Leverkusen zajmuje drugie miejsce w Bundeslidze, w rundzie wiosennej mają dobry bilans. 5 wygranych, 1 remis, 2 porażki. W ostatniej rundzie zdeklasowali Metalist Charków. W ostatniej kolejce rozgromili Wolfsburg 3-0. U siebie przegrali jedynie z Borussią Dortmund. Widać, że są silni. Jeśli chodzi o absencje to nie zagra Ballack, Barnetta i Friedrich. Villareal zajmuje 4 miejsce w Primera Division. W ostatnich 7 meczach tylko raz wygrali. W ostatniej kolejce przegrali z Atletico 1-3. Wyeliminowali po zaciętej walce Napoli w poprzedniej rundzie LE. Villareal zachowuje trend gdzie dobrze gra u siebie, bardzo źle na wyjazdach. Patrząc na dzisiejszy mecz Schalke z Valencią, musze powiedzieć, że będe musiał tym razem postawić na ekipę z Niemiec, choć pewnie wielu widzi tu remis. Ja jednak myśle, że tylko 4 wygrane Villarealu na wyjazdach to jest znak, że nie można na nich stawiać.
PSV ma za sobą udany sezon, aktualnie liderują w swojej lidze z 3 pktową przewagą nad Twente. Dość długo już są niepokonani nie tylko na swoim stadionie. U siebie przegrali tylko 2 spotkania, grają agresywnie i ofensywnie więc powinni złamać defensywę dzisiejszych rywali. Rangersi przyjeżdzają osłabieni. Nie zagrają Jelavic, McCulloch, Naismith, Broadfoot, Papac, Ness. Możliwe, że też nie zagrają Weiss i Lafferty, to poważne osłabienia. Rangersi dużo lepiej grają u siebie, niż na wyjazdach. Napewno będą grali o remis i zagrają tak defensywnie by zachować czyste konto i może coś ustrzelić. Myśle, że liga szkocka i liga holenderska to podobne ligi i mimo osłabień Rangersi wywiozą remis z trudnego terenu w Eindhoven.
Na Goodison Park Everton podejmuje Birmingham City. Gospodarze tego meczu zajmują 10 miejsce i mają 6 pktów przewagi nad swoim dzisiejszym rywalem. Ostatnio są w dobrej formie, wygrali u siebie z Sunderlandem 2:0 i 2:1 na wyjeździe z Newcastle. Birmingham z kolei po słabym meczu przegrał z West Brom 1:3, ale wygrali z Arsenalem z finale Carling Cup. Wcześniej też przegrali u siebie z Necastle. Piłkarze Birmingham na wyjazdach zdobyli raptem 11 pktów, wygrywając 2 razy i remisując 5 razy. W poprzednim spotkaniu obu drużyn górą był Everton i tak będzie też w tym spotkaniu.
Kolejny mecz w elitarnej Lidze Mistrzów. W pierwszym meczu niespodziewanie padł remis 1:1, mimo wielu niewykorzystanych szans ze strony Valencii. Od momentu pojedynku Schalke nie wygrało spotkania. Dwa razy przegrali i raz zremisowali. Nie są to satysfakcjonujące wyniki dla kibiców Schalke. Aktualnie zajmują 10 miejsce w Bundeslidze. Valencia z drugiej strony zremisowała z Gijon, przegrała z Barceloną tylko 0:1, pokonała Athletic Bilbao i Real Mallorca. Schalke będzie osłabione brakiem Huntelaara. W Valencii nie ma większych osłabień oprócz Topala który jest defensywnym pomocnikiem. Myśle, że Valencia jest lepszym zespołem, jest trzecia w lidze hiszpańskiej tuż za Barceloną i Realem. Jest też w lepszej formie, wygrywa mecze na wyjazdach. Co prawda jedną bramką, ale wygrywa i o to chodzi w moim typie. Jeśli Valencia poprawi skuteczność z pierwszego meczu (w którym prowadziła) to o typ moge być spokojny.
Rewanżowy mecz na White Heart Lane. Tottenham gości Milan. Zespół z Premiership jest faworytem tego spotkania, wygrał pierwszy mecz 1:0 i są o krok od awansu. Historia pokazuje, że kto pierwszy mecz przegrywa, ten nie awansuje dalej. Tottenham na patent na włoskie drużyny, wygrał tu z Interem 3:1. Wg mnie jutro też tak będzie, szczególnie że za sobą będą mieli swoją widownie. Zespół z Londynu u siebie jest naprawde silny, w swojej grupie zdobył komplet 9 pktów. Milan zagra bez kontuzjowanego w ostatnim meczu Boatenga i zawieszonego Gattuso. W Tottenhamie zagra kat Interu, Gareth Bale który wraca do zdrowia.
W ramach 36. kolejki The Championship, beniaminek Millwall FC podejmuje u siebie lidera Queens Park Rangers. Gospodarze zajmują obecnie 13 pozycję w tabeli. Na własnym boisku wygrali 9 razy, 4 zremisowali i 4 przegrali. Ogólnie mają bardzo wyrównany bilans, bo jest to 12 wygranych, 11 remisów i 12 porażek. Jest to dość dobry wynik jak na drużynę która w tym sezonie awansowała z League One. QPR z drugiej strony wygrało na wyjeździe 7 razy, 8 zremisowało i 2 przegrało. I chyba buki sie nie mylą wystawiając tak wysokie kursy. Bardzo lubie stawiać na bramkostrzelne zespoły, a takim jest QPR. Strzelili do tej pory 57 bramek, to o 20 więcej niż Millwall. Gospodarz dzisiejszego spotkania jeśli przegrywał to 0-1. Ostatnio przegrał ze słabym Watford. W lutym nie wygrali ani razu. Ich ostatnie 5 meczów to: FC Watford 1:0 Millwall Millwall 0:0 Nottingham Reading 2:1 Millwall Millwall 2:3 M'boro Sheffield U. 1:1 Millwall Za to Qeens Park Rangers na wyjeździe w żadnym meczu nie stracili więcej niż 1 bramki. Zawsze zdobywali choć jedną, lub dwie bramki. Ich ostatnie mecze: QPR 1:0 Leicester M'Boro 0:3 QPR QPR 2:0 Ipswich Preston 1:1 QPR QPR 1:1 Nottingham Mecz w rundzie jesiennej zakończył się remisem 0:0. Piłkarze QPR nadal są w wysokiej formie, a więc mój typ to 0:1.
