary. Goście w meczach wyjazdowych mają bilans 7-5-5 i bramki 20-20. Dziś podobnie zresztą jak gospodarze będą musieli radzić sobie bez kilku zawodników, tj. bez kontuzjowanych: Jeremy'ego Clementa, Lynela Kitambali, Kurta Zoumy i Yohanna Andreu. Jest to najciekawsze spotkanie 35 kolejki Ligue 1 i zarazem bardzo ważne dla obu drużyn. Obie nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów w tym spotkaniu dlatego spodziewam się tu sporej ilości bramek. Obie mają w składach piłkarzy walczący wciąż o tytuł króla strzelców w Lidze (Nene i Aubameyang). Bramka strzelona przez którąś z drużyn na pewno sprawi iż, mecz będzie otwarty ze sporą ilością okazji podbramkowych. Stawiam na over 2,5
Na 3 kolejki przed zakończeniem sezonu aż 4 drużyny ma po 55 punktów na koncie. W tej piątce znajduje się również Udinese, które po pokonaniu w ostatniej kolejce Lazio 2:0 tylko potwierdziło aspiracje do gry w Lidze Mistrzów. By tak się jednak stało Udinese nie może oglądać się na rywali tylko w ostatnich meczach zdobyć komplet punktów, tym bardziej, iż wczoraj zwyciężyło Napoli i inny wyniki niż wygrana gości może pozbawić ich szans na Ligę Mistrzów. Goście mają najłatwiejszy terminarz ze wszystkich drużyn walczących o 3 miejsce w lidze, bowiem oprócz dzisiejszego rywala zagrają jeszcze z broniącą się przed spadkiem Genuą (ostatnio w fatalnej formie) oraz z nie walczącą już o nic Catanią. Gospodarze zajmują ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem 22 punktów i ich degradacja została przesądzona już kilka kolejek wcześniej. Mimo, to Cesena w dwóch ostatnich meczach dobrze zaprezentowała się w meczach z Juventusem i Interem tylko nieznacznie przegrywając w obu konfrontacjach. Cesena przed własną publicznością w tym sezonie ma bilans 2-7-8 i bramki 13-20 i jest to najgorzej spisująca się drużyna przed własną publicznością. Mimo swej wysokiej lokaty, Udinese ma niewiele lepszy bilans wyjazdowy(3-6-8) niż Cesena . Gospodarze nie walczą już o nic natomiast dla gości jest to mecz o wszystko gdyż każdy inny wynik niż zwycięstwo może oznaczać koniec marzeń o Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Gospodarze nie walczą już o nic poza tym po dwóch ciężkich meczach zmęczenie może dawać o sobie znać. Stawiam na zwycięstwo Udinese.
Jeden z ciekawszych jak nie najciekawszy pojedynek dzisiejszego dnia w Europie. Dziś o 20:45 na Stamford Bridge spotkają się jedenastki Chelsea i Newcastle. Gospodarze zajmują obecnie 6 miejsce w tabeli i mają 1 punkt straty do dzisiejszego rywala. Do zakończenia rozgrywek pozostały już tylko 3 kolejki, dlatego porażka dla której z drużyn będzie oznaczała najprawdopodobniej koniec marzeń o Lidze Mistrzów. Gospodarze w przypadku niepowodzenia w lidze mają jeszcze szansę na zakwalifikowanie się jako obrońca tytułu. Łatwiejszym zadaniem mimo wszystko i pewniejszym będzie wywalczenie tego startu w lidze, gdyż finał LM z Bayernem Chelsea rozegra w Monachium. Po objęciu posady przed Roberto Di Mateo Chelsea przegrała tylko jedno z 16 spotkań pod jego wodzą. The Blues szczególnie zmotywowało wyeliminowanie Barcelony w półfinale Ligi Mistrzów. W ostatniej kolejce Chelsea rozgromiło QPR 6-1, prowadząc już w 26 minucie 4-0. Chelsea u siebie ma bilans 11-3-3 i bramki 39-21. Newcastle po serii sześciu zwycięstw z rzędu w ostatnim meczu zanotowało sromotną porażkę z Wigan 0-4, tracąc wszystkie bramki w pierwszej połowie. Porażka ta spowodowała, iż drużyna prowadzona przez Alana Pardew spadła na 5 miejsce w tabeli. A przed Srokami niezwykle trudne mecze do końca sezonu, bowiem oprócz Chelsea Sroki zagrają z Manchesterem City i Evertonem. Newcastle na wyjeździe ma bilans 7-3-7 i bramki 23-18. Ranga tego meczu raczej nie zapowiada wojny na wyniszczenie. Poza tym Chelsea pod wodzą nowego trenera skupia się raczej na defensywie. Wynik meczu rewanżowego z Barceloną oraz ligowego z QPR są tylko wyjątkami-a wyjątek potwierdza regułę. W ostatnim ligowym meczu The Blues osiągnęli taki wynik dzięki m.in. nieporadności bloku defensywnego gości. W meczu z Newcastle nie spodziewałbym się wielu bramek, gdyż żadna ze stron nie będzie się chciała odsłonić. Stawiam na under 3.