Ostatni w tabeli Preston podejmuje u siebie Leeds. Preston u siebie wygrał zaledwie 3 mecze, 4 zremisował i 10 przegrał. Leeds na wyjeździe spisuje się całkiem dobrze, wygrali 6 razy, zremisowali 7 i przegrali tylko 4. Leeds zajmuje aktualnie wysokie 5 miejsce w tabeli The Championship. Preston u siebie traci ok 2 goli na mecz, strzelając niecałe 1. Leeds jest bramkostrzelną drużyną, mają najlepszy atak w lidze. Zdobyli do tej pory 67 bramek... ale też tracą dużo, bo 57. Pierwszy mecz obu drużyn zakończył się zwycięstwem Preston 6:4. iście hokejowy wynik. Leeds to drużyna z bogatą historią, mają duże szanse na awans do Premiership po wielu latach. Myśle, że wygrają mecz z ostatnim w tabeli Preston.
Dokończenie pierwszej kolejki rundy wiosennej ekstraklasy. W pierwotnym terminie mecz nie odbył się z powodu warunków pogodowych i stanu murawy. W swoim pierwszym meczu Jagiellonia grała w Pucharze Polski z Lechią i zremisowała 0:0, taki sam wynik był w lidze z GKSem Bełchatów. Oba mecze grane były na wyjeździe. Jaga szczególnie silna jest u siebie, gdzie nie przegrała ani nawet nie zremisowała jesienią ani jednego meczu. Przegrywały tam Wisła czy Lech. Cała nadzieja w Frankowskim, który strzelił na Słonecznej 7 z 8 bramek. Do tego dochodzą świetni w ofensywie Kupisz, Burkhardt, Seratlić. Lewą obronę załatał reprezentant Czarnogóry, Luka Pejović. Śląsk natomiast zremisował z ostatnią Cracovią i to u siebie 0:0, mimo niewykorzystanych wielu szans. Zajmują 11 miejsce z 21 pktami. Jaga ma ich 33. Piłkarze z Wrocławia wygrywali na wyjeździe tylko 2 razy, z najsłabszą Cracovią 3:2 i z GKSem Bełchaów 1:0. Myśle, że Jagiellonia kadrowo jest silniejsza niż Śląsk, grają w swojej twierdzy. Jaga chce zdobyć mistrza i u siebie musi wygrywać. Probierz napewno zespół ustawi ofensywnie, więc typuje zwycięstwo lidera.
27 kolejkę Ligue 2 zaczniemy od meczu Bolulogne z Evian Thonon Gaillard. Spadkowicz z Ligue 1 zmierzy się z beniaminkiem na Stade de la Liveration. Boulogne zajmuje aktualnie 5 miejsce z dorobkiem 38 punktów. Gospodarz ostatnio ma dobrą passę, wygrali 4 ostatnie mecze. Większość kończy się bardzo niskimi wynikami, dlatego nie chcę pochopnie typować wygranej gospodarzy. Mimo troche słabszej formy, piłkarze Evian zajmują 3 miejsce. Przegrali ostatnie 2 mecze nie strzelając nawet bramki. Ta zła passa musi się skończyć. Wg mnie stać ich na strzelenie bramki, szczególnie, że na wyjazdach jest najbardziej bramkostrzelną ekipą w Ligue 2. Boulogne jest najczęściej remisującą drużyną w lidze, zremisowali do tej pory 11 razy. Ostatni remis zanotowali 8 kolejek temu. Większość remisów kończy się 0:0 lub 1:1. W ostatniej kolejce zostali rozgromieni przez piłkarzy Laval aż 0:4. Obie drużyny mają widoczny spadek formy i będzie im trudno o inny wynik niż podział punktów.
Zaległy mecz 30 kolejki Serie B. Spadkowicz z Serie A, Atalanta Bergamo podejmuje u siebie beniaminka Novarę Calcio. Atalanta bezapelacyjnie ma najlepszy skład w Serie B i dzielnie walczy o awans do Serie A. Aktualnie są liderem, mając 2 pkty przewagi nad... Sieną, także spadkowiczem z Serie A. Atalanta nie zwykła u siebie przegrywać, tracą bardzo mało bramek. Gospodarze dobrze radzą sobie u siebie, wygrali 10 razy, 4 zremisowali i tylko raz przegrali, ale to było 26 listopada. Novara zajmuje bardzo wysokie 3 miejsce i będzie liczyła się w walce play-off. Mają najlepszy atak w lidze. W rundzie rewanżowej trochę spuścili z tonu i bardzo często remisują lub przegrywają. Ostatnio wygrali 4 kolejki temu z Torino u siebie 1:0. Na wyjeździe ostatnio wygrali 5 kolejek temu z Grosseto. Myśle, że Atalanta będzie chciała podtrzymać dobrą passę u siebie i pewnymi wygranymi przypieczętować awans do Serie A. Z kim jak nie z beniaminkiem, który kadrowo jest dużo słabszy.